Skocz do zawartości

Horoskop gazetowy


Rekomendowane odpowiedzi

10 minut temu, orkest napisał:

@NimfaWodna Jakby tak na to spojrzeć, to te planety dają dużo informacji, nawet już wiem który jesteś rocznik.

To prawda :) ktory?

12 minut temu, orkest napisał:

Nie kontynuujesz już wątku?

Dziś miałam nic nie dodać ale było o saturnie. Bo z saturnem przeżyła  przygodę życia. Ponad 2 lata ciagłego ciśnienia na karku. Dodam, że saturn w koziorozcu. Mam tzw. Stellum 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@NimfaWodna Co prawda nie wiem nic o astrologii, ale od kilku lat interesuję się systemem, który zawiera jej elementy. Nazywa się Human Design i piszę na jego tego temat bloga - tutaj na forum. ^_^ Jeśli masz ochotę, możesz wejść w mój profil i zajrzeć do zakładki "Blog". I to właśnie w oprogramowaniu do HD wygenerowałam sobie kosmogram. HD zakłada, że liczy się nie tylko data urodzenia, ale też data kiedy Dusza inkarnowała się w ciele - czyli 3 miesiące przed narodzeniem.

 

Poniżej wklejam screena, możliwe że coś źle odczytałam, bo nie znam symboli astrologicznych. Kolumna po prawej stronie dotyczy daty urodzenia - urodziłam się 17 maja 1990 roku o 10:05. 

 

a7UpakX.png

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli urodziłyśmy się tego samego dnia. Oj, jestem pewna, że nie jesteśmy bliźniaczkami i bardzo wiele nas różni mimo wszystko. ^_^ Liczy się też miejsce urodzenia, godzina urodzenia i całe mnóstwo innych czynników, hehe. :) To interesujące i fajne, że mamy tak podobne horoskopy i spotkałyśmy się na tym forum. Ciekawa jestem co nas łączy, a co dzieli.

Edytowane przez crystal
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28-30 letni cykl Saturna to jeden z najważniejszych, najbardziej znaczących cykli planetarnych rozwoju osoby, koło fortuny determinujące koleje życia i poczucie bezpieczeństwa właściciela horoskopu. Wskazuje na zmiany w karierze i wizerunku publicznym, działalności politycznej, rodzinie, statusie materialnym. Gdy poczciwy Saturn zaczyna buszować po którymś z radixowych rewirów, to tak, jakby pokazał kościstym paluchem: przyszedł CZAS bilansu, czas na zrobienie/ naprawienie/ oddanie lub zyskanie tego, tego, i jeszcze …tego, żeby za łatwo nie było. Spoglądając na kosmogram urodzeniowy zauważamy dwie  kardynalne osie: Asc-Dsc oraz Mc-Ic. Dzielą one koło zodiakalne na cztery półkule i jednocześnie cztery ćwiartki. Wielkość każdej z nich/ćwiartek/ uzależniona jest od dokładnej daty, godziny i miejsca urodzenia, które to uwarunkowują położenie wszystkich osi radix. W tym miejscu zajmiemy się właśnie wędrówką Saturna przez każdą z ćwiartek, czyli czterema zasadniczymi etapami ewolucji człowieka. Każde przejście Saturna przez którąś z głównych osi jest  początkiem kolejnego etapu rozwoju. Musimy wejść w tę pustą, życiową przestrzeń możliwości, a naszym zadaniem jest wypełnienie jej najpierw decyzjami, następnie  dokonaniami. Te decyzje będą właśnie zaczątkiem rozwoju, połączonego z reguły z rezygnacją, rezygnacją z wartości ćwiartki poprzedniej, na które zabraknie czasu, warunków i motywacji …Do tych zaniechanych wartości i spraw, choć w nowej formie,  zapewne powrócimy za kolejne…+/- 7 lat, gdy Saturn znowu zmieni kwadrant.  Wniosek: nie mamy do czynienia z czymś zupełnie nowym, zarówno negatywne, jak i pozytywne ćwiartki mają swoją analogię i kontynuację, różnica jest tylko taka, że podczas górnej połowy cyklu Saturna/nad horyzontem/mamy bardziej zwartą konstrukcję psychiczną i lepiej zintegrowaną osobowość. Wiemy, czego chcemy, kierujemy się jednoznacznymi zasadami i w związku z tym łatwiej nam podejmować decyzje. To forma liniowego rozwoju, ale w zakresie JEDNEGO kwadrantu. Najważniejszym, często przełomowym punktem tranzytu Saturna przez ćwiartkę jest punkt międzyosiowy/na załączonym wykresie zaznaczone jako punkty karo, kier, trefl i pik/, jeśli kwadrant zawiera planety, również stopnie ich posadowienia. To są te momenty, na które warto zwrócić uwagę i na których należy się skoncentrować. Punkt międzyosiowy całkowicie zmienia naszą orientację, przekierowuje ją z toru zewnętrznego/poszukiwanie wsparcia lub korzyści w zewnętrznym świecie/ na tory wewnętrzne /poszukiwanie tychże w sobie/. Koniunkcja z planetą zaś wyznacza szczytowy okres silnego nacisku.
Z  reguły okresy pozytywne przeżywamy na energetycznym „kredycie” podarowanym przez los, a to, w jaki sposób ten dar spożytkujemy, determinuje charakter okresu negatywnego. Jeśli w okresie prosperity zbytnio sobie pofolgowaliśmy, albo, co gorsza, dopuściliśmy się jakichś nadużyć, w momencie bilansu dokonań i marnotrawstwa odpracowujemy, lub płacimy wysoką cenę. Jeśli zaś dobrze spożytkujemy sprzyjający czas pozytywnej ćwiartki cyklu, wejście w ćwiartkę negatywną będzie dla nas odłączeniem od wszelkich trosk posiadania i uwolnieniem od nadmiaru obowiązków, powrotem do siebie w najgłębszym sensie. Jeżeli zaś solidnie popracujemy i zbierzemy doświadczenia w okresie negatywnym, wtedy w okres wyższej koniunktury wejdziemy z narzędziem, umożliwiającym nam jak najlepsze wykorzystanie sprzyjającej ćwiartki.

Saturniczne lekcje powinny być odrobione, przyswojone i właściwie wykorzystane. Jeżeli tak się nie stanie, utkniemy w „ślepej uliczce”  życia. Zabraknie czasu na nauczenie się właściwego sposobu działania/ pierwsza ćwiartka/, poczucie bezpieczeństwa zbudowane na fałszywych przesłankach doprowadzi do obaw przed jakimkolwiek nowym działaniem/druga ćwiartka/, samo działanie może być skierowane na podniesienie swego statusu egoistycznie i „po trupach”/trzecia ćwiartka/, w konsekwencji nagroda będzie adekwatna do postępowania, nie spełni oczekiwań i nie przyniesie wyczekiwanego zadowolenia/czwarta ćwiartka/. Najogólniej rzecz ujmując: 1.kwadrant pierwszy-negatywny-okres spadania, pogrążania się i zbliżanie do dna 2.kwadrant drugi- pozytywny-wydobywanie się, wznoszenie kosztem zasobu doświadczeń przekształcających osobowość. Bez tych doświadczeń, nabytych w pierwszej ćwiartce, nie bylibyśmy w stanie osiągnąć określonego poziomu dojrzałości niezbędnego do funkcjonowania w pozytywnej ćwiartce drugiej. 3.kwadrant trzeci- negatywny-trud i skrajne doświadczenia, to również wznoszenie, ale, jak ja to nazywam, mozolna droga pod górę z taczką wypełnioną kamieniami. Tutaj wszystko jest sprawdzianem: naszej dojrzałości, sprawności, zaradności/analogiczny do ćwiartki pierwszej/ 4.kwadrant czwarty- pozytywny-uwarunkowania zewnętrzne wychodzą naprzeciw potrzebom, celom i oczekiwaniom jednostki, realizowanie kariery i awans /analogiczny do ćwiartki drugiej/. Szczegóły charakteryzujące przejście Saturna przez poszczególne ćwiartki horoskopu urodzeniowego w kolejnych wpisach.

Nie sposób w tym miejscu pominąć również tranzytów Saturna do swojej natalnej pozycji. Króciutko, pierwszą kwadraturę zaliczamy w wieku 7 lat, przynosi nam pierwszy stres, czyli pierwsze obowiązki, pierwsze rygory i przymus dostosowania się do nowych rozporządzeń/doskonałym przykładem jest tu rozpoczęcie nauki w szkole/. Opozycja Saturna do posadowienia radix  przypada na ok 14-15 rok życia, w tym okresie rozpoznajemy własną, niezależną tożsamość, odcinamy się od tego, co bezpieczne, ale zarazem od wszelkich nakazów, które krytykujemy i lekceważymy. To bardzo trudny okres dojrzewania, zmiany szkoły, wywołujący uczucie osamotnienia i niezrozumienia. Kolejny kwadrat zaliczamy w wieku 22-23 lat, kończymy wtedy z reguły wyższą edukację i rozpoczynamy pracę. Niejednokrotnie zakładamy rodzinę/często pod przymusem/i bierzemy całkowitą odpowiedzialność za własne życie. To pierwszy test z dojrzałości.

Pierwszy cykl Saturna dopełnia się w wieku 29-30 lat. Wtedy dopiero jesteśmy w stanie obiektywnie spojrzeć na siebie i przystąpić do budowania stabilizacji życiowej, co też czynimy. Zamykamy cykl doświadczeń i zaczynamy wprowadzać niezbędne zmiany. Jak duże one będą zależy od tego, co robiliśmy przez ostatnich kilka lat. To moment zakończeń i nowych początków. Jeżeli dotychczas robiliśmy to, co powinniśmy, teraz wejdziemy w zupełnie nową fazę…Jeśli jednak nasze dotychczasowe działania były nieodpowiednie, powrót Saturna na pozycję urodzeniową będzie okresem kryzysu.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 5/4/2020 at 11:25 AM, NimfaWodna said:

BLIŹNIĘTA - 23 maja - 21 czerwca

Niech te choroskopy się zdecydują kiedy się kończy byk a zaczynają bliźnięta... 

jedne mówią, że 21-ego, drugie, że 22-ego a ten że 23-ego maja... 

Ja jestem z 21-ego i się zawsze bliźniakiem nazywałam. Koniec kropka. :P Opisy tego jakie rzekomo są bliźniaki też bardziej pasują do mnie bardziej niż byka. ;) 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podstawowe informacje
Pluton oddalony jest od Słońca o 5914 mln km. Jest małą planetą. Jego średnica to 2320 km, a więc około 2/3 średnicy Księżyca. Jego orbita przecina się z orbitą planety Neptun - czasem więc to Neptun, a nie Pluton jest najbardziej odległą planetą od Słońca! Powierzchnię Plutona tworzy najprawdopodobniej gruba na 50 km warstwa zestalonego metanu. Czas obiegu Plutona wokół Słońca to 248 lat. Oznacza to, że od chwili jego odkrycia Pluton nie obszedł jeszcze całego zodiaku. W 1978 roku odkryty został księżyc Plutona, nazwany Charonem. Nazwa Pluton pochodzi od inicjałów inspiratora jej odkrycia. Niezwykle symboliczna jest zbieżność tej nazwy z rzymskim podziemnym bóstwem Plutonem. Pluton władał królestwem umarłych, z którego tylko nielicznym udało się na chwilę wydostać.

Pluton w mitologii
Pluton w mitologii greckiej jest bogiem świata zmarłych. Przedstawiano go jako brodatego mężczyznę z rogiem obfitości w dłoni. Poświęcono mu cyprysy, narcyzy i asfodele, a aby go przebłagać składano ofiary z czarnych koźląt i czarnych owiec. Jego rodzicami byli Kronos i Rea, a żoną Persefona. Persefonę porwał Pluton do swojego podziemnego świata, ale na rozkaz Zeusa musiał ją na pół roku uwalniać.

