Skocz do zawartości

Sztuczna inteligencja i światowa pandemia


TheFlorator

Rekomendowane odpowiedzi

Zrobiłem sobie podsumowanie ostatnich 10 lat:

 

-idę zmienić opony w aucie - facet mnie wpisuje (adres i imię) do bazy danych klientów

-idę kupic coś w hurtowni elektrycznej - facet mnie wpisuje (adres i imię) do bazy danych klientów

-sklep - to samo, bo ma byc na fakturze zwrotów

-lekarz - to samo + nr ubezp

-urząd skarb, banki, inne instytucje - to samo

 

Kupuję coś w sieci, za 30s mam reklamę pokrewnych produktów na fb i 15 maili w spamie.

Patrzę na jakieś profile ludzi związanych z lewicą lub prawicą..zaraz mam podpowiadane 4 inne a na youtube cały wianuszek filmów chcących ustawić mój kompas światopoglądowy.

 

Przyszedł wirus - na ekranie w TV cholernie szczegółowe statystyki odnośnie wszystkiego...ilu chorych, ilu zmarłych, czy mięli inne choroby, rozparcelowanie geograficzne. Ile % ludzi poszło do parku, ile zostało w domu, ilu sie słucha ilu nie. Rząd informuje publicznie, że zatrudnił firmę (wcześniej juz kwestionowaną podczas wyborów) + google aby zbierała bardzo szczegółowe dane o chorych aby lepiej analizować przebieg wirusa. W Korei Poł monitorują twój każdy ruch abyś nie pozarażał innych.

Oglądam wywiad szefa służb specjalnych (zbieranie info w kontekscie obrony przed terrorystami) który potwierdza, że zbieranie informacji istnieje na szeroką skalę natomiast jest to tylko uzywane w celach "obronnych".

Oglądam reportarze pokazujące, że nadchodzą czasy "wirtualnego lekarza" który będzie potrafił cię lepiej zdiagnozować niż prawdziwy w pewnych schorzeniach dzięki sztucznej inteligencji.

 

Ale zanim co poniektórzy z was odlecą w oparach wielkiego spisku...

 

Temat sztucznej inteligencji i rozwoju jest dla mnie fascynujący ale z drugiej strony trochę przerażający w kontekscie całego tego wielkiego brata i zbierania szczegółowych informacji o naszych zachowaniach, psychologii, odruchach, etc.

 

Jak wy się na to zapatrujecie? Jak widzicie rozwój sztucznej inteligencji za 5-15 lat?

Jakie plusy i minusy?

A może pracowaliście dla firmy, która zbiera i analizuje dane?

Czy może sprawdzi się wizja z Terminatora?

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakty są takie, że według badań skuteczność psychologów w wykrywaniu potencjalnych samobójców wynosi 50% czyli dokładnie tyle samo ile pijaka rzucajacego monetą. 

Natomiast skuteczność sztucznej inteligencji wynosi 80%.

 

Sztuczna inteligencja już prowadzi terapie w nurcie behawioralno poznawczym - skuteczność taka sama jak certyfikowanego psychologa. 

 

Podejrzewam, że za x lat - więcej państw wprowadzi dochód pasywny na każdego mieszkańca z uwagi na to, że wiele zawodów zwyczajnie nie będzie potrzebnych. 

 

Sprzątaczki, kasjerki, ochroniarze w supermarketach, recepcjonisci etc to wszystko i wiele innych będzie zastąpione. 

Edytowane przez dobryziomek
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, TheFlorator napisał:

Jak wy się na to zapatrujecie? Jak widzicie rozwój sztucznej inteligencji za 5-15 lat?

Jakie plusy i minusy?

Myślę, że problem pojawi się wtedy, gdy SI zacznie rozwiązywać zagadki i problemy, których dotychczas człowiek nie potrafił rozwiązać. Chodzi o medycynę, genetykę, fizykę, astrofizykę etc. To jest IMO zarazem wada i zaleta. Zaletą jest możliwy postęp cywilizacji, wadą, że w pierwszej kolejności dostęp do tego będą mieli najbogatsi i najbardziej wpływowi ludzie. Znając życie, wykorzystają to do przedłużenia swojej hegemonii.

Takie projekty najpewniej będą utajnione, możliwe, że zwykły Kowalski przez długi czas nie będzie wiedział o tym, że jest marionetką takiej technologii.

42 minuty temu, TheFlorator napisał:

Czy może sprawdzi się wizja z Terminatora?

