Skocz do zawartości

Koronawirus to ściema? Alternatywne spojrzenie


manygguh

Rekomendowane odpowiedzi

10 hours ago, icman said:

@absolutarianin rozumiem, że żyjesz swoim marzeniem ale straszysz "systemem" jak kaznodzieja piekłem. Dlaczego?

Bo widzę po swoich znajomych, że oni są żywicielami tego systemu, jak pies pijawek. I przez nich to gówno się jeszcze trzyma! Zamiast wesprzeć działania wyautowania się z tego systemu - oni karmią system. I dziwią się, że mają przejebane!!! No co to jest za dwójmyślenie?

 

Mój przyjaciel, inteligentny wydawałoby się człowiek, żali mi się, że nie ma kasy (była u mnie jakaś okazja do zafarcenia, mniejsza) bo wyregulował sobie zaległości z jakimiś pasożytami, bankiem, zusem, nie wiem, o co tam chodziło. A wczesniej zajebiście mu szło lawirowanie w tym bagnie. I żali mi się, głupio zrobiłem, głupio zrobiłem, mogłem tego nie regulować, patrz co się dzieje. No widzę! Postąpiłeś jak kretyn! Bo widzisz, jak cię ruchają, a dajesz się i jeszcze im mamonę przynosisz!

 

I tak rozumuje 90% Polaków.   

  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 hours ago, orkest said:

Proszę tylko żeby ktoś mi odpowiedział na jedno pytanie: jak "wynajdą" szczepionkę to wszyscy dostaniemy wezwanie do szczepienia, prawda? Być może będzie to tylko wezwanie, być może będziemy zmuszeni, gdyż możemy zarażać i stanowić zagrożenie dla innych, tak?.  Może piszę za wcześnie ten post. Jeszcze parę tygodni paniki i strachu. Za mało zarażonych i "ofiar".

 

Żyję w mieście na granicy z Czechami. Obecnie po czeskiej stronie. W tym momencie koronawirus ma taki wpływ na moje życie: zamknięte granice, przymus noszenia maseczek, zamknięte wszystko inne niż sklepy spożywcze. Gospodarka w ruinie to już co innego, ale jest faktem.

 

Nie trzyma mi się to wszystko kupy. Kwarantanny domowe, ściąganie ludzi z zagranicy, przejazd przez granice możliwy po wypełnieniu karty zrobionej w Wordzie na szybko. W obliczu takiego zagrożenia?

Jak się nie trzyma - masz wracać do domu, bo tam jest twój rejestr medyczny. Ja siedzę w Italii i we włoskim rejestrze, przez cztery lata dzięki Bogu nie przyszło mi do głowy się zarejestrować. Jestem na wakacjach w końcu, a że wakacje trochę się przedłużyły? Czy jest jakaś górna granica długości wakacji? Musisz dobrze wypocząć, ja od polskiego piekła dopiero zaczynam...

 

-Nie boisz się nie być zarejestrowany w lokalnej opiece medycznej? A jak coś się stanie?

-Właśnie się boję być zarejestrowany, bo jak coś się stanie... :D 

 

Więc w Polsce będą mnie szukać i nie znajdą, a w Italii jest szansa, że nie będą szukać, a już cwaniaczki wzywały wszystkich, którzy nie są rezydentami, a przyjechali niedawno. Oczywiście się nie pojawiłem. Zresztą ja jestem rezydentem w UK. Kumasz, jak to działa? To bardzo proste... Nie ma Cię! Nie było Cię w domu, byłeś w ogrodzie za domem. Byłeś NIEOBECNY na tej lekcji, lekcji historii. Strzelali - poszedłeś się wysrać, poszedłeś po hotdoga, jak Franz Maurer.

 

Wyrabiaj sobie nawyki, bo potem będzie za późno. Nawyki musisz mieć we krwi, co mówić, tego nie da się wyćwiczyć w ciągu tygodnia.

Edytowane przez absolutarianin
  • Like 4
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minutes ago, Normalny said:

Co myślicie o tym?

Akurat takie info jest wszystkim znane - ludzie o osłabionej odporności, z innymi przewlekłymi chorobami, są szczególnie narażeni na zgony - więc facet albo nie czyta prasy, albo celowo kłamie.

Z pewnością cały ten cyrk zostanie wykorzystany, aby dokręcić śrubę obywatelom i ograniczyć ich swobody (zniesienie obiegu gotówkowego już trąbi na zakręcie). Poczekajmy pół roku i obserwujmy rządy.