Nowa planeta w horoskopie
Choć wcześniejsi astrologowie nie wiedzieli o jego istnieniu, to dzisiaj uwzględniamy Plutona w interpretacji starszych horoskopów. Nową planetę szybko włączono także do systemu zachodniej astrologii. Uznano, że władać będzie zjawiskami, które mają charakter masowy. Badania Carla Gustawa Junga przekonały astrologów, że charakter wpływu planety można porównać do koncepcji nieświadomości zbiorowej. Także nieznane wcześniej zjawiska, takie jak społeczeństwo masowe, ludobójstwo czy broń masowego rażenia to pojęcia, które w astrologii opisywane są jako negatywny wpływ Plutona.

Pluton w znakach zodiaku
Pluton uznawany jest za planetę, której wpływ dokonuje głębokich zmian w dziedzinach życia, jakie wskazuje znak zodiaku lub dom, wcześniejsi których Pluton przebywa. Jeden znak zodiaku Pluton przemierza w czasie od dziesięciu do ponad trzydziestu lat.

W latach 1883 - 1913 Pluton przebywał w znaku Bliźniąt. Astrologowie wiążą tą koniunkcję z rozwojem komunikacji i dostępnością informacji (samochody, samoloty, radio, techniki utrwalania dźwięku).

W latach 1913 - 1938 Pluton przebywał w znaku Raka. Ta koniunkcja związana jest ze zmianą struktury społeczeństw (prawa wyborcze i praca dla kobiet) oraz rozwojem totalitarnych ideologii, które opierały się na poszanowaniu jedynie własnych celów i zwolenników (komunizm, faszyzm).

W latach 1938 - 1957 Pluton przebywał w znaku Lwa. Ta koniunkcja to czas zmagania państw i ich wielkich przywódców, oraz rozwój społeczeństwa i kultury masowej.

W latach 1957 - 1971 Pluton przebywał w znaku Panny. Astrologowie wiążą tą koniunkcję z wiarą w postęp naukowy i rozwojem technologii, która staje się powszechnie dostępna dla bogatych społeczeństw.

W latach 1971 - 1983 Pluton przebywał w znaku Wagi. Ta koniunkcja utrwaliła rewolucję obyczajową i zmieniła oblicze sojuszy międzynarodowych. Ostatnie lata trwania tej koniunkcji to pierwsze lata pontyfikatu Jana Pawła II i wydarzeń w Polsce, które według wielu astrologów i historyków wywarły wielki i bezpośredni wpływ na losy świata.

W latach 1985 - 1995 Pluton przebywał w znaku Skorpiona. To czas przemian obyczajowych, początków globalnej sieci komputerowej i odkryć naukowych związanych z eksperymentami genetycznymi.

W latach 1995 - 2008 Pluton przebywa w znaku Strzelca. To czas poszukiwania nowej filozofii, kształtowania zjednoczonej Europy oraz międzynarodowych konfliktów wywołanych z powodu rozbieżności religijnych.

Pluton w horoskopie urodzeniowym
W horoskopie indywidualnym Pluton wskazuje na dziedziny życia, które wymagają uwagi i przemiany, aby mogły być twórczo wykorzystane dla rozwoju człowieka. Włada tym, co ukryte, niewypowiedziane i na pierwszy rzut oka niezrozumiałe. Z tego powodu Pluton reprezentuje kompleksy lub sfery życia, które sprawiają człowiekowi trudność. Włada podświadomymi myślami i instynktami, które w pewnych sytuacjach stają się silniejsze niż racjonalne decyzje i osądy. Pluton jest planetą transformacji i odrodzenia. Z tego powodu silny wpływ planety Pluton w indywidualnym horoskopie wróży krańcowe doświadczenia psychiczne, a nawet bezpośredni kontakt ze śmiercią. Trudno poradzić sobie z takimi doświadczeniami, szczególnie że wobec wielu wydarzeń człowiek nie ma możliwości własnego wyboru i musi po prostu pogodzić się z rzeczywistością.

Jednak kiedy uda się poznać działanie Plutona, to staje się on źródłem wielkiej psychicznej siły i cierpliwości. Moc tej planety jest tak silna, że często daje człowiekowi poczucie nadludzkich możliwości lub każe za wszelką cenę wyróżniać się z otoczenia. Astrologowie wskazują, że ludzie obdarzeni silnym wpływem Plutona bywają bezwzględni i potrafią z niezwykłym uporem dążyć do realizacji swoich zachcianek. Potrafią podporządkować swoje życie jednemu celowi - i zwykle osiągają sukces, nawet jeśli cierpią na tym inne dziedziny ich życia. Dla plutonowych ludzi liczy się efekt ich działań - nawet jeśli zwycięstwo odniesione jest zza grobu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A oto i on, Wielki Samczy Zodiak Anno Domini 2020 :D

 

Chad (Baran)

Legendarne minimum 180 cm wzrostu. Szczęka, której nie powstydziłby się Johnny Bravo. Nie musi nic mówić, gdyż "damy" sikają po nogach na sam jego widok. Nie są mu pisane wierność i małżeńskie przysięgi. Wali wszystko co się rusza i na drzewo nie ucieka, przez co nikt nie odwraca się do niego plecami. Jego wrodzona tępota zawiązuje mu język, przez co On ani beee, ani meee, tylko nadziewa na rogi, robiąc z mężów rogaczy. Często odwiedza urologa i leczy się na choroby weneryczne.

 

Badboy (Byk)

Pożądany i kochany przez większość Pań. Wykorzystuje nadarzające się okazje i zostawia swoje nasienie gdzie tylko popadnie. Często miewa nieślubne dzieci w różnych rejonach kraju, a nawet świata. Rzadko płaci alimenty, przez musi ukrywać się przed policją. Jego dewizą życiową jest jakże głębokie: "W każdym porcie inna dz**ka". Nie stroni od używek, które upośledzają jego i tak już wątły umysł.

 

Samiec Omega (Bliźnięta)

Będąc z nim poczujesz się, jakbyś była z dwoma naraz. Rano jest jak Dr. Jekyll, wieczorem jak Mr. Hyde. Może się zdarzyć, że uśnie w ramionach koleżanki zapomniawszy, że jest wiernym Dr. Jekyll. Robi oczy jak kot ze Shreka i na to łapie swoje ofiary, które nie potrafią się na niego długo gniewać i dalej brną w tę farsę.

 

Mizogin (Rak)

Posiada niskie poczucie własnej wartości. Ciągle siedzi w kącie i buja się jak dziecko z chorobą sierocą. Za wszystko obwinia kobiety, nie wyłączając wszelkiego rodzaju pandemii. Ma problemy z erekcją, ponieważ mamusia w dzieciństwie targała go za uszy. Gdy dochodzi do rozmowy z kobietą podkreśla jej niższość i niekoniecznie chodzi mu o wzrost. Jeśli już jakimś cudem uda mu się zapłodnić samicę, wówczas do końca życia zatruwa jej życie.

 

Samiec Alfa (Lew)

Zazwyczaj unosi się 15 cm nad powierzchnią ziemi. Nie stąpa po gruncie, lecz sunie gładko nie dotykając go. Patrzy z góry na wszystkich, którzy znajdą się w jego otoczeniu. Lubi kiczowatość i świecidełka. Jego 25-letnie BMW wygląda jak po wiejskim tuningu i tak też jeździ. Często staje nim pod ogólniakiem i wypatruje młodych blacharek, łasych na przejażdżkę niemieckim wozem.

 

Przegryw (Panna)

Od rana do wieczora siedzi w piwnicy i żali się na swój kiepski los. Internet to jego drugie, a może nawet pierwsze, życie. Alternatywna rzeczywistość pozwala mu na chwilę zapomnieć o braku kasy, braku dziewczyny, braku uzębienia, braku równowagi flory bakteryjnej jelit. Gdy słyszy, że inny ma lepiej, z zazdrością patrzy spode łba i w myślach siarczyście przeklina niesprawiedliwy jego zdaniem świat.

 

Normik (Waga)

Bez błysku, ale rucha. Bez ambicji, ale żyje. Równowaga w pełnej krasie i za nic nie stara się tego zmienić. Nudny jak falki z olejem. W każdy poniedziałek wali prawą ręką, bo tak jest przyzwyczajony od wczesnej młodości. Jego szczytem ekstrawagancji jest weekendowa schadzka z dziewczyną, która rozprawiczyła go jeszcze w czasach liceum. I tak mu mija jego pozbawione polotu i fantazji życie.

 

Wygryw (Skorpion) - Największy farciarz zodiaku. Wszystko robi mimochodem - tu coś wyrwie, tam coś zarucha. Na Badoo i Tinderze bezproblemowo wynajduje "sztuki" na niezobowiązujący numerek. Koledzy zazdroszczą mu białych zębów z reklamy pasty, a także ostrego kolca, na którego nadziewa bezbronne i niewinne ofiary. Często klepie innych po plecach, mówiąc przy tym: "To nie był twój dzień, jutro będzie lepiej!", równocześnie prowadząc do domu laskę, którą przez 3/4 wieczoru urabiał jego kumpel.

 

Samiec sigma (Strzelec)

Buntownik, którego reguły i zasady się nie imają. Jednego dnia  można go spotkać na południu, drugiego na zachodzie, trzeciego w przydrożnym rowie. Wsiada na motor i mknie autostradą życia nie oglądając się za siebie. W nocy zamienia się w wilkołaka i wyje do Księżyca. Nosi przy sobie totem (w najmniej kontrowersyjnej wersji kość jakiegoś zwierzęcia, zazwyczaj jelenia). Żyje tylko chwilą obecną. Łapie wiatr we włosy, których w ramach buntu zdarza mu się nie myć nawet przez miesiąc.

 

Samiec Beta (Koziorożec)

Chowa się w tłumie, a czasem wręcz zlewa się z tłem. Idealizuje kobiety, choć jedna po drugiej kopią go w dupę. Jego największym osiągnięciem jest znalezienie samotnej mamusi i wychowywanie cudzych dzieci. Wówczas cieszy się namiastką rodziny, choć kumple podśpiewują się z niego za jego plecami. Pomimo swojego oddania i posłuszeństwa hoduje bujne poroże, które z każdym kolejnym miesiącem staje się coraz bardziej imponujące.

 

Samiec Gamma (Wodnik)

Nie podpada pod hierarchię społeczną, ponieważ nie chce być jej częścią, czuje się być ponad nią. Po bliższym poznaniu okazuje się jednak, że jego aspołeczne podejście wynika głównie z chęci bycia modnym hipsterem, bądź niepokornym gotem. Zawsze siedzi przyczajony i lustruje towarzystwo. Złamał niejedno serce, skruszył niejeden mur, po czym odchodził niknąc we mgle już nigdy nie wracając.

 

Incel (Ryby)

Jest bez wątpienia największym wrażliwcem zodiaku. Często spędza czas w sieci przeglądając zdjęcia kobiet, których nie ma okazji ujrzeć w życiu realnym, jednakże wciąż marzy... marzy, że kiedyś taką spotka i będą razem na zawsze. W międzyczasie pochłania go świat gier i książek. Często ucieka w fantazje o eterycznej i nieodkrytej Nimfie w zwiewnej, prześwitującej sukience, boso stąpającej po świeżej rosie.

Edytowane przez Ancalagon
  • Like 3
  • Dzięki 2
  • Haha 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy da się lubić Urana?
Na pewno jest nieprzewidywalny i lubi zmiatać z powierzchni to, co stare i niepotrzebne. Tranzyt tej planety z Wenus (opozycja i kwadratura) rozbija wszelkie związki. Cena, jaką trzeba ponieść po przejściu Urana, jest czasami dość duża.

Ale… Uran to również nowe pomysły, przebłyski geniuszu i zrywanie kajdan. Jego obecność pozwala podążać za marzeniami.

Oto krótka charakterystyka pozycji Urana w poszczególnych znakach zodiaku w horoskopie urodzeniowym.

Uran w znaku zodiaku Baran

Uran w Baranie sprawia, że dość często powiesz coś, zanim pomyślisz. Nie robisz tego nawet złośliwie, po prostu taki już jesteś. Tym niemniej nie przysparza Ci to przyjaciół. Na całe szczęście rekompensujesz to swoją inteligencją i bystrością umysłu.
Szybko i sprawnie potrafisz łączyć fakty i tam gdzie inni się gubią, Ty już masz właściwą odpowiedź.
To położenie Urana daje również zdolności i wyczucie w sprawach finansowych i zawodowych. Pieniądze zazwyczaj się Ciebie trzymają, z resztą potrafisz znaleźć sposoby, aby nie cierpieć na ich brak. Oczywiście chciałbyś mieć więcej, ale to już kwestia natury ludzkiej.
Cenisz ludzi, którzy, podobnie jak Ty, potrafią otworzyć się na nowości i nie ukrywają swojej oryginalności. Powinieneś podróżować, inwestować w nowe technologie, badania, prowadzić naukowe ekspertyzy.

