Skocz do zawartości

Ekoterroryzm w motoryzacji


ATE50

Rekomendowane odpowiedzi

3 godziny temu, ATE50 napisał:

Tzn.?

Dwóch gości nagrywa film o tym jak bardzo koncerny motoryzacyjne robią nas w bambuko. Po czym idą do salonu jeden kupie X4 i Z4, a drugi coś białego (nie pamiętam co).

 

Nie śledzę tego kanału uważnie, ale nigdy nie zauważyłem żeby ci panowie pokazali co naprawdę użytkują jako daily car.

Edytowane przez Mnemonic
literówka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 15.05.2020 o 22:38, Imiennik napisał:

Najlepsze są elektryki - czysta paranoja. Akumulatory trzeba co jakiś czas wymieniać, procesy ich produkcji i utylizacji to kosmos, do tego są ładowane energią z węgla, a każdy układ i każde przekazanie energii elektrycznej generuje straty. 

 

Unii przeszkadza to że elektryki są zbyt ciche, więc wymyślili coś takiego:

 

https://antyweb.pl/elektryczne-samochody-systemy-dzwiekowe/

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@cst9191 co mnie denerwuje:
,,nowe regulacje, które nakładają na producentów samochodów elektrycznych nowe obowiązki.”

 

I tak we wszystkich dziedzinach życia.

Obowiązki, regulacje, wytyczne, kary. Wpieprzają wszędzie gdzie się da swoje brudne łapska.

https://www.google.pl/amp/s/autokult.pl/35629,nowe-obowiazkowe-wyposazenie-pojazdow-od-2022-roku-ue-zatwierdzila-zmiany%3famp=1

 

,,Wszystko po to, by na drogach było bezpieczniej.”

 

I tym samym zatraca nam się naturalny instynkt, samokontrola na rzecz wygodnictwa co swoją drogą może mieć nieciekawe skutki. Nie mogę znaleźć info ale pamietam, że któryś uczony o tym mówił, że jest to ogromny błąd dla człowieka, kiedy ,,systemy” za Nas myślą i czujemy się zawsze bezpieczni.

 

Ta zasrana Unia wprowadziła ostatnio likwidację papierosów miętowych, smakowych itd. Wczoraj już mi kolega pokazał wkładki smakowe, które wrzuca się na godzinkę do paczki. Myk i mamy różniste smaczki. No ale siedzieli nad przepisami, za niemałe pieniążki, przegłosowali.

 

Niesamowicie mnie wkurwiają tymi swoimi pomysłami. Tymi troskami o nasze zdrowie. A jest ich tysiące.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Jan III Wspaniały napisał:

 

Niesamowicie mnie wkurwiają tymi swoimi pomysłami. Tymi troskami o nasze zdrowie. A jest ich tysiące.

Tak, mnie to także wkurwia.

A z drugiej strony jak widzę tych baranów, którzy biorą następny kredyt na drogie suvy z pełną elektryką, rozbudowaną elektroniką, gównianymi silnikami, pseudo hybrydy i ścigają się z podobnymi frajerami...na gadżety na wyświetlaczu w samochodzie, który za chwilę będzie większy od przedniej szyby..., to ... mam satysfakcję, że kupuję samochody z duszą.

Edytowane przez ATE50
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, ATE50 napisał:

Tak, mnie to także wkurwia.

A z drugiej strony jak widzę tych baranów, którzy biorą następny kredyt na drogie suvy z pełną elektryką, rozbudowaną elektroniką, gównianymi silnikami, pseudo hybrydy i ścigają się z podobnymi frajerami...na gadżety na wyświetlaczu w samochodzie, który za chwilę będzie większy od przedniej szyby..., to ... mam satysfakcję, że kupuję samochody z duszą.

Otóż to. Mam podobnie.

 

Założyłem wątek odnośnie Maserati GT vs. Porsche 911. Naszło mnie, żeby sprawdzić co nowszego w ofercie ma producent z Włoch. I co się okazało?

Że zamiast rasowych V8 z fantastycznie zestrojonym wydechem, dają ofertę na V6 z turbiną (nie powiem, też fajnie zestroili ale to już nie to).

Oczywiście tablet na środku prawie jak telewizor.

O 911 wspominałem wcześniej. Losie, legenda wolnossąca, ikona, 6- garowy bokser zastąpiony mniejszym silnikiem z turbinami. Tylko czekać aż zredukują do B4.


Ja tego nie kupuje.

