Skocz do zawartości

Sytuacja we Włoszech


Rekomendowane odpowiedzi

Dance macabre przyspiesza tutaj, w tivu gówno się dowiecie, tak samo jak z telawizji typu wIzraelu24, której morda już spierdoliła do wuja chama.

 

Ale do rzeczy. W południowej Italii sytuacja wymknęła się spod kontroli, ludzie zaczęli napadać na supermarkety, ojebali jednego Lidla i poszli dalej. To dla was jest lekcja, jak nie dać z siebie zrobić niewolników. Nie popieram kradzieży, ale jest faktem, że wielu ludziom biednym tutaj, szczególnie żyjących w bardziej zurbanizowanych okolicach w trakcie więzienia ich w domu skończyła się kasa i jedzenie. Nikt się nie pierdolił w tańcu, tylko co władza nie dała - wzięto sobie siłą.

 

https://www.liberoquotidiano.it/news/italia/21661922/coronavirus_rischio_rivolte_sud_servizi_segreti_avvertono_giuseppe_conte.html

 

Prawdopodobnie na dniach wybuchnie tam rewolta, bo już wysłano tam wojsko.

 

Wojsko oczywiście nie ogarnie wszystkiego, u mnie na trzy wioski jest jeden radiowóz, a reszta na riwierze musi pilnować problemów riwiery, bo tam są gęste skupiska ludzkie, a mniej połaci ziemi i biedota mieszkająca po mieszkaniach zrobi im zaraz z dupy jesień średniowiecza. Przypominam, że ci wszyscy emigranci z Afryki, którzy do tej pory sprzedawali szaliki z Afryki na plażach i nikomu krzywdy nie robili, teraz się wkurwią i będą mieli do tego pełne prawo. I może własnie o to chodziło?

 

https://www.ilmeridianonews.it/2020/03/tensione-al-lidl-20-persone-con-carrelli-pieni-pretendono-di-uscire-senza-pagare/

 

Być może chcą tu przekręcić rząd, nie wiem.

 

Miałem już spotkanie z lokalnymi psami. Stary, którego znam od lat, siedział cicho ze spuszczoną głową, młody zachowywał się arogancko i chyba też chciał przykryć swój strach. Ludziom nagminnie puszczają nerwy. Jest prawdą, że zabroniono uprawy jedzenia. I widać czara goryczy się przelała. Nikt tu nie będzie czegoś takiego tolerował.

 

http://www.targatocn.it/2020/03/20/mobile/leggi-notizia/argomenti/agricoltura/articolo/il-decreto-di-contenimento-del-coronavirus-non-permette-la-vendita-al-dettaglio-dei-prodotti-del-set.html

 

Oczywiście to jest nie do upilnowania na wioskach, tu nawet ludzie nie są do upilnowania, w kraju gdzie jest 60 mln populacji ukrytej w prawie samym górzystym terenie, ale wystarczy, że padną aziendy, gdzie produkowano się całą zimę sadzonki, i w miastach latem będą problemy z aprowizacją.  Przełóżcie teraz tą sytuację na model obszarów nad Wisłą, gdzie już prawie nikt nic nie uprawia na małą skalę i gdzie jest krótki sezon wegetacyjny. My może do oliwek w grudniu doczekamy, a wam otoczą miasta amerykańskimi sołdatami i jesteś u-je-ba-ni!

 

Tirowcy są gotowi do zablokowania całego kraju:

https://m.calcionapoli24.it/notizie/luned-siamo-pronti-a-bloccare-l-italia-camionisti-disperati-per-l-emergenza-coronavirus-minacciano-n436771.html

 

Stan ten ma potrwać przynajmniej do lipca, chlapnął ... amerykański generał. Bo te skurwysyny już wszystko zaplanowały!!!