Uran w znaku zodiaku Byk

Uran w Byku obdarza zdecydowaniem i uporem w dążeniu do celu.
Masz oryginalny umysł, który w połączeniu z dobrą intuicją daje Ci zdolności do wszelkiego rodzaju przedsięwzięć finansowych. Niejako szóstym zmyłem potrafisz przewidzieć, jaki będzie ostateczny rezultat, wynik określonego przedsięwzięcia.
Twoim minusem jest jednak to, że dość często nie wykorzystujesz swoich umiejętności. Cenisz swój uporządkowany świat i nie zawsze lubisz stawać do walki. Może to wynikać z Twojej wewnętrznej wrażliwości, miękkości. Na zewnątrz pokazujesz twardą skórę, w środku jesteś czułą i delikatną osobą.
Z tym położeniem Urana od czasu do czasu wypadałoby wyjść i sięgnąć po swój sukces. Rezultat może pozytywnie zaskoczyć nawet Ciebie.

Uran w znaku zodiaku Bliźnięta

Uran w Bliźniętach daje jednostki o niezwykle oryginalnym, twórczym umyśle.
Masz bardzo dużo pomysłów, które z powodzeniem możesz przenieść na rzeczywiście realizowane przedsięwzięcia.
Możesz działać praktycznie we wszystkich dziedzinach nauki, istotne jednak aby Cię one w pewnym sensie bawiły. Nuda i monotonia intelektualna dla tego położenia Urana jest najgorszym złem, jakie można sobie zgotować.
Staraj się rozwijać zainteresowania i pasje, a będziesz szczęśliwym człowiekiem. Co równie istotne, nie zaniedbuj kontaktów z ludźmi. Spotkania i rozmowy dostarczą Ci niezbędnej podniety intelektualnej, a jednocześnie kształcą oraz rozwijają.
Możesz odbywać liczne podróże, z korzyścią dla siebie.

Uran w znaku zodiaku Rak

Uran w Raku wprowadza trochę zamieszania do Twojego życia domowego. Rak pragnie stabilnego bezpiecznego gniazdka, a Uran nie do końca na to pozwala. Na tym polu mogą zachodzić różne nieprzewidziane wydarzenia, które na pewno dodadzą kolorów. Jakich? To zależy już tylko od tego, w jaki sposób na nie spojrzysz i spróbujesz sobie z nimi poradzić. Wszystko będzie dobrze, jeśli dodasz sobie optymizmu i wiary.
Masz oryginalny sposób myślenia o prawach człowieka. Świetnie sprawdziłbyś się w roli obrońcy pokrzywdzonych. Twój humanitaryzm i empatia mogłaby być tarczą dla tych, którym się w życiu nie powiodło.

Uran w znaku zodiaku Lew

Uran w Lwie daje Ci pragnienie uczynienia czegoś, co zyska przychylność i uznanie innych. Ważne jest, aby ludzie Cię podziwiali i szanowali.
Twoje życie miłosne może być zmienne i różnorodne, niejednokrotnie sam będziesz je komplikował, tym niemniej, czyż niebezpieczeństwo i ekscytacja nie idą ze sobą w parze?
Poglądy i opinie, które głosisz, mogą być nie do końca rozumiane przez innych, ale Lew w Uranie musi wykazywać swoją wyższość i władzę.
Zawierane przyjaźnie mogą być oryginalne i twórcze dla Twojego  umysłu. Jesteś serdeczny, otwarty, a dla ludzi, których kochasz i cenisz, potrafisz zdobyć się na największe poświęcenie. Uran przydaje Lwu oryginalności, Lew Uranowi – próżności.

Uran w znaku zodiaku Panna

W tym położeniu Uran dodaje analitycznej i krytycznej Pannie oryginalności i otwartości w myśleniu. Twój umysł jest lotny, krytyczny, potrafi z łatwością łączyć fakty w jedną całość. Na zewnątrz możesz być postrzegany jako osobnik ekscentryczny, ale będący w stanie urzeczywistnić swoje wizje.
Często interesujesz się sprawami zdrowia i diety, a także ekologii czy ochrony środowiska. W tym temacie Twoja wiedza i spojrzenie mogą wybiegać daleko w przyszłość.

Uran w znaku zodiaku Waga

Uran w Wadze obdarza bogatą wyobraźnią i zdolnościami artystycznymi. Możesz zawierać oryginalne, twórcze przyjaźnie, które będą stanowić natchnienie do Twojej pracy.
Tak naprawdę powinieneś realizować się i spełniać poprzez swoją pracę.
Masz skłonność do wchodzenia w nietuzinkowe relacje partnerskie, które mogą być niezrozumiałe lub nawet nieakceptowane przez otoczenie. Magnetyczny czar i urok przyciągają do Ciebie ludzi.
Potrafisz tak ubrać swoje pomysły, że mogą one stanowić natchnienie dla innych.

Uran w znaku zodiaku Skorpion

Uran w Skorpionie sprawia, że jesteś trochę dziwną, tajemniczą jednostką. Charakteryzuje Cię wewnętrzna siła dzięki której potrafisz walczyć o swoje prawa. Często nie zdajesz sobie nawet z niej sprawy, do czasu, aż nie zetkniesz się z trudną sytuacją.
Twoje pokłady energii  pozwalają Ci na pokonanie stanu, kiedy ciało już nie ma siły, ale duch idzie dalej. Często Uran w Skorpionie ujawnia zdolności do samo-regeneracji.
Potrafisz myśleć w sposób oryginalny i patrzeć na wiele spraw inaczej niż czyni to większość ludzi. W ten sposób, to co widzisz nie jest tym samym co spostrzegają inni. Taki otwarty punkt obserwacji sprawia, że chadzasz własnymi drogami.
Do związków i spraw miłosnych podchodzisz w sposób otwarty. Cenisz swoją niezależność i jakakolwiek próba uwięzienia Cię – kończy relację. Potrzebujesz czuć się wolny. Świadomość swobody, możliwości wyboru – jest dla Ciebie bardzo ważna.

Uran w znaku zodiaku Strzelec

Uran w Strzelcu daje Ci otwarty, postępowy umysł oraz wyobraźnię, która potrafi przewidywać co w przyszłości może być użyteczne i pozytywne.
Jesteś śmiały, bezpośredni, lubisz nowości – rozwijają Cię one i kształcą. Możesz podróżować i w ten sposób poszerzać swoją wiedzę. Świetnie sprawdzisz się jako pracownik naukowy, badacz, choć atmosfera środowiska akademickiego może być dla Ciebie zbyt skostniała i konserwatywna.
Twój intelekt jest bystry, sposób bycia serdeczny i to otwiera przed Tobą wiele drzwi. Żeby dotrzeć do celu – musisz działać i próbować, a na pewno się uda.

Uran  w znaku zodiaku Koziorożec

Uran w Koziorożcu daje Ci duże życiowe możliwości na zdobycie eksponowanego stanowiska i odniesienie sukcesu w tym co robisz. W celu osiągnięcia tego, nie zawsze jednak będziesz miły i sympatyczny dla innych.
Cechuje Cię pewnego rodzaju oschłość i chłód, który  może odstraszać ludzi.
W Twoim życiu mogą zdarzyć się okresy kiedy Twój charakter będzie szczególnie trudny. Nie czynisz tego nawet specjalnie, tak po prostu wychodzi. Cena sukcesu.
Myślisz w sposób logiczny i analityczny, co sprzyja szybkiemu radzeniu sobie z napotkanymi problemami i przeciwnościami.
Jako partner można na Tobie polegać, dbasz o domowy budżet, tym niemniej w miłości jesteś raczej chłodny choć stały. Dobrze jeśli Twoje pozostałe aspekty horoskopu wprowadzają czułość i ciepło do Twojego charakteru.

Uran w znaku zodiaku Wodnik

Uran w Wodniku daje Ci ogromne pokłady niezależności i potrzeby wolności. W tym znaku Uran jest u siebie, dlatego ujawnia wszystkie cechy Wodnika.
Jesteś otwarty na wszystko co nowe, twórcze, niezwykłe. Masz umysł naukowca i spokojnie możesz realizować się w tego typu profesjach. Twoja dociekliwość, zdolności intelektualne pozwalają Ci na poszukiwanie twórczych i nowatorskich rozwiązań.
Dobrze się czujesz w towarzystwie osób podobnych do Ciebie, które wyznają zbliżony do Twojego światopogląd.
Lubisz patrzeć w przyszłość i tam poszukiwać miejsca dla siebie.

Uran w znaku zodiaku Ryby

Uran w Rybach daje Ci upodobanie do ludzi niezwykłych, nietuzinkowych, często odbieranych przez otoczenie jako dziwacy i ekscentrycy.
Potrafisz z nimi rozmawiać, dobrze się czujesz w ich towarzystwie. Może to po części wynikać z Twojej chęci na zdobywanie nowych doświadczeń na poziomie umysłu.
Masz bujną wyobraźnię, często pozorne sny. Potrafisz tworzyć wizje przyszłości.
Uran w Rybach przynosi również zdolności bioenergoterapeutyczne, umiejętności wróżenia i samo-regeneracji.
Boisz się przyszłości, najczęściej zamartwiając się zupełnie niepotrzebnie.
Masz potrzebę wchodzenia w okresy samotności – izolacji. Jest to niezbędne dla Twojej równowagi psychicznej. Pamiętaj jednak o tym, aby nie trwały one zbyt długo.

Edytowane przez NimfaWodna
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 5/13/2020 at 1:59 AM, Ancalagon said:

 

Chad (Baran)

Legendarne minimum 180 cm wzrostu. Szczęka, której nie powstydziłby się Johnny Bravo. Nie musi nic mówić, gdyż "damy" sikają po nogach na sam jego widok. Nie są mu pisane wierność i małżeńskie przysięgi. Wali wszystko co się rusza i na drzewo nie ucieka, przez co nikt nie odwraca się do niego plecami. Jego wrodzona tępota zawiązuje mu język, przez co On ani beee, ani meee, tylko nadziewa na rogi, robiąc z mężów rogaczy. Często odwiedza urologa i leczy się na choroby weneryczne.

Hahahahahahahahahaha, aleś mi poprawił tym humor :lol:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Neptun to planeta nazwana imieniem rzymskiego boga morza, odpowiednika greckiego Posejdona. Jego symbolika związana jest z głębią równie tajemniczą jak głębiny mórz i oceanów, a mianowicie z głębią ludzkiej psychiki i najgłębszymi uczuciami i przeżyciami.

 

Świat, którym włada Neptun to chybotliwe i tajemnicze odbicie świata dostrzegalnego zmysłami w wodach ludzkiej psychiki. Dlatego symbolika Neptuna związana jest z rzeczami nie mającymi dobrze określonego kształtu, dalekimi od konkretu i nie dającymi się łatwo zdefiniować i pojąć. Jest to świat mitów, legend, duchowości, głębokich przeżyć, halucynacji, snów, mistycyzmu i magii.

 

Dominująca pozycja Neptuna w horoskopie zwykle świadczy o nieprzeciętnej osobowości, niezwykłych zdolnościach (także paranormalnych), wizjonerstwie i ekscentryczności.

 

Tak jak w przypadku innych planet, przy odczytywaniu znaczenia pozycji Neptuna w horoskopie, bardzo ważne są aspekty jakie tworzy on z innymi planetami oraz jego położenie wśród znaków zodiaku. Przykładowo harmonijne aspekty Neptuna i odpowiedzialnego za komunikację i rozum Merkurego mogą dać człowiekowi dar wyczuwania uczuć i myśli innych ludzi co jest typowo "neptunicznym" rodzajem komunikacji. Osoby takie dążą również do znalezienia równowagi pomiędzy tym co racjonalne i dające się ogarnąć rozumem i typ co irracjonalne i tajemnicze. Negatywne aspekty między tymi planetami mogą świadczyć o braku logiki, przesądności i niejasnym rozumowaniu oraz o zamykaniu się w swoim wewnętrznym świecie.

