Skocz do zawartości

Generalny remont mieszkania - jak to zaplanować?


bassfreak

Rekomendowane odpowiedzi

Wysłałem wczoraj meila do jednej firmy która robi remonty i opisałem że chciał bym orientacyjne koszty robocizny przy generalce podałem ulicę , jaki blok, ile m2 itd, ile trzeba termin do przodu zaklepać i na końcu zapytałem z ciekawości czy nie potrzebują pomocnika/do przyuczenia (a propo tego że sam bym chciał zacząć robić w remontach). Dziwnym trafem dostałem odpowiedź że na razie nie szukają nikogo ale od lipca zwolni się jedno miejsca bo jeden gościu jedzie za granicę i to przemyślą (firmę ma małżeństwo a remonty robi właśnie jej mąż z kumplem który będzie wyjeżdżał). Miałem się odezwać pod koniec czerwca ale poprosiłem ją żeby przedyskutowała mój temat z mężem żebym wiedział czy czekać na spokojnie do lipca i nie siedzieć w niepewności. Firmę mają dopiero nie cały rok i terminy są do przodu 4-5 miesięcy ale po zdjęciach widziałem że jakość wykończeń topowa no a robocizna przy generalnym tak jak kiedyś jeden majster mi powiedział że Trójmiasto to od 500 do 1000 zł /m2 zależy od fachowca, od niej dostałem odpowiedź że od 20k w górę czyli przy 38m2 daje to 526 zł/m2 więc myślę że 60k musiał bym mieć tym bardziej że praktycznie na bank będę brał architekta bo samemu to można tylko krzywdę zrobić dla mieszkania. :lol:

 

Czasem warto zapytać o robotę w miejscu w ogóle do tego nie przeznaczonym. :D

Edytowane przez bassfreak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, bassfreak napisał:

architekt skasuje 7600 zł bo dostałem odpowiedź.

Po co ci architekt? Co ty mieszkanie remontujesz czy kaplicę sykstyńską?

 

Dobry budowlaniec z doświadczeniem zrobi ci wszystko jak trzeba. ?

40 minut temu, bassfreak napisał:

60k musiał bym mieć tym bardziej że praktycznie na bank będę brał architekta bo samemu to można tylko krzywdę zrobić dla mieszkania

Król się bawi złotem płaci.

Kolega z TCZ mieszkanie 53m ogarnął za 30k.

Ja swoje 63m za 20-25k no ale ja prostu chłop jestem i chciałem jak najmniej kombinowania no i sam zrobiłem wszystko(płytki w łazience z tatą).

 

Kurwa Polska to zajebisty kraj bezdomni maybachy rozdają a bezrobotni do remontu architekta za 8k biorą. ?

  • Like 1
  • Haha 5
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A architekt i tak może zaprojektować coś na co np. Spółdzielnia nie pójdzie i co?

Architekt się przydaje jak budujesz coś od zera i mając klocek z archonu zastanawiasz się jak łazienke umieścić w miejscu sypialni. Przy remontach to zbędny wydatek

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, SSydney napisał:

Kolega z TCZ mieszkanie 53m ogarnął za 30k.

Sory ale musiałem :lol: od 13:07 do 13:50, chyba że mamy co innego na myśli ja liczę 60k wszystko (robocizna dla ekipy + materiały + okna, drzwi, futryny, grzejniki + meble, sprzęty do kuchni i do łazienki)

 

 

12 minut temu, Libertyn napisał:

A architekt i tak może zaprojektować coś na co np. Spółdzielnia nie pójdzie i co?

Ale o co może się spółdzielnia przyjebać? Architekt zajebista sprawa na pewno z tymi fotorealistycznymi wizualizacjami i że to wszystko będzie miało ręce i nogi bo wiem że jak ja sam wszystko wybiorę to po skończonym remoncie będę marudził a tak będę mógł na bieżąco zobaczyć jak to wszystko wygląda i nanieść zmiany.

Edytowane przez bassfreak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, bassfreak napisał:

robocizna dla ekipy + materiały + okna, drzwi, futryny, grzejniki + meble, sprzęty do kuchni i do łazienki

No tak zapomniałem, że ty masz stare budownictwo. Faktycznie za 30k nie ogarniesz tego niestety. 

