Ludzkie bydło

[Jan III Wspaniały]

Muszę wyrzucić z siebie kilka rzeczy.

Na przystawkę proszę link:

https://www.o2.pl/informacje/atak-na-pielegniarke-z-gliwic-auto-z-przebitymi-oponami-oblane-farba-6504729184110209a
 

Po raz kolejny, najprawdopodobniej atak sąsiadów na pielęgniarkę. Cel oczywisty- ma w czasie pseudozarazy się wyprowadzić. Kolejny już przykład.
 

Nie umiem pisać tego w spokoju, niech moderacja się zlituje.

 

Jebane śmiecie ludzkie zdewastowały auto pielęgniarce, która codzienne opiekuje się ludźmi umierającymi w największym zagrożeniu- własnego życia.

Pisze to z pełną świadomością- niech Ci którzy to zrobili zdechną.

Myślałem, że nic mnie w tym świecie już nie zaskoczy a jednak, nasz naród miesiąc temu hasztaczki jak to dziękują służbie zdrowia, wzajemne lizanie jajec po Instagramach. Po 2 tygodniach (zapewne po kilku artykułach dziennikarzy) przebijanie opon, farba na drzwi, dewastacja. Co będzie dalej? Będą mordować bo media i politycy panikę sieją?!
Skurwysyny pierdolone!

Jadąc dzisiaj do pracy, zauważyłem, że to już ten czas, zaczęło się. Znowu ruch jak na lotnisku. No nic, jadę spokojnie. No ale jak to, przecież w Warszawie się nie da. Już się ktoś wpieprza przed dupę, bo przecież możesz szybciej nawet tym prawym pasem. To Ci drogę zajedzie a to się wjebie gdzieś bez kierunku. Bo ma Skodę służbową z salonu z nowymi oponami, to już wiadomo, że umiejętności jak Kubica. Dla mnie niech się zabijają na tych drogach, mniej bydła na świecie ale ja chce jeszcze żyć!

Ogólnie to codziennie widzę zachowania na które reaguje z politowaniem bądź nerwami. Od sąsiedzkich ,,rad”, gdzie tak na prawdę ma to na celu wywołać u radzącego lepsze samopoczucie po drobne kurestwa w sklepach, na ulicy, w pracy. Na prawdę nie przypominam sobie (a jestem raczej wrażliwy społecznie), żebym żył w takich czasach, gdzie jad wylewa się litrami z ludzi.

,,Każdy ponad każdym” wersja live.

Ja już codziennie z utęsknieniem myśle, jak cudownie spierdolę z tego kraju za tych kilka lat. Na prawdę nie mam ochoty oglądać tego szamba więcej. Być może klimat Warszawy tak działa i w innych miejscach jest trochę przyjaźniej ale nie mam nawet jak wyjechać.

Dla jasności, ja osobiście jestem pozytywnie nastawiony do siebie, żyje sobie szczęśliwie i jest dobrze, tylko ,,z tymi ludźmi jebanymi” mi nie po drodze.

[Kleofas]

Trzy tygodnie temu jakiś dziadek wjechał na skrzyżowanie na czerwonym, gdybym ruszył szybciej pewnie trafił bym do szpitala, bo uderzenie byłoby w bok. Dopadłem sqrwiela na następnym skrzyżowaniu i zbluzgałem go. Normalnie jestem spokojny, ale nie wytrzymałem. Później sam na siebie byłem zły. Na kwestie innego buractwa i braku kultury już nie reaguję, nie mam siły. To co piszesz @Jan III Wspaniałyo pielęgniarce to jednak coś na co wszyscy powinniśmy zareagować.

Edytowane 28 Kwietnia 2020 przez Kleofas

[deleteduser88]

Panowie ale ustalmy jedno: ludzie z natury to za przeproszeniem „chuje”. Już od dzieciństwa widzimy, ze dzieci potrafią znęcać się nad słabszymi a boją się silniejszych. W życiu jest tak, ze do jednych nie mamy litości i respektu a wobec innych prosimy o litość itp. Tak jako ludzie jesteśmy naturalnie skonstruowani. To „dobro” idzie pod prąd naturze ludzkiej a odtrutka jest sadyzm. To co zrobili sąsiedzi to właśnie sadyzm. Nie żyjemy w dżungli z mamutami wiec takie zachowania powinny być tępione w najmocniejszym stopniu. Demokracja trochę związuje ręce przy rozwiązywaniu niektórych problemów. W tym przypadku sąsiedzi powinni być najzwyczajniej w świecie przegnani i eksmitowani z tego budynku- ich majątek powinien zostać znacjonalizowany. To oczywiście tylko moje przemyślenia.

