Skocz do zawartości

Co nas czeka po koronawirusie? Możliwy dłuższy czas pracy, a do tego jeszcze nadgodziny


Rekomendowane odpowiedzi

57 minut temu, Dodarek napisał:

Niedługo cofniemy się do XIX wieku, a dzietność spadnie poniżej jednego dziecka na kobietę.

To jedno, czy drugie? Raczej akurat kwarantanna może sporo namieszać w sprawach rodzinnych :)

 

A poważniej, zagrożenie koronawirusem jest o tyle przewrotne, że w pewnym sensie realne. Tych którzy będą protestować przeciw państwu, państwo nie obejmie dystrybucją lekarstw, opieką szpitalną itd.

Można i tak.

5 godzin temu, Dworzanin.Herzoga napisał:

Co o tym myślicie? Dziadostwo, a może rozsądne rozwiązanie?

Dla mnie, jak kolejny dzień siedzę ponad 10 godzin na pracy zdalnej, nic się nie zmieni. Natomiast rozumiem kogoś, kto miałby iść pracować 10 godzin na taśmie - to proszenie się o wypadek.

Alternatywne podejście to "zwinięcie" państwa, zmniejszenie podatków i darowizn - wtedy dłuższy czas pracy nie byłby potrzebny.

W którą stronę się nie obrócimy, i tak ktoś oberwie - i w zasadzie rządzących (tych ponadnarodowych) nie obchodzi, kto. Byle bilans się zgadzał.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Libertyn napisał:

Nie ma Polaków. Tu jedni będą  chcieli protestować a inni będą chcieli Nepalczyków, protestujących zaś wyzywając od nierobów i komunistów gnębiących bohaterskich przedsiębiorców

A nie lepiej tak poskładać prawo, żeby opłacało się Polaka zatrudniać. Pierwsze, zniesienie podatku dochodowego do przynajmniej 50 tyś. złotych. Drugie, dobrowolność ZUS dla przedsiębiorców (nie wiem dlaczego tak bardzo to boli, osoby pracujące na etacie?). 

Już nie mogę czytać jak to trzeba teraz wyzyskiwaczy pogonić. Prowadziłeś jakikolwiek interes w tym kraju, widziałeś jak to wygląda od drugiej strony, czy widzisz tylko auto w leasingu?

 

ps. piszesz, że kredyt trzeba brać bo inaczej do 40 mieszka się z rodzicami. A gdyby tak VAT na budowlankę był mniejszy, banki nie mogły by rąbać ludzi na kredytach (chociażby normalnie ustawiane zabezpieczenie na hipotece) plus wyższe płace dzięki niższym podatkom. Mogłoby się okazać, że 3-5 lat zaciskania pasa i można odłożyć z normalnej pensji ja mieszkanie i kupić je za gotówkę.

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Libertyn napisał:
Cytat

Burżuazja to był kozioł ofiarny, nie wiem czy słusznie czy niesłusznie.

Jak najbardziej słusznie. Bo z reguły jebali pracowników ile się da.

Polecam poczytać reportarze Tołstoja o robotnikach kolejowych

To samo mogę powiedzieć o rządach bolszewików i np. budowie kanału łączącego Bałtyk z Morzem Białym. 

Jak sam widzisz, tylko elity zostały zmienione, "jebanie" pracowników tylko się wzmocniło.

Liczył się cel, nieważne jakimi środkami osiągnięty.

Godzinę temu, Libertyn napisał:

Tak. Ale to czy wyśmieją napuszczającego czy będą nosić na rękach to już kwestia podstaw

Na początku idee komunistów były atrakcyjne dla ludu, więc wstępował on do armii czerwonej i innych środków późniejszego terroru. Później, nawet jeśli się zorientował co się dzieje, to nie mógł ot tak sobie opuścić tego tworu, bo już wiedział co się dzieje z "wrogami ludu".

 

Godzinę temu, Libertyn napisał:

XDDD. Robotnikom też wmówiono że mają pracować więcej za tyle samo podczas gdy ceny żywności rosły po 300%. I jej nie reglamentowano bo to by szkodziło tym co się mogli wzbogacić na spekulacji

To już nieco później. Ja praktycznie cały czas mówiłem o czasach bliskich rewolucji. Chwilę później ludzie zaczęli się buntować, bo bolszewicy zabierali im coraz więcej żywności. 

https://pl.wikipedia.org/wiki/Powstanie_tambowskie

Tam bolszewicy pokazali, że lepiej się im nie sprzeciwiać. 

Godzinę temu, Libertyn napisał:

Bzdura. Wynik był taki że się jakość życia polepszyła.

