Ludzkie bydło

[Tornado]

6 godzin temu, NiesamowitySzymi napisał:

Siedzę sobie obecnie w DE, za miecha wracam do PL. 

Po Co?

SIEDŹ teraz na niemieckim socjalu.

 

....potem się dziwują ą ą, że wojewoda paszporty wstrzymuje bo szczury spierdalają z tonącego statku....  

 

 

[Eru Iluvatar]

Strach. Zwierzęcy strach, nad którym nie jest już w stanie zapanować rozum.

Rozumu już też właściwie nie ma. Został sprzedany za tanie piwo i kiełbasę z marketu, kretyńskie seriale i złudne poczucie "bezpieczeństwa". Przeca rzund samom prowde prawi.

To wszystko podsycone paniką sianą przez media.

 

Niestety będziemy widzieć takich zachowań coraz więcej. Zobaczymy prawdziwe oblicze znacznej części społeczeństwa.

Dotychczas takie zachowania były w jakiś sposób ograniczane przez społeczny nacisk. W sytuacji coraz większego atomizowania społeczeństwa spotyka się to z coraz mniejszym ostracyzmem.

 

 @Kespert

Przypomniał mi się inny wiersz.

 

Roman Brandstaetter
Litania o zbawienie od głupoty

 

Zbaw nas od głupoty, Panie!

Jesteśmy solą zwietrzałą i bezużyteczną.

Nie umiemy żyć,
Nie umiemy myśleć,
Nie umiemy patrzeć,
Nie umiemy słyszeć,
Nie umiemy niczego przewidzieć,
Nie umiemy z nieszczęść
Wyciągnąć zbawiennych nauk,
I tak wspinamy się
– Zgraja ludzi
Opętanych żądzą zdobywania –
Po stromej drabinie złudzeń,
A jej szczeble pękają i łamią się
Pod ciężarem naszych nierozważnych kroków.

Czyniąc wszystko na przekór zdrowemu rozsądkowi
I przyrodzonej skłonności do trwania,
Idziemy urojoną drogą
Do urojonego celu,
W klęskach naszych upatrujemy zwycięstwa,
W zwycięstwach nie widzimy zarodków klęski,
W nonsensie upatrujemy sens,
A mowę,
Ten przywilej i chlubę naszego wybraństwa
Uczyniliśmy narzędziem pustej paplaniny
I brzydoty,
I jadowitego kłamstwa,
Na którym usiłujemy zbudować
Wielkość człowieka.

Boże nieskończonej mądrości,
Stworzycielu doskonałego kosmosu
I najpiękniejszej ziemi,
Nieśmiertelnej duszy
I mózgu,
I szarych komórek,
I pięciu zmysłów,
I wolnej woli,
Wyzwól nas z drapieżnych szponów głupoty
Tej czarnookiej kusicielki,
Wabiącej nas na wszystkich rogach historii
Jak na rogach ulic,
Od tej sprawczyni
Naszych błazeńskich zamiarów i czynów,
I upadków,
I jałowego życia,
I daj nam mądrość oczyszczenia,
Nam,
Synom ziemi,
Soli zwietrzałej i bezużytecznej.

[EMKEJ]

Nie popieram aktu wandalizmu ALE szczerze wątpię ,żeby jej auto zostało zniszczone bez powodu. Oczywiście tego z artykułu się nie dowiemy. 

[Libertyn]

Kwestia trucia mózgów latami. Najpierw medycy łapówkarze i przekupni. Potem młodzi medycy roszczeniowi, bo jak to tak mają czelność domagać podwyżek.

 

Do tego dochodzi szuria spod znaku antywacków i ludzi wietrzących wszędzie spiski. Jakieś osobiste urazy w stylu "uje przesunęły mi termin"

 

No i mamy kozła ofiarnego.

 

Imo w takiej sytuacji policja powinna zarekwirować losowy samochód z okolic i przekazać tej pani.

Jakby tak każdemu zabrać kluczyki i każdy by mógł ponieść odpowiedzialność to jestem pewien że winnych by szybko wskazano

[Adameo]

17 godzin temu, Jan III Wspaniały napisał:

Na przystawkę proszę link:

https://www.o2.pl/informacje/atak-na-pielegniarke-z-gliwic-auto-z-przebitymi-oponami-oblane-farba-6504729184110209a
 

 

Takimi samochodami jeżdżą pielęgniarki? Coś tu nie gra.

[Jan III Wspaniały]

7 godzin temu, Adameo napisał:

Takimi samochodami jeżdżą pielęgniarki? Coś tu nie gra.

Dlaczego nie?

Może odkładała latami z mężem albo męża stać- więc kupił żonie.

Nie rozumiem kompletnie.