[Perun82]

Godzinę temu, Jan III Wspaniały napisał:

Jebane śmiecie ludzkie zdewastowały auto pielęgniarce, która codzienne opiekuje się ludźmi umierającymi w największym zagrożeniu- własnego życia.

Komentarze przeważnie są takie:

 

 

Edytowane 28 Kwietnia 2020 przez Perun82

[Kali(NIE)baka]

59 minut temu, Jan III Wspaniały napisał:

Kolejny już przykład.

Brat @Perun82 , pisał w innym temacie, że takie zachowanie dotknęło Jego rodzinę osobiście. 

 

Od siebie dodam, że to jest skurwysyństwo w czystej postaci.

Ale to państwo i media są winne że w ludziach zasiano taki strach.

[Perun82]

Godzinę temu, Jan III Wspaniały napisał:

Ja już codziennie z utęsknieniem myśle, jak cudownie spierdolę z tego kraju za tych kilka lat.

Bydło nie zna barw narodowych -szczególnie w czasie kryzysów. Nie łudźmy się. 

 

https://wiadomosci.dziennik.pl/swiat/artykuly/7387382,francja-policja-koronawirus-covid-19-donosicielstwo.html

 

Edytowane 28 Kwietnia 2020 przez Perun82

[TheFlorator]

@Jan III Wspaniały, bardzo dobrze, ze poruszyles ten temat.

@Perun82 juz podal w innym temacie niejeden przyklad tych patologii.

 

I bardzo dobrze, ze jest to tu punktowane na forum. Przynajmniej my zwracamy na to uwage i nie przechodzimy obojetnie.

 

58 minutes ago, Jan III Wspaniały said:

Co będzie dalej? Będą mordować bo media i politycy panikę sieją?!

Mysle, ze to szerszy temat tez w kontekscie psychologicznym/historycznym(?). Nie wiem czy jest to warte drazenia.

 

Media mediami, nikt tym ludziom nie kaze siedziec przed TV caly dzien i to chlonac. Na patologie/glupote/mentalne zjebanie to slaba wymowka.

 

Jeszcze raz, dzieki za poruszenie istotnego tematu.

 

Tak jak juz pisalem gdy wirus sie rozkrecal: szanujcie sluzby mundurowe a zwlaszcza sluzbe zdrowia.
 

 

[Perun82]

Teraz, TheFlorator napisał:

szanujcie sluzby mundurowe a zwlaszcza sluzbe zdrowia.

Niestety ale już parę lat temu rząd wywalił  z  tzw"mundurówki" ochronę zdrowia. Jeśli zarządcy mają w poważaniu swoich ludzi...a przecież oni są wybierani głosami inwentarza i są jego przedstawicielem. 

[Jan III Wspaniały]

Tak pamietam jak @Perun82 pisał, poruszyło mnie to a po dzisiejszym artykule wstrząsnęło.

Wieszać takich za kostki i lać listewką po dupie do krwi.

 

@Perun82 Francja leży i robi pod siebie od dawna. Ale wierz mi, że są kraje dużo przyjemniejsze do życia (szczególnie społecznie).

W Polsce jest to samo co we FR: Policjanty mi opowiadali, że dostawali regularnie doniesienie od sąsiadów zza firanek, że matka wyszła z dziećmi na krótki spacer.

Rozumiecie to?

[Kali(NIE)baka]

2 minuty temu, TheFlorator napisał:

Media mediami, nikt tym ludziom nie kaze siedziec przed TV caly dzien i to chlonac. Na patologie/glupote/mentalne zjebanie to slaba wymowka.

Zgadzam się z tym. Tak, to nie jest wymówka. Ale sam widzę po niektórych ludziach z otoczenia, że są zdezorientowani, boją się. Naprawdę za dużo paniki podaje się w informacjach odnośnie tego wirusa.

