Skocz do zawartości

Dot. Historia mojego upadku i powstania


Rekomendowane odpowiedzi

5 minut temu, rachCiach napisał:

No okej, ale żony nie miałeś czasem?

Miałem. 15 lat temu zdjąłem obrączkę o powiedziałem, że nie chcę być mężem i niniejszym już nie jestem. Chyba nawet o tym pisałem kiedyś na forum.

5 minut temu, rachCiach napisał:

A chociaż dobrze daje @Helena K. ?

Fenomenalnie. Bierze też :D

Ale zaakceptuj to - całe mnóstwo ludzi uprawia sex a nas jest ponad 7 miliardów i nie jesteśmy z probówki. 

 

@Ancalagon jak przystało na własne multikonto - mam fenomenalną pamięć jak widzę ;)

 

p.s. Czy schizofreników powinniśmy dopuszczać do rejestrowania multikont, żeby każda z osobowości czuła się dobrze we własnej skórze? 

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No powiem, że nie oglądam seriali, ale czasami z teściową siądę i mówi "oglądaj, takie rzeczy się dzieją naprawdę", a ja mówię "no gdzie tam, takie rzeczy się nie dzieją, to jakaś ściema".

A jednak się dzieją :) Aż się normalnie podekscytowałam, serio, mam takie łaskotanie w brzuchu.

Dajcie ludzie spokój. Nie mają dzieci obydwoje (to najważniejsze kryterium dla mnie). Chcą być szczęśliwi i myślę, że będą. Z całego serducha wam życzę, jak najlepiej.

To w końcu tylko życie, trzeba się spalić w największym płomieniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, leto napisał:

kreska kokainy jest bezpieczniejsza niż kolejna kobieta

Najbezpieczniej byłoby pakować ludzi od razu po urodzeniu do inkubatorów i po latach wyciągać zwłoki do pochówku.;)

2 minuty temu, rachCiach napisał:

zdemaskowanie wszystkiego, pokazanie jak wygląda wszystko naprawdę

Należą Ci się gratulacje a może nawet Nobel za zdemaskowanie przyczyn dla których mamy zaludnioną planetę.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Boże przeżywacie, no co nam do tego.

 

Niech sobie będą szczęśliwi i tyle, tak jak napisałem w tamtym temacie zaraz na początku, to jest same życie.

Może Helena to zaginiona połówka Rnexta i teraz będą żyli długo i szczęśliwe i nagle się okaże, że Yolo za miesiąc spotka miłość swojego życia? Nigdy nic nie wiadomo, serce nie wybiera kogo pokocha, zresztą serce jest ponoć 5.000x silniejsze czy coś tam od umysłu - już nie pamiętam o co chodziło - cały ja :D 

W każdym razie, serce jest silniejsze i "wie lepiej" i widać zatrąbiło między nimi i tyle. No stało się jak stało co poradzimy, yolo stracił kobietę, z którą chyba i tak mu się nie układało koniec końców a Rnext zyskał ale też przecież nie wiadomo co z tego wyniknie. 

 

Niech wszyscy dadzą sobie rękę na pojednanie i pójdą w swoje nowe drogi i tyle, po co to tyle grzebać w tych ranach. A ten to powiedział a tamten to, generalnie wygląda na to, że Yolo jest poszkodowanym najbardziej ale też nigdy nie wiadomo, może musiał coś zrozumieć, przeżyć, doświadczyć? 

Także głowa do góry, Yolo bądź otwarty na nowe fajne kobietki, a dwójce nowej pary życzyć powodzonka, martwi mnie tylko słynna "Blondi" czyli kobieta/żona czy co to tam Rnexta miał/ma no ale to już inny temat i to już jest na jego/ich głowie.

 

@rachCiach

To, że jesteście razem nie jest złe, ale to, że w kuluarach podbijacie do dup z rezerwatu robiąc tu za stare wygi - kurwa, no to jest dla mnie trochę żenada i robienie ludzi w chuja.

 

A myślałeś, że ludzie tu mówią całą prawdę? Spotkałeś kogoś kto jest szczery? No właśnie, to czego się spodziewasz po obcych ludziach, miej filter. Ile to razy widziałem jak ludzie ściemniają i udają kim to nie są, a później się okazuje, że tym nie są. Miej oczy i nie wierz w co Ci ludzie tutaj przekazują jako prawdę objawiona. 

Edytowane przez SzatanKrieger
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.