 

Nie biorę na siebie odpowiedzialności za ten wątek, nie bedę tu na bieżąco informował, nie jestem dziennikarzem i nikt mi za to nie płaci, tym bardziej, że niejeden tu ze mnie sobie drwił. Niech sobie zatem żyje w błogiej nieświadomości, a informacji szuka na włoskich stronach - sam i po swoich znajomych w Italii.  Natomiast kolega @StatusQuo który jest na naszej grupie LTS KWM może coś wrzuci, jego pytajcie.

 

Co to dla was oznacza. Nie myślcie, że u was będzie inaczej. Głód na biednych ludzi przyjdzie trochę później, różnica będzie taka, że wielu nie wstanie z ciepłego fotelika i wyłapią was jak frajerów pojedynczo, a kiedy zaczną się zadymy, powinniście wszyscy zgodnie pojść razem i okazać OBYWATELSKIE NIEPOSŁUSZEŃSTWO!!!

 

Pozytyw jest taki, że samego bakcyla podobno ruscy odkryli leczy się tym samym, co malarię, czyli chininą. Jest wprawdzie w tonic water, ale ... to może być spiskowa teoria;) 

Edytowane przez absolutarianin
  • Like 9
  • Dzięki 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

55 minut temu, absolutarianin napisał:

Stan ten ma potrwać przynajmniej do lipca, chlapnął ... amerykański generał.

Nic nie chlapną to wynika bezpośrednio z modeli rozwoju epidemii, ze scenariusza, który uznawany jest za najbardziej realny.

 

Powszechnie dostępna wiedza, a nie iluminacki przekaz gadatliwego generała. 

 

57 minut temu, absolutarianin napisał:

Miałem już spotkanie z lokalnymi psami. Stary, którego znam od lat, siedział cicho ze spuszczoną głową, młody zachowywał się arogancko i chyba też chciał przykryć swój strach. Ludziom nagminnie puszczają nerwy. Jest prawdą, że zabroniono uprawy jedzenia. I widać czara goryczy się przelała. Nikt tu nie będzie czegoś takiego tolerował.

Możesz przybliżyć kontekst spotkania, przyszli do ciebie w jakiejś konkretnej sprawie, czy robili jakieś rutynowe kontrole mieszkańców?

 

Jak to zabroniono uprawy jedzenia? Zabronili pracy na polach, czy pracy w przydomowym ogródku? 

 

Godzinę temu, absolutarianin napisał:

Pozytyw jest taki, że samego bakcyla podobno ruscy odkryli leczy się tym samym, co malarię, czyli chininą. Jest wprawdzie w tonic water, ale ... to może być spiskowa teoria;) 

Nic Rosjanie nie odkryli, Chińczycy podają chininę (i inne leki na malarię) pacjentom od dłuższego czasu, działa u tych u których wirus spowodował choroby płuc i owszem ma jakiś % skuteczności w porównaniu do osób, u których tego nie zastosowano, ale jak to mówią dupy nie urywa, jednak ciut podnosi szansę na przeżycie.

 

Jeśli chodzi o chininę w napojach typu tonic, to niestety jest w mało którym, w większości dodają jakiś syf, który udaje smak i zapach chininy więc trzeba czytać dokładnie etykiety, poza tym obawiam się że nawet jak jest to zawartość zbyt mała żeby miała jakiekolwiek znaczenie terapeutyczne.

 

I nie, nie otoczą nas amerykańskimi żołnierzami, jest ich zwyczajnie zbyt mało na dodatek w  czasie epidemii będą mieli tak samo przejebane jak my, mogą co najwyżej zablokować wojskiem główne węzły komunikacyjne żeby ograniczyć ruch między miastami (i to przy wykorzystaniu naszego wojska, ze względu na jego liczebność), ewentualnie otoczyć kordonem sanitarnym pomniejsze aglomeracje. 