Wątpię. Takie maszyny wystarczyłoby staranować samochodem i byłyby bezużyteczne. Prędzej SI "rozlałaby się" w sieci i w taki sposób wpływała na nasze życie. I znowu najpewniej uderzyło by to w tych najmniej świadomych.

  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Kali(NIE)baka napisał:

Takie projekty najpewniej będą utajnione, możliwe, że zwykły Kowalski przez długi czas nie będzie wiedział o tym, że jest marionetką takiej technologii.

 

A jak już się dowie, że jest marionetką to:

 

 

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, RealLife napisał:

 

Co do Internetu to odkąd pojawił się tryb Incognito w przeglądarkach to zbieranie danych można ograniczyć w zasadzie do zera. 

 

 

Ciężko to jakoś sensownie skomentować poza serdecznym,szczerym uśmiechem niedowierzania.Przecież tryb incognito przed absolutnie niczym Cię nie chroni.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem doprowadzi do znacznej redukcji populacji, przy czym wcale nie musi działać celowo w kierunku zagłady ludzkości, wymrzemy jak w eksperymencie Calhouna, z dobrobytu, ułatwień i braku celu.

 

Rozwój SI i robotyki da tyle nowych ułatwień i rozrywek, że bezpośrednie interakcje międzyludzkie staną się coraz rzadsze, z czasem wręcz ekscentryczne. 

 

Wyobraźcie sobie sytuacje, że macie w domu robota, który wygląda jak człowiek, reaguje jak człowiek, na dodatek idealnie was profiluje wejdzie z wami w interakcje dużo prościej i bardziej intuicyjnie niż inny człowiek i dostarcza wam dowolnej rozrywki czy cielesnej czy intelektualnej kiedy potrzebujecie, może zmieniać charakter, prosta usługa zmieni wygląd.    

 

W wyniku tego przyrost naturalny gwałtownie spadnie, bo obcowanie z SI zastąpi relacje z innymi ludźmi. 

 

Są tez tacy, którzy twierdzą, że SI to kolejny etap w rozwoju cywilizacji, na zasadzie że organizmy biologiczne zbliżając się do limitu swoich możliwości, tworzą SI, która ich przewyższa i z czasem dzięki samodoskonaleniu zastępuje organizmy biologiczne. Elementem tej koncepcji jest to, że wszystkie naprawdę wysoko rozwinięte cywilizacje we wszechświecie to cywilizacje oparte na SI, a nie organizmach biologicznych. 

 

 

  • Like 2
  • Dzięki 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie lękając się AI nieraz wyobrażają sobie scenariusze rodem z Terminatora.

Ale ja lękam się ludzi.

Przy postępującej automatyzacji będzie coraz więcej ludzi zbędnych.

Albo przyjdzie komunizm odgórnie (dochód podstawowy)

Albo oddolnie (rewolucja)

 

W pierwszej opcji masy utracą motywacje do rozwoju. Zaczniemy mentalnie karleć i cofać się w rozwoju.

 

Druga to wielka niewiadoma

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, RealLife napisał:

Co do Internetu to odkąd pojawił się tryb Incognito w przeglądarkach to zbieranie danych można ograniczyć w zasadzie do zera. 

Tryb incognito służy w sumie do tego, aby nie zapamiętywać historii w przeglądarce, brat Revolt  ładnie to podsumował.

 

Rzuć sobie okiem na test fingerprintingu:

 

https://panopticlick.eff.org/

 

daj Show full results i sprawdź jaką liczbę wyświetla Ci w Your browser fingerprint appears to be unique among the XXX tested.

 

 

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minutes ago, Revolt said:

Przecież tryb incognito przed absolutnie niczym Cię nie chroni

 

Ależ oczywiście że chroni przed natrętnym zbieraniem informacji o naszej aktywności w Internecie. 

 

Więcej mi nie trzeba, lepsze zabezpieczenia zostawiam paranoikom. 

 

Napisałem o zbieraniu danych i profilowaniu a nie o anonimowości, czyli nie możliwość wyśledzenia. To są różne kwestie. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet ruch przez tor'a jest w pewnym stopniu do wyśledzenia. Pytanie czy rozmawiamy tu o firmach które mają trzyliterowe skróty i czarne helikoptery, czy o tych, które dysponują miliardami dolarów, czy o januszach reklam w internecie.

