Jak działa feministyczna propaganda

[cst9191]

Z zamieszczonej grafiki i artykułu możecie dowiedzieć się, czym jest przemoc domowa. Wy niedouczeni!

 

Kilka nieścisłości wyłapanych na szybko w artykule(jestem pod wpływem alko, więc proszę o wyrozumiałość):

Cytat

"Termin ''przemoc domowa'' jest rozumiany(1) jako przemoc wobec kobiet ze względu na płeć. Jest ona ściśle powiązana z patriarchalnym porządkiem społecznym, stereotypami płci i wykluczeniem kobiet z życia publicznego(2)."

1) jest rozumiany przez kogo? Feminazistki? Typowy zabieg propagandowy.

2) czyli ktoś zły te kobiety wykluczył? Tylko kto? Źli mężczyźni. Wszyscy.

 

Natomiast zaraz poniżej tej proklamacji feminazistowskiej(feminizm skończył się w latach 50/60 XX wieku), możemy przeczytać:

Cytat

Czym jest przemoc? W sytuacji doznawania przemocy głównie poszkodowane są kobiety

Ach, czyli nie tylko kobiety? Przecież artykuł dotyczy przemocy domowej, a powyżej stwierdzono, że przemoc domowa = przemoc wobec kobiet. Kolejna manipulacja.

 

Cytat

26% kobiet, które doświadczają regularnej przemocy ze strony mężów, pozostaje z nimi w związkach. 

Skąd wzięto taką statystykę? Mam rozumieć, że wspomniane kobiety idą na policję, zgłaszają że są bite, po czym wracają do męża i wszystko wraca do normy? No chyba, że mężczyźni o tym wiedzą i zmuszają je do powrotu do domu, a źli policjanci stają po ich stronie.

 

Cytat

9% ankietowanych twierdzi, że mąż ma prawo decydować z kim spotyka się żona

Znowu nie wskazano, o jaką dokładnie ankietę chodzi. Ciekawe jaka jest rzeczywista statystyka, gdy odwrócimy role.

 

 

Jest za to wylewanie żalu, że w Polsce nie ma JESZCZE mechanizmów, które umożliwiłyby odizolowanie sprawcy przemocy domowej od ofiary:

Cytat

W Polsce nie ma mechanizmów umożliwiających szybką i skuteczną izolację sprawców przemocy przed wszczęciem postępowania karnego. Prowadzone są prace nad założeniami do zmian w ustawie

 

Cytat

67 proc. spraw o gwałt jest umarzanych.

Część z nich być może dlatego, że były to fałszywe oskarżenia? Aj... Przepraszam, jak mogłem tak pomyśleć o tych kobietach.

 

 

W artykule cytowano jeszcze jakieś rzekome listy od zgwałconych żon (przynajmniej tak zrozumiałem, bo nie sprecyzowano lub przeoczyłem). Nie wiem jak Wy, ale zauważyłem że wszystkie są do siebie podobne, tak jakby były przez tę samą osobę napisane. Ale to już tylko moje zdanie.

 

 

https://kobieta.onet.pl/a-dlaczego-maz-musi-pania-gwalcic/chx0kz6

 

 

 

Wybaczcie, że wrzucam taki syf, ale trochę mi się nudzi

[Kapitan Horyzont]

Podejrzewam, że za ten bełkot sam częściowo zapłaciłem, oczywiście pośrednio.

[cst9191]

13 godzin temu, Kapitan Horyzont napisał:

Podejrzewam, że za ten bełkot sam częściowo zapłaciłem, oczywiście pośrednio.

Tzn.?

[Kapitan Horyzont]

Płacę podatki.