Skocz do zawartości

O miłości do sportu słów kilka.


Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 20.03.2020 o 14:38, integer napisał:

Mocną tezę? :D 

Co jest odkrywczego w tym, że ludzie ciągle potrzebujący nowych bodzców są z reguły mniej inteligentni? Do szkoły się nie chodziło, nie obserwujesz w ogóle świata, czy jak? Abstrahując już, że artykuł podałem, to przecież wystarczy trochę poobserwować ludzi żeby wiedzieć to, co napisałem.

Twierdzisz, że część ludzi na tym forum jest mniej inteligentna, bo pasjonuje się sportem. Jest to w mojej opinii mocna teza.

 

Podałeś gunwoartykuł, w którym jest mowa o "Amerykańskich naukowcach", nie ma przypisów ani nawet wspomnianego badania. 

Ciężar dowodu jest po Twojej stronie, więc link do konkretnych badań, statystyk albo w ogóle nie warto z Tobą o tym rozmawiać.

 

 

W dniu 20.03.2020 o 14:45, integer napisał:

 

Po takiej stereotypowej ocenie co do naukowców najbardziej rozwiniętego technologicznie kraju nie mamy o czym dyskutować.

Co? 

Dopóki nie podasz linków do badań lub artykułów naukowych, to faktycznie nie mamy o czym dyskutować, bo nie ma poważnych materiałów ??‍♀️

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@integer ja mam swoje zdanie, Ty masz swoje zdanie, którego w dodatku nie umiesz poprzeć rzetelnymi badaniami - ok, nie ma co drążyć, na cholerę robisz offtop? Zajmij się czymś ciekawszym niż udowadnianiem, że Twoja racja jest "Twojsza", gdyż nikogo tak naprawdę to nie interesuje. Ten temat miał na celu zachęcić kobiety do ćwiczeń, a nie do zostania uczestnikiem igrzysk olimpijskich. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak na marginesie, bo to forum kocha schematy: powyższe zachowanie trąci schematem na kilometr. Mężczyzna podaje jakąś tezę, nie argumentuje jej w odpowiedni sposób, potem próbuje przerzucić ciężar dowodu na innych (to tak typowe, że aż boli), a na koniec mówi, że nie ma o czym rozmawiać i się obraża... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Halinka napisał:

Złą sławą? Korzystają z ciała i tyle. Lepiej niż te które wypinają się za free na instagramie. 

Nie mnie oceniać:) Ja korzystanie z ciała postrzegam jako wykorzystywanie go do życia (brzmi to wyśmienicie), do coraz lepszej sprawności w codziennych sytuacjach oraz ogólnym zdrowiu. Jeśli ktoś woli na własnym ciele zarabiać, średnio mnie interesuje i niech każdy postępuje jak tylko chce i jestem jedną z ostatnich, która by pogardzała drugim człowiekiem lub moralizowała. Sama wykorzystuję moją młodość głównie do tego czego nie będę mogła z łatwością robić za lat 20- intensywnego wyrabiania nawyków czy zaznajamiania się z ludźmi bez negatywnych uprzedzeń. W wypowiedzi miałam na myśli, iż osoby trakujące pole dance tylko i wyłącznie seksualnie, często wulgarnie, źle wpływają na opinię tego sportu

53 minuty temu, Claudianne napisał:

Ostatnio mam ochotę się przerzucić z naziemnej na powietrzną

Oj jak szanuję! Sama myślałam o szarfach, ale nawet niewielka wysokość wzbudza mój niepokój, więc Tobie życzę powodzenia, podziel się doświadczeniami jak już będzie szansa;) 

 

Co do tej inteligencji- jak nie uprawiałam sportu uważałam osoby robiące to za ostatnich tłumoków, bo ja w tym czasie hoho czytałam książkę i rozmyślałam. Zwykłe uogólnienie, wg mnie całkowicie niepotrzebne. Gdybym przeczytała to w czasach niechęci do aktywoności fizycznej, to uwierdziłabym się, że nie muszę do niej dążyć. Ktoś jest bardziej inteligentny i ktoś jest mniej inteligentny, ktoś z łatwością osiąga szczytową formę fizyczną, a ktoś nie... I to jest ok, to naturalne. Wg mnie istotny wątek, o pozytywnym przekazie. 

Edytowane przez Hatmehit
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, integer napisał:

Ten temat jednak nie jest o zdrowym poćwiczeniu pół godziny dziennie dla jakiejś formy, ale o pasji w uprawianiu sportu, gimnastyce, itd. Czyli generalnie jest to temat o ludziach z niższym ilorazem inteligencji.

Znam sporo ludzi, którzy poświęcają na sport kilka/kilkanaście godzin tygodniowo i nazywają to pasja. Jednocześnie podkreślają, że czują się dzięki temu lepiej, są bardziej rześcy, pewnie siebie. Przy tym nie można ich nazwać mało inteligentnymi.