[Perun82]

2 minuty temu, Jan III Wspaniały napisał:

Ale wierz mi, że są kraje dużo przyjemniejsze do życia (szczególnie społecznie).

Wiem, sam mieszkałem parę lat za granicą. Ale mechanizm jest podobny - jak przychodzi poważny kryzys - fasada leci na łeb na szyję. 

1 minutę temu, Kali(NIE)baka napisał:

że są zdezorientowani, boją się.

Czyli cel osiągnięty - taki inwentarz przyjmie wszelki rodzaj stabilizacji za każdą cenę.  

[TheFlorator]

@Perun82 Co ja ci moge napisac. Wszystko co opisujesz to niestety przykre fakty.

 

Natomiast to, ze wladza ma wywalone na wlasnych ludzi, nie znaczy, ze ja mam komus niszczyc samochod. To juz kwestia jakiejs normalnosci.

 

Bardzo dobrze, ze media to punktuja. Nie wiem czy w PL sa codzienne konferencje prasowe z rzadem ale to juz powinno byc wywalane na blat i to jak najszybciej.

 

[Obliteraror]

Jest, jest ludzkie skurwysyństwo. Parę dni temu czytałem, że jakiemuś starszemu człowiekowi przemili sąsiedzi próbowali zacementować drzwi, bo "bardzo kaszlał".

[Kali(NIE)baka]

1 minutę temu, Perun82 napisał:

Czyli cel osiągnięty - taki inwentarz przyjmie wszelki rodzaj stabilizacji za każdą cenę.  

Nawet nie wiesz, jak zirytował mnie ten wpis. Nie dlatego, że go napisałeś, tylko przez łatwowierność i naiwność ludzi przez których takie wpisy muszą powstawać .

 

"Naszemu" rządowi ta epidemia musi być wybitnie na rękę.

[Perun82]

Teraz, TheFlorator napisał:

Natomiast to, ze wladza ma wywalone na wlasnych ludzi, nie znaczy, ze ja mam komus niszczyc samochod.

Żebyś mnie nie zrozumiał. Ze społeczeństwem jest jak z dzieckiem/kobietą. Jak wyczuje brak bata - zaczyna się jazda. Jeżeli odpowiednie służby nie będą stanowczo reagować , to takich przypadków będzie więcej. 

 

1 minutę temu, TheFlorator napisał:

Bardzo dobrze, ze media to punktuja

Pytanie - i co z tego, skoro od punktowania są odpowiednie służby. Dla mediów jest to pożywka. Cudze cierpienie najlepiej się sprzedaje. Granie emocjami po raz n-ty. A ludzie się cieszą - bo to nie ich spotkają, a mają pożywkę. 

[TheFlorator]

5 minutes ago, Kali(NIE)baka said:

Ale sam widzę po niektórych ludziach z otoczenia, że są zdezorientowani, boją się. Naprawdę za dużo paniki podaje się w informacjach odnośnie tego wirusa.

Jak wspominalem, temat jest szeroki. Psychologia i nie wiem czy nie historia do tego by nie doszla. 
Pozniej cos moze napisze jak to wyglada w innym kraju, ale nie wiem czy jest sens wszystkich wku*wiac.
 

[Perun82]

3 minuty temu, Kali(NIE)baka napisał:

"Naszemu" rządowi ta epidemia musi być wybitnie na rękę

Nie tylko rządowi ale naszym pseudo elitom. Zamiast się zjednoczyć w walce z zagrożeniem - walczą (ale wiadomo, dla picu). A kaganiec staje się coraz mniejszy i smycz krótsza...

Edytowane 28 Kwietnia 2020 przez Perun82

[cst9191]

48 minut temu, Kleofas napisał:

Na kwestie innego buractwa i braku kultury już nie reaguję, nie mam siły.

O to, to. Kiedyś wracałem z pracy samochodem i miałem po drodze trzy sytuacje, gdzie inni ludzie wymuszają pierwszeństwo, w tym jedno na drodze ekspresowej. Szkoda zdrowia na wkurwianie się. Mi już przeszło.