Edytowane przez zychu
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@absolutarianin

Ok. czujesz potrzebę buntu i tworzenia innych warunków. Szanuję.

 

Ja tylko uważam, że ta postawa zasila tak samo „system” jak każda inna, w której to on jest osią zainteresowania.

 

Mnie osobiście to nie rusza. Lubię Polskę, to miejsce, tych ludzi, ten język. Zaadoptowałem się do panujących tu warunków i szkoda mi czasu na politykę, nie moja bajka. 
Jestem wyczulony na straszenie ludzi czymkolwiek bo to jest wg mnie tylko projekcja własnych uwarunkowań. Strach jako motywacja działa ale ceną jest zamknięcie kreacji.

 

Przepraszam za offa.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@icman Jakiego buntu?! Ja też lubię Polskę, urodziłem się w Katowicach, mój ojciec pochodzi z Krakowa, mama pochodziła z Podbeskidzia, wychowałem się w polskich górach, potem mieszkałem we Wrocławiu, na koniec przy samym Helu. Ale po prostu robi się nieciekawie!! To nie straszenie, to jest OSTROŻNOŚĆ. 

 

Ta zadyma jest testowa, to się rozmyje. Ale jeżeli w ciągu kolejnych dwóch lat, nie zrobisz nic ku zapewnieniu sobie wolności to w kolejnym podejściu będzie już przejebane. Każdy z Was widzi te totalniackie tendencje w każdej dziedzinie życia. Dlatego pomyśl o przygotowaniu sobie kilku asów w rękawie na te czasy, które nadejdą. Dzisiaj jest je ogarnąć sobie jeszcze stosunkowo łatwo, a potem tak łatwo już nie będzie i może Cię zwyczajnie już nie być stać. Kapujesz?

 

Na burzę przygotowujesz swoją chałupę jak świeci słońce, wtedy reperujesz dach, uszczelniasz okna, a nie jak już pierwsze ciężkie krople zaczynają bębnić o szybę. 

Edytowane przez absolutarianin
  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minutes ago, Normalny said:

No ok ale przekaz idzie inni, że to koronawirus zabija.

Koronawirus - o ile się orientuję - po prostu ich dobija. Niemniej jednak zachorowania są, zgony też są - nie powiesz chyba, że przed nowym rokiem we Włoszech też było tyle zgonów?

Przekaz idzie różny - dziennikarze często są nierzetelni, jedni wywęszyli nośny temat, inni chcą ludzi straszyć, bo może są opłacani przez lobbystów farmaceutycznych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, zychu napisał:

Niemniej jednak zachorowania są, zgony też są - nie powiesz chyba, że przed nowym rokiem we Włoszech też było tyle zgonów?

Tak sobie kombinowałem po nocy i doszedłem do mało oryginalnego wniosku pośredniego.

To jest tak.

Masa środków, uwagi, ludzi jest skierowana do walki z wirusem.

Nie wnikam czy on jest, co on jest i do czego się nadają testy.

Skupmy się na relokacji środków, ludzi, uwagi.

W efekcie sporo osób, które mogłyby przeżyć nie przeżywa.

To z kolei rozpieprza statystykę.

To z kolei prowadzi do wniosku, że śmiertelność jest efektem wirusa co to jego wykryć można i w wodzie destylowanej.

No.

I takie kombinacje mi chodzą po głowie nocną porą.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@wroński To wytłumaczenie jest bardzo proste.  Przetłumaczę jutro film tego doktora, jak jeszcze bedzie w sieci :D dla mnie to oczywiste, ale zobacz, na zdrowy chłopski rozum...

 

Jesteś dziadkiem, co ma 88 lat, czy 90 i ledwo łazisz, a głównie leżysz w łóżku i oglądasz telavizję. Myślisz dużo o śmierci, bo masz już swoje lata, nie da się ukryć. Jeszcze jak nagrzeszyłeś w życiu. W Italii jest dobre jedzenie, więc ludzie kiepsko się odżywiają, tzn. dogadzają sobie słodyczami i pieczywem oraz mięsem. A tu nagle w tej telawizji 24H PIERDOLĄ O TYM JAK KOSTUCHA KOSI, wyglądasz za okno a tam zapierdala w kółko croce verde i polizia. MARTWISZ SIĘ!

