Skocz do zawartości

Hipergamia kobieca - w spadku swobodnym


absolutarianin

Rekomendowane odpowiedzi

1 minutę temu, Obliteraror napisał:

Tzw. branża celebrycko - rozrywkowa na pewno nie zniknie i będzie miała się całkiem nieźle.

Zgoda, choć wg mnie zostanie przetrzebiona. Najsilniejsi czy najlepiej ustawieni zostaną, słabsi będą musieli się wziąć do pracy.

 

Przykład - taniec. Ostatnich kilka lat to gwałtowny rozwój branży, programy w tv, szkoły tańca itp. Teraz będzie mocną redukcja, wydatki na taniec córci będą na samym końcu.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2Zawsze w kryzysie w pierwszej kolejności wpierdol dostają kawiarnie, restauracje, szkoły tańca etc ponieważ ludzie muszą ograniczyć konsumpcję. 

 

Ponadto biura podróży, taksówkarze etc. 

 

Natomiast sporo z tych osób ma cechy, które przydadzą się na rynku pracy w innych branżach, będą chcieli się przekwalifikowac, wzrośnie konkurencja na rynku pracy w sektorach powszechnie uważanych za mniej modne, ale bardziej pewne. 

 

Na rynku nieruchomości będzie mniej transakcji szczególnie na rynku pierwotnym natomiast ceny spadną i pojawia się okazje dla handlarzy nieruchomościami. (w większości gotówkowi) 

Spadną ceny hoteli, pensjonatów. 

 

Będzie więcej licytacji komorniczych....... 

Edytowane przez dobryziomek
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, absolutarianin napisał:

 

 

Najprawdopodobniej za 90 dni, bo tyle potrzeba, by opadł kurz po zatrzymaniu pociągu okaże się:

 

90% branż już nie istnieje, nie ma popytu na ich towary, w tym z całą pewnością branże:

 

- lansiarsko - celebryckie

- modowe

- podróżników/vlogerów/influencerów

- gastronomia/restauracje/dogadzanie sobie kulinarno barowe

- imprezy

- fundacje walki o prawa zwierząt, równouprawnienie murzynów itp.

- wellness/fitness/sport 

 

 

  

Ty to masz łeb jak sklep i jeszcze pół GUSu bo znasz tyle PKD na pamięć, i  umiesz z tego wyciągnąc 90 % . No i wiesz co zniknie i nawet wiesz na co nie ma popytu oraz to co wydarzy się za 90 dni. Wow!!! 

Tylko zastanawiam sie skąd to przekonie że to będzie dotyczyło "Pań" a nie Panów, np. kucharzy, kelnerów, sprzedawców, nagłośnieniowców, ekip technicznych  na imprezach masowych, fotografów, kierowców, przewodników wycieczek, trenerów sportowych?

Edytowane przez Personal Best
gramatyka
  • Like 3
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Personal Best napisał:

Tylko zastanawiam sie skąd to przekonie że to będzie dotyczyło "Pań" a nie Panów, np. kucharzy, kelnerów, sprzedawców, nagłośnieniowców, ekip technicznych  na imprezach masowych, fotografów, kierowców, przewodników wycieczek, trenerów sportowych?

Kierowcy jeżdżą i jeździć będą, a kucharzy mi trochę szkoda.

 

Pewnie włożę kij w mrowisko, ale tak może już mam:

 

A może pora wziąć się do pracy???

 

Nie w rozrywce, nie gastronomii, nie turystyce i hotelarstwie. Tylko takiej prawdziwej, pewnej. 

 

Nauczyć się jakiegoś fachu, może nawet stówkę mniej zarobić, ale byc pewnym jutra ? 

 

Pytanie chyba teraz już retoryczne.

Edytowane przez alfa_sralfa
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem krótko, w mojej ocenie Ci, którzy prowadzą życie zgodnie z konserwatywnymi wartościami wygrają a liberalna, nowobogacka, celebrycka kasta może być w dupie. 

 

 Mówiąc o konserwatywnych wartościach mam na myśli prawdziwy konserwatyzm a nie to co większość rozumie pod tym pojęciem.

 

BTW zauważyliście, że chorują tylko mężczyźni i kobiety a o trzeciej, czwartej i piątej płci nikt już nie pierdoli? 