[Kespert]

1 hour ago, Jan III Wspaniały said:

Może odkładała latami z mężem albo męża stać- więc kupił żonie.

Wkurwiające jest też poniekąd to, że ludzie nie przyjmują założenia, że pielęgniarka uczciwie sobie na nowe auto zarobiła.

Przecież nie mogła, powszechnie wiadomo.

Co oznacza, że powszechna jest wiedza, iż służba zdrowia jest źle wynagradzana - i "nikogo" to nie obchodzi.

Bo gdyby wyjść i zrobić ankietę "Czy byłby Pan/Pani za zmniejszeniem 500+ na 400+, aby z różnicy podwyższyć płace lekarzy i pięlegniarek?", wyniki byłyby mocno jednostronne.

 

Człowiek jako jednostka biologiczna, jest prosta, żeby nie powiedzieć prostacka:

1. Dać innym - lepiej dać mnie; a jeśli ja nie dostanę, to dawać, co mi szkodzi, jeśli ja nie stracę.

2. Dać innym coś, co mogło trafić do mnie - moje, moje, MOJE!

A teraz, popatrzcie jak często historie na forum powtarzają te zasady - Pani będzie działała/kłamała dla dobra innych kobiet, chyba że to godzi w jej własny interes. Ponadto, Pani będzie kłami i pazurami walczyłą o wszystko, co w jej mniemaniu "jej się należy" i potencjalnie mogło do niej trafić.

 

“A kiedy już myślałeś, że (ludzie) są gorsi niż Piekło kiedykolwiek będzie, potrafią zdobyć się na akt miłosierdzia, o którym nie śniło się aniołom w Niebie. Często, dotyczyło to tego samego człowieka.”
― Terry Pratchett, Good Omens

Edytowane 29 Kwietnia 2020 przez Kespert

[Jan III Wspaniały]

@Kespert mistrzowska odpowiedź, moje ukłony ??.

 

Oczywiście nie mam nic do kolegi @Adameo.

[Quo Vadis?]

W dniu 28.04.2020 o 16:22, Perun82 napisał:

Bydło nie zna barw narodowych

Prawda, np w takiej postępowej Hiszpanii bydło spierdoliło z domów opieki społecznej zostawiając staruszków na powolne konanie.

Nie bronię naszych Januszy ale prawda jest taka, że wszędzie na świecie mamy takie odpowiedniki polskiego Janusza dla każdego kraju.

 

Większość ludzi to chuje i tu tego.

Nie powiem, że nie.

 

[Kespert]

1 hour ago, Jan III Wspaniały said:

Oczywiście nie mam nic do kolegi

Rozumiem doskonale - chodzi o piętnowanie zachowania, a nie o piętnowanie ludzi. Ludzie są w końcu istotami podległymi czasowi, i są zmienni.

 

[Perun82]

3 minuty temu, Quo Vadis? napisał:

Większość ludzi to chuje i tu tego.

I tym pozytywnym akcentem możemy zamknąć dyskusję:)

[TheFlorator]

Opiszę w skrócie jak podejście do służby zdrowia wygląda w innym kraju. Nie chodzi mi o porównywanie trawy sąsiada tylko o zauważenie różnicy jako całości która ma wpływ na psychologię społeczeństwa.

Zaznaczę rzeczy, które w kontekscie tematu są dla mnie kluczowe.

 

1. Jak w każdym innym państwie na świecie, niedofinansowana, 83% obłożenia w szpitalach (przed wirusem), cięcia budżetowe etc zwłaszcza w ostatnich 10 latach.

2. Pensje generalnie niespecjalnie wysokie (raczej średnie) ale sporo dodatków socjalnych, kredyty na mieszkania etc. Od jakiegoś tam poziomu (lekarz ect) pieniądze całkiem lub bdb. Lekarze oczywiście często też otwierający swoje prywatne praktyki do tego.

3. Od IIWŚ jest to niejako instytucja krajowa/świętość, jest to często powtarzane w mediach i myśle przekazywane z pokolenia na pokolenie.

 

Kontekst wirusa:

4. Codziennie o stałej godzinie konferencja prasowa. Wchodzą do sali 3 osoby (zachowując odstęp min 3 m). W środku np minister spraw zagr, z lewej główny krajowy doradca naukowy, z prawej główny krajowy doradca medyczny. Dzień w dzień. Po zdaniu raportu do kamer, wideokonferencja z przedstawicielami prasy, tu prasa zadaje niewygodne pytania (np o potężne braki w ubiorach ochronnych, o zgony w domach starców nieujete w statystykach itp) i generalnie od czasu do czasu dokręca śruby. Jest to na żywo. Trwa to ok 20-30 min. Dzień w dzień.

5. Na 1 konf prasowej pojawia się główna pielęgniarka kraju, informująca, że są pierwsze zgony wśród służby zdrowia i aby brać tego wirusa na poważnie.

6. Raz w tyg regularne oklaski dla służby zdrowia, promowane też przez czołowych polityków kraju.

7. Opozycja, która już na początku zapowiedziała, że mimo sromotnie przegranych wyborów jest tu teraz aby współpracować z rządem, front jest wspólny natomiast będą zadawać niewygodne pytania i naświetlać braki dla skorygowania akcji rządu. Póki co, nie widzę aby ktoś punkty wyborcze ubijał na wirusie.

8. Wprowadzenie w TV i radio kampanii na temat wirusa ale także promocji służby zdrowia, przedstawiającej jej jako bohaterów/ludzi frontu etc. generalnie wielkie podziękowania. Jest to codziennie, regularnie. Promocja pracy w służbie zdrowia, z zachętami finansowymi.

9. Raport na temat dołożenia częsci wojska do całej operacji (transporty do szpitali etc). Helikoptery, ciężarówki etc. Czyli podkreślenie istoty innych służb mundurowych.

10. Generalnie retoryka wojenna rodem (myślę) z czasów 2WŚ bardziej niż strach. Wspólny wróg którego trzeba zwalczyć, żołnierze na froncie to złużba zdrowia.

11. Prośba rządu o 250k wolontariuszy do pomocy. Zgłasza się 750k. Z emerytur wraca też z 20k lekarzy/pielęgniarek.

12. Minuta ciszy (dziś) dla ofiary ze służb medycznych.

13. Rząd będzie wypłacał 60k jako zapomogę dla rodzin osób z frontu medycznego które zmarły.

 

 

I tak, oczywiście, jest to teatr polityczny, jakieś tam sterowanie ludźmi, można się nabijać z klaskania raz w tygodniu i wielu innych rzeczy. Ale myślę, że ma to jednak wpływ na formowanie społeczeństwa długofalowo.

 

Więc jeśli jest trend takich negatywnych zachowań jak w temacie, należy to punktować i zadawać rządowi niewygodne pytania co zamierza z tym zrobić. To też funkcja dziennikarzy. Rząd też mógłby zrobić pokazówkę gdyby chciał.

Oczywiście, jeśli są to pojedyncze przypadki nie róbmy z tego cech narodowych.

 

Oczywiście byćmoże też ludzie niszczyli samochody pielęgniarek. Nie wiem, nie zostało to nigdzie nagłośnione. Nagłośniono natomiast 120 przypadków agresywnego zachowania w stosunku do pracowników firm instalujących infrastrukturę 5G.

 

Edytowane 29 Kwietnia 2020 przez TheFlorator

[leto]

@Jan III Wspaniały żyję w tym samym kraju, co Ty, w tym samym mieście, jeżdżę tymi samymi ulicami, co Ty (Śródmieście here), ale jakoś ja nie widzę tego w ten sposób, jak napisałeś. OK, akcja z pielęgniarką - przejebana sprawa, rzeczywiście godna najwyższego potępienia. Ale reszta z tego brzmi, pardon za szybką diagnozę, jak by coś w Tobie siedziało i Cię zżerało, powodując zdenerwowanie na tych ludzi.

Edytowane 29 Kwietnia 2020 przez leto

[Adameo]

16 godzin temu, Jan III Wspaniały napisał:

Dlaczego nie?

Może odkładała latami z mężem albo męża stać- więc kupił żonie.

Nie rozumiem kompletnie.

Oczywiście że tak może być. Tylko dziwnym trafem jesteśmy świadkami jakieś globalnej akcji której nikt jeszcze nie rozumie a w mediach pojawiają się takie komunikaty. To wywołuje dodatkowe napięcie społeczne. Zwróćcie uwagę gdzie to zdjęcie było opublikowane.

Edytowane 30 Kwietnia 2020 przez Adameo

[Jan III Wspaniały]

23 godziny temu, leto napisał:

@Jan III Wspaniały żyję w tym samym kraju, co Ty, w tym samym mieście, jeżdżę tymi samymi ulicami, co Ty (Śródmieście here), ale jakoś ja nie widzę tego w ten sposób, jak napisałeś. OK, akcja z pielęgniarką - przejebana sprawa, rzeczywiście godna najwyższego potępienia. Ale reszta z tego brzmi, pardon za szybką diagnozę, jak by coś w Tobie siedziało i Cię zżerało, powodując zdenerwowanie na tych ludzi.

Luzik.

