Ile dziewczyn umie się fajnie kochać?

[alfa_sralfa]

Siema taki temat.

Ja miałem kilkanaście partnerek seksualnych i tylko jedna umiała się fajnie kochać przebijając inne i zostawiając je daleko w tyle. Oczywiście ta najbardziej pojebana xD. Miała też wielu partnerów przede mną i po mnie. Też była ładna. Kolejna jedna moja partnerka widać, że się starała, ale już tak nie wychodziło.

 

I tak oto odkryłem że do koło 12 partnerki czyli do 25 lvl w sumie to nie wiedziałem jak to jest się kochać. Bo można mieć i 10 kolejnych partnerek, a nie wiedzieć co to seks. Tak to się okazalo.

 

Coś tam niby się ruszały, czasem jeknely, ale w sumie to dramat xD

 

Myślę że tu sporo zależy od kombinacji zauroczenia dziewczyny, urody, jej pożądania i umiejętności. Z tej też przyczyny (brak pozadania, a i też zauroczenia) dobrego sexu u divy to chyba nie ma co szukać.

 

A jak to było u Was? Jakiej jakości zegzy były?

Edytowane 17 Maja 2020 przez alfa_sralfa

[KamilosZduneros]

7 minut temu, alfa_sralfa napisał:

Ja miałem kilkanaście partnerek seksualnych i tylko jedna umiała się fajnie kochać przebijając inne i zostawiając je daleko w tyle. Oczywiście ta najbardziej pojebana xD. Miała też wielu partnerów przede mną i po mnie. Też była ładna. Kolejna jedna moja partnerka widać, że się starała, ale już tak nie wychodziło.

Była dziewczyna mojego brata była dokładnym przeciwieństwem tej Pani - cicha, spokojna, ogarnięta życiowo a z tego co braciak mówił to lubiła jak się jej w łóżku przypierdoliło. Pejcze, przebieranki itd, istne Las Vegas. Więc chyba nie ma co się kierować myślą pojebana = dobra w łóżku ;d

[alfa_sralfa]

Czyli jest nadzieja haha

 

No właśnie, ja trafiłem jedna na kilkanaście. Zobaczyłem co się dzieje.

 

Teraz trochę mi smutno, czasem sobie wkręcam że już nie trafię :((

[deleteduser121]

Najlepszy seks to taki na zgodę. jak się żarłeś z baba dzień w dzień, a potem się bzykałeś, to taka partnerkę zapamiętasz do końca życia. I tutaj wcale nie chodzi o jej umiejętnosci czy wygląd, tylko Twoją psyche. 

Najbardziej zapadają w pamięć jakieś toksyczne relacje. Rozstania, powroty, podejrzenia zdrady i takie tam. W skrócie- dużo skrajnych emocji.  

[Brat Jan]

11 minut temu, KamilosZduneros napisał:

Była dziewczyna  Pejcze, przebieranki itd, istne Las Vegas.

Daj namiary na priv.

Z taką nie sposób się nudzić.

6 minut temu, prod1gybmx napisał:

W skrócie- dużo skrajnych emocji

No niestety, ale również dla nas samców sex z emocjami jest jednym z fajniejszych przeżyć.

[leto]

Mam podobne doświadczenia jak Ty, @alfa_sralfa. Tyle że nie musi być pojebana żeby był mega ogień. No ale rzadkie to, rzadkie.

10 minut temu, Brat Jan napisał:

Z taką nie sposób się nudzić.

A to różnie bywa. Bywa np tak, że nad taką trzeba się strasznie "napracować", co odbiera summa summarum przyjemność (tak kolega mówił)

Edytowane 17 Maja 2020 przez leto

[deleteduser81]

Większość kobiet potrafi się kochać, tylko z odpowiednim dla nich facetem. Wszystko zależy od kobiecego podejścia do seksu, czy chce go tylko odbębnić, czy też sprawić przyjemność mężczyźnie. W pierwszym przypadku leży jak kłoda, w innym daje dziki seks. Niejeden małżonek był w szoku, gdy dowiedział, się co jego żona robiła z innym facetem i nagle okazało się, że potrafi dużo więcej niż leżeć i czekać. Jak kobiecie się partner nie podoba, to nie będzie miała ochoty na seks w ogóle, a co dopiero jakieś ciekawe rzeczy.

