Skocz do zawartości

Najwiekszy pasożyt zmniejszył zatruwanie, planeta jest czystsza


Brat Jan

Rekomendowane odpowiedzi

Nakaz siedzenia w domu z powodu epidemii okazuje się, że jest zbawienny dla środowiska.

Powietrze w Chinach od wielu lat nie było takie czyste.

Woda w weneckich kanałach również. Można w końcu zobaczyć żyjące tam ryby.

Przypuszczam, że i w PL stężenie smogu zaczyna spadać. Trochę z racji ocieplenia i zmniejszenia dymu z kominów, ale również zmniejszenia ilości spalin samochodowych.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do kominów to niestety nie w Polsce. U nas dominuje niska emisja. Jestem poza miastem od jakiegoś czasu, na osiedlu domków jednorodzinnych i to na Pomorzu. Ludzie siedzą w domach z powodu wirusa, jest dosyć cieplo (10 stopni C) i na dzielnicy smog i dym. Nie ma szans na spacer wolny od dymu. Trzeba uciec parę km. Z powodu oszczędności mam wrażenie, że paliwo stałe długo będzie dominować. 

Jazda samochodem to od dawna włączanie we wioskach obiegu zamkniętego aby się nie udusić, tak było 10 lat temu. Tak jest i dziś :(

 

Na airly jest u mnie na zielono, a co dopiero musi być na południu Polski. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie też zauważyłem, że to będzie dla wielu ludzi niezłe "otrzeźwienie".

Ja obstawiałem, że wielu ludzi przestało jeść chujowe żarcie i zacznie się lepiej czuć i do nich dotrze jaką

wagę ma zdrowe odżywianie, ale pewnie będzie jeszcze bardzo wiele takich "odkrywczych" obserwacji,

jak już się to wszystko skończy..

A może wszyscy potrzebowali czegoś takiego od dłuższego czasu? :)

A może właśnie zaczął się okres "uzdrawiania" tego całego gówna?

Edytowane przez StatusQuo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba całkiem wyeliminować pasożyta. Wtedy to już będzie planeta kryształowo czysta. 

Czekam tylko ciągle, żeby zwolennicy depopulacji dali przykład zaczynając od siebie. Nie chcą jednak tego zrobić. Widocznie nie zależy im de facto na planecie, i wolą jednak żyć na brudnej, niż wcale. 

 

Edytowane przez Rolbot
  • Like 3
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Brat Jan napisał:

Nakaz siedzenia w domu z powodu epidemii okazuje się, że jest zbawienny dla środowiska.

Powietrze w Chinach od wielu lat nie było takie czyste.

Woda w weneckich kanałach również. Można w końcu zobaczyć żyjące tam ryby.

Przypuszczam, że i w PL stężenie smogu zaczyna spadać. Trochę z racji ocieplenia i zmniejszenia dymu z kominów, ale również zmniejszenia ilości spalin samochodowych.

A mnie jedna rzecz w tej parszywej sytuacji się podoba - pochowali się ekoterroryści i inne Grety, nie pieprzą już swoich głodnych kawałków i siedzą cichutko bez swojego sojowego latte na Zbawixie : ) Jakoś nie protestują przeciw tym tonom odkażającej chemii, którą wylewają m.in Chiny na swoje ulice.

  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Obliteraror napisał:

A mnie jedna rzecz w tej parszywej sytuacji się podoba - pochowali się ekoterroryści i inne Grety, nie pieprzą już swoich głodnych kawałków i siedzą cichutko bez swojego sojowego latte na Zbawixie : ) Jakoś nie protestują przeciw tym tonom odkażającej chemii, którą wylewają m.in Chiny na swoje ulice.

Bo te wszystkie ruchy "pro tego śmego i owego" to takie bojówki, które działają kiedy jest syto, ciepło, i wegańskie latte w kawiarniach. Jak się robi poważnie, to spiedalają do nor. To samo z feministkami. Jeszcze miesiąc i zaczną szukać mężów, bo wiedzą, że same nie przezyją. 

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Rolbot napisał:

to takie bojówki, które działają kiedy jest syto, ciepło, i wegańskie latte w kawiarniach. Jak się robi poważnie, to spiedalają do nor. To samo z feministkami.

Bo to wszystko z jednego ideologicznego pnia się wywodzi. Niestety.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajny wątek gdzie można by podyskutować na temat zrównoważonego rozwoju. Już został zaśmiecony prawackimi przytykami. Jak zawsze ze skrajności w skrajność.

Spoko pacyficzna wyspa śmieci nie istnieje, ogromne zanieczyszczenie środowiska nie istnieje.

Można by to zrobić tak że każdy byłby zadowolony ale nie.... piniondz, korporacje i przemysł najważniejszy. Bez żadnych zahamowań....

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

58 minutes ago, StatusQuo said:

Ja obstawiałem, że wielu ludzi przestało jeść chujowe żarcie

Jak na razie to chyba masa ludzi przerzuciła się na dietę makaronową :D No może to krok do przodu względem McDonalda, ale pozostawia jednak do życzenia.