 

Albo mi się wydaje albo wkrótce skończy się czas wege, femi, lgbtqwery pierdolenia. xD

 

Zresztą Ci, którzy będą dalej przejmować się tymi bzdurami stracą swój czas i w konsekwencji swoje zasoby. 

 

W dodatku widzę tu szansę dla forum, jeśli rozwiniemy tematy o minimalizmie, zarabianiu w czasie kryzysu, przerwaniu w trudnych czasach etc. 

 

 

Edytowane przez dobryziomek
  • Like 8
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, alfa_sralfa napisał:

Kierowcy jeżdżą i jeździć będą, a kucharzy mi trochę szkoda.

 

Może włożę kij w mrowisko, ale tak może już mam:

 

A może pora wziąć się do pracy???

 

Nie w rozrywce, nie gastronomii, nie turystyce i hotelarstwie. Tylko takiej prawdziwej, pewnej. 

 

Nauczyć się jakiegoś fachu, może nawet stówkę mniej zarobić, ale byc pewnym jutra ? 

 

Pytanie chyba teraz już retoryczne.

Mnie jest tam wszystkich szkoda i w ogóle nie czerpie z tego satysfakcji jak koleżkowiec który założył ten wątek.

Akurat sam mam twardy choć  trochę "nudny" fach. Roboty tyle samo co przed a może nawet o ironio więcej  jeno, że przez komp.

Ale wytłumacz co to znaczy "w takiej prawdziwej pewnej pracy " wytłumacz np. dziewczynie po 9 latach szkoły baletowej i 3 latach studiów na choreografii, solidnie zapierdalającej całe życie  albo kucharzowi zredukowanemu z etatu na linii produkcyjnej FSO czy Ursusa który ma teraz 55 lat  i to miała być taka "pewna praca" (ta kuchnia) ?  Nie ma nic pewnego pond to że biurwa wyśle Ci "przypomnienie" z US że na czas nie opłaciłeś VATu. Tego możemy byc zawsze pewni.

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że autorowi tematu chodziło o czasowe zjawisko utraty wpływów w branżach rozrywkowych i luksusowych, kiedy jest dobrze kwitną takie branże jak salony depilacji, organizacja wesel, fryzjerzy dla psów, etc. w chwili kryzysu społeczeństwo robi się mniej zamożne i następuję zmniejszenie popytu na usługi luksusowe, ale to jest tymczasowe i jak pisze @Libertyn klasa próżniacza nie zginie, ot trochę się tymczasowo ograniczy.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się co do przewidywań Absolutarianina, a na potwierdzenie dodam, że doświadczyłem tego empirycznie na innym kontynencie, do którego nie dotarł  jeszcze feminizm, dobrobyt materialny i socjalny. Ubolewam tylko nad zamknięciem granic, bo ciągu najbliższych paru lat miałem w planach wyprowadzkę do Azji. 

Edytowane przez rusti
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Personal Best napisał:

Ale wytłumacz co to znaczy "w takiej prawdziwej pewnej pracy " wytłumacz np. dziewczynie po 9 latach szkoły baletowej i 3 latach studiów na choreografii, solidnie zapierdalającej całe życie 

Ja tego nie zrobię, serca nie mam. Życie to zrobi.

 

Co do kucharzy, pisałem, szkoda mi ich.

Edytowane przez alfa_sralfa
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minutes ago, alfa_sralfa said:

Nie w rozrywce, nie gastronomii, nie turystyce i hotelarstwie. Tylko takiej prawdziwej, pewnej. 

 

Bo prawdzifa i menska praca to kopanie rowów. Nie te próżniaki w biurze, klepią na tej klawiaturce i piją sojowe latte.

Jak moja babcia mawiała: Bo szczęśliwy człowiek to narobiony człowiek. A nie te Twoje komputry wnuczek, jakieś dziadostwo i badziewie. Za prawdziwą robotę byś się wziął.

  • Like 2
  • Haha 3
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Słowianin napisał:

Bo prawdzifa i menska praca to kopanie rowów. Nie te próżniaki w biurze, klepią na tej klawiaturce i piją sojowe latte.