 

W mojej opinii pasja nie musi oznaczać skrajnego zafiksowania na danym polu.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kali(NIE)baka Dokładnie, polać. Również znam mnóstwo osób, szczególnie z grona naukowego, które "odświeżają" swój mózg sportem, który się dla nich stał pasją. I owszem, zajmują się te osoby takimi tematami na codzień, które dla zwykłego śmiertelnika są tak odległe jak galaktyka Andromedy. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Claudianne napisał:

Dokładnie, polać. Również znam mnóstwo osób, szczególnie z grona naukowego, które "odświeżają" swój mózg sportem, który się dla nich stał pasją. I owszem, zajmują się te osoby takimi tematami na codzień, które dla zwykłego śmiertelnika są tak odległe jak galaktyka Andromedy. 

Człowiek aktywny fizycznie czuje się lepiej. Nie ma co dyskutować. Bieganie czy jazda na rowerze po lesie jest mega odprężające. Do tego można to połączyć z jakąś formą medytacji. W ogólnym rozrachunku wpływa pozytywnie również na psychikę.

 

Zniechęcanie mówieniem że pasja do sportu to mniejszy intelekt jest jak mówienie jesteś inteligentny więc możesz być otyły.

 

Są przypadki gdzie skrajnie intensywnie rozmyślanie i analizowanie skończyło się chorobą psychiczną np. hipoteza Riemanna.

Nawet wśród znajomych znam podobny przypadek.

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@PamMorrison W rzeczy samej ma bardzo ładną figurę, acz sam taniec wydaje się być  wyjątkowo wulgarny- kwestia moich osobistych blokad. Wychodzi na to, iż nie jest to po prostu dyscyplina dla mnie, głównie pod względem psychicznym, ale dziękuję za sugestię:D Trochę mi ulżyło wręcz, bo się zastanawiałam jak takie chude półtora metra istoty ludzkiej o bardzo delikatnych rysach będzie wyglądać, teraz wiem, że źle. A Tobie w cholerę powodzenia życzę i rozwoju w tej dziedzinie :) 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do inteligencji i uprawiania sportu jeszcze - aktywność sprzyja lepszemu dokrwieniu mózgu, zwiększonej energii co ma przełożenie na możliwość intensywniejszego wysiłku umysłowego. To są rzeczy dowiedzione naukowo, tu nie ma o czym dyskutować. Oczywiście sport nie zrobi z debila geniusza, ale jest to czynnik sprzyjający a nie przeszkadzający, jeśli o inteligencję chodzi.

 

Natomiast faktycznie - iloraz inteligencji przeciętnego piłkarza będzie oczywiście niższy niż iloraz inteligencji przeciętnego prawnika, ale to wynika z zupełnie innych czynników. No i nie zapominajmy że wśród piłkarzy trafił się Eric Cantona, a wśród prawników - Roman Giertych:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 19.03.2020 o 18:47, Claudianne napisał:

Czy któraś z Was drogie siostry uprawia codziennie/regularnie sport?

Nie, bo nie podobają mi się umięśnione kobiety. Ani te, które nadmiernie ćwiczą, to widać. To jest nieproporcjonalne. 

 

Interesuje mnie natomiast obecnie bieganie, bo mam słabą kondycję. Ale jak na złość zaczęła mnie boleć kość klinowata albo przyśrodkowa.  

Podejrzewam, że to skutki codziennego chodzenia na obcasach. 

 

W dniu 20.03.2020 o 10:18, Ewka napisał:

Do tego nie znoszę zapachu chloru

 

Ja też. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@JudgeMe nie zgadzam się, łap linki do kobiet, które ćwiczą codziennie i mają przepiękne ciała. Tu, tu i tu - nie są one "nieproporcjonalne", chyba, że miałaś na myśli kobiety, które pakują na siłce. Ja również ćwiczę codziennie (czasem jednak są przerwy, żeby dać odetchnąć mięśniom) i uważam, że mam o wiele, wiele lepszą tudzież zgrabniejszą figurę od kobiet, które tego nie robią - zresztą wystarczy, że ubiorę dzianinową sukienkę, i następuje przesyt komplementów od płci męskiej. Nie chodzi o to, żeby Bóg wie ile spędzać czasu na aktywność fizyczną, ale żeby chociaż te 15-30 minut dziennie wygospodarować. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Claudianne napisał:

nie zgadzam się, łap linki

Równie dobrze mogę teraz wstawiać zdjęcia, które będą zaprzeczały tym, które wstawiałaś Ty, ale nie chce mi się. Nie tym razem. 

 

7 godzin temu, Claudianne napisał:

udzież zgrabniejszą figurę od kobiet, które tego nie robią - zresztą wystarczy, że ubiorę dzianinową sukienkę, i następuje przesyt komplementów od płci męskie

Anyway.  

Nie zależy mi na tym, żeby facetom obcym się podobać w dzianinie. 

Podoba mi się moja obecna sylwetka. Zadowolona jestem. 

 

 

Edytowane przez JudgeMe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.