 

 

Co do reakcji ludzi na głód w pełni się zgadzam, jeśli do tego dojdzie że ludzie będą głodni, to zacznie się od rabowania sklepów wielkopowierzchniowych, hurtowni, później mniejszych sklepów, później zamożniejszych domów, a na koniec nie będą okazywać obywatelskiego nieposłuszeństwa tylko zaczną się o resztki tłuc między sobą, chyba że znajdzie się przywódca który ogarnie to wszystko w odpowiednim czasie i faktycznie urządzi jakieś zorganizowane protesty. 

 

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, absolutarianin napisał:

W południowej Italii sytuacja wymknęła się spod kontroli, ludzie zaczęli napadać na supermarkety, ojebali jednego Lidla i poszli dalej.

Jako zagraniczniak nie chciałbym mieszkać wśród tak nieprzewidywalnych, wybuchowych tubylców.

Na południu, ani zgonów, ani chorych nie ma tak wielu, żeby robić takie rozruchy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, absolutarianin napisał:

Przełóżcie teraz tą sytuację na model obszarów nad Wisłą, gdzie już prawie nikt nic nie uprawia na małą skalę i gdzie jest krótki sezon wegetacyjny.

Bez przesady. Ogródków działkowych jest dość. U mnie wszyscy działkowicze już ''sieją i orzą''.

Edytowane przez Baca1980
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, absolutarianin said:

Przypominam, że ci wszyscy emigranci z Afryki, którzy do tej pory sprzedawali szaliki z Afryki na plażach i nikomu krzywdy nie robili, teraz się wkurwią i będą mieli do tego pełne prawo. I może własnie o to chodziło?

To znaczy, że pan w muszce miał rację gdyby zastrzelili na jakimś stateczku z 50 osób i nie dopuścili do przybycia to byłby ryk na cały świat ale przekaz byłby jasny i mieliby problem z głowy.

 

1 hour ago, absolutarianin said:

Przełóżcie teraz tą sytuację na model obszarów nad Wisłą, gdzie już prawie nikt nic nie uprawia na małą skalę i gdzie jest krótki sezon wegetacyjny.

Nie, to właśnie u nas się wpierdalało mięso z dodatkiem makaronu gdzie na zachodzie makaron z dodatkiem mięsa. Co jak co ale w Polsce żarcia nigdy nie brakowało w najgorszych czasach. Dzięki temu zresztą biedoland stanie się w przyszłości ponownie potęgą.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, absolutarianin napisał:

 

Ale do rzeczy. W południowej Italii sytuacja wymknęła się spod kontroli, ludzie zaczęli napadać na supermarkety, ojebali jednego Lidla i poszli dalej. To dla was jest lekcja, jak nie dać z siebie zrobić niewolników. 

Nie bardzo rozumiem tej logiki.

Przecież kapitalizm polega na tym, że chcesz mieć proszę bardzo zapierdalać. To jak zarządzają nasi przedstawiciele naszą kasą było, jest i będzie tematem do dyskusji. Nie potrzeba żadnego opresyjnego systemu by to się kręciło, chyba, że odczuwasz potrzebę buntu to wtedy można tak na to spojrzeć ale to indywidualna perspektywa.

W takich sytuacjach przydaje się jak najbardziej świadome społeczeństwo, które rozumie, że to co opisujesz jest dla nikogo niekorzystne. Tygiel kulturowy i rozwarstwienie intelektualno materialne powoduje, że próg pobudliwości się mocno zaniża jak u teriera i sytuacja wymyka się z kontroli logiki. 
Ja osobiście uważam, że Polacy są dużo bardziej świadomi niż o sobie myślą. 
Teraz nie potrzeba nam buntu a zadbania jeden o drugiego.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio zastanawiałem się dlaczego akurat na południu Europy wirus najbardziej daje się we znaki i doszedłem do wniosku że jedną z głównych przyczyn może być między innymi ogroma ilość turystów a zwłaszcza we Włoszech. 