 

Dziedzina, w której dary niesione przez Neptuna przejawią się najsilniej zwykle, przy dobrych aspektach, związana będzie ze znakiem, w którym się ta planeta znajduje. Neptun w Wadze dla przykładu może być źródłem łatwości popadania w zauroczenie i doświadczania miłości od pierwszego wejrzenia, a Neptun w Rybach zdolności parapsychicznych i artystycznych. Przy nieharmonijnych aspektach może pojawić się tutaj odpowiednio duża wrażliwość i przeżywanie zawodów miłosnych, w przypadku Neptuna w Wadze i nerwice i lęki przy Neptunie w Rybach. Przykłady te obrazują konieczność holistycznej interpretacji znaczenia horoskopu z uwzględnieniem jego wszystkich elementów i ich wzajemnych oddziaływań.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 13.05.2020 o 02:59, Ancalagon napisał:

Normik (Waga)

Bez błysku, ale rucha. Bez ambicji, ale żyje. Równowaga w pełnej krasie i za nic nie stara się tego zmienić. 

Przepraszam bardzo ale ja jestem urodzonym incelem. 

W dniu 13.05.2020 o 02:59, Ancalagon napisał:

Nudny jak falki z olejem.

Oj do tego tłusty jak olej z flakami. 

W dniu 13.05.2020 o 02:59, Ancalagon napisał:

W każdy poniedziałek wali prawą ręką, bo tak jest przyzwyczajony od wczesnej młodości. 

Nie tylko w poniedziałek, reszta się zgadza. ?

Czasem zmieniam rękę. 

W dniu 13.05.2020 o 02:59, Ancalagon napisał:

Jego szczytem ekstrawagancji jest weekendowa schadzka z dziewczyną, która rozprawiczyła go jeszcze w czasach liceum.

Ja unikam kobiet. Jak to incel. 

W dniu 13.05.2020 o 02:59, Ancalagon napisał:

 I tak mu mija jego pozbawione polotu i fantazji życie.

Zamieniłbym "życie" na "wegetację". 

 

A tak poza tym to nic z tych magicznych mambo-dżambo nie rozumiem. ?

Dla mnie to "czorna magia". 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

LILITH W MITOLOGII

         Imię „Lilit” wyprowadza się zwykle z babilońsko-asyryjskiego wyrazu lilitu, który tłumaczy się jako ‘demon żeński’ lub ‘duch wiatru’, z kolei etymologia hebrajska wyprowadza „lilit” od słowa lajil, które oznacza ‘noc’. Istnieje jeszcze problem pisowni tego imienia; w polskich opracowaniach mitologii stosuje się zapis: „Lilit”, ja jednak na oznaczenie zarówno postaci mitologicznej, jak i obiektu astrologicznego będę używał transkrypcji angielskiej z bezdźwięcznym „h” - „Lilith”, tak jak jest to przyjęte w światowej literaturze astrologicznej.

         Mit o Lilith wywodzi się z tradycji hebrajskiej, bogini ta odgrywała także dużą rolę w kabale żydowskiej i demonologii Talmudu, a jako bogini podziemnego nurtu religijnego sprzyjała ona rozwojowi kabały w saraceńskiej Hiszpanii. Zazwyczaj występuje jako pierwsza żona Adama, istniała ona bowiem jeszcze przed Ewą. Nie znajdziemy jednak w obecnie usankcjonowanej wersji Biblii żadnego fragmentu dotyczącego Lilith, pojawia się ona jedynie w Księdze Izajasza, choć w niektórych tłumaczeniach nie występuje pod swoim imieniem, a jedynie jako upiór nocny lub sówka: Zdziczałe psy spotkają się z hienami i kozły będą się przyzywać wzajemnie; co więcej, tam Lilit przycupnie i znajdzie sobie zacisze na spoczynek. (Ks. Izajasza, 34. 14). Obok tych fragmentów przedstawia się również Lilith w Księdze Hioba (18. 15), jako postać mieszkającą w namiocie grzechu. Robert Graves zauważa, że rozbieżności między mitami o Stworzeniu z Księgi Rodzaju 1 i Księgi Rodzaju 2 wynikają z niezręcznego połączenia tradycji wczesnojudejskiej i późnokapłańskiej.

         Mit o Lilith mówi o tym, jak Adam będąc w Raju samemu, poczuł zazdrość patrząc na zwierzęta, które łączą się w pary, jemu bowiem nie towarzyszyła żadna kobieta. Poprosił wówczas Boga, aby wynagrodził mu tę krzywdę. Wtenczas Bóg stworzył Lilith, pierwszą kobietę, dokładnie tak samo, jak stworzył Adama, tyle że użył w tym celu brudu i błota zamiast czystego pyłu. W ten sposób Lilith stała się pierwszą towarzyszką Adama, zanim jeszcze pojawiła się jego prawowita małżonka, Ewa. Ze związku Adama i Lilith zrodził się Asmodeusz, a także inne demony, które nadal dręczą ludzkość. Asmodeusz występuje w Starym Testamencie jako zły duch, który uśmiercił siedmiu mężów Sary. Późniejsza literatura żydowska przedstawia Asmodeusza jako króla demonów.

         Adam i Lilith nie tworzyli udanego związku, nigdy też nie żyli ze sobą w zgodzie. Kiedy on chciał się z nią kochać, ona obrażała się, że wymagał od niej leżenia na plecach, pytała się: „Dlaczego ja zawsze muszę leżeć pod tobą? Przecież jestem tobie równa”. Konflikty powstały podczas ustalania najlepszej pozycji przy stosunku seksualnym. Lilith nie zgadzała się na roszczenia Adama do panowania i zmuszania jej do przyjęcia biernej roli leżenia na wznak. Kiedy Adam próbował nakłonić ją przemocą do posłuszeństwa, ona rozwścieczona przywołała niewymawialne imię Jahwe i natychmiast otrzymała skrzydła, wznosiła się w powietrze, uciekając z Nieba, które okazało się jej więzieniem.

         Lilith staje się więc uosobieniem sprzeciwu skierowanego przeciwko patriarchalnemu dziedzictwu, łączy w sobie również pierwsze znamiona emancypacji. Można ją utożsamić z postacią, która popiera bunt kobiet wobec odbierania im przez mężczyzn prawa do wolności i równości. Harlan Margold zauważa, że Lilith stała się później nie tylko boginią nocy, lecz także uosobieniem wolnej woli. Ponieważ porzuciła Raj z własnej woli, jako pierwsza doświadczyła wolności wyboru, aby móc samej zasmakować zarówno mroku, jak i światła. Lecz Lilith została ostro potępiona za zapoczątkowanie mitu wolnego wyboru. W kronikach Adamowych wszelkie ślady jej niepokornego ducha zostały zatarte jakby na przestrogę tym, którzy chcieliby czegoś więcej ponad Raj na Ziemi. Dostrzec też można, że Lilith uosabia typ kanaanejskich czcicielek bogini Anat, które - początkowo za przyzwoleniem kapłanów - mogły uprawiać stosunki przedmałżeńskie. Anat przedstawiana była jako okrutna wojowniczka, upajająca się krwawą rzezią przeciwników swojego męża, Baala. Ona także pewnego razu zeszła do świata podziemnego, by uratować Baala przed śmiercią.

         Po opuszczeniu Raju Lilith skryła się nad Morzem Czarnym, gdzie, według tradycji, roiło się od lubieżnych demonów, którym rodziła ponad sto dzieci dziennie. Potomstwo to nazywało się lilim. W Księdze Liczb (6. 26) można przeczytać: „Niech Bóg ci błogosławi we wszystkich twoich poczynań i zachowa cię od lilim!” Adam poskarżył się Bogu: „Moja towarzyszka mnie opuściła”, a Bóg natychmiast wysłał trzech aniołów, Senoja, Sansenoja i Semangelofa, aby przyprowadzili Lilith z powrotem do Raju. Jednak Lilith nie chciała wracać, Bóg ją więc ukarał sprawiając, że każdego dnia ginęło sto jej dzieci-demonów. Rozgniewana na swój wyrok Lilith postanowiła się zemścić, pożerała bowiem ludzkie niemowlęta, a gdy dzieci chronione były anielskim amuletem, zwracała się przeciwko własnemu potomstwu.

         Kobiety żydowskie, aby uchronić własne dzieci, szczególnie płci męskiej, przed krwiożerczą Lilith, rysowały kredą lub węglem pierścień na ścianie pokoju, w którym się urodziły. W środku zaś wypisywano zaklęcie: „Adam i Ewa. Precz Lilith!” Na drzwiach wypisywano także imiona trzech aniołów: „Senoj, Sansenoj i Semangelof”. Jeśli mimo to Lilith udało się podejść do dziecka i popieścić je, śmiało się ono przez sen. Aby zażegnać niebezpieczeństwo, należało koniecznie pogładzić jednym palcem usta śpiącego dziecka, co sprawiało, że Lilith znikała.

         Tradycja przypisuje Lilith opiekę nad niemowlętami, w przypadku chłopców - do ósmego dnia życia, w przypadku dziewczynek - do dwudziestego pierwszego, a nieślubne potomstwo miało na zawsze zdane być na jej łasce. Władze nad życiem i śmiercią niemowląt często przypisuje się wielu Czarnym Boginiom.

         Ale Lilith nie tylko dusiła niemowlęta, reprezentowała ona także zagrożenie, jakie czai się na wszystkie kobiety w ciąży. Nawiedzała również mężczyzn podczas marzeń sennych. Zsyłała im sny erotyczne lub pełne namiętności żądze. Staje się ona więc personifikacją seksualnych rozkoszy, lecz także pozostaje w związku z wypartym pożądaniem lub z winą za dopuszczenie się zabronionych praktyk seksualnych. Niszczy ona więc nie tylko nowo narodzone życie, lecz także uśmiertelnia boski zarodek życia; prześladuje ona również mężczyzn, uaktywniając w nich najbardziej zmysłowe pożądanie i namiętności, lecz jednocześnie powoduje lęki, przyczyniające się do impotencji. Rozumiana w ten sposób Lilith staje się personifikacją bezpłodności oraz grzechu za próbę realizowania swych erotycznych żądz.

         Według pewnych podań, jak pisze Ean Begg w swojej książce The Cult of Balck Virgin, Lilith, będąc już na wygnaniu, składała Adamowi potajemne wizyty, kiedy on po śmierci Abla powstrzymywał się od Ewy przez 130 lat. Jednym z potomstw pochodzących z tego okresu była mądra żaba, która nauczała ludzi języków zwierząt i ptaków, a także właściwości leczniczych ziół i kamieni szlachetnych. W Biblii żaba jest uznawana za zwierzę nieczyste, a ojcowie Kościoła utożsamiają ją z diabłem lub symbolem heretyka. Średniowieczne wierzenia ludowe widziały w żabie zwierzę czarownic, bowiem kostki żaby stosowano wówczas w czarach miłosnych.

         Lilith występuje także w mitologii sumeryjskiej jako demonica niższego rzędu. Urządziła sobie dom w konarach huluppu, drzewa Inany, prawdopodobnie była to wierzba, którą później uwielbiły sobie Czarne Dziewice. U spodu drzewa znajdował się smok, a na jego czubku siedział ptak. W starożytności wierzba uchodziła za drzewo bezpłodności, wierzono, iż jest ono ulubionym miejscem duchów i czarownic, a poświęcane w niedzielę palmową gałązki wierzby mają chronić przed błyskawicą, niepogodą i złymi wpływami. Płacząca wierzba jest także symbolem strumienia płynących łez oraz pogrzebowego nastroju. Jednak Gilgamesz ściął drzewo huluppa i zmusił Lilith do ucieczki na pustynię, które było ulubionym miejscem pobytu wszelakich demonów.

         W tradycji babilońskiej i asyryjskiej Lilith pojawia się wśród złych demonów powodujących zarazę, gorączkę, a nawet śmierć. Nawiedza ona również nocą mężczyzn, a z takiego związku rodzą się złe duchy czyhające na ludzi, by ich rozedrzeć na strzępy.