 

Martwić się - zamartwiać, umierać. 

 

Człowiek ma dwa mody: mod wzrostu i mod strachu, zamartwiania. W pierwszym modzie komórki się mnożą, wzrastają, w drugim, modzie 'martwienia się' komórki obumierają, system immunologiczny siada. O tym był kiedyś film świetnego lekarza, sławy światowej, wyleciało mi w tej chwili jego nazwisko, chyba Bruce Lipton, poprawcie mnie, jak coś popieprzyłem.

 

Aż w końcu samemu zaczynają ci się od tego pierdolenia w telawizji ręce trząść, czujesz się gorzej, gorzej, przestajesz wstawać z łóżka i sam dzwonisz po karetkę, bo organizm sam robi ci psikusy. Karetka przyjeżdżą i co robi? Wstrzykuje ci jakieś świństwo TEST NA COVID WYPRODUKOWANY PRZEZ BIGPHARMĘ GATESA. Tego organizm, który nie martwiąc się, przeżyłby, już nie wytrzymuje i ... schodzisz z tego świata, nakręcając strach i śmierć kolejnych. Jak w tym dowcipie:

 

Bóg wysłał dżumę by zabrała z ziemi 10 mln ludzi. Wstaje rano, otwiera bramy niebios, a tu stoi 40 mln chętnych. Bierze dżumę na dywanik i pyta: miałaś zabrać 10 mln, czemu tu stoi 40?

-Widzisz, Szefie, ja zabrałam 10 jak kazałeś, a 30 zabrał strach  (i zamartwianie się)

 

Był zatem wirus, czy go nie było? Może zaraziłeś się już w karetce? Nie ma wirusów jako przyczyn chorób, wirus to nie jest żywy organizm tylko związek chemiczny, białko o ile dobrze pamiętam z biologii, wirus to może być PRZYCZYNEK. Normalny organizm na ten związek nie zareaguje nawet, tylko go z siebie zrzuci. Dlatego mówi się, że jesteś 'nosicielem wirusa' bez objawów chorobowych. Jesteś jednocześnie nosicielem całej gamy innych mikrobów.

 

 Jest niska wibracja i jest obniżona ochrona immunologiczna przez, wibrację strachu i śmierci, chujowy styl życia, odżywianie.

Edytowane przez absolutarianin
  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, orkest napisał:

Na razie widzę tylko jedno - Orwell "1984"

Dokładnie. Aa wprowadzają to tak jak widać, przy pomocy prostej metody - strach i panika wśród strachliwych panikarzy, a kiedy przyjdą cię szczepić przymusowo, czy zarządzą jakieś inne przymusowe "udogodnienia", to, kiedy ktoś rozsądnie myślacy, nie poddający się panice i strachowi powie, że nie chce, panikarze zlinczują go własnymi rękami, twierdząc, że zagraża ich bezpieczeństwu. 
Nie potrzeba nawet policji czy wojska, wystarczy powiedzieć wystraszonym, że to jest wasz wróg. Oni sami go zlikwidują.

 

3 godziny temu, nickname napisał:

Jak czytam na tym forum wątek o Wirus z Wuhan to się łapię za głowę. Co ci goście zrobiliby w czasie okupacji kiedy każde wyjście z domu było ryzykiem - albo łapanka i roboty w Rzeszy albo jak byłeś w podziemiu aresztowanie bo jakaś wpadka - potem tortury i śmierć lub tylko śmierć natychmiastowa. Niektórzy z tam piszących sami by się opałowali, założyli u siebie podsłuch w domu i kamery i postawili przed drzwiami jednego policjanta aby ich kontrolował.


Takie same mam wnioski. Oni, raz, że chłoną tą "piękną tragedię", żyją nią, i nie chcą nawet, żeby ich wybudzić z tego hipnotycznego letargu jaki im zaaplikowały media. Na głosy rozsądku zaczynają nawet reagować agresywnie. O odwadze, i męstwie nawet nie wspominam, bo to żenujące, żeby dorośli mężczyźni byli aż tak wystraszeni. 