Polepszyła się, jeśli miałeś pochodzenie chłopskie lub robotnicze i nie wychylałeś się przed szereg. Czyli innymi słowy, byłeś pożytecznym idiotą wykonującym polecenia przełożonych. 

 

Cytat

Chłop zaś jak chciał to mógł pójść na studia. 

O ile dożył odpowiedniego wieku.

 

1 godzinę temu, Libertyn napisał:
Cytat

Motłoch tego nie rozumie, ale posiada potencjał, który wykorzystują hieny. 

A czym się różnisz od motłochu?

Czy napisałem gdzieś, że się różnię?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Piter_1982 

Dopóki mieszkania są inwestycją, a nie konsumpcją, to nigdy nie będzie ich można kupić za 3-5 wypłat, chociażbyś zarabiał 100 000 dolarów miesięcznie. Po prostu zawsze będzie ktoś bogatszy, kto skupi setki mieszkań i wywinduje ich cenę, albo ktoś kto całe życie oszczędza i na starość chce koniecznie żyć z najmu. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minutes ago, Piter_1982 said:

Mogłoby się okazać, że 3-5 lat zaciskania pasa i można odłożyć z normalnej pensji ja mieszkanie i kupić je za gotówkę.

Nigdy tak nie będzie (w sensie dla przeciętnego Kowalskiego, nie mówię o przypadkach typu dyrektor banku czy wysokiej klasy specjalista), ponieważ ceny nieruchomości kształtują się w dużej mierze pod presją wysokiego popytu generowanego przez możliwość kredytowania.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, Gr4nt said:

No więc co będzie jaki dekret.

Następny dekret będzie taki, że masz siedzieć w domu i przeżerać swoje oszczędności, bo wyjazdy do pracy staną się 'zbyt ryzykowne'. Tak to wygląda teraz w Italii.

 

Korpo przeżyje, bo wrzuci się na remote desktop, oni zresztą mają bufory, a drobny prywaciarz - padnie na ryjek, kapujesz? Zanim bogaty zbiednieje - to biedny z głodu zdechnie.

 

Edytowane przez absolutarianin
  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem że jest tu dożo wolnościowców i może to im sie nie spodoba ale moim zdaniem czeka nas też wzrost etatów w wielu firmach a to przez równej maści "regulacje kryzysowe" coś co może być odpowiednikiem RODO w zakresie danych osobowych. Duże firmy zrobia to w ramach działów compliance, małe te które jeszcze będa dychały po kryzysie pewnie tak jak RODO Inspektorów - firmy , firemki zewnętrzne. Juz prawnicy o Was (?)  "zadbają" . Do tego oprogramowania customer self care juz nie tylko jako sklepy ale jako całe gotowe rozwiązania typu omni channels, zabezpieczenia szkolenia. Poł biedy jesli tylko w obszarze IT bo to realnie może poprawic bezieczeństwo i komfort korzystajacych ale czuje ze też kupe rzeczy regulacyjnych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie będzie dłuższego czasu pracy bo i dlaczego miałby być. Niektórzy prognozują, że kryzys zacznie się jesienią i potrwa nawet kilka lat. Niektóre branże będą się musiały odbudować i raczej może być problem z brakiem pracy a nie z jej nadmiarem. Zresztą o tym będzie można gdybać jak się skończy wirus. Teraz i tak jedziemy na trybie awaryjnym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, leto napisał:

Nigdy tak nie będzie (w sensie dla przeciętnego Kowalskiego, nie mówię o przypadkach typu dyrektor banku czy wysokiej klasy specjalista), ponieważ ceny nieruchomości kształtują się w dużej mierze pod presją wysokiego popytu generowanego przez możliwość kredytowania.

Było tak na Białorusi w okresie przejściowym po wyjściu rozpadzie ZSRR, a zanim przyjęli standardy zachodnie jeśli chodzi o działanie banków. Napisałem też o bankach gdybyś nie zauważył. Gdyby nie takie przepisy jak w tej chwili kredyty byłby po pierwsze tańszy. Robią z nas niewolników, i okradają z owoców pracy przez politykę monetarną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Kleofas napisał:

 Niektórzy prognozują, że kryzys zacznie się jesienią i potrwa nawet kilka lat. 

