Czy z bety można zrobić alfę i odwrotnie ?

[hawk]

jak ktos sie chujem urodził to kanarkiem nie zdechnie

pierdolnij se na fikoł.bajere ci nawine.pisałem juz otym.baba ma to co chce.jak chce miec grubaska bo lubi sie miekko slizgac to bedzie takiego miała%-)

Jak pikaczu, z gówna bata nie ukręcisz, znikomy procent beta stanie się alfa, za to w drugą stronę znacznie łatwiej o degradację, wystarczy chwilowe opuszczenie gardy. Oczywiście beta [dawny alfa] może wrócić na dawną pozycję, musi tylko uciec od wampirzycy

[kic-anty]

Kic anty jeszcze jedno pytanie. Z opisu wynika ze twoj kolwga podoba sie panna dba o siebie itp. W takim razie czemu zonka puscila sie bokiem? Znasz jakies szczegoly tego jak malzonka sie tlumaczyla?

Przepraszam panowie za offtop

Dopiero dzisiaj zauważyłem ten post, to odpowiem. Jego żonka puściła się bokiem, bo to zła kobieta była. Kumpel jest spokojny facet, tzw. dobry człowiek, to nuda panie. Jego żona nie planowała rozwodu, tylko przypadkiem się wydało ( kumpel kumpla zobaczył żonę kumpla jak się ściskała w markecie z jakimś nieznanym osobnikiem, to i wykonał stosowny telefon i sprawa się rypła). Kumpel utkwił w sądach na 6 lat. Rozwód- największa masakra w dziejach. Strasznie to odchorował.

 

Generalnie kolega miał zryty beret przez pojebane dzieciństwo i dlatego do związków wybierał pojebane.

 

Sądząc z treści pytania to kolega ma problem z samooceną ( główną przyczyną licznych wtop na łowach ). Dużo bywam w delegacjach i byś sie zdziwił kolego jakie powodzenie u lasek ma kumpel z roboty. Rwać panny jak się jest wysokim i przystojnym to każdy głupi potrafi. Wyglądający mniej więcej tak koleś:

                                       

 

już musi trochę pokombinować. Trzeba wykorzystać potęgę ludzkiego, tj męskiego umysłu

Edytowane 29 Października 2015 przez Brzytwa