 

Ja osobiście się tym zbytnio nie przejmuję. Wiem, że jedynym sposobem na zapewnienie sobie anonimowości jest siedzenie w bunkrze będąc odciętym od świata. (Ale czy na pewno? Przecież ktoś musiał wylać beton, z którego zbudowany jest ten bunkier...)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja widzę w przyszłości, możliwości wykupienia albo skredytowania do odpracowania programu z zawodem, którego będzie można zainstalować w mózgu przez neurolink.

Np chce być prawnikiem, kupuje USB z programem wiedzowym teoretycznym, wkładam sobie do głowy i cyk jestem prawnikiem po studiach. Mogę pracować w zawodzie prawnika.

 

Sztuczna inteligencja na początek będzie wspomagała biologicznego człowieka aż stanie się prawdziwą uznawaną za naturalną jako normalna kolei rzeczy w rozwoju ewolucji. Bo my ludzie też pochodzimy od kamienia czyli naszej planety ale uważamy się za naturalnych a maszyny nie, ale maszyny też będą pochodzić od pierwiastków ziemskich.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, RealLife napisał:

 

Ależ oczywiście że chroni przed natrętnym zbieraniem informacji o naszej aktywności w Internecie. 

 

Napisałem o zbieraniu danych i profilowaniu a nie o anonimowości, czyli nie możliwość wyśledzenia. To są różne kwestie. 

 

 

To nie ma znaczenia do jakiego celu - profilowaniem danych zajmują się firmy, dla których jest to intratna praca. Rozwój technologii typu tryby incognito powoduje, iż kładą nacisk na rozpoznawanie przeglądarki poprzez mechanizmy identyfikacji np. zainstalowanych czcionek, rozdzielczość ekranu, głębia kolorów. Osobno nie mają takiej wielkiej mocy, ale poskładanie tego w ramach jakichś bibliotek - wtedy mamy skuteczne narzędzie do ustalania unikalności danego komputera.

 

Więc sam tryb incognito mógłby lekko pomóc przy gorszej klasy skryptach profilujących czy zbierających dane, ale przy lepszych lub przy takich, które są na bieżąco aktualizowane, nie ma bata, aby tryb incognito chronił tak jak to opisujesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minutes ago, dobryziomek said:

Sprzątaczki, kasjerki, ochroniarze w supermarketach, recepcjonisci etc to wszystko i wiele innych będzie zastąpione

Mowisz o robotach?

 

Zwroc uwage, juz w tej chwili sa firmy ktore specjalizuja sie w “wirtualnym lekarzu”. Bycmoze wlasnie takie zawody wysoko wyspecjalizowane beda bardziej na wymarciu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, TheFlorator napisał:

Jak wy się na to zapatrujecie? Jak widzicie rozwój sztucznej inteligencji za 5-15 lat?

Jakie plusy i minusy?

A może pracowaliście dla firmy, która zbiera i analizuje dane?

Czy może sprawdzi się wizja z Terminatora?

1. Zgaduję, że będzie to szło między innymi w kierunku analizy psychologicznej w celu lepszego dobierania reklam, a co za tym idzie psychologia też na tym zyska, będziemy wrzucać dane pacjenta z portalów społecznościowych do programu i dostaniemy bardzo dużo informacji na temat osobowości jak i zaburzeń danej jednostki, oczywiście rządy będą to stosować dla swoich potrzeb. Niewykluczone, że mocno również skorzysta radiologia, były już próby, gdzie uzyskano skuteczność w rozpoznawaniu raka płuc na poziomie 94%. W filmach na YT usłyszymy lektora AI tłumaczącego film na język widza. Autonomiczne samochody przy obecnym postępie również wchodzą w grę. Sporo prawników pójdzie w odstawkę. Raczej nie sądzę, żeby mniejsze firmy na tym skorzystały ze względu na małe ilości kolekcjonowanych danych jak i brak odpowiednich osób do ich wykorzystania, chyba, że wykupią odpowiednie usługi od większych graczy. Wszelkiej maści inżynierowie będą wspomagani przez AI przy projektowaniu nowych rozwiązań, tak jak to miało miejsce w przypadku tej anteny.

 

2.

+ rozwój nauki i medycyny

+ lepsze rozwiązania inżynieryjne, które nie mogłyby istnieć bez AI

- inwigilacja

- stosowanie wszelkich sztuczek psychologicznych do zwiększenia konsumpcjonizmu

- zwiększenie uzależnienia od mediów społecznościowych, content będzie serwowany pod upodobania danego użytkownika, by zatrzymać go na dłużej

 

3. Tak. Prawie każdy dla takiej pracował.

 

4. Nie ma takiej możliwości, ze względu na sposób w jaki to działa. Jest to generalnie statystyka i duża moc obliczeniowa, dajemy dane do funkcji, dostajemy wynik. Nie ma tu mowy o jakichś celowych działaniach AI, sama nazwa tak na prawdę ma niewiele wspólnego z rzeczywistością, po prostu ma się sprzedać, a inwestorzy mają w to inwestować.

Edytowane przez Inny i Wyjątkowy
  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

46 minutes ago, Libertyn said:

Albo przyjdzie komunizm odgórnie (dochód podstawowy)

Albo oddolnie (rewolucja)

Ej, panie, ale kto na ten dochód podstawowy będzie pracował?

 

Prawdę mówiąc, to dla mnie zbyt daleko przyszłość, aby cokolwiek przewidywać. Po drodze mamy jeszcze nadchodzący kryzys, zbliżające się tarcia na linii USA-Chiny oraz setki mniejszych wydarzeń, które mogą popchnąć świat w zupełnie innym kierunku. Myślę, że raczej nie spełni się scenariusz, wg którego większość populacji oddaje się masturbacji i radosnej twórczości, a najistotniejsze prace wykonują maszyny i personel techniczny. Przeczuwam, że idą znacznie bardziej niespokojne czasy - czasy, w których ani narody, ani religie nie zostaną zepchnięte na margines. Być może coś zbliżonego do huntingtonowego "zderzenia cywilizacji". Ale to tylko moje przeczucia, na pewno nie będę tu nikogo tym zanudzał.

Można opierać się na pewnych tendencjach, ale i to nie daje nam gwarancji trafności.

Co z naporem ludności z Południa i z Azji?

Co z diasporami muzułmańskimi w Europie?

Co z wejściem chińskiego kapitału do Europy?

Co z ekspansjonistyczną Turcją?

Co z Rosją, która nie chce zostać zepchnięta na peryferia geopolitycznych rozgrywek?

 

Wszystkie te kwestie (plus rozwój technologiczny) są ze sobą powiązane. Ogarnięcie tego wszystkiego w celu uzyskania spójnego całościowego obrazu wymaga naprawdę rzetelnej, interdyscyplinarnej wiedzy. Ja się na to nie porwę - na pewno nie napiszę, że "w perspektywie najbliższych dwóch dekad będzie tak i tak"...

Można też zrobić jak Józef Szwejk w dniu wybuchu wojny światowej - warto mieć jednak na uwadze, że nie wszystkie geopolityczne prognozy Szwejka się sprawdziły. :)

 

No i uważam, że gwarantowany dochód podstawowy będzie początkiem końca naszej cywilizacji (bo jeżeli wszystkie filary runą, to co pozostanie?).

Edytowane przez zychu
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minutes ago, lync said:

aby tryb incognito chronił tak jak to opisujesz

 

Chciałbym rozważyć typowego Jana Kowalskiego. Kowalski ma w domu laptopa. Ma na nim jedno konto, które używa on, jego żona i dzieci od czasu do czasu. Typowa moim zdaniem konfiguracja. Kowalski ma konto na Gmailu.

 

Teraz ten Kowalski, znudzony swoją małżonką, która truje mu dupę o byle co, bierze laptopa, odpala Chroma w trybie Incognito. Wpisuje Roksa.pl i przegląda zdjęcia DIV w najbliższym mieście. 

 

Czy żona albo dzieci odkryją co tata szukał w Internecie?

 

No i przykład drugi - żona Kowalskiego w trybie Incognito loguje się na pocztę na Onecie aby napisać emaila do kochanka. Po wysłaniu emaila szuka w Google - "seksowna bielizna" oraz "kulki analne". Czy Kowalski znajdzie po tym ślad na komputerze? 

 

Można jeszcze dać trzeci przykład. Kowalski w pracy otwiera kartę  Incognito i wpisuje "jak donieść na pracodawcę". Firma nie stosuje proxy ani rejestrowania ruchu. Czy pracodawca będzie wstanie wykryć co Kowalski wpisywał?