Na jakim świecie wy żyjecie? Kryzys już się zaczął, i to taki, przy którym kryzys z 1929 roku jest niczym. Załamała się produkcja w wielu branżach i to w wielu krajach!!!= gwałtownie spadły dochody ludzi, firm i budżetu. Mamy początek fali bankructw i masowych zwolnień. Rusza inflacja, bo pińcset plus trzeba płacić. To nie jest kryzys, tylko katastrofa.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedno jest pewne: wszyscy, którzy prowadzą jakikolwiek biznes, są gigantycznie obsrani. Dwa przykłady z mojego życia, z ostatnich 2 tygodni:

  • landlady bez stękania przyjęła kasę za wynajem lokalu z ponadtygodniowym opóźnieniem. Dopytuje się mnie panicznie (dostałem już kilka SMSów), czy będę przedłużał umowę
  • pewna instytucja finansowa, której płacę hajsy co miesiąc, bez mrugnięcia okiem zgodziła się na odroczenie płatności kilku faktur o 2mc. Wystarczył jeden mail. Bez udowadniania, że umieram na koronawirusa czy innych okoliczności typu force majeure. Po prostu "nie zapłacę teraz, przesuńcie mi proszę płatność na dzień x".

Dzieje się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, leto napisał:

Jedno jest pewne: wszyscy, którzy prowadzą jakikolwiek biznes, są gigantycznie obsrani.

Dzieje się.

Nie tylko oni. Ludzie, którzy żyją z pracy najemnej, a więc zdecydowana większość też ma uzasadnione powody lękać się o przyszłość. Zasada jest prosta. Jeśli firma zarabia, to i ja zarabiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minutes ago, Stefan Batory said:

Nie tylko oni. Ludzie, którzy żyją z pracy najemnej, a więc zdecydowana większość też ma uzasadnione powody lękać się o przyszłość. Zasada jest prosta. Jeśli firma zarabia, to i ja zarabiam.

O tym nawet nie mówię, bo to "oczywista oczywistość". Mam sporo znajomych w branży gastro. Dla nich to jest armagedon w czasie rzeczywistym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, leto napisał:

O tym nawet nie mówię, bo to "oczywista oczywistość". Mam sporo znajomych w branży gastro. Dla nich to jest armagedon w czasie rzeczywistym.

Armagedon dotyczy większości branż. Ja mam znajomych w wielu dziedzinach (budowlanka, żegluga, przemysł, gastro, usługi). Wszędzie widzę totalny upadek, niestety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niech se Morawiecki i Kaczyński 12h pracują. Ten drugi nigdy nawet 1h nie przepracował... zawsze na państwowym.

 

Ja nie mam zamiaru. Nie wiem jak w DE ale ja 12h nie będę pracował. Nadgodziny? Co jakiś czas jedna, dwie mogę ale nie więcej.

 

W dupie mam pracodawcę i rząd - nie będę na nich tyrał. Zapowiadam - jeśli wprowadzą 12h gułagu tam gdzie będę mieszkał - z własnej woli poddam się leczeniu w zakładzie psychiatrycznym lub pojadę na wakacje do zakładu karnego. Nie będę robił więcej niż 8h.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Analconda napisał:

psychiatrycznym lub pojadę na wakacje do zakładu karnego. 

Chyba jednak lepiej zostać bezdomnym tak Ci powiem. Pójdziesz do noclegowni czy coś. Ciepło zaraz będzie to można spać na działkach. 

Ani więzienia ani psychiatryka nie polecam w twoim wypadku. 

 

No chyba, że chcesz skończyć jako wariat albo z przegraną dupą. xD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Analconda napisał:

Ja nie mam zamiaru. Nie wiem jak w DE ale ja 12h nie będę pracował. Nadgodziny? Co jakiś czas jedna, dwie mogę ale nie więcej.

 

W dupie mam pracodawcę i rząd - nie będę na nich tyrał. Zapowiadam - jeśli wprowadzą 12h gułagu tam gdzie będę mieszkał - z własnej woli poddam się leczeniu w zakładzie psychiatrycznym lub pojadę na wakacje do zakładu karnego. Nie będę robił więcej niż 8h. 

 

Nie bój nic, jak coś to się zwalimy do @absolutarianin, pewnie będzie trochę  marudził na początku, ale poznawszy moc twoich "argumentów" odpuści.

Co oni w tych Włochach mają, mafię? No i spoko.

Człowiek z człowiekiem się dogada :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minutes ago, wroński said:

Nie bój nic, jak coś to się zwalimy do @absolutarianin, pewnie będzie trochę  marudził na początku

Przecież to Wam usiłuję przetłumaczyć, odkąd tu przyszedłem! Tylko wyprujcie kasiory ile się da, na pohybel tym skurwysynom, przygotujcie swoje fury, zabierzcie sprzęt. Z czym tu do ludzi pójdziemy? Oczywiście, że się z lokalną mafią dogadamy, już jesteśmy w dużej mierze dogadani, ale na boha zacznijcie wreszcie się organizować, działać, zamiast pierdolić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.