Jak moja babcia mawiała: Bo szczęśliwy człowiek to narobiony człowiek. A nie te Twoje komputry wnuczek, jakieś dziadostwo i badziewie. Za prawdziwą robotę byś się wziął.

W czasach kryzysu utrzymają się zawody tzw. pierwszej potrzeby.

Dobry programista w dalszym ciągu się utrzyma na rynku - pod warunkiem, że nasza władza nam internetu nie wyłączy.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taaa jasne a za niedługo dojdzie do tego, że panie zaczną się oddawać za paczkę makaronu xD

 

A tak serio to wygaszenie konsumpcyjnego hedonizmu wygaśnie ale tylko na czas kwarantanny i na chwilę po tym a później wszystko wróci do "normy".

Panie wychowane na internecie mają social media wgrany nie jako system operacyjny a u podstaw egzystencjonalnych już jako BIOS - to jest jak tlen. 

 

W takich sytuacjach jak kwarantanna będąc minimalistą przynajmniej nie wychodzi się na dziwaka.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 hours ago, absolutarianin said:

lansiarsko - celebryckie

Zakładając 3-6 miesięcy hibernacji....Celebryci z prawdziwego zdarzenia mają pieniądze więc przetrwają.

2 hours ago, absolutarianin said:

modowe

Póki co, po dużym okrojeniu popytu przejdzie to na sprzedaż online. W gorszym wypadku co niektóre firmy przebranżują się na szycie ubiorów np dla personelu medycznego.

Poza tym Chiny zaczynają się budzić powoli z kwarantanny. Jeśli trend będzie kontynuował będzie tam zapotrzebowanie a firmy i tam tak już szyją.

2 hours ago, absolutarianin said:

podróżników/vlogerów/influencerów

Tak, póki co to zniknie.

Sporo z tych kobiet ma jednak partnerów ich utrzymujących tak na prawdę. Mówimy tu o paniach bardzo atrakcyjnych z instagrama itp. One przetrwają.

3 hours ago, absolutarianin said:

gastronomia/restauracje/dogadzanie sobie kulinarno barowe

Funkcja jedzenia na wynos (już poszło w tym kierunku).

Sporo odpadnie.

Reszta się odrodzi po zakończeniu epidemii.

3 hours ago, absolutarianin said:

imprezy

Tak. Tu będzie ciężko.

3 hours ago, absolutarianin said:

fundacje walki o prawa zwierząt, równouprawnienie murzynów itp

To odpadnie póki co.

3 hours ago, absolutarianin said:

wellness/fitness/sport 

Przejdzie na online. Większość konkretnych trenerów tak właśnie i tak sprzedaje swoje programy treningowe.

Będą wypuszczać filmy "jak ćwiczyć w domu".

Sporo odpadnie.

 

Nie wiem jaki jest % udział pań w tych przemysłach natomiast wydaje mi się, że po prostu nastąpi hibernacja, część odpadnie (oby gówno profesji) ale i tak później się odrodzą. Chyba, że ekonomia światowa pójdzie w oficjalną recesję.

 

Zresztą zależy to od interwencji finansowej rządu poszczególnych krajów.

 

Czas pokaże.

3 hours ago, absolutarianin said:

zbrojeniówka

- policja

- energetyka, gazownie, wodociągi

- magazyny/logistyka

- rolnictwo wielohektarowe

- kościelnictwo i pogrzeby 

Do tego:

-służba zdrowia

-edukacja

-firmy prywatne

-sektor bankowy i finansowy

 

Co do pań - te z gównozawodami - jeśli są atrakcyjneto sobie spokojnie poradzą.

Reszta - byćmoże obniży swoje wymagania.

 

(bardzo duży udział % pań w ww).

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 hours ago, Słowianin said:

Nie obniżą. To nie wojna atomowa czy zagłada totalna gdzie przeżyje 10% ludzi.

 

Czady będą zapładniać. Beciaki będą jebać pod pręgierzem władzy aby odbudować gospodarkę i zapewnić dobrostan dzieciom tych pierwszych.

Państwo Paniom da ale weźmie wyciśnie jak cytrynkę beciaków. Będą płakać i płacić.

Ale żałosna postawa. Wstyd straszny.

 

Edytowane przez azagoth
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

49 minut temu, TheFlorator napisał:

Większość konkretnych trenerów tak właśnie i tak sprzedaje swoje programy treningowe.