Też się zastanawiałem czy oby to nie jest jakiś skurczybyk co mnie zżera od środka z jakiegoś dziwnego powodu ale to nie jest to. Ogólnie mam świetny okres w życiu, tylko mi się powodzi, wszystko ogólnie się układa elegancko i jest mi ze sobą świetnie. Nie wiem dlaczego ale drażnią mnie niemiłosiernie ludzkie idiotyzmy. Świadomość, że muszę czasami z takimi ludźmi współpracować/rozmawiać, często ich decyzje mają jakiś pośredni wpływ na różne rzeczy, które mnie dotyczą.

Przykładowo: jakieś 4 lata temu miałem wypadek- babka wyjechała mi tak, że gdyby nie to, że jechałem bardzo bezpiecznym autem to wąchałbym kwiatki od spodu (opinia strażaków na miejscu). I został mi wkurw na ludzi, jeśli jeżdżą jak debile. Gdzie oni się tak śpieszą? Lekceważące podejście, które może kogoś ZABIĆ.

Itd.

Itd.

 

@TheFlorator dzięki za szeroki opis.

Podoba mi się działanie opozycji, niestety śle u Nas to  jest nierealne ?.

Jaki to kraj jeśli możesz zdradzić?

@Adameo ot to już lepsze wyjaśnienie.

Nie wiem czy wierzyć, że jest to jakiś mniejszy czy większy spisek. Stało się, będzie afera/kliknięcia- publikujemy.

Edytowane 30 Kwietnia 2020 przez Jan III Wspaniały

[TheFlorator]

17 minutes ago, Jan III Wspaniały said:

Podoba mi się działanie opozycji, niestety śle u Nas to nie jest nierealne ?.

Jaki to kraj jeśli możesz zdradzić?

Wiem, ze to nierealne dlatego nie ma co porownywac bezposrednio.

To jedna ze starszych demokracji swiata, okregi jednomandatowe takze zupelnie inny system i historia etc.

 

Jeszcze 100 lat temu mieli pod soba 1/4 swiata i najwieksza flote morska. Gdy w 1940 bombardowaly ich niemieckie Messerschmitt’y, gielda w stolicy nadal dzialala w bunkrach a polski dywizjon 303 pomagal im ratowac dupe. Wprowadzili tez rewolucje przemyslowa  

Edytowane 30 Kwietnia 2020 przez TheFlorator

[Stary_Niedzwiedz]

W dniu 29.04.2020 o 18:03, Kespert napisał:

Przecież nie mogła, powszechnie wiadomo.

No przecież powinna gruz żreć.

I kanapki z oklaskami.

Czego nie rozumiesz? ?

 

W dniu 29.04.2020 o 19:51, TheFlorator napisał:

I tak, oczywiście, jest to teatr polityczny, jakieś tam sterowanie ludźmi, można się nabijać z klaskania raz w tygodniu i wielu innych rzeczy. Ale myślę, że ma to jednak wpływ na formowanie społeczeństwa długofalowo.

Tylko że ten teatr dla wszystkich jest in plus.

Tu wychodzi myślenie nieco dalsze, niż czubek własnego nosa i własna kieszeń.

[TheFlorator]

12 minutes ago, Stary_Niedzwiedz said:

Tylko że ten teatr dla wszystkich jest in plus.

Tu wychodzi myślenie nieco dalsze, niż czubek własnego nosa i własna kieszeń.

Tak.

Poza tym widać po prostu to całościowo, i dlaczego ludzie są jacy są jako społeczeństwo w takich np sytuacjach (sytuacja jest ewenementem a'la wojna).

 

Poza tym rola polityczna jest rolą lidera. A lider daje przykład (skoro sam wprowadza trudne przepisy) w teatrze TV. Jeśli przykładu nie da, zostaje punktowany przez społeczeństwo i media bardzo szybko.

[deleteduser86]

W dniu 29.04.2020 o 09:13, Adameo napisał:

Takimi samochodami jeżdżą pielęgniarki? Coś tu nie gra.

Ogarnięta pielęgniarka w moich "okolicach", na jednym pełnym etacie zarabia między 6 a 8 tysięcy brutto. Majątek to nie jest, ale da się wyżyć i auto z tego kupić też można, zwłaszcza, że jednak większość ludzi jest w związkach i mają 2 pensje.   

Edytowane 30 Kwietnia 2020 przez Tyson

[deleteduser91]

W dniu 29.04.2020 o 00:26, Tornado napisał:

Po Co?

SIEDŹ teraz na niemieckim socjalu.

Bo mam egzaminy, w szkole policealne, dzwoniłem, ze mają się odbyć. Wrócić z powrotem mogę. 

Następne będą w lutym, przyszłego roku, więc jak jest możliwość, to wolę zdawać teraz.