         Lilith jest wyobrażeniem bogini nocy i burzy, która ujarzmia dzikie zwierzęta, występuje także pod postacią wampiryzującej succuby. Uwodziła ona śpiących ludzi, wysysała z nich krew i zjadała ich ciała. Jako służąca bogini Inany wabiła mężczyzn do świątyni w celów odprawiania sakralnych praktyk orgiastycznych. Jest ona więc archetypem uwodzicielki, personifikacją niebezpiecznego czaru Księżyca, jak również czarodziejką, patronką czarownic, piękną wampirzycą, „famme fatale”.

         Pierwsze znane przedstawienia Lilith pochodzą z 1950 roku p.n.e. Jest to płaskorzeźba z terrakoty znajdująca się obecnie w Muzeum Brytyjskim. Widnieje na niej Lilith jako piękna, uskrzydlona naga kobieta o ptasich stopach (lub według tradycji kabalistycznej o stopach koguta), stojąca na dwóch lwach, po obu stronach której znajduje się para sów. W ręku trzyma ephah dla odmierzania ziarenek. Jej turban przypo mina ten, który zazwyczaj noszą Czarne Dziewice. Ręce ma podniesione hieratycznie na poziomie barków.

Lilith była przedstawiana bywa także jako nieziemska piękność, uskrzydlona kobieta z ptasimi szponami lub też dolną częścią ciała mającą postać węża. Inne opisy przedstawiają Lilith z owłosionymi nogami.

        

        SYMBOLIKA LILITH

         Istnieje wiele symboli i atrybutów związanych z postacią Lilith. Ponieważ znana ona była nie tylko w tradycji żydowskiej, lecz także sumeryjskiej, babilońskiej i asyryjskiej, a nawet w legendach arabskich, w których występuje jako żona Szatana i matka złych duchów, dlatego jej symbolika jest bardzo bogata i wielowymiarowa. Z reguły jednak we wszystkich podaniach mówi się, że Lilith mieszka wśród opuszczonych ruin pustyni. W islamie pustynia pojawia się najczęściej w aspekcie negatywnym jako miejsce błądzenia, w Biblii zaś jako stan opuszczenia i oddalenia od Boga, jak również jako miejsce, w którym mieszkają kuszące demony. Z drugiej jednak strony pustynia może być miejscem medytacji, a przez to bliskości z Bogiem. W marzeniach sennych, chociaż pojawia się ona dość rzadko, wskazuje jednak na szczególną sytuację egzystencjalną, w jakiej się człowiek znajduje. Oznacza ona, iż nastała konieczność zmierzenia się ze śmiercią, niemniej obrazuje również szansę na to, iż nasze życie może zyskać nowy wymiar. Verena Kast zauważa, że pustynia to miejsce, w którym człowiek postrzega sam siebie, nie będąc postrzegany przez nikogo. Znajduje się z dala od wpływów innych, ale też bez nadziei na pomoc z ich strony. Pustynia może także reprezentować czyste Nic, Pustkę i Nicość, podobnie jak „pusty” jest astronomiczny drugi punkt ogniskowy elipsy Księżyca, który właśnie określany jest jako Lilith.

         W miejscu gdzie przebywa bogini Lilith, towarzyszą jej satyry, pelikany, sowy, szakale, strusie i węże. Demon ten często jest przedstawiany jako połączenie wilka, lwa i skorpiona. Bliższe przyjrzenie się tym wszystkim postaciom pozwoli zrozumieć wielowymiarowość Lilith, przybliży także jej skomplikowaną symboliczną wymowę. Trzeba jednak zaznaczyć, że poniższy opis odnosi się jedynie do Lilith, nie wyczerpuje on więc wszystkich aspektów i znaczeń poniższych symboli.

         Najbardziej wyrazistym i zarazem jednoznacznym symbolem jest tutaj szakal. Często uchodził on za zwierzę, które włóczy się wokół cmentarzy i żywi się trupami, toteż w jego pojawieniu się zawsze dostrzegano zły omen. Egipskiego boga zmarłych Anubisa przedstawia się właśnie z głową szakala.

         Inna postać to pelikan. Symbol tego ptaka jest ambiwalentny, ponieważ z jednej strony uosabia on dzieciobójstwo, gdyż zabija on swe niesforne młode, z drugiej zaś przypomina o zmartwychwstaniu, ponieważ po trzech dniach budzi on swoje dzieci, karmiąc je własną krwią, pochodzącą z ran, które sam sobie zadaje. W ten sposób pelikan staje się symbolem ofiarnej miłości macierzyńskiej i ojcowskiej. Ale ponieważ pelikan żyje najczęściej na pustkowiach, jest on też ucieleśnieniem samotności, żalu i melancholii.

         Kolejni towarzysze Lilith to postacie przypominające satyry. Według mitologii greckiej satyry były polnymi stworami, przedstawiano je najczęściej jako konie z ludzkim tułowiem lub jako ludzi z koźlimi nogami. W obu postaciach mieli długie ogony i nieproporcjonalnie wielkiej długości w stałej erekcji członki. Satyry wyobrażano sobie w tańcu wraz z nimfami, które prędzej czy później padały ofiarą ich szaleńczej żądzy seksualnej. Nieprzypadkowo więc istnieją analogie pomiędzy tymi stworami a Lilith, jako ucieleśnieniem zgubnej seksualności.

         Innymi towarzyszami Lilith były strusie. Ptaki te nie wysiadują swych jaj, lecz przypatrując się im pozwalają, by ogrzewało je słońce, dlatego stały się one symbolem medytacji i zadumy. Jednakże struś, który podrzuca swe jaja innym ptakom jest uosobieniem człowieka zapomnianego przez Boga, podobnie jak Lilith żyje w oddali i zapomnieniu skłócona ze swym Stwórcą. W sztuce babilońskiej i arabskiej struś zawsze był związany z demonami i potworami Chaosu.

         Z Lilith wiązano również sowę. Jest to nocny ptak, który nie znosi światła słonecznego. W Egipcie i Indiach sowa była symbolem zmarłych, uchodzi ona za omen nieszczęścia i śmierci. W Chinach odgrywała ważną rolę jako zwierzę wzbudzające lęk, uosabiające błyskawicę oraz niszczycielską dominację zasady yang. W Kraju Środka wierzono również, że zanim młode sowy nauczyły się latać, wydziobywały własnym matkom oczy. Istniał więc tam zakaz wystawiania na słońce dziecięcych ubranek, bowiem mogą być one zaczarowane przez sowę-potwora. Wielkie wytrzeszczone oczy, jak u sowy, zawsze kojarzyły się ze wzrokiem demona. Również Biblia zalicza sowę do zwierząt nieczystych, jest ona symbolem duchowej ciemności, podobnie zresztą jak Lilith, reprezentująca ciemną stronę naszej duszy.

         Z kolei wąż u większości ludów odgrywał niezwykle ważną rolę i przypisywano mu zróżnicowane znaczenie. Spotkać go można jako istotę chtoniczną, przeciwnika człowieka, ale także jako strażnika świętych rejonów lub świata podziemnego. Z Lilith wiązał go z pewnością fakt, iż zwierzę to reprezentuje seksualność człowieka: męską ze względu na falliczną formę, żeńską ze względu na jego pochłaniający wszystko brzuch. W Starym Testamencie i w kulturze żydowskiej, z której przecież wywodzi się mit o Lilith, wąż uosabia nieczystość, pojawia się on także jako praobraz grzechu i Szatana. W antyku postać węża przyjmowały potworne hybrydy, np. Chimera, Echidna czy Hydra. W mitologii staronordyckiej wąż Midgardu, określany także jako Midgardsorm, był ogromnym przynoszącym zniszczenie potworem, który otacza Ziemię, obawiano się z jego strony ciągłego zagrożenia dla ładu i boskiej harmonii świata. Można zatem odnaleźć tutaj swoiste paralele do Lilith jako Ciemnego Księżyca otaczającego Ziemię („Ósma Sfera”) oraz do Lilith z mitologii, która również, podobnie jak wąż, ucieleśnia kusicielski i niszczący aspekt kobiety.

         Lilith była również przedstawiana jako połączenie lwa, wilka i skorpiona. Te trzy zwierzęta, podobnie jak poprzednie, zawsze wzbudzały w człowieku lęk, trwogę i zapowiedź nieszczęść. W Afryce na przykład do tego stopnia bano się skorpionów, że nie wypowiadano na głos ich imienia. W Biblii natomiast skorpion pojawia się jako kara Boża, śmierć lub nawet symbol mocy diabelskich. Trudno zatem nie utożsamić go z Lilith, tym bardziej, że, jako obiekt astrologiczny, ma ona wiele związków ze znakiem Skorpiona. Z kolei wilk, szczególnie w mitologii germańskiej, pojawia się jako niebezpieczny demon, który swym wyciem zapowiada koniec świata; w hinduizmie zaś przedstawia się go jako przerażające bóstwo. Jest on też symbolem wojny, agresji, a pan świata podziemi, Hades (Pluton, władca Skorpiona) nosi płaszcz z wilczej skóry. W średniowieczu utożsamiano wilka z czarownicami lub nawet z samym diabłem. Nietrudno więc wyjaśnić jego związki z Lilith. Lew natomiast, choć zwierzę to uchodzi za symbol majestatu i królewskości, to jednak dostrzegano w nim i negatywny aspekt. Przedstawia się go nieraz jako zwierzę pożerające ludzi, dlatego stał się on też, podobnie jak Lilith, symbolem zgubnych, groźnych i karzących mocy, reprezentuje on bowiem nieokiełznaną dzikość.

         Również w Tarocie można odnaleźć pewne analogie do Lilith. Otóż karta „Diabeł” wydaje się w sposób szczególnie wyrazisty korespondować z Czarnym Księżycem. Jak opisuje Alfred Douglas, karta ta wyobraża postać Diabła, który stoi lub siedzi na kamiennym cokole, z głowy wyrastają mu rogi, ma on również, podobnie jak Lilith, parę skrzydeł. Nawet jego ciało bardziej przypomina kobiece kształty niż męskie, posiada on bowiem obfite piersi. U stóp Diabła znajdują się dwa mniejsze demony, które ujarzmione są luźną pętlą wokół szyi przymocowaną łańcuchem do cokołu Diabła. W Tarocie „Diabeł” uosabia emanację niszczycielskiej energii, czarną magię oraz autodestrukcję. Reprezentuje on również sadyzm, okrucieństwo i cierpienie. Często wiąże się tą kartę z astrologicznym znakiem Koziorożca, z którym Lilith także posiada wiele wspólnych związków.

         Astrologiczny symbol Lilith też może stać się przedmiotem analizy oraz poszukiwania jego głębszej wymowy. Istnieją trzy oznaczenia dla Czarnego Księżyca, pomijając przy tym symbol planetoidy o tej samej nazwie. Pierwszym oznaczeniem dla Lilith był znak wyobrażający dwa wzajemnie przecinające się półksiężyce. Jeden półksiężyc był przybywający, a więc obrazował fazę od nowiu do pełni, drugi zaś był ubywający, reprezentował on zatem fazę od pełni do nowiu. Lecz te dwa półksiężyce uzyskiwano również z horyzontalnego przecięcia koła, a utworzone w ten sposób połówki, po odwróceniu krzyżowano je. Powstały w ten sposób znak przypominający swoisty rodzaj krzyża miano interpretować jako symbol zablokowania przepływu energii kosmicznej, czarny martwy punkt, w którym nie koncentrują się siły życia, lecz siły śmierci.

         Drugim symbolem dla Lilith jest przekreślone koło, co może stanowić wyobrażenie utraty pełni i łączności z Uniwersum. W wielu kulturach koło było najprostszym wyobrażeniem Boga, w filozofii Zen reprezentuje ono najwyższy stopień oświecenia, harmonię wszelkich przeciwieństw. Tak więc przekreślone koło jest zaprzeczeniem boskości, wyobraża zatem ciemność, brak równowagi oraz odcięcie się od duchowego źródła życia. Ten graficzny symbol dla Lilith popularny jest przede wszystkim wśród amerykańskich astrologów.

