Skocz do zawartości

Dlaczego prostytutki nie odpisują na sms?


fikakowo

Rekomendowane odpowiedzi

Różnie to bywa. Mają takie wysokie mniemanie o sobie, są zmanierowane i nie chcą swojego cennego czasu poświęcać na stukanie pazurkami w iPhone w celu odpisania. Są jednak wyjątki bo panna u której byłem parę razy pisała ze mną w celu ustalania szczegółów itp. Jedne zaznaczają że nie odpisują inne że można wysłać.

Edytowane przez Tomkowski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, NoName napisał:

Bo łatwiej zweryfikować psychola/zboczeńca przez rozmowę głosową niż tesktową. To jest proste jak 2+2 jak to @arch mówi. 

Dokładnie tak. Podchodzą profesjonalnie do swojego terminarza. Stały klient może zapowiedzieć sie SMSem i dostanie odpowiedź z ładną emotką lub wręcz z zachęcającym zdjęciem. Kolega mi mówił?

  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wy już nie macie ważniejszych rzeczy na głowie niż rozmyślanie "dlaczego prostytutki nie odpisują na sms"? 

Powoli coraz żałośniejsze tematy na tym forum się pojawiają, a potem wielkie zdziwienie, że każdy sądzi że tu same stuleje. 

 

Może warto sobie zadać czasem pytanie, co ze mną nie tak skoro muszę łazić do divy i nie potrafię sobą zainteresować płci przeciwnej :) 

Tak tak, zaraz przeczytam odpowiedz jakiegoś alfa sralfa że on nie będzie marnował energii i swojego cennego czasu a ZASOBÓW ma tyle że paradoksalnie mniej traci płacąc za seks divie niż podrywając normalną panne ?? 

 

 

Edytowane przez Rapke
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Rapke napisał:

A wy już nie macie ważniejszych rzeczy na głowie niż rozmyślanie "dlaczego prostytutki nie odpisują na sms"? 

Powoli coraz żałośniejsze tematy na tym forum się pojawiają, a potem wielkie zdziwienie, że każdy sądzi że tu same stuleje. 

 

Może warto sobie zadać czasem pytanie, co ze mną nie tak skoro muszę łazić do divy i nie potrafię sobą zainteresować płci przeciwnej :) 

Tak tak, zaraz przeczytam odpowiedz jakiegoś alfa sralfa że on nie będzie marnował energii i swojego cennego czasu a ZASOBÓW ma tyle że paradoksalnie mniej traci płacąc za seks divie niż podrywając normalną panne ?? 

 

 

Po prostu pytam z ciekawości bo widzę to w 99% ogłoszeń.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widocznie nie mają czasu na sms. Przecież zdarza się także to, że panie nie mają również kiedy odebrać telefonu a co dopiero napisać wiadomość. W niektórych ogłoszeniach na roksa można zobaczyć jak są informacje o tym jak panny piszą wprost - nie odpisuję na sms. Ewidentnie kobiety przytoczone w tytule wątku wolą szybkie ustawki - szybki telefon, spotkanie i kasa wpada do kiermany.

Chcac uzyskac informacje z pierwszej reki mozna sie zdecydowac na wykonanie telefonu do panny co w ogloszeniu ma - ,,nie odpisuje na sms" albo po prostu taka pania odwiedzic osobiscie ;)

Edytowane przez nowy00
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@fikakowo

Kobiety to "słuchowce", w odróżnieniu od nas, my to "wzrokowcy".

Po głosie jak już wyżej wspomnieli inni można trochę o danej osobie wywnioskować.

Być może nie które również z racji doświadczenia wyłapują, że trafia się "trudny" klient i spławiają od razu mówiąc, że zajęte lub mają urlop.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, fikakowo napisał:

Tak jak w temacie. Dlaczego prostytutki nie odpisują na sms? Chodzi mi o prawdziwe powody a nie domysły.

Żeby spermiarze nie spuszczali się dzięki samej konwersacji sms-owej. Po za tym domyślam się, że taka osoba po prostu nie ma czasu i nie musi zabiegać o klientów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Rapke napisał:

A wy już nie macie ważniejszych rzeczy na głowie niż rozmyślanie "dlaczego prostytutki nie odpisują na sms"? 

Powoli coraz żałośniejsze tematy na tym forum się pojawiają, a potem wielkie zdziwienie, że każdy sądzi że tu same stuleje. 

 

Może warto sobie zadać czasem pytanie, co ze mną nie tak skoro muszę łazić do divy i nie potrafię sobą zainteresować płci przeciwnej :) 

Ale byłeś kiedyś na divach? Co to ma do bycia stuleją? Wszyscy moi kumple przy kasie chodzą na divy i mi też się zdarza. Szczególnie na krótkiej delegacji jest to idealna opcja. Złapanie panny na ons-a w tygodniu jest rzeczą niezwykle trudną więc diva jest tu idealnym rozwiązaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może są staromodne, czyli niedostosowane do potrzeb rynkowych.

 

To już nie PRL, że można sobie dzwonić w pracy czy wychodzić na zakupki czy do fryzjera z biura w godzinach pracy.

 

Mnóstwo spraw załatwia się przez SMS czy mail - bo można to zrobić np. siedząc na kiblu, mając grypę czy syndrom dnia następnego z utratą głosu.

 

Są też zmiany społeczne, i wiele osób po prostu nie lubi dzwonić, jak nie musi.

 

 

Albo - ja np. jak coś kupuję czy ustawiam na OLX czy gdzieś - wymagam kontaktu SMS. Z wiadomych względów.

Bo obiecać głosowo można wszystko - a potem się wymigać.

 

Wyobrażam sobie taką scenę np :

"-Ale przecież miało być 200 pln i możliwy anal ! Tak pani mówiła !

 -Nic takiego nie mówiłam, żadnego anala, płać 250, bo tyle dokładnie mówiłam"

 

Rozmowa głosowa = gówno

SMS = dowód.

 

To jest pewnie jeden z powodów, dla których nie odpisują.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.