 

1 godzinę temu, Jan III Wspaniały napisał:

Ja już codziennie z utęsknieniem myśle, jak cudownie spierdolę z tego kraju za tych kilka lat. Na prawdę nie mam ochoty oglądać tego szamba więcej.

Masz już jakiś upatrzony kraj?

 

W ogóle to zauważyłem, że jeśli jesteś dla kogoś miły, to ta osoba uznaje to za oznakę słabości. Natomiast jeśli zachowujesz się chamsko, to Cię szanuje.

Edytowane 28 Kwietnia 2020 przez cst9191

[Jan III Wspaniały]

13 minut temu, TheFlorator napisał:

Tak jak juz pisalem gdy wirus sie rozkrecal: szanujcie sluzby mundurowe a zwlaszcza sluzbe zdrowia.
 

 

Należę do tej grupy, akurat nie w służbie zdrowia i co jak co wielu ludzi szanuje to co robie. Przynajmniej tak oficjalnie mówią.

Ale przykładowo, mój sąsiad pracujący w prywatnej formie, jakiś rok czy dwa temu:

- za co Wy macie mundurówkę?

- no jak sama nazwa wskazuje, żeby mundury kupić. No ale co Ty, żal masz o to jakiś?

- Tak, mam bo ja też bym chciał. Mi tak nie dają.

- To dawaj do Nas, miejsca są.

 

No i akcja ze 2 tygodnie temu. Ten sam osobnik. Idę z maską na czole do auta.

- to takie Wam dają maski teraz?

- No a jak.

- DLACZEGO mi takich nie dadzą?! (Z tonem pretensjonalnym, że państwo mu nie daje)

- To musisz przyjęć do Nas to dostaniesz.

 

I tak jak @Perun82 napisał. Teraz wszystko przepchną, ludzie przyklasną i wszystko się poukłada. Ręce opadają.

[Meg4tron]

Mnie też to wszystko wkurwia. 

Tu wiecznie ktoś się kłóci, chodzi wkurwiony, musi się popisać, musi poczuć się lepszy od kogoś innego, musi się wywyższyć, zesraj się a pokaż się.

Wszędzie zawiść, obgadywanie, znieczulica.

 

Już to Testo dawno podsumował.

 

 

[Imbryk]

Godzinę temu, Jan III Wspaniały napisał:

spierdolę z tego kraju

I gdzie pojedziesz? Ludzie wszędzie podobni.

[Kali(NIE)baka]

4 minuty temu, Obliteraror napisał:

sąsiedzi próbowali zacementować drzwi, bo "bardzo kaszlał".

Jeszcze parę miesięcy wcześniej kaszlący człowiek nie przykuwał żadnej uwagi. Niedowiary jak łatwo wmówić, że objaw pojawiający się od zawsze, nagle należy piętnować.

 

6 minut temu, Perun82 napisał:

nie tylko rządowi ale naszym pseudo elitom. Zamiast się zjednoczyć w walce z zagrożeniem - walczą (ale wiadomo, dla picu)

Tak. Myślę, że wymówka dotycza wielu problemów i matactw spadła im z nieba (czyt. Wuhan)

[Imbryk]

2 minuty temu, Jan III Wspaniały napisał:

co Ty, żal masz o to jakiś?

- Tak, mam bo ja też bym chciał.

Typowe dla słabiaków 

[Perun82]

1 minutę temu, Kali(NIE)baka napisał:

że wymówka

Nowa własnie się leje z nieba - susza:)

[mac]

Rozumiem nienawiść i żal, ale to i tak nic nie da. Niestety przy wysokim poziomie empatii takie rzeczy się odczuwa bardzo mocno.

 

Robię osobiście detoks od wiadomości, bo jest koszmar. Na pewno też nie jestem tak miły w stosunku do ludzi, jak byłem jeszcze kilka lat temu. Mam już dość i wyjebane. Wszędzie depresja, gówno i nic się nie zmienia na lepsze.

 

Ludzkie ścierwo istnieje, a nawet dominuje w lewackim, podzielonym do granic możliwości społeczeństwie. Ludzie bez żadnych zasad moralnych lub z moralnością elastyczną zawsze, a to zawsze wygrywają.