         Najbardziej jednak znanym i popularnym oznaczeniem dla Lilith, zwłaszcza w obszarze europejskim, jest czarny półksiężyc. Nie można go jednak pomylić z symbolem Księżyca, ponieważ rysuje się go w odwrotną stronę, tak aby przypominał on ubywającą fazę Księżyca. Faza ta bardzo bliska jest Lilith, ponieważ reprezentuje ona proces destrukcji, rozpadu i ciemności. Symbol Czarnego Księżyca przypomina swym kształtem sierp obserwowanego z Ziemi Księżyca na początku tak zwanej fazy „balsamicznej”, kiedy na niebie dostrzec można jedynie mały skrawek naszego satelity, który już za moment stanie się niewidoczny. W tradycyjnej astrologii faza ta zapowiada obniżenie potencjału biologicznego, depresję, a także pociąg do zmysłowych przyjemności. W czasie takiego położenia Księżyca istnieją największe tendencje do kłamstw, omyłek, urazów i błędów, które mogą zahamować, a nawet zniszczyć nasz rozwój. Faza ta jest więc bardzo bliska Lilith.

         Jeśli potraktować Lilith jako punkt pokrywający się z apogeum orbity księżycowej, to po drugiej stronie znajduje się punkt oddalony dokładnie o 180 stopni, który pokrywa się perygeum Księżyca. Tak wyznaczana Lilith nie byłaby jedynie punktem, lecz osią, podobnie jak ma to miejsce w przypadku węzłów księżycowych (północny i południowy). W takim przypadku, obok Lilith, można również zaznaczyć w horoskopie punkt leżący po przeciwnej stronie pozycji Czarnego Księżyca. Przyjęto, iż symbolem tego punktu są dwa przecinające się wzajemnie półksiężyce, nawiązując tym samym do starej tradycji oznaczania Czarnego Księżyca w horoskopie. Interpretacja tego punktu jest podobna do Lilith, jednakże jego położenie w znaku i domu horoskopu stanowić ma odpowiedź, w jaki sposób można rozwiązać problemy reprezentowane przez Lilith. Innymi słowy, według tych założeń, każda planeta, która znajduje się w opozycji do Czarnego Księżyca, byłaby rozwiązaniem trudności, które on symbolizuje.

         Inni astrologowie, jak np. Bibiana M. Wachter, uważają, że punkt opozycyjny do Lilith jest „ogonem Lilith” - określa się go imieniem męskiego bóstwa obfitości i płodności: Priap (Priapos). Miałby on reprezentować męski wyraz energii seksualnej, swoistą lawinę, proces rozszerzenia się. Kojarzy się go bowiem z symbolami fallicznymi. Priap byłby więc odpowiednikiem ciemnej, mrocznej męskiej energii.

        

        LILITH W ASTROLOGII

         Cierpienie, brud, miłość

         Archetyp Lilith ściśle wiąże się z symboliką astrologiczną. Powszechnie przyjmuje się, że Lilith włada znakiem Koziorożca, a wywyższona jest w Skorpionie. Jest ona zatem ciemną, negatywną stroną Księżyca, ponieważ związana jest ze znakami, w których Księżyc znajduje się na wygnaniu (Koziorożec - Księżyc włada Rakiem) i w upadku (Skorpion - Księżyc wywyższony jest w Byku).

         Dzięki wyznaczeniu Lilith w horoskopie możemy zajrzeć na dno duszy urodzonego, możemy również odkryć to, co jest najbardziej ukryte, ciemne i mroczne. Wyznaczając pozycję Czarnego Księżyca nie jest się obecnie prekursorem jakiś modernistycznych rozwiązań i poszukiwań astrologicznych, bowiem Lilith była znana już w astrologii babilońskiej i asyryjskiej, bardzo popularna była ona również w średniowieczu. Nie jest chyba żadnym zaskoczeniem, że ta ciemna energia, którą w owych czasach wypierano ze świadomości, cieszyła się w astrologii tak dużym zainteresowaniem. Zdaniem wielu kulturoznawców również i czasy współczesne nawiązują do wartości średniowiecznych, wyraża się to m.in. poprzez kult szlachetnego rycerza, szukania ideału etc. Najczęściej jednak potrzeba ideału projektowana jest na lansowane przez media i reklamę wizerunki „pięknych” kobiet i „walecznych” mężczyzn. Stajemy się coraz bardziej fanatyczni i dogmatyczni, a nasza tęsknota za duchowością wyraża się albo w działalności w podejrzanych sektach „duchowego rozwoju”, albo też oddajemy swoją cześć pieniądzu, konsumpcji i materii. Lilith zatem staje się zwierciadłem naszych „średniowiecznych” czasów. Pomijanie jej w interpretacji horoskopu uniemożliwia nie tylko uświadomienie sobie własnej ciemnej, grzesznej natury, lecz również pozbawia nas możliwości dostrzeżenia faktu współzależności z kulturą, w której wzrastamy, żyjemy i umieramy. Wiele można obecnie usłyszeć o zbliżającym się końcu świata, o Szatanie, który manipuluje ludzkim umysłem, czy wreszcie o Kali Judze, wieku ciemności, w którym żyjemy. Te fundamentalne lęki współczesnego człowieka znajdują swój wyraz w kosmicznej zasadzie, którą określa się jako Lilith.

         W astrologii Lilith symbolizuje nie zintegrowaną animę, a więc żeński aspekt naszej psychiki, który leży poza progiem świadomości i który często stanowi źródło lęku, niepewności i cierpienia. Jako nie zintegrowana anima Lilith będzie miała inny wpływ w horoskopach kobiet, inaczej też będzie się manifestowała w horoskopie mężczyzn. Wydaje się jednak, iż jej wpływ wyraźniejszy jest przede wszystkim w kosmogramach kobiet. U mężczyzn Czarny Księżyc często ma odmienne znaczenie, może on bardziej symbolizować problemy w relacjach z kobietami, np. matką, żoną, kochanką, córką, przyjaciółką etc., niż wewnątrzpsychiczne kompleksy. Jakkolwiek wpływ Lilith często jest zaskakujący, działa poza progiem naszej świadomej percepcji, trudny jest zatem do jednoznacznego określenia, zarówno w horoskopach kobiet, jak i mężczyzn.

         Lilith w horoskopie ukazuje naszą demoniczną naturę, grzeszny aspekt duszy. Jest ona często odpowiedzialna za złość, wściekłość, warunkuje skłonności do podstępu, dominacji i manipulacji. Symbolizuje ona zasadę niespełnionego życzenia. Położenie Lilith w horoskopie wskazuje na sferę, w której trudno przychodzi zaspokojenie swoich potrzeb emocjonalnych. Jest ona miejscem chłodu i wygnania. Często jednak to my sami nie utożsamiamy się ze swoją mroczną naturą, lecz konsekwentnie wypieramy ją ze świadomości. Dlatego wpływ Czarnego Księżyca można porównać do znaczenia piwnicznego dwunastego domu w horoskopie. Jest to bowiem miejsce w naszej psychice, którego jesteśmy najmniej świadomi, a także obszar podatny na podszepty nieświadomości. Często się również mówi, że dwunasty dom, podobnie jak i Lilith, jest sferą upadku i zniszczenia.

         To, co wypieramy ze swojej świadomości, a czego źródłem najczęściej jest lęk przed konfrontacją z tą demoniczną stroną naszej duszy, zaczyna działać poza progiem świadomości, a przez to staje się niebezpieczne, lękotwórcze i stresogenne. Wszelkie wyparte treści zaczynają z ukrycia kontrolować nasze działania, nie mamy bowiem dostępu do mechanizmów, które rządzą tymi procesami, dlatego treści te składają się na kształtowanie neurotycznych zachowań, poczucia osamotnienia i głębokiego cierpienia. To właśnie Lilith jest odpowiedzialna za wszelkie neurozy, nerwice, a nawet choroby psychiczne lub też zjawiska zwane przez egzorcystów opętaniem. Znamienny jest fakt, że tranzytująca Lilith przez ascendent uwalnia z podświadomości najbardziej pierwotne lęki i atawistyczne zachowania. Okres, w którym tranzytujący Czarny Księżyc znajduje się na ascendencie, często pokrywa się z ważnym przełomem życiowym, jest się także bardziej podatnym na różne lęki, dlatego ważne jest, aby osoby sensytywne i podatne na sugestie unikały w tym czasie wszelkich kontaktów z nieznanym obszarem energetycznym, astralem, seansami spirytystycznymi itp.

         Lilith wiąże się z brudem, a więc z wszystkimi nieczystościami, brakiem porządku i „czarnymi plamami” w psychice. Jest ona także siedliskiem wstrętu i niechęci. Przestajemy się identyfikować z tą częścią naszej psychiki, która symbolizowana jest przez Czarny Księżyc, ponieważ zostaje ona wyparta, a przez to obca i groźna. W konsekwencji odczuwamy poczucie niechęci wobec tej sfery, pogłębia się również nasz wstręt, osamotnienie i cierpienie. Dręczy nas także poczucie wyobcowania i wygnania, nie możemy bowiem w pełni doświadczać sfery, która reprezentowana jest przez Lilith. Obszar ten nabiera charakteru obcości i staje się źródłem wyparcia, niechęci i wstrętu. Trudno jest nam zaakceptować tę część nas samych i albo stanie się ona źródłem naszej obsesji, albo też poczucia obcości. Obsesje są szczególnie zauważane przy aspektach Czarnego Księżyca z Merkurym.

         Lilith zawsze będzie się wiązać z cierpieniem i niespełnionym życzeniem. Czarny Księżyc jest też odpowiedzialny za ból, którego człowiek doświadcza. Gdy nie możemy zrealizować własnych pragnień, najczęściej odczuwamy cierpienie, z którym w różny sposób sobie radzimy. Jedną z przyjmowanych opcji w takich sytuacjach jest mechanizm racjonalizacji, który polega na „racjonalnym” wytłumaczeniu sobie bezwartościowości własnych pragnień. Innym efektem może być frustracja, a w następstwie tego doświadczanie bólu i cierpienia.

         Istnieje także i inna, charakterystyczna dla oddziaływania Lilith reakcja, a mianowicie kompensacja. Gdy nie możemy zrealizować własnych pragnień, wówczas nie tylko uruchamiamy mechanizm racjonalizacji oraz odczuwamy frustrację, lecz także skłaniamy się ku kompensowaniu własnych życzeń, szukając substytutów pierwotnych pragnień. Takie rozwiązanie jednak nie jest satysfakcjonujące i wkrótce ponownie odczuwa się frustrację, której tak bardzo staraliśmy się uniknąć.

         Położenie Lilith w horoskopie wskazuje właśnie na te życzenia, które najtrudniej jest spełnić, niejednokrotnie nawet przez całe życie nie mogą być one zrealizowane. Ból, który wówczas odczuwamy, staje się często przyczyną zemsty. Szukamy bowiem w swoim otoczeniu przyczyn własnych niepowodzeń. Najczęściej ofiarami zemsty padają nasi partnerzy. Ale niszcząca siła Lilith może się także manifestować w postaci autoagresji, poniżaniu siebie i konstruowaniu zaniżonej samooceny. Stąd już tylko krok do tworzenia „sadomasochistycznych” związków lub też takich relacji partnerskich, w których centralne miejsce zajmują dominacja, zemsta i agresja. Lilith najczęściej znajduje się wtedy w aspektach ze Słońcem, Marsem, Plutonem lub Juno.

         Czarny Księżyc może również reprezentować niszczycielską miłość, u podłoża której leży egoizm oraz chęć całkowitego podporządkowania sobie partnera. Współczesny egoista zrzuca cały ciężar codziennego i rodzinnego życia na kobietę, stara się kontrolować jej życie, spotkania towarzyskie, aktywność społeczną. Egoizm kobiecy jest bardziej zawoalowany, ukochany ma należeć tylko do niej, powinien wytężyć całą twórczość dla niej, złożyć samego siebie na ołtarzu miłości. Jego praca naukowa, zainteresowania, przeszłość, zawód - mogą stać się przedmiotem zazdrości. Wirtuoz skrzypiec Niccolo Paganini uległ pokusie zaborczej i niszczącej miłości. Jego wybranka zniewoliła go do tego stopnia, że nie grał on przez dwa lata. Cieszyła się nawet z tego, jeśli Paganini, przebywając z nią, zapominał ćwiczyć, co więcej, artysta ten nie mógł grać, gdy mieszkał ze swoją ukochaną. Niccolo Paganini miał w swoim horoskopie Lilith w kwinkunksie do Słońca oraz w trygonie do Marsa, Neptuna oraz Plutona - władcy Słońca, zaś władca Lilith, Merkury, znajdował się w Skorpionie w kwadraturze do Juno! Jego problemy, a także niezwykły geniusz i temperament twórczy symbolizowane były również przez koniunkcję Neptuna, Marsa i Wenus w Wadze w kwadraturze do Urana i Księżyca.

