Skocz do zawartości

Fetysz stóp okiem kobiet?


bassfreak

Rekomendowane odpowiedzi

Witam 

 

Chciał bym poznać zdanie damskiej części forum na ten temat, czy uważacie to za coś dziwnego i czy często wam się zdarzało że wasz partner wam o tym mówił a może się krępował ? 

 

Pytam bo zawsze jak o tym wspominałem to spotykałem się z taką krzywą miną mimo tego że każda miała zawsze ładne i zadbane. To chyba najbardziej powszechny fetysz u facetów więc nie wiem skąd takie zdziwienie u kobiet :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako męski fetysz całkowicie obojętny, a może wręcz trochę uroczy. Wiele osób ma coś, na punkcie czego ma obsesję i tak długo jak nie wkracza w strefę komfortu partnera, to pięknie. W relacjach nawet czysto seksualnych, a tym bardziej tych 'miłosno-uduchowionych' :D warto się wzajemnie poznawać i spełniać fantazje drugiej osoby, chociaż próbować. 

 

Zdziwienie kobiet może bierze się stąd, że stopy same w sobie jakieś niesamowicie urodziwe nie są u ogółu ludzkości, choć zadbane tyż mogą atrakcyjne być.

 

A masaż stóp jest cholernie przyjemny, tym bardziej jak sprawia przyjemność dotykającemu, ah jeszcze się rozmarzę :( 

Edytowane przez Hatmehit
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie uważam to za coś dziwnego, nie przeszkadza mi absolutnie ten fetysz u mężczyzn. :P

Spotkałam się z tym, że moje stopy kręciły seksualnie faceta, ale też jeden mówił, że podobają mu się po prostu pod względem estetycznym. :D

A masaż jest dla mnie baaardzo przyjemny, szczególnie rano na dobudzenie się. ;)

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, _oliv2407 napisał:

Fetysz stóp to coś czego nigdy nie rozumiałam.

5 godzin temu, _oliv2407 napisał:

moich małych stopach

To może być wytłumaczenie. Przeważnie są mniejsze, damskie, przez dymorfizm płciowy, a to, jak wiemy pociąga nas do siebie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Analconda napisał:

Chore to jest i obrzydliwe.

A cóż seksualnego nie jest chore i obrzydliwe Twoim zdaniem? O ile jestem w stanie jakoś pojąć Twoje zniechęcenie do seksu analnego (choć też bez sensu przy pełnej świadomości zdrowia i higieny), to fetysz stóp, serio? 

Edytowane przez Hatmehit
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Bruxa napisał:

Ja mam proste palce i lubię na swoje patrzeć xD, ale dla mnie stopy to i tak ogólnie najbrzydsza część ciała ludzkiego. xD Dlatego dziwi mnie ten fetysz.

Wiesz to też nie jest tak że wszystkie stopy mi się podobają :D nie za duże koniecznie wysokie podbicie między innymi. 

Edytowane przez bassfreak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, bassfreak napisał:

@Lalka Czyli rozumiem że kręci cię to w jakiś sposób jak partner np całuje lub ssie palce ? moja zawsze mówiła że to jest takie relaksujące i magiczne uczucie. :lol:

Ja po prostu lubię gdy ktoś lubi coś we mnie. ? 

Ale tak, to miłe uczucie gdy mój dotyka moich stóp, sama jego też lubię ale ja mam całkowitą obsesje na jego punkcie. Mnie jara wszystko co jego i z nim związane. ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest to jeden z moich koszmarków, niestety. Mój były kiedyś mi wspominał o tym, że  go to kręci, rozmawialiśmy o tym i próbowałam się na jego prośbę przekonać do czułości względem moich stóp, ale nic z tego nie wyszło. Nie kręci mnie to, wręcz obrzydza, niezależnie od tego ile bym o stopy nie dbała i jak często ich nie pucowała, uważam je za siedlisko bakterii. Nie sprawia mi też przyjemności samo uczucie bycia pieszczoną w tym miejscu, łaskocze, irytuje, a po dłuższej chwili zwyczajnie wku*wia. Może gdyby po wyjściu z wanny miało dojść do takich czułości to inaczej, ale też myślę, że bardziej na zasadzie "pomiziaj sobie jak chcesz, a ja pomyślę co zrobić na obiad", bo jak wspomniałam - nie potrafię się przy takim masażu odprężyć. Ale, że były próbował mi lecieć z jęzorem do stóp najczęściej wtedy, kiedy ściągałam buty po 8h biegania w nich po biurze w pracy lub uczelni i nie akceptował moich próśb "daj mi się odświeżyć" to niestety miał anatemę na moje stopy. 

 

Swoją drogą lubię "fetyszystów", mój Jeden Jedyny również ma rzadko spotykane upodobania i nie mam z tym problemu, wręcz przeciwnie - cieszę się, że mogę realizować jego fantazje. Ale stópkarze to moja zmora, nie zdzierżyłabym.

  • Like 1
  • Dzięki 1
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, bassfreak napisał:

czy często wam się zdarzało że wasz partner wam o tym mówił

By to raz...

Zawsze trafiam na zaburzone osoby. 

Od początków mojego dzieciństwa przywykłam do tego, że moje stopy były celebrowane. ?

Ale generalnie, to ostatnio się dowiedziałam, że mam brzydkie stopy, bo mam za długie palce, kiedy tak sobie spoczywały na stole. I rzeczywiście, jak teraz na nie patrzę... 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.