Skocz do zawartości

Złapana na zdradzie przez drona - beta wybaczył


Rekomendowane odpowiedzi

Też złapałem na zdradzie. No i mi powiedziała, nie byłam sobą , coś tam, coś tam i powiedziała jeszcze, że tylko mnie tak mocno kochala I tylko mnie tak mocno kocha. 

Powiedziałem ja ciebie też. 

Po czym spakowałem ja do worków na śmieci, wystawiłem za drzwi i więcej już jej nie widziałem ?

Edytowane przez typiarz
  • Like 4
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdradziła, do widzenia małżeństwo jest nie ważne, facet żył w iluzji, ona jest tylko dlatego by mieć gdzie mieszkać, niech idzie do nowego "męża" - tyle w temacie. A jak go nie kocha, to powiedzieć a nie....

 

Masakra jak ludzie siebie krzywdzą nawzajem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 15.05.2020 o 08:58, 17nataku napisał:

Smutne

Wiadome to, czy tylko była jakaś ustawka za kasę, z drugiej strony wybaczył, może ma dobre serce, albo kredyt, kto wie, jak raz coś takiego zrobiła, kto wie, czy powtórzy kolejny raz ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 15.05.2020 o 10:43, Dassler89 napisał:

Jak oni sobie będą mogli spojrzeć w oczy przed ołtarzem? Nie wiem... 

Ich piękna miłość, którą Ty - biedny przegryw - chciałeś zniszczyć przetrwała tą próbę.

 

W dniu 15.05.2020 o 14:06, pillsxp napisał:

Jakby mi baba taki numer zrobiła to by walizkę ze swoimi rzeczami zobaczyła za drzwiami.

Ile razy tak w życiu zrobiłeś?

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, Dellinger napisał:

Scena jak stoją na werandzie - ona triumfuje. On ja całuję ona nawet na niego nie patrzy. Żadnej skruchy. Facet to debil. Uwierzył w słowa. Wygrała ta potyczkę. Następnym razem zrobi to lepiej. 

Oglądaj i się ucz kolego, ja tam się uczę :3 Ta sytuacja jest w swoim sqrwysyństwie piękna. Uczy jakie jest życie i to co nam mamusie wmawiały to bullshti to entej potęgi :3

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Najważniejsze są słowa zdradzanego Męża. 

"I really miss her" - naprawdę za nią tęskniłem. 

i odpowiedz zdradzającej ŻONY: " I am sorry, I love you so much."

Retoryczne pytanie- czy te oczy mogą kłamać. ?

Pani jak wychodziła za mąż, to była jeszcze szczupła sarenka,a teraz to widzę zawarty sojusz 

z lodówką.

Pan jest zalepiony miłością i tęsknotą do żony dlatego wybacza- z godnie  z łacińską sentencją:

"Amor omnia vincit"- miłość wszystko zwycięży.

Jest to cenna lekcja życia, twardego życia. 

 

 

Edytowane przez Legionista
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.