 

Można to też rozumieć nieco inaczej, dużo się sprowadza do kwestii na ile kobieta mężczyźnie pozwoli. Jednemu może pozwolić na zwykłą misjonarkę innemu na ciekawe pozycje

Edytowane 17 Maja 2020 przez DuchAnalityk

[bassfreak]

51 minut temu, alfa_sralfa napisał:

Siema taki temat.

Ja miałem kilkanaście partnerek seksualnych i tylko jedna umiała się fajnie kochać przebijając inne i zostawiając je daleko w tyle. Oczywiście ta najbardziej pojebana xD.

Nic nowego nie odkryłeś xD takich cudów co miałem z EX to nigdy już nie będzie

Edytowane 17 Maja 2020 przez bassfreak

[deleteduser74]

Godzinę temu, alfa_sralfa napisał:

Ja miałem kilkanaście partnerek seksualnych i tylko jedna umiała się fajnie kochać przebijając inne i zostawiając je daleko w tyle.

Łoooooo panie, sami "alfa ruchacza" na forum

Z miejsca, mają się za miszczów sexu

 

Po takich wpisach, sądzę, że jak facet się rodzi, od razu w genach ma wbite, jak zadowolić kobietę i na odwrót. A jak mu się nie udaje, to.... to wina kobiety. 

Hipokryzja level hard....

 

Ps: Nie traktuj tego personalnie.

 

 

 

Edytowane 17 Maja 2020 przez Still

[leto]

@Still nie widzę tu żadnej hipokryzji, w rezerwacie gdzieś był temat ostatnio, gdzie padła teza, że wśród mężczyzn też nie ma zbyt wielu "miszczów sexu" i chyba nikt z tym na poważnie nie polemizował. Wydaje mi się, że sytuacja jest zupełnie podobna u obydwu płci.

[bassfreak]

4 minuty temu, Still napisał:

Po takich wpisach, sądzę, że jak facet się rodzi, od razu w genach ma wbite, jak zadowolić kobietę i na odwrót. A jak mu się nie udaje, to.... to wina kobiety. 

Temperament to nie jest coś co możesz nabyć, z tym się trzeba urodzić wiadomo można się doszkalać w sprawach łóżkowych ale nie zmienisz tego żadnymi prawami wszechświata że jedna laska będzie ciągle jak kłoda a inna całe życie jebie się jak rasowa sucz nawet przy 1 razie.

Edytowane 17 Maja 2020 przez bassfreak

[leto]

@bassfreak zgadzam się z Tobą; wydaje mi się, że jest to w głównym stopniu kwestia wrodzonego (albo może też wykształconego w początkowym okresie dojrzewania?) temperamentu.

[deleteduser74]

6 minut temu, leto napisał:

 nie widzę tu żadnej hipokryzji

A to mamy się upodabniać do kobiet? One tak robią to i my mamy???

[self-aware]

13 minutes ago, Still said:

Po takich wpisach, sądzę, że jak facet się rodzi, od razu w genach ma wbite, jak zadowolić kobietę i na odwrót. A jak mu się nie udaje, to.... to wina kobiety. 

Takich wpisów akurat jest bardzo niewiele. Obecnie wygląda to w kulturze i społeczeństwie tak, że jak kobieta nie ma orgazmu to winny jest facet bo jest cienkim bolkiem a jak facet nie ma orgazmu to... facet jest impotentem. Serio, bardzo rzadko słychać żeby ktoś obwiniał kobietę. Jedyny przytyk w ich stronę to jest wtedy jak leżą jak kłody bo nauczone są, że skoro już dają cipkę to nie muszą nic więcej i chłop ma skakać ze szczęścia.

[deleteduser74]

4 minuty temu, self-aware napisał:

Obecnie wygląda to w kulturze i społeczeństwie tak, że jak kobieta nie ma orgazmu to winny jest facet bo jest cienkim bolkiem a jak facet nie ma orgazmu to... facet jest impotentem.

Kwestia podejścia. Mam wywalone na zdanie kobiet. Robię swoje. Nie podoba się, do widzenia się z panią.

[Taboo]

Ale co to znaczy fajnie się kochać?

 

Czy np da się spoliczkować i zerżnąć w dupkę?

 

Bo coś czuję że każdy będzie miał tutaj inną definicję, włącznie ze mną.

[leto]

7 minut temu, Taboo napisał:

Czy np da się spoliczkować i zerżnąć w dupkę?

"Dać" to umie każda. Ba! Nawet wielu panów umie "dać" xd.