 

Przypomniałem sobie swój wypad do Rzymu sprzed roku i to co tam się działo przerosło wszystko co widziałem wcześniej w innych częściach Europy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozmawiałem właśnie z moją nauczycielką włoskiego, co pracuje w więzieniu. Ona twierdzi, że ten rząd Conte, który sympatyzuje, jeżeli dobrze zrozumiałem z cinque stelle jest 'swój' to znaczy pro włoski i jest możliwe, że chcą go globaliści w ten sposób obalić. Standardowy model działania CIA. To by też tłumaczyła obecność ruskich samolotów z pomocą "humanitarną",  raczej z bratnią pomocą, by trzymać rękę na pulsie. Pretekst świetny, zwłaszcza, że jest tu dużo ruskich oligarchów. 

Południową Italią nie należy się jakoś bardzo sugerować, bo tam prawo nawet w czasie pokoju średnio obowiązuje, wie to każdy kto był w Neapolu, natomiast zależy, co się stanie z tymi emigrantami porozsadzanymi po cichu po centrach wielkich miast. Jeżeli oni wsadzą kijek w to gniazdo os, to będziemy wiedzieć, o co chodzi. 

Dowiedziałem się też, że odroczono im wynajmy i raty kretytów póki co, do zapłacenia później i rozłożone w dłuższym czasie. To raczej zamiecenie śmieci pod dywan, ale piszę, co się dowiedziałem.

Co do psów, w Sanremo wojska nie ma, polizia kontroluje ruch na Aurelii, poza nią ruch praktycznie na ulicach zamarł. Mnie zatrzymali jak jechałem po zakupy, wylegitymowali i odesłali do drugiej wioski. We wioskach stoją wieśniaki z obrony cywilnej, tak jak u nas straż miejska - w głowie pusto, a chamstwo z nich wychodzi. Tu jest podobnie. Carabinierzy musza przestrzegać prawa, ale jak na razie mają dość problemów by dymić pojedynczym ludziom, co mają tu domy.

 

Co do zakazu upraw - podobno to odszczekano, tyle się dowiedziałem w tej rozmowe, a psy były niedoinformowane, albo coś pokracznie zinterpretowali. Nie jestem na tą chwilę w stanie zweryfikować tej informacji.

21 minutes ago, icman said:

Ja osobiście uważam, że Polacy są dużo bardziej świadomi niż o sobie myślą. 

Nie podzielam Twojej opinii. Polacy są bierni i dają się ruchać, dlatego nie szanują ich kobiety. Nie chodzi o to, że masz iść na ulicę rzucać kamieniami, ale o swoje prawa należy czynnie zawalczyć, a nie dawać sobie odbierać z każdym miesiącem coraz więcej. Bo to wiedzie prędzej czy później do systemu totalitarnego, ani się nie spostrzeżesz. 

Edytowane przez absolutarianin
  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, absolutarianin napisał:

Dance macabre przyspiesza tutaj, w tivu gówno się dowiecie, tak samo jak z telawizji typu wIzraelu24, której morda już spierdoliła do wuja chama.

Może tam wybuchnąć jakaś mała wojenka domowa, szybko ten kraj może stoczyć się do poziomu krajów 3 świata, jak tak dalej będzie.

Edytowane przez Boromir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam dobrze przeczytać tym, którzy śmieją się ze 'spiskowych teorii' i którzy jak litanię powtarzają liczbę ofiar, ten tekst , człowieka, którego szanuję za przenikliwość umysłu i wiedzę historyczną:

 

Siedzi chłop na traktorze i orze. Swoje pole, przy swoim domu i sam.
W Italii za to jest mandat. Głupota? - Nie. Metoda.
Obecna epidemia w obiektywnych liczbach wygląda łagodnie w porównaniu z corocznymi ofensywami grypy a ma stać się aktem założycielskim nowych światowych porządków.
To musi boleć, by ludzie kiwali z aprobatą głowami na ważkie słowa polityków i autorytetów, że po takiej katastrofie świat musi się zmienić.
Katastrofa być MUSI. I nie zdrowotna a gospodarcza. Bez tego cała para w gwizdek.
Dlatego trzeba zbankrutować, jak najszerzej i jak najgłębiej. Nie tylko po to, by masę upadłościową przejęli bankierzy i ich nowi chińscy pupile ale po to, by całkowicie zmienić społeczną strukturę. "Wojna z wirusami" to nie tylko zakaz podróżowania po świecie (bogaci od dawna mieli dosyć turystycznej stonki w swych ulubionych miejscach) ale "troska o bezpieczeństwo epidemiologiczne każdej dziedziny gospodarki". Nie może być różnorodności bo niebezpieczna a tylko znormalizowanie. Żywność wyprodukuje,przetworzy i wystawi w swym markecie koncesjonowany koncern, bo mali nie sprostaliby wymogom bezpieczeństwa. Zasadzisz i schrupiesz własną marchewkę? - bez koncesji będzie to bioterroryzm. I tak w każdej dziedzinie. Bójcie się dalej - jest czego 1f642.png:)
Ps zachęcam do epidemiologicznej uważności i przestrzegania sprawdzonych zasad higieny, bo każdy wirus jest potencjalnym zagrożeniem dla niektórych.
Ale sposób walki z nim to poważniejsza sprawa
 

Zmienia się metodyka społecznej inżynierii. Nie będzie grantów dla sztuki genderzaangażowanej, nie będzie krucjaty Grety-dziewicy, nie będzie łowców mowy nienawiści.
To już narzędzia nieekonomiczne.
No money for
Ale będzie higienizm i antyimmunologia - da się łatwo przekwalifikować. Grzesiuk by teraz zaśpiewał: "W Sanepidzie dobra fucha, Sanepid będzie na Szucha"

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, absolutarianin napisał:

Siedzi chłop na traktorze i orze. Swoje pole, przy swoim domu i sam.
W Italii za to jest mandat. Głupota? - Nie. Metoda.

To w Polsce jest odwrotnie, wszędzie trąbią, że rolnictwo priorytetowe, że rolnicy mają pracować na swoich gospodarstwach, że ich z KRUSU zwalniają, tylko niech nie siedzą w domu i idą w pole czy do chlewni. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minutes ago, Mosze Red said:

A byłeś kiedyś w kibucu? 

To niemodne i nieeleganckie, teraz są od tego Polacy.

 

Będą oddawać jabłka za 20gr kilo. Niemca opryska bayer, Francuza monsanto, a Italianiec będzie kupował wszystko w Lidlu, albo kalafiorze, za pożyczone od żyda z MFW, bo reszta będzie 'zainfekowana', a wy, zamiast wycieczki do Rzymu, będziecie siedzieć w domach i słuchać tych bredni.

 

I widzicie jak się układanka ładnie poukładała...

 

 

Posłuchajcie, jak ruski lekarz mądrze mówi.

Edytowane przez absolutarianin
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minutes ago, trop said:

@absolutarianin

Czyli reasumując, uważasz że to Żydzi są winni tego kryzysu i oni sprokurowali tą pandemię? Nie wiem czy dobrze zrozumiałem. 

Wytłumacz jaśniej bo nie nadążam za Twoim tokiem rozumowania. 

Nie wiem, kto wywołał, ale oni na tym z pewnością zarobią. Może chińczyki, może syjonizm, a może się razem dogadali, żeby zniszczyć Europę, podzielili zwyczajnie ten tort pod stołem?

 

Co do jednej rzeczy nie mam już wątpliwości  - ta gra to jest czysty mind control, inżynieria strachu, tak jak powiedział ten rusek, od minuty 13:

 

 "Chińczyki, które wypowiedziały wojnę nie pierwszy raz przeciw wam, nie ma tego wirusa, są tylko słowa i technologia, chińczyki użyły wszystkie technologie przeciwko wam. Oto broń (pokazuje smartfon), broń którą nosicie w siebie i strzelacie cały czas w siebie. Broń, która promieniuje, dezinformuje i straszy was na śmierć, wyłącza system immunologiczny" "i najgorsze jest to, że wczesniej zastraszali chińczyki, a teraz zastrasza was własny rząd, bo nie może przyznać się, że został oszukany i wyłączyć ten program" Będziecie siedzieć w domach jak w więzieniach aż zniszczycie swoje gospodarki i oni dostarczą wam towary.

