Doza męskiej samokrytyki - mężczyźni to bajkopisarze i często tak naprawdę żyją jak szit

[trop]

Niedługo i tak cofniemy się o 100 lat. Więc po co samochód. 

Wyprzedźmy ich działania i sprzedawajmy auta. 

Samochód nie jest do niczego potrzebny. Będziemy mieć 400 stówy miesięcznie w kieszeni na żarcie!!!!! 

 

Sprzedawajmy samochody!!!!! 

 

[tytuschrypus]

3 godziny temu, Brat Jan napisał:

przebywać godzinami on-line i tłuc masę postów na forum.

Uwaga, będzie niespodzianka - mam taką pracę, że mogę jednocześnie zarabiać i pisać na forum (i nie, nie zarabiam pisaniem postów na tym forum)  

Dlatego być może zauważyłeś, że moja większa aktywność ma miejsce w tygodniu, nie w weekend. 

 

Ale żart przedni, szanuję gigantyczne tudzież błyskotliwe poczucie humoru  

[Brat Jan]

14 minut temu, tytuschrypus napisał:

Ale żart przedni, szanuję gigantyczne tudzież błyskotliwe poczucie humoru

Och, połechtałeś mi co nie co ?

2 godziny temu, Imbryk napisał:

Mamy 2020. Kamazy jeszcze jeżdżą?

Trafiają się.

Jelcze również.

[Stary_Niedzwiedz]

7 godzin temu, jankowalski1727 napisał:

temat pokazał ze wypada to słabo.

Nie.

To po prostu sensytywny temat ?

 

Społeczna rola samochodu w Polsce to temat co najmniej na doktorat.

7 godzin temu, Imbryk napisał:

Mamy 2020. Kamazy jeszcze jeżdżą?

Bez problemu można kupić nówkę ?

Jest przedstawicielstwo w Polsce.

[tytuschrypus]

15 minut temu, Stary_Niedzwiedz napisał:

Społeczna rola samochodu w Polsce to temat co najmniej na doktorat.

Oczywiście, że taka rola istnieje, jak w każdym społeczeństwie "na dorobku". 

Ale, swoje wątpliwości do tego jak do tematu podszedł jego autor już wyjaśniłem :) Z jego ujęciem się nie zgadzam.

[Imbryk]

2 godziny temu, Stary_Niedzwiedz napisał:

Bez problemu można kupić nówkę ?

Jest przedstawicielstwo w Polsce.

Wow rzeczywiście! Jestem pod wrażeniem, właśnie ściągam ich katalog.

2 godziny temu, Stary_Niedzwiedz napisał:

Społeczna rola samochodu w Polsce to temat co najmniej na doktorat.

Takim kamazem skrzyniowym, albo wersją specjalną militarną to bym jeździł.

[ares]

W dniu 4.04.2020 o 09:17, Jan III Wspaniały napisał:

Zresztą, większość tych aut na rynku to ma tak na prawdę gówno wspólnego z SUVami. 

 Większość osób myli auto terenowe z suvem i crossover. 

[Stary_Niedzwiedz]

W dniu 5.04.2020 o 22:39, Imbryk napisał:

Takim kamazem skrzyniowym, albo wersją specjalną militarną to bym jeździł.

Mleh

Kamaz jest dla tych, no... Hipsterów w rurkach.

 

Patrz na usta:
KrAZ

 

I od razu widać, że MĘŻCZYZNA przyjechał.

[SSydney]

11 godzin temu, Stary_Niedzwiedz napisał:

Kamaz jest dla tych, no... Hipsterów w rurkach.

 

To są auta dla samców alfa a nie jakieś kamazy dla przedszkolaków. ?

[Imbryk]

21 godzin temu, Stary_Niedzwiedz napisał:

KrAZ

Ogieeeń, wow!

 

https://youtu.be/eGMHZmriEl4

 

O czym był ten wątek?

[Tacritan]

Od 15 lat mam ten sam wóz. Dobrze się z nim dogaduję. I ja i on - mamy swoje wady, ale ciężko byłoby mi się z nim rozstać...

Kupiłem go, gdy byłem jeszcze kawalerem, mojej żonie się nie podobał, ale teraz po latach użytkowania nie chce go zamienić na inny.

 

Kobiety widząc to auto dziwnie się grymaszą (mam wrażenie, że chciałyby powiedzieć - kurwa, co to jest...), a gdy mówię, że to wspaniały pojazd pukają się w głowę.

Nieraz słyszałem od kobiet, że mógłbym w końcu kupić porządny samochód, na gwarancji i tańszy w utrzymaniu...

 

Na co dzień użytkuję kilkuletnie Fiaty Doblo, kupiłem dwa do firmy. Ale czasami mam ochotę zrobić rundę, wsiadam w Wołowinę, leję za stówę i mam godzinę doskonałej zabawy. Wrażenia bezcenne.