Sam mieszkałem w takim czymś(bloki z prl) przez jakiś czas tam jest w chuj roboty, żeby to dociągnąc do stanu "deweloperskiego". 

Chociaż i tak wszytko zależy ile jesteś w stanie sam zrobić. ;)

 

Co do remontu za 20k to ja wszedłem i miałem już stan deweloperski, więc idzie to ogarnąć jak nie masz potrzeby wydziwiania.

 

Architekt Ci nie będzie potrzebny jak będziesz miał doświadczonych ludzi, którzy mają łeb na karku. 

Edytowane przez SSydney
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, SSydney napisał:

Co do remontu za 20k to ja wszedłem i miałem już stan deweloperski, więc idzie to ogarnąć jak nie masz potrzeby wydziwiania.

Architekt Ci nie będzie potrzebny jak będziesz miał doświadczonych ludzi, którzy mają łeb na karku. 

Od 20k w górę to jest sama robocizna u mnie :lol: z tym architektem mam jeszcze czas na namysł zgłosić się trzeba 5-6 miesięcy przed remontem a remont -/+ za dwa lata.

Edytowane przez bassfreak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, bassfreak napisał:

Też prawda ale wyobrażasz to sobie? wracasz po 8-10 h z pracy a w domu co? to samo XDDDD

No chyba lepiej wziąć 2 tygodnie wolnego czy nawet miesiąc i zaoszczędzić 20k niż tyrac miesiąc u kogoś za 5k i zapłacić firmie 20k za to samo? ?

I tak wyobrażam to sobie, znam wiele osób, które tak robiły.

Sam nakurwiałem po robocie, co prawda nie jestem budowlancem ale w rodzinie mam takich i oni tak właśnie robili.

 

Oj bracie widać, że chowany byłeś w cieplarnianych warunkach pod spódnicą mamy. Stąd większość  twoich problemów.

Może jakbyś poznał prawdziwy smak życia i problemów to bardziej byś dojrzał. ? 

Bo jak na razie to czuje się jakbym z 16-latkiem gadał a nie typem 10 lat starszym. 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

11 minut temu, bassfreak napisał:

Ale o co może się spółdzielnia przyjebać?

O pion (chcesz kibelek przestawić) O grzejniki (chcesz usunąć/dodać)

11 minut temu, bassfreak napisał:

Architekt zajebista sprawa na pewno z tymi fotorealistycznymi wizualizacjami i że to wszystko będzie miało ręce i nogi bo wiem że jak ja sam wszystko wybiorę to po skończonym remoncie będę marudził a tak będę mógł na bieżąco zobaczyć jak to wszystko wygląda i nanieść zmiany.

Te wizualizacje są przydatne w łazience/kuchni co by kafelki układać. Wszędzie indziej już niekoniecznie.  Wizualizacje łazienki zrobi ci nieraz za darmo hurtownia kafelek, kuchnie czasem też. 

Wizualizacje pokoi wiele nie dają bo co chcesz wizualizować? Grzejniki których pozycji nie zmienisz? Okna których nie przesuniesz? Kontakty? Meble ?

 

Architekt może zrobić Ci cudną wizualizacje. Będziesz miał efekt wow. Ale jak potem przyjdzie do realizacji to i tak z masy efektownych dodatków zrezygnujesz. Moi rodzice sobie zrobili sufit podwieszany z kolorowymi lampkami. Nikt tego nie używa. Od 4 lat jest ustawiony jeden kolor. Efekt wow był do miesiąca po. Potem to jest bajer do pokazywania rodzinie.

Twoja kasa, twoje wybory. 

 

6 minut temu, bassfreak napisał:

@SSydney

 

Ale weź też pod uwagę ile musiał bym wydać na narzędzia, moim zdaniem to się nie kalkuluje do tego nie mam nikogo znajomego z budowlanki który by mi pomógł niestety.

Jak chcesz w budowlanke to porządne narzędzia są konieczne. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Libertyn napisał:

 

O pion (chcesz kibelek przestawić) O grzejniki (chcesz usunąć/dodać)

Te wizualizacje są przydatne w łazience/kuchni co by kafelki układać. Wszędzie indziej już niekoniecznie.  Wizualizacje łazienki zrobi ci nieraz za darmo hurtownia kafelek, kuchnie czasem też. 

