Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Bajki typu: mężczyźni nie mają pojęcia o tym czym my się zajmujemy na co dzień...sprzątanie, pranie, gotowanie, prasowanie, etc., 

No to odpowiadam: Mam pojęcie i jestem częstokroć efektywniejszy w Waszych  "babskich" inwokacjach. Aż czekam na zapytania od K czy mam dzieci.......

Ad:

gotowanie- ogarnąłem to w 3 miesiące - strasznie proste

pranie - tu nie miałem co ...proste sprawy

prasowanie- proste(nie lubie) tempa czynność

zmywanie-uwielbiam

wywiadówki-pierdolenie bab nauczycielek o niczym (mam synów)...20 lat doświadczeń

 

Czekam na pytania kobiet ( ale, nie tylko) o wychowanie dzieci przez mężczyznę?

A jestem już wiekowy...

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już były tematy o wychowywaniu, w których część kobiet pisała, że wcale źle nie było, bo ich dziecko było spokojne, inne że faktycznie macierzyństwo dało im popalić. 

 

Odgrzewasz temat krzyczącego procenta kobiet, żeby się pochwalić  - ok, to może przy okazji dasz jakieś rady, jak być "takim efektywnym"? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, SzatanKrieger napisał:

Przyszedł koleś - napisał, że kobiety są do niczego i potrafi robić od nich lepiej większość rzeczy i poszedł - prawdziwy bad boy całe te :))

Po pierwsze - nie koleś, trochę szacunku.

Po drugie - sugestia, że panowie są ułomni, bo nie potrafią ogarnąć tego czym w domu zajmuje się kobieta jest fałszywym obrazem.

Po trzecie - nie mam zamiaru się chwalić, bo to pierduły, ale jak cały czas słyszę, że kobiety wyliczają ile to im się należy za prowadzenie gospodarstwa domowego..., to mnie trafia bo wiem co to za robota. Żadna.

12 godzin temu, Halinka napisał:

 

 

Odgrzewasz temat krzyczącego procenta kobiet, żeby się pochwalić  - ok, to może przy okazji dasz jakieś rady, jak być "takim efektywnym"? 

Trzeba być facetem, wówczas bez problemu to ogarniasz. Robotę, zarabianie kasy na dom, kształcenie się, majsterkowanie, wychowanie dzieci, edukacje, etc, etc, etc.

Taka rada.

21 godzin temu, deomi napisał:

Jak przetrwać dziecięce jęki, kweki, marudzenie, wariowanie, robienie na złość?

Ja akurat miałem, chyba paradoksalnie, lepiej bo dzieci same w obliczu rozwodu się wspierały przy mojej pomocy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 23.04.2020 o 21:18, ATE50 napisał:

gotowanie- ogarnąłem to w 3 miesiące - strasznie proste

pranie - tu nie miałem co ...proste sprawy

prasowanie- proste(nie lubie) tempa czynność

zmywanie-uwielbiam

wywiadówki-pierdolenie bab nauczycielek o niczym (mam synów)...20 lat doświadczeń

Super, wielu mężczyzn ma z tym problem. Wiesz ilu znam takich co nie umieją prania zrobić?

14 godzin temu, ATE50 napisał:

Po drugie - sugestia, że panowie są ułomni, bo nie potrafią ogarnąć tego czym w domu zajmuje się kobieta jest fałszywym obrazem.

Jest masa takich mężczyzn. Niby czemu starzy kawalerowie często mieszkają z mama żeby mieć obiad, wyprane itp?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.