 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://www.lastampa.it/cronaca/2020/03/18/news/coronavirus-l-istituto-superiore-di-sanita-solo-12-le-persone-decedute-senza-patologie-pregresse-1.38605276?fbclid=IwAR0GRbsEVOtZpam7GXlq4gb4V5l57kzqfkLAeVu_aBQGQvkm98Jq2j9bNUw

 

(La Stampa – jeden z największych, opiniotwórczych dzienników włoskich.). Sorry za tłumaczenie, automat google - sens zachowany: 

 

Coronavirus, Istituto Superiore di Sanità: „Tylko 12 osób zmarło bez wcześniejszych patologii” Dane zgłoszone przez agencję Nova zapewniają nowy odczyt infekcji

RZYM. „Tylko” 12 osób zmarło we Włoszech po tym, jak zostali zarażeni koronawirusem, który nie miał wcześniejszych patologii, które tłumaczyłyby jego koniec. Coronavirus, Brusaferro: „Tylko 0,8 procent zmarłych nie ma już patologii”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minutes ago, JoeBlue said:

Prawie 800 ludzi, którzy zmarli w ciągu jednego dnia we Włoszech też potwierdzi zgodnym chórem, że KW to ściema.

Takie same 800 ludzi, które zmarło w ten sam dzień w Italii w 2019 roku o KW nie słyszało, a zmarło.

 

Typowa narracja panikarza, który nie poddał danych z tiwu nawet logicznej obróbce, o weryfikacji prawdziwości to już nawet nie wspominając. Wiesz chociaż jaka jest populacja Italii? Albo przyrost dzienny urodzeń?

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, manygguh napisał:

ta sytuacja z pandemią to jeden wielki wał.

Wał jak wszystkie poprzednie "epidemie" made in USA ;) 
Banksterka będzie miała po raz kolejny na co zwalić załamanie całej gospodarki światowej.

Producenci testów na "wirusa" (których wiarygodności nikomu zbadać się nie chce) oraz szczepionek po raz kolejny się nachapią i wszyscy poza ciemnym ludem, który wszystko kupuje będą zadowoleni ;) 

Nie ma lepszej metody niż zwalić winę na wszechmogącego, bo przecież wirusy to jego sprawka :P 

Walka z wymyślonymi terrorystami się nie sprawdziła, więc trzeba było wymyślić coś lepszego. Niewidzialnego i podstępnego wroga ;) 

 

W uroczych czasach przyszło nam żyć :P 

 

6 minut temu, Leniwiec napisał:

Koronawirus, a w międzyczasie montują anteny 5G ?

Napromieniować 5G, podlać metalami ciężkimi i ch... wie czym jeszcze z powietrza (chemtrails) i zwalić wszystko na "krwiożercze wirusy". Plan doskonały ?

Edytowane przez DanielS
  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, absolutarianin napisał:

Takie same 800 ludzi, które zmarło w ten sam dzień w Italii w 2019 roku o KW nie słyszało, a zmarło.

Chcesz powiedzieć, że te 800, to podają nawet ze starcami, którzy zeszli ze starości?

 

To by była ładna manipulacja.

To tak jak mówią, że ludzie w dzisiejszych czasach żyją dłużej, a po prostu śmiertelność noworodków się drastycznie zmniejszyła.

42 minuty temu, absolutarianin napisał:

O tym był kiedyś film świetnego lekarza, sławy światowej, wyleciało mi w tej chwili jego nazwisko, chyba Bruce Lipton, poprawcie mnie, jak coś popieprzyłem.

Tak, Bruce Lipton, mówił, że stanem "fight or flight" zarządza percepcja otoczenia. Komórki mają receptory na błonie komórkowej, natomiast człowiek ma mózg

który dostraja stan organizmu na podstawie tego jaka jest jego percepcja rzeczywistości. Dlatego DNA nie jest wyznacznikiem, bo to jakie białka są kodowane zależy

czy jesteś w fazie wzrostu czy fight/flight. A do tego kortyzol wyłącza układ immunologiczny. Czyli można powiedzieć, że jeśli mało zarabiasz i masz problemy z płynnością, to

kredyt na mieszkanie Cię dosłownie zabija. Swoją drogą, @absolutarianin chyba coś o tym możesz powiedzieć z własnych doświadczeń.

Edytowane przez StatusQuo
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, JoeBlue napisał:

Prawie 800 ludzi, którzy zmarli w ciągu jednego dnia we Włoszech też potwierdzi zgodnym chórem, że KW to ściema.

Nikt z tym nie dyskutuje.

Gra się toczy o formę przekazu i statystyki, czy są na usługach trendu medialnego by uzyskać określony efekt i czy zasadne jest wprowadzanie ludzi w stan paniki.