Będą wypuszczać filmy "jak ćwiczyć w domu".

Sporo odpadnie.

Nie wiem, jaki % dochodów mają z jutuba. Ale parę lat temu trener osobisty np w Warszawie brał stówę za godzinę (wiem z innego forum, sam nie korzystam z trenerów). Teraz to się skończyło.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kapitan Horyzont

Pisałem bardziej o trenerach już bardziel popularnych (znanych z filmów na utube-dochody nie są stąd).

Wypuszczaja filmy a mają swoje strony internetowe gdzie przychodzą klienci i tam juz mają ułożone "gotowce" programów treningowych ub byćmoże moga ułożyć coś indywidualnie. Praca z klientem jest zdalna bardzo często+konsultacje online. Klienci z całego świata.

Taki jest model biznesowy ale oczywiście to już ludzie popularni z utube.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Kapitan Horyzont napisał:

Przykład - taniec. Ostatnich kilka lat to gwałtowny rozwój branży, programy w tv, szkoły tańca itp. Teraz będzie mocną redukcja, wydatki na taniec córci będą na samym końcu.

Tutaj pełna racja. A jeśli miałbym zabawić się w proroka:

 

w tematach celebryckich, blogerskich, szafiarskich spadną stawki. Duzi przetrwają, stając przed alternatywą - albo za X, albo wcale. Ci średni i aspirujący będą zmuszeni do biznesowych pivotów, albo odpadną. Próg wejścia będzie teoretycznie trudniejszy, jednakże ktoś z dobrym pomysłem zapewne da radę. Kreatywność zyska jeszcze bardziej na znaczeniu. Biznesy zajęć dodatkowych dostaną mocno po krzyżu, jeżeli ludziom będzie finansowo ciężej (te tańce etc.). Języki, edukacja niekoniecznie, wielu ludzi to docenia i prędzej wbije zęby w ścianę, niż pozbawi dzieci dodatkowej edukacji w tym zakresie. Tutaj będzie na pewno gorzej, ale niekoniecznie dojdzie do załamania.

 

Zapewne polowanie na beta providerów się nasili, szczególnie wśród niektórych korpo - wyzwolonych Pań, które na własnej skórze odczują czym są w masie realnie dla korpo.

 

Rekordem w Excelu.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie w branży jak na razie nie zanosi się na krach. Może być lekka recesja, jeżeli ten stan potrwa bardzo długo ale zagrożenia nie widzę na razie. 

Najwyżej będą niższe premię, ograniczy się zbędne wydatki i tyle. 

7 godzin temu, TheFlorator napisał:

Co do pań - te z gównozawodami - jeśli są atrakcyjneto sobie spokojnie poradzą.

Prawda, atrakcyjna baba zawsze znajdzie żywiciela a jak nie to bedzie świecić dupą na kamerce mi uciesze śliniących się panów. 

 

8 godzin temu, Słowianin napisał:

Bo prawdzifa i menska praca to kopanie rowów.

Ja tam zawsze lubiłem pracę fizyczną, szanuje pracę takich ludzi. 

8 godzin temu, Słowianin napisał:

Nie te próżniaki w biurze, klepią na tej klawiaturce i piją sojowe latte.

Oj gorzej czasem na nas mówią. Tylko jest problem ja ich robotę zrobię oni mojej nie, chodzi oczywiście o pracowników fizycznych w mojej firmie. ? 

Nie mniej jest dużo uczciwych o poczciwych ludzi w zawodach typowo fizycznych. 

Acha i jeszcze jedno, wielu ludzi nie odróżnia pani z hr-u albo innego urzędu od administratora sieci czy innego takiego informatyka(biurwa to biurwa xD). Niby oboje pracują przy biurku ale jak jednego z nich zabraknie to siedząc w domu odczujemy bardziej. 

Zgadnijcie o kim mowa? ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Roztaczasz utopijne wizje, nie po raz pierwszy zresztą. Poza brakami w portfelu nic się nie zmieni, co najwyżej zintensyfikuje się aktywność poszukiwania orbiterów i stopień ich wykorzystywania w zamian za środkowy palec w niezbyt odległym horyzoncie czasowym.

 

 

 

Edytowane przez Daniello332
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.