        

        Lilith i problemy seksualne

         Destruktywny wpływ Lilith widoczny jest również w problemach seksualnych. Najczęściej ma to miejsce wówczas, jeśli Czarny Księżyc tworzy w horoskopie aspekty z Wenus lub Plutonem albo też gdy znajduje się w piątym bądź ósmym domu. Patologie seksualne, które symbolizowane są przez Lilith, mogą manifestować się w różnej postaci; dotyczy to w szczególności obsesji seksualnych, a więc erotomania i nimfomania; dewiacji seksualnych, takich jak: współżycie grupowe, masochizm, sadyzm, fetyszyzm; nerwic seksualnych, u podłoża których leży poczucie winy za dopuszczenie się „zabronionego” seksu, np. seksu przedmałżeńskiego. Lilith jest także odpowiedzialna za brutalność i agresję w seksie, dlatego może ona reprezentować gwałt oraz przemoc erotyczną. Niejednokrotnie także wskazuje na brak dojrzałości seksualnej oraz całą gamę prymitywnych zachowań erotycznych.

         Masochistyczny rys osobowości, który może być sygnalizowany przez położenie Lilith w horoskopie urodzeniowym, charakteryzuje się nadmiernym poczuciem niższości, znikomości, irracjonalną samokrytyką, nadmiernym uleganiem w miejscu pracy, w środowisku, czy wreszcie szukaniem cierpienia, aby „narazić się na karę”. Przemoc rodziców wobec dzieci ma również związki z archetypem Lilith. Niektórzy psychiatrzy sądzą, że bicie w okresie dzieciństwa może wywołać poprzez przekrwienie miednicy wzwód, a nawet ejakulację. To skojarzenie ma tendencję do powtarzania zgodnie z prawem pierwszych połączeń. Z kolei według Zygmunta Freuda masochizm jest wytworem instynktu śmierci. W astrologii symbolizowane jest to przez Lilith, Plutona, Skorpiona oraz ósmy dom. Erich Fromm upatruje genezę masochizmu w poczuciu samotności i braku osobistego znaczenia. Przerażona jednostka szuka czegoś albo kogoś, do kogo mogłaby się przywiązać, niezdolna jest bowiem dłużej być swoim własnym, indywidualnym „ja”, desperacko usiłuje więc pozbyć się go i poczuć się znowu bezpieczna, a masochizm jest jedną z dróg wiodących do tego celu.

         Według opinii wielu psychologów, sadyzm jest cechą występującą u wszystkich ludzi, ale w bardzo różnych formach. Każdy z nas ma przecież w swoim horoskopie urodzeniowym Lilith i zajmuje ona w nim, podobnie zresztą jak inne obiekty, niepowtarzalną pozycję. Sadyzm może się manifestować na kilka sposobów: uzależnianie innych od siebie, pragnienie posiadania absolutnej władzy nad innymi, wykorzystywanie innych. Te zachowania odzwierciedlają połączenie archetypowych zasad Koziorożca i Skorpiona, które wyraża kosmiczna zasada Lilith. Ale sadyzm to także zadawanie bólu innym oraz oglądanie ich cierpienia, które staje się dla sadysty przedmiotem satysfakcji i podniecenia. Jako genezę zachowań sadystycznych wymienia się najczęściej: kompensację poczucia małowartościowości, niemożność znoszenia samotności, niepowodzenia seksualne etc. Warto zwrócić uwagę, że przyczynami sadyzmu są jednocześnie zachowania symbolizowane przez Lilith.

         W horoskopach mężczyzn Lilith w połączeniu z Księżycem lub Ceres może także sygnalizować skłonności homoseksualne, niekoniecznie jednak muszą być one w pełni uświadamiane. Współczesne standardy seksuologii nie dopatrują się w zachowaniach homoseksualnych patologii ani dewiacji, a jedynie odstępstwo od powszechnie przyjętych norm obyczajowych. Niemniej wiele osób dotkniętych tą skłonnością w podświadomości ukrywa swój ból, którego źródłem jest przygnębiające poczucie inności oraz odrzucenia. Trudno jest znaleźć jednoznaczne przyczyny powstawania homoseksualizmu, wiadomo jednak, że częściej występuje on u mężczyzn niż kobiet. Taka prawidłowość pozwoliła psychologom przypuszczać, że genezę tych skłonności najłatwiej jest odnaleźć analizując relacje, jakie zachodzą pomiędzy matką a synem. Matki homoseksualistów są najczęściej nadopiekuńcze, zaborcze i przygniatające swoją osobowością psychikę syna. Kontrolują one niemalże każdą sferę jego aktywności, a syn zaczyna patrzeć na świat przez pryzmat własnej matki. Tak dalece się z nią utożsamia, iż przyjmuje za własną nawet jej orientację seksualną. Rola ojca w takich rodzinach jest najczęściej znikoma, może być on nieobecny lub też zbyt agresywny i chłodny emocjonalnie, aby z miłością i szczerością otworzyć się przed synem, wtajemniczając go jednocześnie w arkana „zdrowej” męskości. W ten sposób młody mężczyzna zdradzony przez swego ojca, jak pisze Wojciech Eichelberger, szuka miłości drugiego mężczyzny. W astrologii to właśnie Księżyc i Ceres personifikują matkę, a gdy łączy je jakiś dowolny aspekt z Lilith, wówczas istnieje prawdopodobieństwo wystąpienia tego typu skłonności. Niemniej, oczywiście nie w każdym horoskopie aspekty te muszą świadczyć o jawnym bądź ukrytym homoseksualizmie. Zaborczość i nadopiekuńczość matki często staje się bowiem przyczyną i innych problemów. Silny związek matki z synem utrudnia mężczyznom rozpoczęcie dojrzałego życia partnerskiego, występuje też lęk przed kobietami, a nawet rezygnacja z życia seksualnego. Również i te patologie sygnalizowane są przez obecność w horoskopie aspektów Lilith z Księżycem lub Ceres.

         Do zaburzeń seksualnych u mężczyzn należą także nerwice płciowe i lęki, które obejmują impotencję oraz zaburzenia wytrysku. Uwarunkowane są one najczęściej psychicznymi barierami lub urazami, których podłożem jest lęk przed kobietą stawiającą zbyt wysokie wymagania (Lilith), albo też praktykowanie seksu jako próby sprawdzenia własnej męskości. Atmosfera egzaminu podczas zbliżenia nie sprzyja ani intymności, ani miłości, nie pozwala też osiągnąć pełnej dojrzałości psychoseksualnej. W horoskopach mężczyzn problemy te sygnalizowane mogą być przez położenie Lilith w piątym bądź ósmym domu, aspektach z Marsem, Pallas lub Wenus.

         W patologii seksualnej bardzo charakterystyczny jest również niepokój przed współżyciem. W przypadku kobiet, jedną z przyczyn odczuwania niepokoju jest lęk przed zajściem w ciążę. Obawa niekiedy może być tak duża, że w następstwie tego rozwija się oziębłość płciowa. Niepokój narasta również u kobiet, które przerywają ciążę, ponieważ nierzadko dołącza się wówczas poczucie winy oraz konflikt wewnętrzny. Niepokój jest fundamentem, na którym rozwijają się różne zaburzenia, m.in. nerwice seksualne i niektóre perwersje. Również i za te problemy odpowiedzialna jest Lilith, zwłaszcza jeśli tworzy ona w horoskopie urodzeniowym aspekty z Wenus lub Marsem, względnie Słońcem i Księżycem.

        

        Lilith i macierzyństwo

         Lilith jest także związana z patologiami macierzyństwa. Matka rodząc dziecko daje go światu jako cząstkę samej siebie. Dziecko, stanowiąc pierwotnie jedność z ciałem matki, przez długi czas po urodzeniu pozostaje od tego ciała bezpośrednio zależne. Ten biologiczny węzeł wytwarza szereg cech więzi psychicznej pomiędzy matką i dzieckiem, która stanowi podstawę miłości macierzyńskiej. Zdarzają się jednak przypadki, kiedy ta bezwarunkowa miłość macierzyńska przybiera wypaczone formy; w horoskopach kobiet symbolizowane jest to często przez położenie Lilith oraz jej aspekty z Księżycem, np. koniunkcja lub opozycja, albo z Ceres. Mitologiczna Lilith jest przeciwieństwem kosmicznej zasady Księżyca jako ucieleśnienia płodności i życia. Bogini Lilith dusi niemowlęta, a gdy nie może tego zrobić, zabija własne dzieci. Również w horoskopie symbolizuje ona różne wypaczenia w macierzyństwie, do których zaliczyć można z jednej strony zupełny brak zainteresowania matki własnym dzieckiem, z drugiej zaś nadmierną opiekuńczość.

         Czarny Księżyc może być także odpowiedzialny za aborcję, lęk przed posiadaniem dzieci, wszelkie problemy ginekologiczne uniemożliwiające zajście w ciążę, poronienia, porzucenie dziecka lub kradzież dziecka, symbolizować może również pigułkę antykoncepcyjną - kościół katolicki określa ją jako narzędzie i wymysł Szatana (Lilith). Ponadto Kościół stanowczo przeciwstawia się aborcji nie tylko dlatego, że może być ona zabójstwem, lecz także i dlatego, iż jest ona świadectwem grzechu seksualnego. Kościół naucza przecież, że każdy stosunek płciowy, który nie ma na celu prokreacji, jest grzeszny. Jane Hurst w swojej książce pt. Historia aborcji w Kościele Katolickim zauważa, iż świadomie dokonana aborcja dowodzi tego, że partnerzy seksualni nie połączyli się z zamiarem prokreacji. Z tej przyczyny aborcję zawsze należy uznawać za czyn naganny. Stanowisko Kościoła w kwestii stosunków seksualnych jest głównym powodem potępienia aborcji, oczywiście obok argumentu, że ludzkie życie jest świętością od momentu poczęcia. Kosmiczna zasada Lilith odzwierciedla tutaj problematykę tych trudnych i kontrowersyjnych zagadnień.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lilith w domach

 

Lilith w horoskopie wskazuje na popełnione w poprzednich inkarnacjach błędy, których teraz człowiek powinien unikać, żeby nie powtarzać tych samych pomyłek, żeby nie pogłębiać swoich obciążeń karmicznych. Dom horoskopu wskazuje na sferę życia, z którą wiążą się grzechy z dalekiej przeszłości i w której teraz należy ich szczególnie starannie unikać.

 

Lilith w I domu

Lilith w I domu zmusza człowieka do rozliczenia się ze swoich czynów w poprzednim życiu, oddaje go we władzę tego człowieka czy ludzi, nad którymi się znęcał w minionej inkarnacji, wobec których był uwodzicielem, kusicielem, których zmuszał do współżycia seksualnego lub do popełniania przestępstw. W poprzednim życiu człowiek ten tonął w kłótniach, sporach, konfliktach, inicjował pucze, rewolty, bunty, powstania, rewolucje, wojny, co prowadziło także do przewrotów także w życiu osobistym. Do takich aktów przemocy skłaniał go podwyższony potencjał seksualny, którego ta osoba była niewolnikiem. Siła psychiczna ludzi z Lilith w I domu jest niewiarygodnie wielka i pozwala im z łatwością manipulować zarówno jednostkami, grupami, jak i całym narodem.

Obecnie swój seksualny potencjał ludzie ci powinni przetransformować w siłę duchową lub w twórczą energię i skierować ją w stronę nauki, sztuki lub działalności dobroczynnej – pomagania chorym, cierpiącym, bezsilnym i pokrzywdzonym. Bądź też oddać wszystkie swoje siły i wiedzę małżonkowi albo wspólnikowi w interesach, pomagać im na planie fizycznym, przynosić ukojenie emocjonalne i dawać wsparcie moralne. W taki sposób można złagodzić karmę i zostawić po sobie duchowe dziedzictwo. Konfiguracja z innymi planetami pokaże w jaki sposób i jaką drogą można to robić.