Wizualizacje pokoi wiele nie dają bo co chcesz wizualizować? Grzejniki których pozycji nie zmienisz? Okna których nie przesuniesz? Kontakty? Meble ?

Nikt tego nie używa. Od 4 lat jest ustawiony jeden kolor. Efekt wow był do miesiąca po. Potem to jest bajer do pokazywania rodzinie.

Jak chcesz w budowlanke to porządne narzędzia są konieczne. 

Akurat grzejniki zostaną w tych samych miejscach ale będą wymienione (bo mam te pancerne z dużymi żebrami),w łazience układ zostanie ten sam a w kuchni dojdzie zmywarka więc nie powinno być problemów. 

Projekt będę potrzebował tylko do kuchni i łazienki ewentualnie do pokojów coś z oświetleniem LED.

Edytowane przez bassfreak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, bassfreak napisał:

Akurat grzejniki zostaną w tych samych miejscach ale będą wymienione (bo mam te pancerne z dużymi żebrami)

Te pancerne lepiej grzeją

 

47 minut temu, bassfreak napisał:

Projekt będę potrzebował tylko do kuchni i łazienki ewentualnie do pokojów coś z oświetleniem LED.

Led jako kolorowe cosie czy żarówki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Libertyn napisał:

Te pancerne lepiej grzeją

 

Led jako kolorowe cosie czy żarówki?

Ale są brzydkie i nie chcę ich w zabudowie, chociaż rury będzie trzeba zabudować

Jeszcze nie wiem raczej żarówki chociaż mogą mieć regulowany kolor, pod szafkami nie na suficie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, bassfreak napisał:

Projekt będę potrzebował tylko do kuchni i łazienki ewentualnie do pokojów coś z oświetleniem LED.

Kuchnie chcesz zamówić na wymiar z tego co pisałeś. To takie coś ogarniają już firmy robiące  szafki na wymiar. Robią wizualizację dla klientów.

Projekt łazienki też w cenie zrobią Ci chyba w OBI z tego co pamiętam jak kupujesz u nich. No ale to musisz popytać bo nie jestem na 100% pewny.

Oświetlenie i ewentualne zabudowy na suficie to już mozwsz popatrzeć na YT czy FB jak by Ci się podobało i pokazać  majstrom. To dość popularne teraz i raczej każdy ogarnięty pracownik to potrafi. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Większość budowlanki i wykończeniówki ogarnięty facet jest w stanie zrobić. Pytanie nie czy się da, tylko jak się da, czym się da i ile to zajmie. Gładź kładzie się prosto, ale za pierwszym razem na 100% równo nie położysz. Im mniej równo, tym więcej potem poprawek, itp. 

 

Jak masz czas, chcesz sporo zaoszczędzić, nauczyć się tego i owego (wiedzy w necie z każdego aspektu budowlanki jest full) to działaj. Tylko pamiętaj, że im mniej specjalistycznych narzędzi masz, tym wieksza tyrka i syf (np. szlifowanie żyrafą, a siatką na kostce). Ale bonusy mogą być znaczące. Ja kapitalkę o wartości szacowanej na 60 tys. + materiały zrobiłem za sam koszt materiałów. Tyle że zajęło to 5 m-cy zamiast 2. Zawsze coś za coś. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, maroon napisał:

Większość budowlanki i wykończeniówki ogarnięty facet jest w stanie zrobić. Pytanie nie czy się da, tylko jak się da, czym się da i ile to zajmie. Gładź kładzie się prosto, ale za pierwszym razem na 100% równo nie położysz. Im mniej równo, tym więcej potem poprawek, itp. 

 

Jak masz czas, chcesz sporo zaoszczędzić, nauczyć się tego i owego (wiedzy w necie z każdego aspektu budowlanki jest full) to działaj. Tylko pamiętaj, że im mniej specjalistycznych narzędzi masz, tym wieksza tyrka i syf (np. szlifowanie żyrafą, a siatką na kostce). Ale bonusy mogą być znaczące. Ja kapitalkę o wartości szacowanej na 60 tys. + materiały zrobiłem za sam koszt materiałów. Tyle że zajęło to 5 m-cy zamiast 2. Zawsze coś za coś. 

Tylko że ja muszę gdzieś mieszkać, fakt że dwa bloki dalej mam babcię ale jest jeszcze mama na mieszkaniu i ona by chyba nie zdzierżyła 5 miesięcy remontu :D 2 miechy u babci byśmy dali radę. U mnie samej rozbiórki jest na 2-3 dni robocze (wywalenie mebli , skucie płytek i kafelek w kuchni i łazience , wywalenie wanny , wc i umywalki oraz całej zawartości kuchni). Myślę że dobra ekipa ogarnie to mieszkanie w max 2 miechy, wczoraj polatałem z poziomicą po mieszkaniu i nie ma aż takiego dramatu ze ścianami i sufitem no ale miejscami ucieka niestety oraz podłoga wygląda na prostą.

 

Nie wiem może myślenie mi się zmieni podczas pracy właśnie w remontach ale obecnie nie zdzierżył bym chyba w wracać do domu i robić to samo przez 3 miesiące, fakt że na gotowca się wykosztuję ale będę spokojny że jest wszystko zrobione na tip top przez profesjonalną ekipę.

Edytowane przez bassfreak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kombinuj. To jest proste równanie. Wkładasz cash = masz wygodnie i w miarę szybko. Nie chcesz wykładać/nie masz = szukasz innych opcji. Np. ciezkie roboty ekipa, lekkie sam, mama do babci, Ty w pierdolniku na karimacie ? itepe. Robienie samemu remontów (jak masz czas i ci się to kalkuluje) daje mega satysfakcję. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na 40m2?

 

Ekipa z oknami robi wszystko w jedno przedpołudnie i po południu przychodzi gość sprawdzić czy wszystko gra.

 

Ekipa ze ścianami robi wszystko do malowania w 3-5 dni w zależności od pogody.

 

Podłogi za dniówkę się zrobi. 2-3 gości na luzie ogarnie taki metraż.

 

Z łazienką i meblami kuchennymi może zejść góra dwa dni, każdy chce skończyć jak najszybciej.

 

Jeśli dobrze się wszystko rozplanuje to w miesiącu się spokojnie zmieścisz. Niestety znając życie zawsze coś pójdzie nie tak.

 

Jednak podstawowa zasada to musisz mieć plan. Plan tego co, gdzie i jak w mieszkaniu, bo bez tego ciągle będą jakieś poprawki i efekt końcowy będzie się wydłużał bez końca.

 

A największa fucha dla budowlańca jest taka, że klienci nie wiedzą czego chcą. :)

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minutes ago, Cortazar said:

Z łazienką i meblami kuchennymi może zejść góra dwa dni, każdy chce skończyć jak najszybciej.

 

Jak mi rampę w magazynie betonowali, to kier bud twierdził że "4 dni i będzie śmigać". Zszedł się ponad miesiąc. 

 

Łazienka ze skuwaniem i kladzeniem na nowo w dwa dni wedlug mnie nie jest mozliwa, jak ma być porządnie - klej musi związać, fuga wyschnąć ( chyba że daje się silikonowe gówno). No ale to już szczegóły. Z ekipami jest ten problem, że potrafią straszne baje opowiadać lub robić na odpieprz jak klient się nie zna oraz zawyżać poziom trudności danych prac. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, maroon napisał:

Jak mi rampę w magazynie betonowali

No i tu chyba jest różnica w stosunku do 40m2 mieszkania.

Do tego łazienka ile może mieć? Płytki też już nie są 10x10mm i więcej nieraz jest cięcia niż kładzenia i fugowania. Poza tym ja mówię o ekipach a nie jednostrzałowcach, chociaż i tacy są w porządku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, maroon napisał:

Jak mi rampę w magazynie betonowali, to kier bud twierdził że "4 dni i będzie śmigać". Zszedł się ponad miesiąc. 

 

Łazienka ze skuwaniem i kladzeniem na nowo w dwa dni wedlug mnie nie jest mozliwa, jak ma być porządnie - klej musi związać, fuga wyschnąć ( chyba że daje się silikonowe gówno). 

Dokładnie tak, jak bym usłyszał że zrobią mi łazienkę w 2-3 dni to bym ich wyjebał za drzwi.

@Cortazar Przypominam że trzeba wymieć wszystkie instalację w mieszkaniu.

Edytowane przez bassfreak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Marek Kotoński zmienił(a) tytuł na Generalny remont mieszkania - jak to zaplanować?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.