 

Ale dodać coś od siebie, oj to już nie jest takie częste.

[deleteduser74]

8 minut temu, Taboo napisał:

 

Bo coś czuję że każdy będzie miał tutaj inną definicję, włącznie ze mną.

Myślę, że jak ktoś za młodu i później, przesiąkł porno, tym ma bardziej wyuzdane preferencje, jeżeli chodzi i sex.

Edytowane 17 Maja 2020 przez Still

[deleteduser121]

45 minut temu, bassfreak napisał:

Nic nowego nie odkryłeś xD takich cudów co miałem z EX to nigdy już nie będzie

Nie Twoja ex była taka nieziemska/niezwykła, tylko Twoje wyobrażenie o niej. Pora zejść na ziemie i spojrzeć prawdzie w oczy. Nie biczować się i nie wkręcać sobie, że odeszło od Ciebie coś niepowtarzalnego i teraz zostaną Ci tylko ochłapy. Mogło być tak, że zawiesiła wysoko poprzeczkę, ale uwierz, że są takie, które je przebiją i czekają na Ciebie. Idź i zrób wszystko, żeby mieć lepszą pannę od poprzedniej.

[deleteduser81]

Zależy jakie porno oglądał. Nie każdy wychował się na Brazzers. Sa takie porno, które są wyuzdane, a takie porno, które przedstawiają sceny dobrego seksu.

 

Jak facet ogląda właściwe, niewyuzdane, normalne porno, to po prostu się uczy, dowiaduje się, że kobieta może dotykać mężczyzny, głaskać, jęczeć, że są różne pozycje itp.  Taki facet dowiaduje się, że jego seks był po prostu do bani. i będzie chciał dobrego seksu. Dlatego kobiety nie lubią gdy facet ogląda porno, bo będzie oczekiwał czegoś więcej niż leżenia jak kłoda.

[Taboo]

2 minuty temu, leto napisał:

10 minut temu, Taboo napisał:

Czy np da się spoliczkować i zerżnąć w dupkę?

"Dać" to umie każda

Nie łap za słówka, myślę wiesz o co mi chodzi, ja też wiem o co Tobie chodzi

 

Wielu facetów, kobiet też, ma tak wysokie oczekiwania co do seksu, na każdej płaszczyźnie, że jak potem dochodzi co do czego to jest rozczarowanie.

 

Wiadomo, są ludzie którzy są słabi w te klocki, ale dużo też zależy od tego jak się przy sobie czują oraz kto jaką osobą jest.

 

Pomijam zaburzone laski, które obciągną i dadzą dupki w kiblu a taki Seba powie że to jego najlepszy seks był bo laska taka perwersyjna była

[leto]

2 minuty temu, Taboo napisał:

Nie łap za słówka

Zapewniam Cię, że nie łapię!

 

Być może sam sobie nie zdajesz sprawy z głębi tego, co napisałeś.

 

"Dać się spoliczkować". "Dać się zerżnąć w dupkę". Widzisz powtarzający się schemat? "Dać". Bierność. Jak sobie przejrzysz inne określenia seksualne w języku polskim, to zauważysz, jak wiele z nich zakłada bierność kobiety.

 

Bierny potrafi być każdy.

[Brat Jan]

1 minutę temu, leto napisał:

Widzisz powtarzający się schemat? "Dać". Bierność.

Ale większość tu piszących chce kobiet uległych czyli w pewnym sensie biernych.

 

Ciekawym aspektem u kobiet byłoby prowokowanie i kuszenie, ale z tym również jest różnie.

[Azizi]

Mam pomysł - wprowadźmy program "Mam seks talent". 3 albo 4 jurorów, przyciski tak lub nie i złoty przycisk jeśli seksy były wybitne.

 

Jedne były słabsze, inne wybitne, inne wręcz na siłę. Pytanie czy to ważne? Czy to jest aż tak ważne żeby mi zaprzątało głowę? Nope. Było fajnie, kiepsko, bądź tak se, ale to już było, zostało fajnym wspomnieniem albo poszło w niepamięć

 

A to, że w postach wychodzi chwalenie się "ile to ja partnerek do łózka nie miałem" prowadzi do jednego słusznego wniosku - to forum chadów, badboyów...

Edytowane 17 Maja 2020 przez Azizi

[deleteduser121]

@Azizi Wygoogluj sobie "sexfactor". Nie pytaj skąd o tym wiem...  Kolega kiedyś podrzucił linka... ?