 

W sumie niektórzy producenci muszą się kopać nieźle w głowie, bo za przekraczanie tych pedałów-norm emisji spalin płacą kary. A nie chce mi się wierzyć, że producentom topowych aut zależy na mniejszych silnikach. Albo po prostu jestem naiwny.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Jan III Wspaniały napisał:

A nie chce mi się wierzyć, że producentom topowych aut zależy na mniejszych silnikach

Jedyne na czym im zależy to €€€. Kary to strata kasy, z resztą dużo zależy od rynku, czyli de facto od konsumentów. 

 

11 godzin temu, ATE50 napisał:

drogie suvy z pełną elektryką, rozbudowaną elektroniką, gównianymi silnikami, pseudo hybrydy i ścigają się z podobnymi frajerami

Mi się auta po 2004 średnio podobają. 

E34 z 6-garową benzyną pod maską mi się marzyło niestety musiałem odpuścić. ? 

13 godzin temu, Jan III Wspaniały napisał:

Obowiązki, regulacje, wytyczne, kary. Wpieprzają wszędzie gdzie się da swoje brudne łapska.

Totalna kontrola bydełka, co by nie zaczęło samo myśleć za siebie. Wszak trzeba zdać się na mądrzejszych i słuchać ich, pracować dla nich i jak trzeba to ginąć w imię obcych interesów. :)

12 godzin temu, cst9191 napisał:

Być może "normalności" trzeba będzie szukać na Białorusi.

Ostatnie miesiące i "pandemia" pokazały, które elity są coś warte. 

Łukaszenka według mnie zachował się rozsądnie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 15.05.2020 o 23:00, Orybazy napisał:

Zabawne jest to, że ekologia nie zajmuje się ochroną środowiska ale ekosystemami. Ochroną środowiska zajmuje się sozologia

Słuszna uwaga.

W dniu 15.05.2020 o 23:00, Orybazy napisał:

Większość tych "ekoterrorystów" nie wie nawet, że mówi nie o tej dziedzinie biologii o której powinna.

Ponieważ ta ideologia ma niewiele wspólnego z prawdziwą ochroną środowiska. Chodzi o zarabianie na naiwnych lemingach, którzy zapłacą więcej i częściej.

Edytowane przez ufo
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, Jan III Wspaniały napisał:

Że zamiast rasowych V8 z fantastycznie zestrojonym wydechem, dają ofertę na V6 z turbiną (nie powiem, też fajnie zestroili ale to już nie t

Masz V8? Nigdy nie miałem. Chociaż się rozglądam. Można nabyć w sensownej cenie Audi a8, ale miałem już kilka i nie chcę..., Jaguary są ale przeraża mnie brak serwisu u mnie..., inne używki to już ruda.

Co do turbo..., to ja nie mam jakichś wewnętrznych zahamowań pod warunkiem, że to stare dobre turbo. Bardzo lubię wolnossaki, ale teraz mam Volvo z 5 cyl. 300KM starym silnikiem turbo i... nie chcę go zamieniać. Wspaniały gang. Świetny silnik. Jestem nim zauroczony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, ATE50 napisał:

Co do turbo..., to ja nie mam jakichś wewnętrznych zahamowań pod warunkiem, że to stare dobre turbo.

Są to zauważyć, że auto z turbo spali mniej od wolnossacego o tej samej mocy, nie są to jakieś ogromne różnice ale są. Dlaczego? Bo turbodoładowanie zwiększa sprawność silnika cieplnego. 

Po drugie w turbodoladowanych przy tej samej mocy może być lepsze "pierdolnięcie" ze względu na przebieg momentu obrotowego. 

Przykład u mnie mam 235 KM i 335 Nm a takie 3.0 benzyna z BMW ma 231 KM i 300 Nm. 

9 godzin temu, ATE50 napisał:

Volvo z 5 cyl. 300KM

T5? Zajebisty silniczek.

Chciałbym dorwać kiedyś T4 w V40. ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 5/19/2020 at 5:29 PM, cst9191 said:

Unii przeszkadza to że elektryki są zbyt ciche, więc wymyślili coś takiego:

Jakies 15 lat temu przejechało mi takie elektryczne auto na parkingu (wtedy to był prawdziwy ewenement) cichutko za plecami, system wydający jakieś dźwięki przy małych prędkościach ma sens na parkingach.   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ATE50 miałem e38, V8 3.5. Osiągów z kosmosu nie miał ale nie o to chodziło. Kiedy odpalałeś to jak samolot chodził, bardzo fajne auto.

Obecnie użytkuje silnik B6. 2.5 benz, wolnossący. Bardzo fajne, ciekawe. Nisko środek ciężkości plus zamontowany na środku, daje to bardzo fajne wrażenia z jazdy. Ale mocy trochę brakuje ?.

Dlatego w przyszłym roku będę chciał zamienić na 911 lub Maserati GT. Ciągle się zastanawiam, patrzę plusy i minusy. Lekka szala przechylona na prosiaka ale nie powiedziałbym, że już przesadzone.

