.LaRs Opublikowano 18 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2020 Bracia, proszę doradźcie mi co robić. Tydzień temu wróciłem do Polski z powodu Koronawirusa, również z powodu przestoju w pracy przez miesiąc. Dzisiaj dostałem telefon, że mam wracać do pracy, jest to mała firma, jest nas 8. Boję się teraz wracać na zachód - Holandia z powodu Koronawirusa ale nie mam pieniędzy na życie, nie mam i też nie chcę od nikogo pożyczać. Co byście zrobili na moim miejscu? Boję się tej grypy i tego, że nie będę miał pieniędzy a jak zamkną granice to zostanę zupełnie bez niczego. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BRK275 Opublikowano 18 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2020 Ja bym wyjechał. Jak wygląda Twój kontakt z rodziną? Poradzą sobie bez Ciebie? Masz rodzeństwo, które może przejąć opiekę nad rodzicami w trudnej sytuacji? Tutaj w Polsce nie liczyłbym na szybkie zatrudnienie. Ewentualnie jak już to za głodową stawę. Pozostanie tu dla Ciebie ostatecznie wegetacja. 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
.LaRs Opublikowano 18 Marca 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2020 Bardzo dziękuję za Twoją odpowiedź BRK275. Jeśli chodzi o kontakt z rodziną to właśnie z mamą chcemy wrócić bo przyjechaliśmy razem ze względu na strach związany z Koronawirusem, z zamknięciem granic a przede wszystkim z tym, że mojej mamie skończyły się tabletki. Tata został w Holandii by utrzymać mieszkanie. Mam siostrę w Polsce ale ona jest dorosła i mieszka z chłopakiem. Teraz pieniądze będą bardzo potrzebne bo pracy coraz mniej i drożej w sklepach, jedyne co mnie trzyma w izolacji od świata to strach przed wirusem. Moja mama bardzo się boi, cały czas ogląda tv i nie może po nocach spać. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Imbryk Opublikowano 18 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2020 43 minuty temu, .LaRs napisał: Bracia, proszę doradźcie mi co robić. Trudny temat, trzeba przemyśleć kilka wariantów, tutaj moje subiektywne spostrzeżenia na gorąco: 1. Jesteś w Polsce, granice póki co otwarte, w Holandii też. Przez 2-4 tygodnie będzie wariactwo z zamykaniem granic/trudnościami w podróżowaniu/kwarantannami. Sprawdź czy jeśli nie wrócisz teraz do NL to nie wsadzą Cię do jakiejś kanciapy na 2 tygodniową kwarantannę jak w Polsce. Musiałbyś to sprawdzić z pracodawcą i uzyskać jakieś pisemne potwierdzenia, żebyś nie został tam na ulicy. 2. Z powodu zarządzeń rządowych, zamykania knajp i sklepów, pracodawcom drastycznie spadły dochody, wysyłają ludzi na przymusowe urlopy (zależy od kodeksów pracy i sytuacji - płatne 100%/75%/0%), mogą niedługo nie mieć na wypłaty. Nie wiem jaka jest Twoja branża, ale uważaj, żeby za tydzień nie okazało się, że on wysyła wszystkich do domu i radźcie sobie. I każdy będzie musiał we własnym zakresie wracać do PL. Tyle na gorąco, ja bym przez 2 tygodnie nie jechał tam, siedział bym obserwował sytuację. Nie z busa czy autokaru gdzieś na autobanie. Ewentualnie, jeśli masz swój samochód to możesz podróżować i nawet w nim spać, wtedy jesteś mobilny. Masz auto? 2 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Orybazy Opublikowano 18 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2020 Jedziesz swoim autem, nie będziesz mieć kontaktu z innymi pasażerami? Możesz sobie nakupić żarcia żeby w Holandii nie chodzić po sklepach? Tylko 8 osób w firmie, jak wszyscy będziecie zdrowi to szansa na zarażenie mała myślę. Holandia ma teraz 1700 potwierdzonych przypadków ale to 1/10 000 ludzi tam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Imbryk Opublikowano 18 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2020 10 minut temu, .LaRs napisał: Tata został w Holandii by utrzymać mieszkanie. Aha! Nie doczytałem. Macie tam mieszkanie i trzymacie się razem rodziną. Aha, no to wracać tam, kuhwa jasne że wracać! 14 minut temu, .LaRs napisał: . Teraz pieniądze będą bardzo potrzebne bo pracy coraz mniej i drożej w sklepach Obkupcie się na zapas tanim ale porządnym żarciem w PL, lekami dla mamy i jechać do NL. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
.LaRs Opublikowano 18 Marca 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2020 4 minuty temu, Imbryk napisał: Nie wiem jaka jest Twoja branża, ale uważaj, żeby za tydzień nie okazało się, że on wysyła wszystkich do domu i radźcie sobie. Praca polega na sortowaniu cebuli. 4 minuty temu, Imbryk napisał: Masz auto? Tak, moja mama ma. 3 minuty temu, Orybazy napisał: Jedziesz swoim autem, nie będziesz mieć kontaktu z innymi pasażerami? Tak, autem mojej mamy. Będzie nas dwóch plus koleżanka mojej mamy, która z nami pracuje. 4 minuty temu, Orybazy napisał: Możesz sobie nakupić żarcia żeby w Holandii nie chodzić po sklepach? Tak, mamy zrobiony zapas w Polsce, możemy to zapakować do samochodu. W Holandii też coraz częściej półki są puste ale oglądałem niderlandzką telewizję i rząd mówi, że robienie zapasów nie jest konieczne, co dzień jest dostawa żywności do sklepów ale ludzie i tak je robią. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vig Duński Filozof Opublikowano 18 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2020 Przepraszam @.LaRs że umieszczam to w Twoim temacie ale staram się zasięgnąć wiedzy skąd się da, sytuacja jest dynamiczna a moje rozterki też mają związek z pracą, czy bracia nie zechcieliby się odnieść? Co do pytania @.LaRs trzymajcie się rodziną razem, jeśli nie to, odradzałbym wyjazd i odczekanie tych 2-3 tygodni, aby upewnić się jak będzie postępować sytuacja. Bo to, że wirus będzie codziennością jest faktem, pytanie w jakim stopniu. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Imbryk Opublikowano 18 Marca 2020 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2020 Teraz, .LaRs napisał: Praca polega na sortowaniu cebuli. Okej, praca przy żywności powinna zostać utrzymana, bo rząd obiecuje ludziom zaopatrzenie plus psujące się rzeczy nie mogą czekać. I tak większe możliwości jakiegokolwiek zarobku będziesz miał tam niż w Polsce. W Twojej sytuacji uważam żeby jechać. Offtop: oczywiście zakładam że jesteś młody i jeszcze się uczysz jakiegoś zawodu, bo nie będziesz przez następne 40 lat cebuli sortował, tak? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi