Skocz do zawartości

Zakaz wychodzenia z domu w czasie wirusa, jak to właściwie jest?


SzatanK

Rekomendowane odpowiedzi

Znaczy na dzień dzisiejszy w Polsce umarło na COVID-19 ile tam... 8 czy 9 osób. Bardzo bym nie chciał, żebyśmy znaleźli się w miejscu, gdzie spora część z nas zna kogoś, albo zna kogoś kto zna kogoś kto na to umarł.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@tytuschrypus

Oczywiście, że wiem o czym piszesz i do czego pijesz i sarkazm zrozumiałem ale mi się po prostu płakać chce jak czytam tu takie rzeczy. To juz nawet nie jest śmieszne.

 

Przecież wszystkie media mainstreamowe kłamią a wszyscy ludzie w tv to aktorzy, te filmiki z twittera fb ze szpitali też. Wszyscy lekarze który non stop w tv apelują o pozostanie ludzi w domach i niemal błagają to podstawieni aktorzy opłacani przez no nie wiem jakiegoś Belzebuba który chce nas bidnych uciemiężonych wyzuć z pieniędzy i zabrać nam bliskich.

 

Juz się pogubiłem w tym wszystkim. czy to wszystko to może sen...

 

 

Wiesz co jest najgorsze?

Że ludzie są często (co tu też widać) podatni na tych "przewodników duchowych" i odpływają w oparach...

Edytowane przez TheFlorator
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, TheFlorator napisał:

Przecież wszystkie media mainstreamowe kłamią a wszyscy ludzie w tv to aktorzy, te filmiki z twittera fb ze szpitali też. Wszyscy lekarze który non stop w tv apelują o pozostanie ludzi w domach i niemal błagają to podstawieni aktorzy opłacani przez no nie wiem jakiegoś Belzebuba który chce nas bidnych uciemiężonych wyzuć z pieniędzy i zabrać nam bliskich.

 

Zgadza się. W Internecie jest masa głupot, ale są jakieś granice i one podczas tej pandemii są (również tu na forum) mocno przekraczane... 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minutes ago, Leniwiec said:

Ale chyba każda  ofiara miała choroby współistniejące.... więc ciekawe ile jest faktycznie przypadków, że wirus był jedyną przyczyną...

Chyba tak. Wiadomo, poniżej 60ki i bez wcześniej istniejącego znacznego osłabienia układu odpornościowego, przechodzi się COVIDa z reguły bardzo lekko. Ale niestety ludzie powyżej 60ki i z osłabioną odpornością istnieją w naszym społeczeństwie.

 

Możemy zadbać o ich zdrowie starannie trzymając się zasad kwarantanny.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@EMKEJ Jest jeden wątek dla szurii do pisania o (nieistniejącej/sfingowanej) epidemii, musicie się rozpełzać po wszystkich? Nie lepiej siedzieć na swoim i rozmawiać z innymi "uświadomionymi" w czapeczkach z folii do pieczenia?

 

Najbardziej mnie rozczula zajebisty zasięg rzekomego spisku. Patrzcie państwo, Chińczycy działają wespół w zespół z Amerykanami (przy czym Chińczycy, żeby ich było trudniej nakryć fingują to, że próbowali ukryć epidemię, mimo że w rzeczywistości jej nie ukrywali, bo też byli w spisku; za to Amerykanie na początku udawali, że epidemia to mistyfikacja polityczna, bo przecież nikt nie uwierzy, że to mistyfikacja, skoro Trump mówi, że to mistyfikacja), Iran z niewiadomych względów działa na rękę tajemniczemu spiskowi i uwiarygadnia go robiąc "ukryte" masowe groby (wiemy, że jak zostały odkryte, to celowo udawano, że ukryte, żeby było bardziej wiarygodne, c'nie?), Brytole, Francuzi, Niemcy i Włosi, mimo że mają kompletnie sprzeczne interesy i Unia skrzypi od ich przepychanek nagle postanowili rozpętać u siebie gigantyczną panikę i przestrzelić sobie oba kolana na raz (podziwiam zwłaszcza poświęcenie Brytoli, taka szopka w połączeniu z Brexitem na pewno bardzo "pomoże" ich gospodarce), Izrael grzecznie współpracuje z sąsiadami, Szwajcaria nie trzyma się z daleka od takich cyrków, do spisku dopuszczono nawet takich graczy jak Wenezuela, Myanmar i Turcja (jak ich zmuszono, żeby współpracowali? hmmm). Ba, nawet nasze zadupiaste zadupie grzecznie gra w drużynie spiskowej! 

 

We wszystko uwierzę, ale nie w to, że polskie władze (jakiejkolwiek maści) są w stanie uczestniczyć w jakiejkolwiek skomplikowanej mistyfikacji bez spierdolenia wszystkiego w pierwszym kwadransie.

 

Cudowna opowieść o wszechświatowym spisku epidemicznym wywala się na prostym fakcie: nikt normalny by do takiego spisku nie dopuścił Polaków. Albo Irańczyków. Albo Wenezueli. Albo, kurła, Monako, San Marino i Lichtenstein.

Edytowane przez Sundance Kid
  • Like 3
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, SzatanKrieger napisał:

Czy na spacer o 3:30 nad ranem mogę sobie pozwolić (nie mam psa ale mam kota :D ), czy zgarną mnie szkieły i dostanę 30.000 złotych za bycie brzydkim obywatelem?

Tak, o ile nie idziesz na wybory zagłosować za PIS. IMO póki co jest to martwy przepis.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, opamiętajcie się.

Wirus istnieje ale odmienianie przez wszystkie osoby i przypadki słowa "umierać" nie ma sensu. Kampania strachu Wam to wtloczyła do głów. 

Większość, znakomita większość, którzy chorują nie umiera. Nie dajcie się ponieść tej fali manipulacji.

Problem istnieje ale nie oznacza wymierania całej populacji.

Edytowane przez azagoth
  • Like 1
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Sundance Kid

Nie wiem co ta ściana tekstu (i jakieś głupoty o czapkach) ma do tego co napisałem. Nikt nie zna nikogo z nazwiska kto rzekomo zginął, nie ma żadnej możliwości zweryfikować choć jedną osobę. Ja chciałbym właśnie poznać kilka nazwisk ,a nie tylko dostawać jakieś cyfry ,które do otaczającej rzeczywistości nijak się mają.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, EMKEJ said:

@Sundance Kid

Nie wiem co ta ściana tekstu (i jakieś głupoty o czapkach) ma do tego co napisałem. Nikt nie zna nikogo z nazwiska kto rzekomo zginął, nie ma żadnej możliwości zweryfikować choć jedną osobę. Ja chciałbym właśnie poznać kilka nazwisk ,a nie tylko dostawać jakieś cyfry ,które do otaczającej rzeczywistości nijak się mają.

No na przykład ten ksiądz z Białopola, co dziś zmarł. Ks. Henryk Borzęcki.

Udowodnij mi, że nie istniał albo że nie zmarł na koronawirusa.

Piłka po twojej stronie boiska.

Nie zabij się, jak ci foliowa czapeczka zjedzie na oczy.

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minutes ago, azagoth said:

Panowie, opamiętajcie się.

Spokój i trzeźwe myślenie są jak najbardziej potrzebne. Ale - wg mnie - potrzebne jest też zaakceptowanie faktu (albo przynajmniej dopuszczenie takiej możliwości, jeśli ktoś jest sceptykiem), że COVID-19 stanowi poważne zagrożenie dla ludzi wokół nas.

Edytowane przez leto
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@azagoth

 

Jestem przeciwnikiem siania paniki jak najbardziej ALE niestety w tym przypadku "manipulacja" jest potrzebna bo o to chodzi głównie:

 Chodzi o to, że służba zdrowia pierdyknie jeśli się nie ograniczy liczby chorych co nie znaczy, że wszyscy umra oczywiście bo jest to chyba 2-4% wśród zakarzonych z tego co sie orientuję.

 

A ludzie? W weekend - 2.5k aut w kolejce na plaże nad morze, korki do parków w stolicy ( i stoja w korkach wiedząc, że będą póżniej wszyscy wysiadać z tych aut i przebywać w większych grupach), na ulicach to samo, luz w luz póki co.

 

Moja optyka zmieniła się przez ostatnie 2-3 dni diametralnie jak zobaczyłem ryzyko jakie istnieje i jak ludzie się zachowują.

 

Niestety - jak za komuny, stan wyjatkowy/wojenny i straszenie ludźi najwiiększym instynktem - samozachowawczym. niestety. Chwilowy bat. Przecież to potrwa parę miesięcy tylko niech się ludzie zaczną szanować nawzajem i służbę zdrowia.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minutes ago, leto said:

COVID-19 stanowi poważne zagrożenie dla ludzi wokół nas.

Tak, stanowi. Zgadzam się. 

Jednak liczby mówią, iż jak dotąd stanowi mniejsze zagrożenie niż nowotwory, malaria, głód, wypadki drogowe, nawet ta wymieniana po wielokroć grypa, aids i wiele innych.

Największym zagrożeniem jest wg. mnie kampania strachu, która może doprowadzić do wielu tragedii.

 

@TheFlorator

Zgadzam się częściowo. Ale trzeba ograniczyć sugerowanie, iż umrzemy wszyscy z powodu epidemii bo doprowadzi to do zbiorowej psychozy.

Problem nieprzygotowania systemu jest niewygodny medialnie. Nikt nie powie przecież, że nie wiemy co z tym zrobić, nie przygotowaliśmy się na to. To rozbiłoby iluzję opieki państwa nad obywatelem. Ze wszystkimi tego konsekwencjami.

Edytowane przez azagoth
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 hours ago, absolutarianin said:

A w generalnej guberni wypali, odegrają go wam na własne życzenie.

Nie wypali wystarczy, że zakażą grillowania i bunt gotowy.

 

5 hours ago, absolutarianin said:

Obejrzałem sobie wiadomości radiomaryjne:

To już nie to samo medium co kiedyś.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Zabije Was nie wirus, tylko panika i tragedie życiowe, które nastąpią przez to, co zafundowała władza, mendia (o to im chodziło) i pośrednio sami sobie zafundowaliście nakręcając spiralę paniki i zmartwienia. Tego system immunologiczny wielu nie wytrzyma, zwłaszcza tych na ch.jowym żarciu w zatrutych miastach.

 

Zmartwienie = martwy 

Edytowane przez absolutarianin
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.