Całkiem możliwe, że te rzeczy się dzieją samoistnie i nie ma żadnych "onych" a tylko wystraszeni ludzie na każdym szczeblu i zwykła interesowność.

 

We Włoszech w 2018 zmarło 633 000 osób, gdyby codziennie o tym mówić w odpowiednim kontekście...

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, to co można i co trzeba zrobić to się zorganizować w konkretny ruch oporu. Nikt za nas tego nie zrobi, wszyscy będą pierdolić w internecie, ale z tego nic nie ma.

 

Gdybym ja miał już wydrukowany ten paszport dyplomatyczny, to to, co teraz zrobiłbym, to wziął piątkę z Was, tego Niemca, dobrał dwóch Italiańców i udał się jako MIEDZYNARODOWY KORPUS DYPLOMATYCZNY do tego Massimo z Genui, żeby wydał nam oświadczenie. Gościu, jeżeli go jeszcze nie zamknęli, chętnie by gadał wiedząc, że społeczność międzynarodowa krajów takich jak Niemcy,czy Polska usłyszy jego słowa Z POTWIERDZONEGO ŹRÓDŁA I WSZYSTKO DOWIEDZIELIBYŚMY SIĘ DO WŁASNEJ KAMERY. Potem przetłumaczylibyśmy to na nasze języki, zresztą w naszej ekipie nie tylko ja mówię po włosku i z taką podkładką temat rozniósłby się błyskawicznie po mediach społecznościowych.

 

Czy to nie brzmi dumnie? Jesteśmy niezależnymi międzynarodowymi inspektorami ! Bo społeczność chce i ma prawo wiedzieć, co tu się odpierdala. 

 

I nic nie mogliby nam zrobić, polizia musiała by nas przepuścić i wpuścić, w najgorszym razie mogliby nas wydalić poza Italię. 

 

A my na tej podstawie tylko zyskalibyśmy wiarygodność. Potem wypunktować tej łajzy w kartelu przestępczym o nazwie III RP i proszę natychmiast cofnąć te bezprawne ustawy o stanie wyjątkowym i płacić odszkodowania do firm!!!

 

I to jest przypominam ciągle w naszym zasięgu. Ja dałem zrąb formalny, precedens. Potrzeba tylko paru z Was z jajami i jakiś nieduży fundusz, na jednego łebskiego prawnika, czy dwóch. I interes wszystkich z nas jest jeżeli nie zabezpieczony, to przynajmniej wiemy, o co biega i już nas nie wyłapią jak szaraków. 

Edytowane przez absolutarianin
  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minutes ago, radeq said:

Mieliście w 2019 wybory, to czemu nie obaliliście?

Wybory to sfałszowana hucpa (zresztą na tych listach do tego knesetu to ciężko znaleźć Polaków), a rządów się nie obala, bo za to można iść do pierdla. 

 

Rządy się SĄDZI przed międzynarodowymi trybunałami, który możesz powołać sobie sam, z paroma kumplami z innych krajów. Ale do tego nie możesz być niewolnikiem tego rządu, tylko musisz wypowiedzieć lojalkę. Tłumaczyłem to w wątku o mikropaństwie. 

 

Edytowane przez absolutarianin
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@absolutarianin widziałem pare twoich filmików na yt. Czytam co niektóre akapity co tu piszesz.

 

Dochodze do wniosku, że mieszasz troche prawdy z paranoją.

 

Statystyki zarażeń i zgonów są małe w porównaniu z innymi pandemiami, na razie. Przerażające jest jednak jak łatwo się tym zarazić i to, że w pewnym momencie problem będzie za duży żeby go utrzymać w ryzach.

 

Chcesz być antysystemowcem, proszę bardzo ale innym może się dobrze żyć w systemie. Chiny gdzie system jest silny i autorytarny szybko poradziły sobie z pandemią.

 

A ty będziesz kręcił i kombinował jak to nie dać się zatrzymać na kwarantannie. I będziesz zarażał innych...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, absolutarianin napisał:

Czy to nie brzmi dumnie? Jesteśmy niezależnymi międzynarodowymi inspektorami ! Bo społeczność chce i ma prawo wiedzieć, co tu się odpierdala. 

Z całym szacunkiem @absolutarianin ale światowe elity, miliarderzy, sternicy tego świata nie po to inwestują kupę kasy w zarządzanie globem żeby jacyś śmieszni chłopcy mogli im cos zrobić swoimi ruchawkami, żartobliwie zwanymi ruchem oporu. 

 

Jeśli nawet przy super optymistycznych prognozach ta wasza komuna zaczęłaby zwracać na siebie uwagę, to odpowiedni ludzie przerobiliby was na sos boloński i słuch by o was zaginął.

 

Ciekawe są wasze postulaty, pomysł na życie, naprawdę dobrze to brzmi, ale jeśli epidemia wirusa jest tylko wstępem do szerszego zniewolenia ludzkości, to miedzy innymi właśnie po to są te zabiegi by w zarodku dławić takie antysystemowe ruchawki jak wasza.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minutes ago, misUszatek said:

@absolutarianin widziałem pare twoich filmików na yt. Czytam co niektóre akapity co tu piszesz.

 

A ty będziesz kręcił i kombinował jak to nie dać się zatrzymać na kwarantannie. I będziesz zarażał innych...

Ale... przepraszam... na jakiej podstawie przyjąłeś, że już jestem chory? Bo przebywam w Italii? To jest właśnie totalniackość. Zamknijmy wszystkich - na wszelki wypadek. 

 

Nawet w trakcie największej dżumy nie wszyscy byli zamknięci, bo kto zadba o to, by mieć co żreć? Nie widzisz sprzeczności w tym myśleniu?

 

Dla mnie Chiny to żaden wzór, wręcz przeciwnie, państwo totalitarne, gdzie jesteś numerem, a jak się nie podoba, to kulka w łeb. Ich złoto i wspaniała infrastruktura mnie nie interesuje. Nie za taką cenę.

13 minutes ago, Kim Un Jest? said:

Z całym szacunkiem @absolutarianin ale światowe elity, miliarderzy, sternicy tego świata nie po to inwestują kupę kasy w zarządzanie globem żeby jacyś śmieszni chłopcy mogli im cos zrobić swoimi ruchawkami, żartobliwie zwanymi ruchem oporu. 

 

Jeśli nawet przy super optymistycznych prognozach ta wasza komuna zaczęłaby zwracać na siebie uwagę, to odpowiedni ludzie przerobiliby was na sos boloński i słuch by o was zaginął.

I właśnie przez takie myślenie już się sam spisałeś na anihilację. Bo uznałeś, że nic się nie da zrobić. Tych miliarderów to można by stłoczyć na jednym przyjęciu i wypierdolić w kosmos jedną zatrutą zupką, a Ty razem z MILIARDAMI innych takich samych zastraszonych ludzi na świecie uznałeś, że gra jest już przegrana.

 

Ale najgorsze jest w tym to, że zignorowałeś tysiące ludzi, którzy są dużo potężniejsi ode mnie i DZIAŁAJĄ, bo może nawet o nich nie wiesz. O tysiącach hackerów z Anonymous, nawet moja pierwsza żona przetrzepałaby jakiś system, jak byłoby trzeba i bym ją o to poprosił, doszła wysoko w facebook hackercup, jest w 100 tys. pierwszych kozaków, zapomniałeś o dysydentach, suwerenach poza granicami PL, nawet krewkich dziadkach z Italii, którzy tutaj pojechali z tym papierem na plażę, bo pierdolą ten system.

 

Nie widzisz, jak bardzo klęczysz?

 

Co przekażesz swoim dzieciom, jeżeli w ogóle z tymi laskami się ich dorobisz? Taką samą postawę?

 

Ten Niemiec, Gerd, co go tu w lesie teraz ganiają, dziadek już, siedział w pierdlu za DDRów. Popatrz, on ma 70 lat, a się nie boi. I te skurwysyny do nich się pierwszych dobrały, nieźle sobie to wymyśliły, co? Bo wiedzą, że nie masz pamięci historycznej, nie masz jej przynajmniej na własnej skórze.   

 

Nie wiem jak Ty, ale ja wolę dostać kulkę w łeb, niż całe życie klęcząc robić komuś laskę. Po prostu tak zostałem wychowany. Jestem mężczyzną, nie larwą pod kamieniem, jak przyjdzie pora to umrę w butach.

 

Ktoś, kto się nie boi umiera raz, a kto się boi - umiera każdego dnia.

 

Obejrzyj:

 

Edytowane przez absolutarianin
  • Like 4
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.