Mase ma ten piękny silnik, właśnie V8 od Ferrari no i dźwięk. Chyba lepszego już nie wymyślą.

Prosiak to klasa sama w sobie. I weź tu bądź mądry.

 

Jak przeglądasz jakieś ósemki, to zwróć uwagę na E38. Na prawdę to bardzo eleganckie auto ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Jan III Wspaniały napisał:

@ATE50 miałem e38, V8 3.5. Osiągów z kosmosu nie miał ale nie o to chodziło. Kiedy odpalałeś to jak samolot chodził, bardzo fajne auto.

Obecnie użytkuje silnik B6. 2.5 benz, wolnossący. Bardzo fajne, ciekawe. Nisko środek ciężkości plus zamontowany na środku, daje to bardzo fajne wrażenia z jazdy. Ale mocy trochę brakuje ?.

Dlatego w przyszłym roku będę chciał zamienić na 911 lub Maserati GT. Ciągle się zastanawiam, patrzę plusy i minusy. Lekka szala przechylona na prosiaka ale nie powiedziałbym, że już przesadzone.

Mase ma ten piękny silnik, właśnie V8 od Ferrari no i dźwięk. Chyba lepszego już nie wymyślą.

Prosiak to klasa sama w sobie. I weź tu bądź mądry.

 

Jak przeglądasz jakieś ósemki, to zwróć uwagę na E38. Na prawdę to bardzo eleganckie auto ?

V8 w Volvo ...jakieś jest ale to co poniżej urywa...

 

 

To chyba to samo v8? Coś pięknego.

 

BMW e38... nie moja bajka ze względu na znaczek, raczej jakiś Jaguar, ale z nimi jest kłopot.

 

Reasumując: dla mnie Maseratti, potem Alfa..., długo długo nic i...Porsche to tylko wybryk z V8. W garażu obok mnie sąsiad ma Camaro V8 ale...to nie to.

Co do Volvo S80 V8 to jest wyjątkowo paskudne w środku. Ja uwielbiam niepozorne samochody z pazurem, ale tu.... oprócz silnika porażka.

 

Maseratti to mój typ, ale to samochód do zabawy i na lans. Piękny, piękny i ten gang.

12 godzin temu, SSydney napisał:

Chciałbym dorwać kiedyś T4 w V40. ?

Jeździłem. Jest dwie wersje. W Polsce zajeżdżone na amen. Wer 1,9 200KM to jest ta lepsza. 2.0 T4 to padaka w środku. Niestety. Za 20 tys masz Hondę VII gen 200 KM Type R z dużo lepszym silnikiem od Volvo T4. Oczywiście Honda jest droższa bo adaptowana pod rajdy.

Mam fajną wolnossącą V40 z 135 KM z obniżeniem i moja Mazda 6 I 166 KM może pomarzyć o takim prowadzeniu w ciasnych rądkach. A to auta na pograniczu szrota. Za 4 tys. zł.

Doczekaliśmy się czasów tych, o których zawsze marzyliśmy... za psie pieniądze mieć coś sensownego. Popróbować motoryzacji. No to mamy.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, ATE50 napisał:

Wer 1,9 200KM

Chodziło mi o 1.9 właśnie 2.0 ciężko nazwać w ogóle T4 ?

1 godzinę temu, ATE50 napisał:

Za 20 tys masz Hondę VII gen 200 KM Type R z dużo

Volvo kosztuje 1/2 tego do tego znosi gaz i jest combi ?

Do tego po zrobieniu na 300 KM większość sebastianow wykletych w swoich e46 dostanie wpierdol. ?

1 godzinę temu, ATE50 napisał:

Popróbować motoryzacji. No to mamy.

To prawda.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

produkcja baterii intensywnie przyczynia się do wytwarzania gazów cieplarnianych, który redukujemy dopiero podczas eksploatacji auta. W rezultacie samochód elektryczny osiąga lepszy bilans energetyczny dopiero po 8,5 roku lub 127 500 kilometrów niż silnik benzynowy.

https://moto.rp.pl/technologie/31129-adac-sprawdzilo-ktore-zrodlo-napedu-jest-najbardziej-ekologiczne

 

@ATE50 Do tego dochodzi koszt utylizacji takich akumulatorów i często ich ograniczona trwałość.

Producenci baterii nie lubią się chwalić tym, że ilość metali ziem rzadkich w skorupie ziemskiej jest ograniczona. Więc ich pozyskanie wymaga przekopywania coraz większych ilości milionów ton ziemi. Generując coraz większe koszty i zużycie energii.

 

Żeby wydobyć bardzo rzadkie składniki akumulatorów samochodów elektrycznych, trzeba dewastować środowisko takimi gigantycznymi kopalniami:

images?q=tbn:ANd9GcQHsHhhIlvHfjFHpGbTOMN

 

Talga-Resources-ASX-TLG-Aitik-mine-cobal

 

nature-mountain-stone-canyon-geology-min

 

Kaivos_Kallerna_Siilinja%CC%88rvi_Sa%CC%

 

13-3-10226949.jpg

 

Edytowane przez ufo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 21.05.2020 o 20:42, ATE50 napisał:

V8 w Volvo ...jakieś jest ale to co poniżej urywa...

 

 

To chyba to samo v8? Coś pięknego.

 

BMW e38... nie moja bajka ze względu na znaczek, raczej jakiś Jaguar, ale z nimi jest kłopot.

 

Reasumując: dla mnie Maseratti, potem Alfa..., długo długo nic i...Porsche to tylko wybryk z V8. W garażu obok mnie sąsiad ma Camaro V8 ale...to nie to.

Co do Volvo S80 V8 to jest wyjątkowo paskudne w środku. Ja uwielbiam niepozorne samochody z pazurem, ale tu.... oprócz silnika porażka.

 

Maseratti to mój typ, ale to samochód do zabawy i na lans.

Ta w filmie to wersja MC sport, trochę podlansowana ale silnik taki sam jakbym chciał- 4.7 V8. 4.2 też może być.


Ja wiem czy do zabawy i na lans?

Wiesz, to że samochód dobrze wyglada, ryczy niekoniecznie znaczy, że trzeba go brać do lansu. Jest przede wszystkim bardzo wygodny. Mnie jara to, że Ferrari tam palce maczało no i jest najzwyczajniej piękny.

Ale jest jedno ale:

- dostępność i części zamienne. Analizuje obecnie temat i nie wyglada to najlepiej. Przykładowo tarcze hamulcowe. Przeglądam fora zagraniczne i całkiem możliwe, że nie ma nawet zamienników. Jeśli wyjdzie na to, że będę musiał płacić za komplet tarcz przód 5-6 tyś to zrezygnuje i skupie się na Porsche. Podobnie z innymi częściami, nie wyglada to kolorowo. Muszę bardziej liznąć temat.

Auto wadliwe nie jest ale bez przesady, wszystko się może wydarzyć.

 

Dlatego na pierwszym miejscu bardziej prosie. Koszty wbrew pozorom nie są gigantyczne. Porównałbym to do klasy premium niemieckiej trójki. 
 

Widziałeś to Camaro sąsiada w środku?

Plastyki jak w Oplu Astrze ?.

To samo Dodge i Mustangi.

Takie shity, bo wyglądają owszem spoko ale prowadzenie dramat (Mustangi podajże mają zawieszenie piórowe (!)), właśnie te wnętrza ale ryczy bo ma ryczeć. I tyle. Takie na odpierdol moim zdaniem.

Nie kupiłbym za więcej jak 30 tyś tych wynalazków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Jan III Wspaniały napisał:

Nie kupiłbym za więcej jak 30 tyś tych wynalazków.

Fakt, wykończenie wnętrz tych samochodów kiepskie, ale V8 dobre. Za 30 tys nie można nic sensownego znaleźć, ale za 40 można.

Najbardziej podoba mi się ta Alfa. Coś pięknego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, ATE50 napisał:

Fakt, wykończenie wnętrz tych samochodów kiepskie, ale V8 dobre. Za 30 tys nie można nic sensownego znaleźć, ale za 40 można.

Najbardziej podoba mi się ta Alfa. Coś pięknego.

Ja też Alfy bardzo lubię, ładne auta.

Najlepsze jest to jak ludzie głupoty pieprzą, że niby takie wadliwe.

Dziewczyna będzie chciała niedługo kupować pierwsze auto, doradzam jej właśnie Włocha, zobaczymy.

 

https://www.motorewia.pl/prawda-o-samochodach-elektrycznych/ile-kosztuje-bateria-do-samochodu-elektrycznego-dlaczego-auto-elektryczne-jest-takie-drogie/

 

Wracając do tematu.

Fajny artykuł, dziennikarz widzę całkiem spoko- sporo ma tematów gdzie jedzie równo z pseudoekologią. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Leniwiec napisał:

Dlatego cieszmy się jeszcze dużymi pojemnościami, zanim dowala nam taki podatek, że mało kogo będzie stać na utrzymanie tych kolosów, zmuszając nas jednocześnie do zakupu tych tandetnych kosiarek.

Nissan Kaszkaj, nie wiem ,jak to się pisze. Suw z pojemnością silnika 1.6, Ford Kuga z silnikiem 1.6  PORAŻKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.