 

Taki poziom prywatności jest wymagany przez zwykłych zjadaczy chleba. 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@TheFlorator Fajnie widzieć mordę twojego awatara i czytać twój fachowy wątek. Wbrew temu, co napisał osobnik podpisujący się nickiem @Zgredek i co chcieliby widzieć specjaliści cybernetyczni od wojny totalnej @Obliteraror i jego przyboczny ekspert od kompresji danych @tytuschrypus (odsyłam do wątku 'współczesne związki'), oraz paru innych wspaniałych 'braci', życzących mi tyle dobrego, z których jeden nawet choroby, a których nawet nie sposób wymienić na tej dziękczynnej liście, bo ich imiona nie pozostały na dłużej w mojej pamięci, lecz znających moje życie i kulisy moich wyborów, jak własną kieszeń, przemówię tu jeszcze raz.

 

Ale by nie wzbudzać nadmiernych kontrowersji wśród innych użytkowników, wpierw pozwólcie, ze przedstawię swoje kompetencje do wypowiadania się w tym zaawansowanym temacie. 

 

Najpierw wykształcenie, otóż obroniony dyplom drugiego stopnia w dziedzinie sztucznej inteligencji:

dyplomPL.jpg

 

Dla dociekliwych, również egzemplarz pracy dyplomowej z zakresu algorytmów szachowych pruningu drzew przestrzeni stanów:

 

http://wszystko.aplus.pl/reszta/boo/magazynier.pdf

 

Praca zawiera tylko 49 stron, bo to praca z matematyki i powinna być maksymalnie zwięzła, więc czas do świąt winien wystarczyć, by zapoznać się z postawionymi tam tezami.

 

Czy pracowałem może dla firmy obrabiającej dane? Tak, dziesięć lat programowania, data miningu, szyfrowania, między innymi dla amerykańskiego koncernu Acxiom i jego klienta General Motors ze swoją hurtownią danych:

 

http://wszystko.aplus.pl/dydaktyka/Acxiom-goldcoin.pdf

 

Myślę, że to powinno mi pozwolić wypowiedzieć się w tak szacownym gremium wspomnianych powyżej.

 

A zatem przechodzę do meritum mojej wypowiedzi:

 

 

 

  • Like 6
  • Dzięki 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@absolutarianin

 

A co cię pchnęło aby ze wzorowo zapowiadającego się korpo inżyniera z dobrą pensją, przekształcić się w anarchistę z chęcią tworzenia nowego porządku na świecie?

 

Pytanie nie jest ironiczne ani obraźliwe. Pytam z zainteresowaniem po zobaczeniu dyplomu i pracy. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam mieszane uczucia. Nawet teraz przy poziomie rozwoju technologicznego więzi międzyludzkie nie istnieją. Totalitaryzm globalny zatrzyma ludzkość w rozwoju pewnie na wiele dekad i sprowadzi zwykłego człowieka do roli niewolnika. Już jesteśmy niewolnikami technologii, internetu. Groźba zabrania internetu to szaleństwo na skalę międzynarodową momentalnie. Już jesteśmy podłączeni pod rozszerzenie inteligencji. To jest ta droga. Człowiek + maszyna, jako rozszerzenie możliwości, percepcji. Trend został wyznaczony. 

 

Problem w tym, że każde narzędzie, nawet najbardziej szlachetne zostanie przez człowieka wypaczone i zdegradowane do poziomu korporacyjnego, a nie naturalnego rozwoju. Garstka świadomych w chorej psychicznie większości. 

 

 

 

 

Edytowane przez mac
  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie osobiście narzędzie jak każde inne. Każdy korzysta jak chce. Ktoś chce coś sprzedać, drugi kupić, trzeci by rozszerzyć swoją wiedzę etc.

 

To, że każde kliknięcie zostaje w tej przestrzeni myślę, że jest oczywiste dla wszystkich.

 

Demonizujemy pewne rzeczy ale przy głębszym spojrzeniu robimy to z naszych uwarunkowań, które jesteśmy w stanie sobie uświadomić.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, RealLife napisał:

Chciałbym rozważyć typowego Jana Kowalskiego. Kowalski ma w domu laptopa. Ma na nim jedno konto, które używa on, jego żona i dzieci od czasu do czasu. Typowa moim zdaniem konfiguracja. Kowalski ma konto na Gmailu.

 

Teraz ten Kowalski, znudzony swoją małżonką, która truje mu dupę o byle co, bierze laptopa, odpala Chroma w trybie Incognito. Wpisuje Roksa.pl i przegląda zdjęcia DIV w najbliższym mieście. 

Mogą się dowiedzieć jak zaczną wyskakiwać częściej reklamy prezerwatyw :) To samo dla innych przypadków, ale to wymaga większej uważności ze strony innych użytkowników komputera. 

 

Do tych celów co opisujesz tryb incognito wydaje się wystarczający.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.