AdrianoPeruggio Opublikowano 24 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2015 (edytowane) Piliście? Ja dziś kupiłem pierwszy raz. Trzymać w lodówce? Podobno ma właściwości halucynogenne, ok. 55 proc. alkoholu, ciekawy skład:) Podobno lubiany wśród artystów, np. z epoki Młodej Polski, wtedy lepiej tworzyli:) Kupiłem, bo mam zamiar jutro świętować nowe rządy! Są już chipsy, soki, ale na koniec chyba rąbnę trochę absyntu, któy cięzko dostać, cena o. 44 zł, w Tesco. Może to dla Was dziwne, że taka oprawa u mnie, ale ja mam z polityką na szczeblu finałowym takie emocje, jak większość z finałem Ligi Mistrzów, pasjonuję się tym i chuj! Podobno w USA jest zakazany. Kupiłem zielony, podobno jest jeszcze niebieski. Może wypiję trochę i tak mnie zmiecie, że wcisnę sobie tezę, iż peło i lewaków zmiotło z politycznej powierzchni ziemi:) http://www.apsinthion.com.pl/ Jak to mówili za rządów Wałęsy w Pałacu, ''kto nie z Mieciem, tego zmieciem'':) Edytowane 24 Października 2015 przez AdrianoPeruggio Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mosze Red Opublikowano 24 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2015 Nie mam pojęcia czy ten sprzedawany w RP ma taki skład jak ten w Holandii. Kopa za bardzo nie ma wypiliśmy kiedyś jeden na trzech, nic się nie działo dziwnego więc wsiedliśmy na nasze jednorożce i wróciliśmy do hotelu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdrianoPeruggio Opublikowano 24 Października 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Października 2015 A z czym to się pije? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
atras Opublikowano 24 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2015 https://pl.wikipedia.org/wiki/Absynt Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdrianoPeruggio Opublikowano 24 Października 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Października 2015 (edytowane) Za Wikipedią: ''Początkowo stosowany był jako leczniczy eliksir na wszelkie dolegliwości, zwłaszcza przeciwbólowo.''-pomogłoby Andrzejowi Dudzie w walce z ''bulem i nadziejią''. Niektórzy piszą o uspokojeniu, rozluźnieniu po wypiciu...o tak! Kopaczka z wozu, koniom lżej! Edytowane 24 Października 2015 przez AdrianoPeruggio Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kic-anty Opublikowano 24 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2015 Piliście? Ja dziś kupiłem pierwszy raz. Trzymać w lodówce? Podobno ma właściwości halucynogenne, ok. 55 proc. alkoholu, ciekawy skład:) Podobno lubiany wśród artystów, np. z epoki Młodej Polski, wtedy lepiej tworzyli:) Kupiłem, bo mam zamiar jutro świętować nowe rządy! Są już chipsy, soki, ale na koniec chyba rąbnę trochę absyntu, któy cięzko dostać, cena o. 44 zł, w Tesco. Może to dla Was dziwne, że taka oprawa u mnie, ale ja mam z polityką na szczeblu finałowym takie emocje, jak większość z finałem Ligi Mistrzów, pasjonuję się tym i chuj! Podobno w USA jest zakazany. Kupiłem zielony, podobno jest jeszcze niebieski. Może wypiję trochę i tak mnie zmiecie, że wcisnę sobie tezę, iż peło i lewaków zmiotło z politycznej powierzchni ziemi:) http://www.apsinthion.com.pl/ Jak to mówili za rządów Wałęsy w Pałacu, ''kto nie z Mieciem, tego zmieciem'':) Ja też się pasjonuję polityką i naszą Ojczyzną. Z tym absyntem, to bym uważał. Kiedyś, jak popiłem tego wynalazku, to aż nosem rzygałem. Polecam, jak empirycznie ostatnio ustaliłem, jest to doskonały trunek ( jest aż taka słodziutka ) i po niej nie ma kaca. Tylko uwaga! Musi pochodzić z gorzelni w Bielsku Białej: http://www.polmos.bielsko.pl/produkty/wodki-czyste/extra-zytnia/ Albo to- pyszności! : http://www.sztukawina.pl/wodka-klosowka-z-klosem-w-srodku 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdrianoPeruggio Opublikowano 24 Października 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Października 2015 Nie wiecie, czy trzymać absynt w lodówce? Bo wg Wikipedii to wódka smakowa, czyli lodówa OK, ale wg składu to taki likier ziołowy bardziej chyba... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzegorz Opublikowano 24 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2015 Schłodzony zawsze lepiej wchodzi, Co do właściwości halucynogennych, to jak obalisz całą flachę podczas wieczoru wyborczego to na pewno na pewno będziesz miał Haluny i to nie złe Jeżeli chcesz dobry odjazd to polecam GreenDragon. Zrobiłem wg przepisu i to jest właśnieTO! 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdrianoPeruggio Opublikowano 24 Października 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Października 2015 A piłeś to w dużej szklance, czy w małych, jak wódkę? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzegorz Opublikowano 24 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2015 (edytowane) Nie wiem o jaki trunek pytasz Jeżeli o absynt, to wychlałem kiedyś ze znajomym 0,5l i nie było sensacji. Trza było śię dojebać wódą. Greendragon jest dla koneserów i z reguły jeden kielonek załatwia sprawę na kilka godzin. Edytowane 24 Października 2015 przez Adolf Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdrianoPeruggio Opublikowano 24 Października 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Października 2015 Nie zrozumiałem, myślałem, że GD to mix z absyntem, a Ty mi tu z marihuaną...cofam pytanie, a palącym marihuanę zalecam troskę o dotarcie do składu tego, co oferują im dilerzy, co do zasady lepiej zająć się czym innym, ale wiem, że trawka jest popularna, mi śmierdzi zgniłymi, mokrymi liśćmi, z kolei zapach tytoniu lubię. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chrumkacz Opublikowano 24 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2015 Ja po absyncie (i innych alkoholach) w sylwestra pomyliłem piasek z śniegiem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wroński Opublikowano 24 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2015 (edytowane) Nie ma żadnego działania halucynogennego, to bajki dla idiotów/ mitomanów. "Nie zrozumiałem, myślałem, że GD to mix z absyntem, a Ty mi tu z marihuaną...cofam pytanie, a palącym marihuanę zalecam troskę o dotarcie do składu tego, co oferują im dilerzy, co do zasady lepiej zająć się czym innym, ale wiem, że trawka jest popularna, mi śmierdzi zgniłymi, mokrymi liśćmi, z kolei zapach tytoniu lubię." Tylko debil kupuje zielsko. Koszt 1g= ok. 2zł, przy użyciu naprawdę dobrych nawozów. Oczywiście w warunkach "szklarniowych", tak o to może 30 groszy. Lecąc w nawozy z ogrodniczego może 10. Edytowane 24 Października 2015 przez wroński 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
atras Opublikowano 24 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2015 Green Dragon" - Zielony Smok - nalewka z marihuany https://www.forum.haszysz.com/showthread.php?26571-Green-Dragon-Zielony-Smok-nalewka-z-marihuany Ciekawe czy jest kac . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wroński Opublikowano 24 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2015 (edytowane) Ciekawe jak żołądek reaguje na taką ilość chlorofilu jeśli GD nie jest robiona z samych topów Bo, że gardło strasznie ściąga to słyszałem. Edytowane 24 Października 2015 przez wroński Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzegorz Opublikowano 24 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2015 (edytowane) Chłopie, nie będę robił reklamy. 90ml/ alk.70% załatwia sprawę na kilka godzin. Żołądek ok. Stolec luźny, normalny. Smak do zaakceptowania. Nie wiem co znalazłem na polu, ale bardziej mniej mnie boli, niż mam dobrego haju, Edytowane 24 Października 2015 przez Adolf Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdrianoPeruggio Opublikowano 24 Października 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Października 2015 Od dnia, w którym obaliłem za jednym razem bez oderwania ust od gwinta pół litra wódki, skręca mnie na sam jej widok, ale może skoro jest to wódka smakowa, damy radę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek Kotoński Opublikowano 24 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2015 Absyntu nigdy nie piłem, ale jak pisze Wroński, mówili mi że zero halucynacji po tym - gdyby były, nikt by tego nie sprzedawał na legalu. Ciekawy ten GD A gdzie kupić nasiona do posadzenia maryśki, żeby nie namierzyli? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzegorz Opublikowano 25 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2015 thc thc. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Subiektywny Opublikowano 27 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Października 2015 (edytowane) Absynt, taki prawdziwy - od którego dostawali niezłego fioła artyści Młodej Polski, to już chyba nie jest do dostania. Bo bazował na piołunie i tujonie (słynna Zielona Wróżka). To co obecnie można dostać w sklepach jak absynt - z 'prawdziwym' absyntem wspólną ma tylko nazwę i kolor. Piołunu i tujonu, po którym możnabyło nieźle odlecieć od rzeczywistości - nie ma w nim ani grama. EDIT: wikipedia mruczy coś o tym, że jednak w pewnych krajach wciąż robią go na piołunie... S. Edytowane 27 Października 2015 przez Subiektywny 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
misiek Opublikowano 25 Sierpnia 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2016 powiem Wam tak. Piłem raz. W środku imprezy, już po kilku baniach więc delikatnie wstawiony. I nie pamiętam połowy nocy, ale chyba było dobrze. Halucynacji ani żadnych takich schiz nie było, po prostu film mi się urwał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piratos Opublikowano 25 Sierpnia 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2016 Będąc ostatnio na festiwalu muzycznym w Czechach raczyłem się lemoniadą z absyntem. W środku pływały cząstki arbuza. Nie znam receptury na tego drineczka, ale to była najlepsza forma podania absyntu jak dla mnie do tej pory. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TPakal1 Opublikowano 25 Sierpnia 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2016 Absynt to po prostu piołunówka. http://nalewki.asiscrapki.com.pl/2013/09/wodka-piolunowka/ Cały gwóźdź programu tej nalewki to tujon, związek rozpuszczalny w alkoholu, składnik piołunu. Po przedawkowaniu wywołuje psychozę, która może być skojarzona z jakimiś wizjami i działaniem halucynogennym. Ci artyści Młodej Polski ale też malarze impresjoniści nagminnie ją łoili. Kończyło się to trwałymi uszkodzeniami układu nerwowego, skutkującymi po jakimś czasie chorobami psychicznymi. Wtedy nie byli tego świadomi i wydawało im się, że absynt ich inspiruje. A oni się systematycznie truli. Oryginalny absynt wlewało się do kieliszka przez widelczyk z kostką cukru. Taki ceremoniał, bo sama wóda gorzka jak cholera. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdrianoPeruggio Opublikowano 25 Sierpnia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2016 I podpala się chyba tą kostkę ogniem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi