Skocz do zawartości

35 lat minęło, jak jeden dzień...


Rekomendowane odpowiedzi

6 godzin temu, Still napisał:

Co się zmieniło w waszym życiu,  po stuknięciu wieku 30+?

Zmieniło się. Przetasowały się priorytety - są dzieci, one są najważniejsze. Zdałem sobie też sprawę, że nic strasznego się nie stanie, jeśli gdzieś popełnię błąd - takie jest to życie właśnie, że nikt nic nie wie i wszyscy idziemy do przodu po omacku. Kobiety, hahaha. Przestały być stresujące, stały się interesującym (i ważnym, no ja tak mam) dodatkiem do życia, ale odkryłem, że podboje niczego nie rozwiązują i niczego nie poprawiają w moim życiu. Swoim życiem muszę zająć się sam, zmierzyć się sam ze sobą. To spowodowało, że zacząłem coś w życiu aktywnie robić, a nie, tak jak wcześniej, dryfować, czekając na mannę z nieba.

 

W ogóle, to powstało więcej pytań, niż odpowiedzi :D

 

Ja lubię ten swój wiek. Mam znacznie mniej spiny, niż jako dwudziestoparolatek. Brak spiny powoduje, że można się nad wszystkim namyślić i rozsądnie pokierować tą częścią życia, która została.

 

Jedyny ból, który mam, to że nie zacząłem się wspinać (czy też ogólniej, ćwiczyć czegoś) jako nastolatek. Pewnych rzeczy nie nadrobię, biologia dyktuje tutaj ograniczenia.

3 godziny temu, Still napisał:

Zacząłem bardzo doceniać spokój psychiczny.

Witaj w klubie. Spokój psychiczny to mega wartość :) Świat i inni ludzie gdzieś tam zapierdalają, niech zapierdalają, ja mogę poczekać :D 

2 godziny temu, Taboo napisał:

na pewno zmieniła się tolerancja na alkohol oraz czas respawnu

Z bólem serca przyznaję rację :D

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Piter_1982 napisał:

Zarwanie nocy już nie przejdzie, tak żebym był w dobrej kondycji w czasie dnia. 2,3 lata temu jeszcze spokojnie się udawało.

Potwierdzam. Zwiększona potrzeba regularnego snu. A jeszcze nie tak dawno 4 godziny na dobę wystarczały i człowiek jechał na wysokich obrotach następny dzień. Teraz to bardziej problematyczne, że tak powiem : )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, Still napisał:

Jutro kończę 35 lat i tak mnie wzięło na...

Najlepszego,  mądrego życia w dobrym zdrowiu!

 

Chcesz to może uczcić z "Braćmi z forum"? ;)

 

18 godzin temu, Still napisał:

Teraz pytanie do braci w moim wieku, oraz starszych. Co się zmieniło w waszym życiu,  po stuknięciu wieku 30+? 

 

Zmieniliście swoje zycie? Wprowadziliście  nowe priorytety???
 

Tak, ale dopiero przy 40-stce, do 40-tu leciało jakoś trochę automatycznie, praca, dom...itp

 

Zdałem sobie sprawę, że pora zadbać o siebie by mieć większe szanse na sprawne funkcjonowanie w starszym wieku.

Spadło parę kilo z wagi, ograniczyłem alko. Natomiast ze sportem jakoś ciężko chociaż ogólnie sporo ruchu mam.

Zacząłem spełniać marzenia i plany z młodości, ale tylko te bardziej realne. Sex z bliźniaczkami przeniosłem do tych mniej realnych :D

Po 45-tym stałem się spokojniejszy, być może przez to, że na szczęście w końcu mam mniejszą ochotę na sex.

Zawodowo stabilnie, choć rewelacji nie ma, ale już "żył sobie nie wypruwam", żeby zarobić kilka groszy więcej.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Brat Jan napisał:

Chcesz to może uczcić z "Braćmi z forum"?

Z miłą chęcią :)

 

Wracając z pracy dostałem SMS, że mam przesyłkę do odbioru w paczkomacie ;)

Odbieram, rozpakowuje a tu proszę....

SAVE-20200518-144201.jpg

Mamuśka pomyślała o mnie z zachodniej granicy ;)

 Z miłą chęcią posmakuje wieczorem :)

 

 

 

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 5/17/2020 at 6:48 PM, Still said:

Teraz pytanie do braci w moim wieku, oraz starszych. Co się zmieniło w waszym życiu,  po stuknięciu wieku 30+? 

Skończyłem z pracami biurowymi i głupota z jaką się to wiązało. Zacząłem ćwiczyć poszedłem do wojska gdzie nieźle dostałem w dupę. Otrzeźwiałem. Zacząłem widzieć świat takim jaki jest a nie takim jakim chciałbym go widzieć. Zwolniłem w życiu, zacząłem walczyć - nie jak dotychczas z niewzruszalnym systemem, ale o to co dla mnie samego dobre. Odrzuciłem złudzenia że cokolwiek zmienię w tym kraju czy zmienię kogokolwiek. Odciąłem się od kilkunastu osób i na dobre to wyszło. Mój cel na teraz? Dążyć do jak największego spokoju w życiu. Nie stawiać na ilość znajomych tylko na jakość. Lepiej znam siebie. To czego chcę i to czego nie chcę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam w czerwcu 37. Trzydziestka przeszła bez echa. Z czterdziestką już tak nie będzie. Siwe włosy na skroniach, wysokie czoło, poczucie że czas płynie coraz szybciej. Rodzi się we mnie takie uczucie, że to ostatni dzwonek tylko nie wiem na co. Chyba na młode dupy...

 

Spóźnione, ale wszystkiego najlepszego życzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.