Skocz do zawartości

Po długiej przerwie wyszedłem z wprawy


Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Ostatnio byłem nad rzeką, gdzie siedziały sobie 4 dziewczyny. Robiłem zdjęcia przy zachodzie Słońca. Zaczęły mnie wołać i machać do mnie. Gdy podeszłem, nie miałem za bardzo o czym rozmawiać. Machały, wołały, a jak byłem przy nich to zaczęła się szydera (koronawirus - odległość oraz "no fajnie jest, narazie". 

 

Czy macie jakieś porady odnośnie podrywu bądź utrzymania rozmowy, jakieś materiały? Jak odbić taką szyderę od nastolatek?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Mgławica_Oriona napisał:

Czy macie jakieś porady odnośnie podrywu bądź utrzymania rozmowy, jakieś materiały?

Porady znajdziesz w materiałach PUA które nie będą ci potrzebne gdyż podryw to fikcja.

2 godziny temu, Mgławica_Oriona napisał:

Jak odbić taką szyderę od nastolatek?

Żołnierskim spierdalaj.

Dosłownie lub w przenośni.

///

Najważniejsze, mniej spiny-więcej luzu. Nie warto przejmować się takimi bzdurami.   

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po prostu zapomnij o tym i idź dalej. Nie przejmujesz się nastolatkami. Olej :) Reagujesz jakąś riposta i wszystko z dystansem. Nie masz co się spinać - nie warto.

Celem utrzymania rozmowy i poćwiczenia treningu będzie po prostu praktyka. Trening czyni mistrza. Próbuj zagadywać jak najwięcej do kobiet w dowolnym wieku na przystanku np. o której jedzie autobus A. Próbuj jak najwięcej i sam zobaczysz swoje błędy i będziesz mógł wysunąć wnioski czego Ci brakuje. Pamiętaj dziewczyny nie gryzą. Jeśli nawet dostaniesz zlewkę - to próbujesz dalej bo i tak jesteś do przodu o jedno podejście w porównaniu do gości co nawet by nie spróbowali. Takie ryzyko może Ci się w końcu opłacić. Uwierz, że podryw na żywo jest trudniejszy jak na necie.

 

Poszukaj sobie książek Mystery i przeczytaj kilka. Nie kończ na teorii gdyż samo przeczytanie książki o podrywie nie nauczy Cię podrywania. Zacznij ćwiczyć i wraz z liczba podejść będzie zdecydowanie lepiej. Nie pytaj się jak podrywać, zacznij działać po pewnym czasie sam dostrzeszesz swoje błędy i będziesz wiedział jak twój organizm reaguje kiedy np. chcesz zagadać do jakiejś super łaski. Kiedy teraz zobaczysz jakąś dobra niunie to nie zastanawiaj się, a od razu podejdź - im szybciej tym lepiej bo w twojej głowie nie pojawi się masa milionów wymówek, aby nie zagadać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 7.05.2020 o 22:46, BlacKnight napisał:

 podryw to fikcja.

 

Mógłbyś to rozwinąć?

 

W dniu 7.05.2020 o 20:34, Mgławica_Oriona napisał:

Jak odbić taką szyderę od nastolatek?

Dałeś się wciągnąć w ich grę. Można było np. podejść i przy pierwszej szyderze o odległości ze względu na korona wirus zacząć niby robić im zdjęcia i zacząć nawijać że mogą już się rozbierać tylko żeby nie nie zdejmowały maseczek. Bajerowanie trzech obcych lasek które chcą się popisać przed swoimi koleżankami to raczej spalona akcja. Chyba że jesteś na bezludnej wyspie i nie masz wyjścia. Albo potraktować to tylko jako podejście treningowe i nie spinać się że nie ma wyniku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, Adameo napisał:

trzech obcych lasek 

Aż takie obce nie są, są z tej samej wioski.

47 minut temu, Adameo napisał:

trzech obcych lasek 

Aż takie obce nie są, są z tej samej wioski.

 

48 minut temu, Adameo napisał:

Można było np. podejść i przy pierwszej szyderze o odległości ze względu na korona wirus zacząć niby robić im zdjęcia i zacząć nawijać że mogą już się rozbierać tylko żeby nie nie zdejmowały maseczek. 

Jeszcze mnie wezmą za zboczeńca :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Mgławica_Oriona napisał:

Aż takie obce nie są

 

To taki tekst absolutnie odpada

Godzinę temu, Mgławica_Oriona napisał:

Jeszcze mnie wezmą za zboczeńca

Chodziło o tekst na wesoło (to był przykład)

Jeśli ty je znasz a wszystko dzieje się wśród ludzi znajomych (ta sama wieś+ta sama szkoła+wspólni znajomi) to moim zdaniem podejście nie jest możliwe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Mgławica_Oriona napisał:

 

 

Jeszcze mnie wezmą za zboczeńca :P

I bardzo dobrze. Wtedy zaczną się dziać rzeczy magiczne.

Więcej odwagi. Skoro wołają to są chętne. Wybierasz jedną i do niej mówisz, ją bajerujesz. Pozostałe poczują zazdrość i będą milsze o ile oczywiście masz jaja. Zaczepki zbijasz żartem lub ignorujesz pokazując, że jesteś ponad to. 

Pewność siebie. Muszą poczuć, że to ty jesteś wyżej od nich.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.