 

 

 

Ja nie widzę jak to zrobić, żeby teraz obudzili się ludzie. Pod wpływem technologii, ja wam powiem, że to 5G, bo daże bzdurka w porównaniu z tym, co dzieje się. Jakie technologie teraz uruchomione, wy daże nie macie pojęcia jakie technologie są uruchomione poza 5G ja wiem, ale nie do konca, co to jest. Daże nie ma co mowić, ciężkie tematy.

Od drugiej światowej nie było sytuacji, żeby tylu ludzi żyło w strachu i to już może być trzecią wojną. I było dużo jasnowidzów, którzy mówili, że będzie wojna, tylko nie wiedzieli jaka, czy wirusowa, czy informacyjna, czy przemocowa. I okazało się, że oni wszyscy mieli rację. 

To włączony mechanizm samozniszczenia i wy uczestniczycie każdy w tym. Jak to zatrzymać?

Nikt nie strzelił, wojska nie było na terenie. A śmierć i zniszczona gospodarka - jest.

Edytowane przez absolutarianin
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, absolutarianin napisał:

Nie podzielam Twojej opinii. Polacy są bierni i dają się ruchać, dlatego nie szanują ich kobiety. Nie chodzi o to, że masz iść na ulicę rzucać kamieniami, ale o swoje prawa należy czynnie zawalczyć, a nie dawać sobie odbierać z każdym miesiącem coraz więcej.

To są święte słowa.

Dają się doić nie tylko kobietom, ale przede wszystkim rządowi.

 

Mamy mentalność niewolnika, zwłaszcza pokolenie komunistyczne.

Moi drodzy, we Francji jak podniesiono Francuzom, uwaga - do 64 roku życia emeryturę to...

Ludzie wyszli na ulicę...

Teraz strażacy protestują, bo na terenie Francji mamy no go zone.

 

A Polaczki Januszexy?

Swego czasu jak byłem jeszcze w liceum, to miałem pewną dyskusję ze starym Pełowcem.

Na wszystkie moje argumenty arogancko machał ręką, lecz na jeden, moim zdaniem dość poważny, się wypowiedział :)

Otóż wspomniałem o tym, że Peło zwiększyło wiek emerytalny wbrew woli narodu aż do 67!

 

Wiecie jak to "skwitował" tenże osobnik koło 50-tki?

"Żyjemy dłużej, możemy pracować dłużej".

I taką mentalność ma większość Polaków, dlatego głosują na te zaścierwiałe partie, które doją nas niemiłosiernie.

 

Teraz Pisowcy nam zmniejszyli wiek emerytalny, ale proszę zauważyć, że tylko do 65 roku życia.

We Francji zwiększono do 64 i ludzie wyszli na ulicę.

Zobaczcie jak się z nas Polaków robi Polaczków cebulaczków jako towar wytworzony w fabryce "Polskie Murzyny Europy".

 

 

 

Edytowane przez Ragnar1777
  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, Ragnar1777 napisał:

Dają się doić nie tylko kobietom, ale przede wszystkim rządowi

Jeżeli boicie się, że kobiety lub rząd Was wydoi to prawdopodobnie tak będzie, cały czas twierdzę, że strach zasila wzorzec bo stawia go w centrum, jest to okazanie lojalności poprzez bunt.

Jeżeli skupić się na tym co chce się robić w życiu to okaże się, że w warunkach w jakich przyszło nam żyć ( takie kobiety, taki rząd) da się to wszystko realizować. 
Tak z mojego doświadczenia działa świadomość (jej malutki ułamek rzecz jasna).