 

O, właśnie, idę zaraz gotować makaron.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, Słowianin napisał:

Fajny wątek gdzie można by podyskutować na temat zrównoważonego rozwoju.

Zrównoważony rozwój to co to w ogóle jest? Temu co nie potrafi daje się ułatwienia a tego co potrafi się ogranicza? Żeby czasem ktoś nie był za mądry/bogaty? Wszystkim po równo?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Słowianin napisał:

Można by to zrobić tak że każdy byłby zadowolony

No właśnie chyba średnio można. Niestety. Też bym chciał, bo przyrodę cenię. Ale nie cenię ideologicznej obsesji i urojeń klimatycznych, które do ruiny doprowadziłaby gospodarki wielu krajów świata, przynosząc głód, nędzę i upadek. Zasada carbon neutral, którą Komisarze UE (ta nazwa mnie po prostu zawsze miażdży, bo zalatuje czerwoną gwiazda) chcą doprowadzić do 2050, to upadek Europy i Polski. Chyba że obecny wirus załatwi to szybciej.

Edytowane przez Obliteraror
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Słowianin napisał:

Fajny wątek gdzie można by podyskutować na temat zrównoważonego rozwoju.

Ale to cały system jest zjebany..

W obecnym systemie kataklizm napędza PKB, bo odbudowywanie, jest traktowane jak posiadanie. Jak jeszcze był parytet złota,

to inflacja była czymś naturalnym, bo produkowano tyle ile trzeba, ale coraz lepszymi metodami, a więc taniej. Teraz wszędzie ten profit,

profit, bo jak nie ma profitu to nie żyjesz. Już nikt nie myśli, żeby coś zbudować, coś czego nie da mu się łatwo odebrać, jak na przykład

samowystarczalne gospodarstwo domowe, gdzie masz szambo i się zastanowisz dwa razy, co się stanie jak wlejesz tam tonę chemii, bo

przecież na około jest twoja ziemia.. Obecnie jesteśmy niewolnikami etatów. Jak pracujesz, to koniecznie 40h, jak nie masz roboty,

to udajesz, że coś robisz, jak się źle poczujesz w środku dnia, to się nie możesz kimnąć, jak się rozchorujesz, to nie możesz sobie

tak po prostu odpuścić w ciągu tygodnia.. A jak Cię zwolnią, to taj jakby ktoś spuścił bombę atomową, na twój cały świat..

Nie masz do czego wracać, jesteś nikomu nie potrzebny, każdy ma Cię w dupie, radź se sam..

Zrównoważony rozwój nie zadziała, bo nikt nie kontroluje w jakim kierunku idziemy, jesteśmy szczurami goniącymi za

wydrukowanym pieniądzem.. Ludzie się przestali zastanawiać, "co dalej" w sensie, co po śmierci, więc jedyne co się liczy to

tu i teraz. W takich warunkach, naturalnie umierają cnoty charakteru i co prowadzi do tego, że kasa się liczy bardziej niż człowiek.

A w takich warunkach człowiek, człowiekowi jest wilkiem. Są w prawdzie ludzie, posiadający resztki przyzwoitości, ale, to raczej

dlatego, że się przed tym systemem uchowali, a nie że on ich stworzył..

 

Swoją drogą, mam wrażenie, że stabilizowanie po tym czymś, będzie pewne trwało parę lat..

A pewnie okaże się, że najbardziej oberwali najmniejsi..

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie trzeba wiele aby poprawić ten stan.

Dam prosty przykład mam 5 letniego laptopa: całe szczęście że dało się tam dołożyć SSD i dużo Ramu. Na tę chwilę demon wydajności dla mnie, dostał takiego kopa że na następne lata wystarczy. 

Co teraz mamy? wątpliwość jakość (patrz Apple i zepsute klawiatury, matryce), wszystko lutowane, prawie nic nie da się wymienić lub naprawić.

A co z telefonami, po co niska i średnia półka? wystarczy wysoka gdzie telefon mógłby działać kilka lat. Wymienna bateria? a skądże! lepiej wyrzucić na śmietnik cały telefon po 2 latach i kupić nowy.

 

To samo z resztą elektroniki od komputerów, agd po części w samochodach. Zepsuje się? to śmietnik. Wystarczyłoby projektować i produkować produkty tak, aby służyły wiele lat i do tego łatwo można by je naprawić. Ale zysk ponad wszystko.

Ubrania: po co Ci kilkanaście badziewnych par spodni z H&M? Lepiej kupić 3 porządne serie np. Levisa.

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minutes ago, Słowianin said:

Fajny wątek gdzie można by podyskutować na temat zrównoważonego rozwoju. Już został zaśmiecony prawackimi przytykami. Jak zawsze ze skrajności w skrajność.

Swoją pustkę religijną musice czymś zapełnić "troska o środowisko" wypełnia tę pustkę. 

1. Nie będziesz miał śmieci cudzych przede mną.

2. Pamiętaj aby śmieci segregować.

 

Nawet obecna ekipa cyrkowo-piarowa  utworzyła ministerstwo klimatu.

2 minutes ago, Słowianin said:

mam 5 letniego laptopa

Mam starszego

3 minutes ago, Słowianin said:

Ubrania: po co Ci kilkanaście badziewnych par spodni z H&M? Lepiej kupić 3 porządne serie np. Levisa.

 

Mam mniej.

 

Powtarzam to jest wasza religia z nudów. Gorzej, że jest grupka pojebów chcąca narzucić coś odgórnie i takich powinno się tępić już w zarodku bo to skończy się "recyklingu z ludzi".

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minutes ago, rycerz76 said:

Powtarzam to jest wasza religia z nudów. Gorzej, że jest grupka pojebów chcąca narzucić coś odgórnie i takich powinno się tępić już w zarodku bo to skończy się "recyklingu z ludzi".

I cyk czarna lista za obrażanie.

Dwóch skrajnie prawicowych kuców mniej.

  • Like 1
  • Dzięki 1
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

59 minut temu, Gr4nt napisał:

Zrównoważony rozwój to co to w ogóle jest?

To jest takie lewackie hasło z serii "piekne idee", którymi normalnie mozna sobie dupę podetrzeć, bo są utopijne i zwyczajnei głupie. 
Jednak lewactwo zawsze takie coś wprowadzać chce siłą.

Najkrócej jak mozna wyjasnić co to jest ten lewacki  "zrównoważony rozwój", to " każdy będzie robił tak jak my zarządzimy". Czyli jak to u lewaków - ich ukochany zamordyzm. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przykładem właściwego działania związanego ze "zrównoważonym rozwojem" (powiedzmy) było wprowadzenie globalnego zakazu produkcji CFC ("freonów"), który poskutkował stopniowym odbudowaniem się warstwy ozonowej na Ziemi.

 

Ale kuce będą kucać, że to było straszliwe, okropne uderzenie w Święty Wolny Rynek przez zamordystycznych lewakofeminazistów.

  • Like 1
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Obliteraror napisał:

- pochowali się ekoterroryści i inne Grety, 

Najzabawniejsze w Grecie jest to, że taki projekt już kiedyś robili. Dziewczynka, przemawiająca przed ONZetem o klimacie... co ciekawe przemówienie różni się tylko szczegółami.

Klimatyczne lobby dobrze żyje z tej walki, no i ma swoich wyznawców za kompletne lemingi, które nie pamiętają co było 30 lat temu. W sumie to nie było wtedy fejsbuczka, jutubka i twiterka to pewnie liczyli, że nikt tego nie wygrzebie.

Zobaczcie

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

53 minutes ago, leto said:

CFC ("freonów"), który poskutkował stopniowym odbudowaniem się warstwy ozonowej na Ziemi.

Z tym to akurat była zabawna historia kto wie ten wie.

 

Najlepsza była wojna z żarówkami. Żarówki były be ale rtęć w świetlówkach kompaktowych nie. Koncerny stojące za chęcią zniszczenia tradycyjnych żarówek dostały w dupę od chińskich żarówek ledowych i bardzo dobrze za chciwość się płaci.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minute ago, Rolbot said:

Z tym freonem i dziurą ozonową to była zwykła ściema. 

Tak było, jakby tak przekonać ludzi, że jedzenie gówna może uratować planetę jedliby gówno i oto w tym chodzi żeby tak wychować ludzi. Dlatego lewactwo walczy z tradycją z kościołem, z wiarą w Boga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, rycerz76 napisał:

że jedzenie gówna może uratować planetę jedliby gówno i oto w tym chodzi żeby tak wychować ludzi.

Ja jestem zdania, że jeśli gustują w jedzeniu stolca, to czemu nie. De gustibus non es...wszakże.  

Problem u mnie się zaczyna, kiedy jakiś oszołom bez wiedzy, zaczyna językiem ideologicznym naciskać, czy wymuszać na mnie coś, co według niego ma zbawić świat. Wtedy wiem, że po pierwsze to kłamca i zamordysta, nawet jeśłi pieknie wplata w to co mówi idee wolnościowe. A po drugie, że najpierw chcę zobaczyć jaki daje przykład samym sobą. 

Jeśli więc krzyczy, że "uchodźcy welcome", to chcę zobaczyć ilu uchodźców zakwaterował i żywi w swoim mieszkaniu. Jeśli chce ograniczenia produkcji plastiku, to chcę zobaczyć, jak wyrzuca ze swojego mieszkania na śmietnik laptopa w plastikowej obudowie, smartfona itd itp. 
Zaś jeśli mówi o przeludnieniu, to niech sam da przykład, i zacznie likwidować problem od siebie.

Nigdy niestety jeszcze nie widziałem na oczy ani jednego lewaka, który by zrobił sam coś, o co postuluje czy wymusza na innych., 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.