Najmniej korzystna pozycja Lilith – aplikacyjna koniunkcja ze Słońcem, Księżycem, AS, dominantem urodzenia lub ze złoczynnymi planetami.

 

Lilith w II domu

W poprzednim życiu jednostka gromadziła pieniądze i inne dobra materialne nie wahając się przed niczym, ani przed szantażem, ani przed wymuszeniami, ani przed zabieraniem innym tego, co mu się spodobało. Ludzie ci w większości wypadków prowadzili lekkomyślny tryb życia i ofiar szukali przede wszystkim wśród podobnych do siebie osób, głównie bogatych i chwiejnych moralnie. Co prawda nigdy nie stali się bardzo bogaci, gdyż wszystko, co zarabiali, tracili na hulanki i przyjemności. Teraz powinni zrezygnować z oddawania czci „złotemu cielcowi” i pomagać materialnie tym, którym ich działania mogą przynieść korzyści. Jeśli nie będą robić tego dobrowolnie, to zostaną przez los zmuszeni do tego siłą, czyli mogą zostać ofiarą napadów, kradzieży lub matactw. Pieniądze mogą stracić, dom spalić się itp. Ta pozycja Lilith może być naprawdę problematyczna. Sposobów na złagodzenie karmy należy szukać w pozycji Księżyca.

 

Lilith w III domu

Lilith w III domu potwierdza słuszność powiedzenia „Język twój największy wróg”. W poprzednim życiu dana jednostka była tak przepełniona żądzami, że nie przepuszczała żadnej szansy i chętnie zrywała zakazane owoce nawet z sąsiedniego sadu, a w swoje miłosne awantury wciągała nawet własne rodzeństwo, które pośredniczyło w jej amorach, a najczęściej przekazywało pełne wyznań liściki o wyjątkowo frywolnej treści i niemniej frywolnych rysuneczkach, którymi ta osoba zasypywała swoich wybranków lub wybranki. W obecnym życiu oczywiście trzeba się od takich skłonności się odżegnać, a swoje myśli wyrażać w nieco bardziej wyszukanym stylu. Stare problemy jeszcze długo będą niepokoić takie osoby, ale należy je przyjmować i przeżywać z godnością.

 

Lilith w IV domu

Lilith w IV domu mówi o tym, że jednostka otrzymała negatywny spadek karmiczny po swoich rodzicach lub nawet starszych przodkach i teraz jest gotowa całą swoją gorycz i żółć wylać na nich. W tym wypadku, żeby uniknąć poważnych nieprzyjemności człowiek powinien zostawić dom rodzinny i zmienić miejsce zamieszkania, wyjechać do innego kraju, tak żeby Lilith przesunęła się z IV domu do III lub V. W pierwszym wypadku pozbędzie się talentu literackiego związanego z erotyką i seksem, zaś w drugim przestaną go męczyć te potrzeby seksualne, które męczyłyby go, gdyby przyszedł na świat z Lilith w V domu. U wielu osób, które nie zmieniały miejsca zamieszkania i pozostawały z Lilith w IV domu obserwowano, że albo dom na zawsze pozostawał chłodnym i obcym, albo zamieniał się w gniazdo rozpusty, prawdziwą melinę.

 

Lilith w V domu

Tutaj Lilith wskazuje na to, że negatywna karma będzie rozprzestrzeniać się na dzieci i wnuki. Przy tej pozycji Lilith człowieka od wczesnej młodości pociągają zakazane przyjemności, seks, nietypowe zachowania, które prowadzą do sybarytyzmu, prostytucji i amoralnego stylu życia ze wszystkimi wpływającymi z tego konsekwencjami. W przypadku kobiet możliwa jest bezpłodność w następstwie nieszczęśliwego wypadku, nieudanej aborcji lub komplikacji po poronieniu, w gorszym przypadku – śmierć dziecka. U mężczyzn przejawia się to przede wszystkim hulaszczym trybem życia i wskazuje na pozamałżeńskie związki miłosne i nieślubne dzieci. Obecnie karma wymaga od tego człowieka nie tylko bardziej szlachetnego podejścia do małżonka, ale i do dzieci, w tym także do tych, które urodziły się poza małżeństwem. Koniecznie trzeba pomagać im materialnie i moralnie, dać dobre wykształcenie i należyte wychowanie. Potrzebna jest też w tym wypadku trzeźwa ocena i dokładana analiza swoich problemów zawodowych oraz uważna kontrola tej sfery życia.

 

Lilith w VI domu

Lilith w VI domu często robi z człowieka kozła ofiarnego. Najwięcej problemów w jego życiu z reguły sprawia sfera zawodowa. W jednym przypadku wszyscy go wykorzystują, a on znosi to wszystko i niesie swoje brzemię do końca życia z powodu słabej woli. W drugim – z powodu podwyższonych potrzeb seksualnych może wykorzystywać swoje stanowisko służbowe i zmuszać podwładnych do kontaktów intymnych. W trzecim możliwe jest symulowanie choroby, która z czasem może przejść w manię i zatruć całe życia. Obecnie karma wymaga, żeby ów podwyższony potencjał seksualny został przetransformowany w siłę duchową lub energię twórczą i był wykorzystywany w pracy intelektualnej lub w wolnym zawodzie oraz ukierunkowany na czynienie dobra innym.

 

Lilith w VII domu

Tutaj Lilith ostrzega, że każdy partner miłosny czy wspólnik w interesach może być dla jednostki źródłem niesprawiedliwości, nieszczęść, nawet procesów sądowych. Tutaj uwiedzenie może czekać człowieka i w życiu małżeńskim, i we współpracy biznesowej i we wszelkich innych relacjach. To jeden z tych rzadkich przypadków, kiedy lepiej by było, żeby dana osoba zrezygnowała z jakiegokolwiek rodzaju współpracy, współautorstwa i działała wyłącznie w pojedynkę, indywidualnie. Do tego najlepiej nadają się wolne zawody lub jakiś kierunek rzemiosła artystycznego. Najważniejsze jednak w tym wypadku jest to, że im mniej będzie kontaktów z płcią odmienną, tym lepiej dla danej jednostki.

 

Lilith w VIII domu

Lilith w VIII domu wzmacnia pierwotne instynkty – namiętność, zmysłowość, seksualność, skłonność do płci odmiennej, dogadzanie sobie pod każdym względem. W tym wypadku bardzo prawdopodobny jest sybarytyzm, a nawet prostytucja. Lilith w tym domu aktywizuje problemy związane z życiem po życiu, „tamtym światem”, budzi niszczycielskie instynkty oraz mordercze inklinacje. Mogą też wystąpić skłonności samobójcze. Siła Lilith jest tu ogromna, gdyż to jest jej własny dom horoskopu. Na gruncie podwyższonego potencjału seksualnego, często tłumionego, wspaniałe rozkwita tyrania, despotyzm, sadyzm, mordercze instynkty. Taką pozycję mieli najwięksi kaci świata i większość morderców. W tym wcieleniu należy walczyć z negatywnymi cechami charakteru, które pojawiły się na bazie podwyższonych potrzeb seksualnych, gdyż w odwrotnym przypadku mogą one doprowadzić do szpitala, więzienia, przedwczesnej gwałtownej śmierci z własnej winy lub do samobójstwa.

 

Lilith w IX domu

Tutaj Lilith wzmacnia upodobanie do podejrzanej egzotyki. Problemy najczęściej pojawiają się podczas dalekich wyjazdów, długich podróży bądź przy kontaktach z obcokrajowcami czy ludźmi innego wyznania albo narodowości. Daleko od rodzinnego domu człowiek może znaleźć się na łasce losu i przeżyć wiele ciężkich prób, przykrości, poniżeń, gdyż na nim będą odbijać się krzywdy innych ludzi zarówno swoich, jak i obcych. Podwyższone potrzeby seksualne, uwiedzenia, pokusy mogą jak bumerang powracać i uderzać w tą osobę. Także działalność misjonarska może okazać się problematyczna. Na początku przyjmowana bywa jako coś normalnego, ale po pewnym czasie niewykluczone głośne skandale i ujawnienie nieprzyjemnych faktów. Obecnie byłoby najlepiej, jeśli dany człowiek zacznie spokojnie żyć w rodzinnym domu, w ojczyźnie, zajmując się swoimi sprawami wśród krewnych i bliskich, gdyż na szczęście daleko od ogniska domowego nie ma co liczyć.

 

Lilith w X domu

U tej jednostki z poprzedniego życia pozostało silne pragnienie sprawowania władzy nad innymi. Stare nawyki mogą sprawić, że będzie ona iść do celu każdą drogą, nawet po trupach. Na taką drogę popycha ją podwyższony potencjał seksualny, który zmusza do szukania i znajdowania ofiar wśród elitarnych kręgów społecznych, które poddane procesowi uwodzenia i ogłupiania pomagają temu człowiekowi zrobić błyskotliwą karierę. Jednak w tym wypadku będzie dominować dążenie do nadużywania władzy, samowola, tyrania, despotyzm, sadyzm i cynizm. Przy tym osoba ta posiada wielu złośliwych wrogów, grozi jej wiele niebezpieczeństw, które powoduje ta machina, którą uruchomiła do likwidacji tych, którzy nie zechcieli się podporządkować jej woli i żądzom. Teraz może ją uratować jedynie całkowita rezygnacja ze wszystkiego, co jest niezgodne z prawem, nieuczciwe, odrzucenie niezasłużonej sławy i honorów. Człowiek ten powinien oddać swoje siły, wiedzę i umiejętności na rzecz innych, bo w odwrotnym przypadku starci wszystko, zostanie pozbawiony czci i honoru, zniszczony i zlikwidowany.

 

Lilith w XI domu

W poprzedniej inkarnacji jednostka ta uwodziła i kusiła przyjaciół i kolegów i nikt nie był w stanie się jej oprzeć. Jej seksualna siła była tak trudna do okiełznania, że skłaniała do prowadzenia amoralnego trybu życia, mało tego – wciągała w ten krąg także znajomych i przyjaciół. Teraz należy definitywnie skończyć z takim trybem życia i wychodzić z tego zaklętego kręgu za wszelką cenę. W pierwszej połowie życia stare nawyki będą jeszcze dość mocno dawać o sobie znać, dlatego żeby uratować się od fatalnych następstw silnych żądz najlepiej szybko zdecydować się na małżeństwo i dzieci. Co prawda taka pozycja Lilith może wskazywać na to, że człowiek będzie miał dziecko nieślubne lub pozamałżeńskie. Ludzie ci powinni unikać tych, u których Słońce, Księżyc, dominat XI domu, AS lub MC tworzą koniunkcję z Lilith danej jednostki, jako że taka osoba może sprawiać problemy, być przyczyną smutku i rozczarować, a przy niektórych dodatkowych wskaźnikach może być winnym jej przedwczesnej śmierci.

 

Lilith w XII domu

W poprzednim życiu jednostka uwodziła i kusiła wszystkich swoimi czarami, niszczyła wolę, stosowała wiedzę okultystyczną i korzystała z sił czarnej magii. Tych, którzy się nie poddali i nie podporządkowali jej woli doprowadzała do szaleństwa i izolacji w szpitalu dla psychicznie chorych lub więzieniu. To jedna z najtrudniejszych do odpracowania karm, zaś XII dom jest najgorszym miejscem dla Lilith, gdyż to właśnie tu z całą siłą działa jej fatalizm. Lilith, która jest najbliższą pomocnicą Demona w dziedzinie seksu uczestniczy we wszystkich „transakcjach” związanych ze sprzedażą ludzkiej duszy szatanowi. Jeśli człowiekowi udaje się uniknąć tego „handlu”, to i tak często czeka go otchłań alkoholizmu, narkomanii czy innych „przyjemnych” pułapek życiowych. Oczywiście jest możliwość uniknięcia tego, ale jedynie dzięki całkowitemu samoograniczeniu, wyrzeczeniom i poświęceniom. Należy wystrzegać się osób, których planety tworzą koniunkcję lub inny silny aspekt z Lilith danej jednostki, gdyż związki z nim będą fatalne w skutkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.