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, absolutarianin napisał:

To dla was jest lekcja, jak nie dać z siebie zrobić niewolników.

 

9 godzin temu, absolutarianin napisał:

a wam otoczą miasta amerykańskimi sołdatami i jesteś u-je-ba-ni!

 

9 godzin temu, absolutarianin napisał:

Co to dla was oznacza. Nie myślcie, że u was będzie inaczej.

 

9 godzin temu, absolutarianin napisał:

i wyłapią was jak frajerów pojedynczo

 

7 godzin temu, absolutarianin napisał:

Polacy są bierni i dają się ruchać, dlatego nie szanują ich kobiety.

Dobra, wystarczy tych cytatów... Nie wiem z której konkretnie planety piszesz do NAS ale tego typu narracja jest u Ciebie dość powszechna. To nie pierwszy wątek kiedy w taki sposób się odnosisz do NAS. Sprawiasz wrażenie jakby ta planeta a w szczególności NASZ kraj, czyli Polska, oraz jej mieszkańcy, czyli Polacy byli wyjątkowi. Z jednej strony wyczuwam delikatne zaniepokojenie NASZĄ sytuacją a z drugiej jakąś dziwną pogardę dla NAS. Przecież sam jesteś Polakiem, sam żeniłeś się dwa razy i tyleż razy rozwodziłeś więc dlaczego cały naród przyrównujesz do siebie?

 

O co Tobie tak naprawdę chodzi? Czy chciałbyś abyśmy do Ciebie przyjechali?

 

Kiedy pierwszy raz podróżowałem po Ligurii zakochałem się w tym miejscu. Szczególnie okolice San Remo zdawały mi się rajem na ziemi. Obiecałem sobie nawet, że przyjdzie taki dzień kiedy zamieszkam w jednym domku na wzgórzu i wieczorami sącząc winko będę podziwiał widoki. Jeśli gwarantujesz dogodne warunki to jadę, może nie dziś ani nie jutro ale chętnie bym tam zamieszkał.

 

Dlaczego piszesz o NAS w taki sposób jak w cytatach powyżej? Nie utożsamiasz się z tym miejscem? Niby uważasz, że masz podobne poglądy a jednak sprawiasz wrażenie jakbyś był wyżej od całej reszty, szczególnie od NAS.

 

Czy Ty przeżyłeś już to wszystko na swojej planecie i teraz próbujesz NAS ostrzec przed tym co 'oni' chcą zrobić na tej planecie? A może chcesz zostać NASZYM liderem i pokierować NASZYMI poczynaniami?

 

Ci MY (NAS, WAS, WY) to (podejrzewam) w większości zwykli szarzy ludzie pracujący, pilnujący własnych interesów, nie szukający swady ani kłopotów, płacący podatki i rachunki, dbający o swoją okolicę, dostosowujący się do przepisów prawa (jakie by nie było), normalni ludzie, którzy nie chcą z nikim walczyć, nie chcą wychodzić na żadną ulicę, nie chcą problemów.

Ale przede wszystkim ci MY to ludzie nie mający żadnego wpływu na politykę światową.

 

Może i żyjemy w matriksie ale wszyscy w nim żyją i muszą się stosować do reguł gry. MY te reguły staramy się poznać najlepiej jak się da, jednym się to udaje lepiej, innym gorzej ale staramy się.

 

Trzeba jednak zaznaczyć, że MY to społeczeństwo ale to społeczeństwo składa się z jednostek, z indywidualności i traktowanie wszystkich NAS jako zbitą masę jest typowe właśnie dla globalistów.

 

 

Nie obraź się, bo nie taka moja intencja tego posta, ale piszesz strasznie ogólnikowo i ton Twoich wypowiedzi jest wystarczająco 'guru-owaty'. Niewiele konkretów i wiele ogólników. I dotyczy to większości Twoich postów. Taka moja opinia.

 

 

  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.