Amatorskie porno mojej dziewczyny

[Januszek852]

5 godzin temu, asensio91 napisał:

Mogę się założyć, że 70% z Was chociaż raz miało szybkie ruchanko ze swoją partnerką/żoną gdzieś w plenerze.

Nie będę w tych 70%. Seks bez wcześniejszego prysznica (obu stron) dla mnie nie istnieje ?

Edytowane 5 Maja 2020 przez Januszek852

[RRRR_WWWW]

3 godziny temu, DuchAnalityk napisał:

Mógł by go wrzucić anonimowo do neta. Wbrew pozorom i mitom złapanie takiego gościa, jak by dobrze wszystko zaplanował byłoby prawie nierealne.  Wszystko zależy w jaki sposób by film upowszechnił. Nawet jak by go złapali to wstyd nie zniknie. Bylibyście już zawstydzeni na maxa nawet przez lata.

Wczułem się w tą sytuacje i jakoś tego nie czuje.

Jak by pojawił się film z przeszłości mojej laski albo nawet mój. Znajomi by raz lub 2 zażartowali ale żadnego ostracyzmu się nie spodziewam.

A ty byś sie z kumpli wyśmiewał i obgadywał za plecami jak by pojawił się film z młodych lat ich żon?

 

 

 

[Wielki Mistrz Zakonu]

W dniu 4.05.2020 o 07:09, asensio91 napisał:

Dlatego, że jeden z tych filmów to właśnie obciąganie w toalecie na jakimś wesele

A może to był pan młody?

[manygguh]

@asensio91 Żeby móc odpowiedzieć na tą kwestię, musiałbym zobaczyć to nagranie. Jako znawca będę mógł ocenić stopień zaangażowania, pasji, tępo oddechu, puls oraz współczynnik kontaktu wzrokowego do zamkniętych oczu. Uczę się Machine Learning i stworzyłem algorytm, który ocenia prawdopodobieństwo co ona myślała wtedy i co będzie myśleć w przyszłości. To może być bardzo ciekawy case study, a Ty sam otrzymasz odpowiedź opartą o naukę, a konkretnie algorytmy ML oraz Data Science.

[Stefan Batory]

17 godzin temu, asensio91 napisał:

Czytając wszystkie takie wypwiedzi mam wrażenie, że nigdy nie uprawialiście seksu w innym miejscu niż sypialni. Mogę się założyć, że 70% z Was chociaż raz miało szybkie ruchanko ze swoją partnerką/żoną gdzieś w plenerze. I co też są "prawdziwymi skarbami" jak to napisałeś? 

Jeśli wszystko jest w porządku, to po co właściwie jest ten wątek? Oczywiście zdarzało mi się to robić z partnerką/żoną w plenerze, ale jakoś nigdy tego nie robiłem w kiblach na weselach, co ze wstydem przyznaję. Nikt nie jest doskonały.