Skocz do zawartości

Dlaczego mężczyźni interesują się przebiegiem kobiety?


Colemanka

Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, self-aware napisał:

Mi chodzi o to w sponsorowaniu, że mężczyźni sami przychodzą z forsą w zębach, kobiety nic nie muszą robić żeby takie coś miało miejsce. I to tacy goście, którzy mogą na lajcie mieć kobiety bez tego. I nie rozumiem skąd to się bierze.

 

Może są po prostu tak bogaci że nie robi im to już żadnej różnicy?

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, ViolentDesires napisał:

Poprzednim razem wymądrzałeś się na temat seksu, niewiele o tym wiedząc.

Teraz wymądrzasz się w kontekście wyglądu i ubioru, oczywiście znowu niewiele o tym wiedząc.

(...)

Pozujesz (słowo-klucz w Twoim przypadku) na kogoś inteligentnego, a nie rozumiesz, że jeżeli ktoś posiada pojęcie o danym temacie, to widzi Twój brak wiedzy i postawę "nie znam się, ale się wymądrzę". 

 

Dokładnie. Gdy ktoś ma pojęcie, to widzi takie rzeczy.

 

@tytuschrypus   Ja kiedyś uważałem Ciebie za kogoś sensownego, ale gdy zobaczyłem Twoje posty odnośnie seksu, to zmieniłem zdanie. Nie masz o pewnych sprawach pojęcia, ale się  wymądrzasz. Ja też uważam, że pozujesz na forum na kogoś kim nie jesteś.

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, HodowcaKrokodyli napisał:

Dokładnie. Gdy ktoś ma pojęcie, to widzi takie rzeczy.

Ziew. To znaczy: wzruszyła mnie Twoja historia o zmianie Twojego stosunku do mnie. Się budziłem rano i tak rozmyślałem czasem, "Co też myśli o mnie mój ziom, mój brat, mój AUTORYTET w sprawach seksualności i wszelakich @HodowcaKrokodyli? Czy szanuje mnie? Czy poważa? Czy uważa, że ja jestem fajny?". Mam nadzieję, że rozumiesz aluzję. 

 

Różnimy się tym, że gdy ja twierdzę że ktoś nie ma o czymś pojęcia, jestem w stanie wykazać czemu. Żeby daleko nie szukać, w temacie o wynajmie mieszkań nie tak dawno. Wiesz - dyskusja, argumenty - może jako mężczyzna słyszałeś o czymś takim. Chociaż coraz bardziej wątpię, czytając taki ściek intelektualny. 

 

Że jakaś panienka może operować podobną "argumentacją" czyli pierdolnąć ścianę tekstu nie pisząc nic konkretnego a potem napisać komuś nie odnosząc się do jego wypowiedzi, że się nie zna - rzecz dla mnie nie dziwna. Ale że jakiś facet, i to jeszcze na forum BS takiej mowie - trawie bez żadnych konkretów (quod erat demonstrandum) przytakuje i w sumie robi tak samo - rzecz niepojęta. Choć może takie czasy. To bardzo urocze jednak, że wziąłeś ją w obronę i zamanifestowałeś, że się z nią zgadasz. 

 

Tyle ode mnie. A jeśli będziesz chciał podyskutować poważnie, a nie gadać jak panienka teksty "jak się wie to się widzi że się nie znasz" to zapraszam do właściwych tematów, przedstawienia swoich racji, wypunktowania czemu adwersarz nie ma racji itd. bo na razie się kompromitujesz. Inaczej - warto zostać w rezerwacie. 

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, tytuschrypus napisał:

zadowolony z konkretnej i wiele mówiącej odpowiedzi? :D Wiesz już, co należy robić? :D Zadbany, ale niezadbany, mogło być lepiej. Czego nie rozumiesz? :D 

 

"No ładne to auto. Ale w sumie to nieładne, mogło być ładniejsze. Ale w sumie to jednak ładne, ale trochę nieładne. O patrz, jakie teraz przejechało tam ładne auto!"

  • Haha 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, HodowcaKrokodyli napisał:

wymądrzasz

Mi się wydaje, że @tytuschrypus nie chce się wymądrzać na temat seksu a na temat prowadzenia dyskusji przez ową Panią. Nie pamiętam, żeby napisał gdzieś, że jest specem, zaznaczył Pani, że argumentacja "ja się znam a ty nie bo jakbyś się znał to byś wiedział" nie przystoi dorosłej osobie na tak szanowanym forum. 

Ja rozumiem, że zarówno ty @HodowcaKrokodyli jak i ta Pani macie wiedzę w ars amandi niż ja(biedny incel) czy brat małpa i wiecie o co chodzi ale taka argumentacja do niczego nie prowadzi.

32 minuty temu, tytuschrypus napisał:

takiej mowie - trawie bez żadnych konkretów

O to chodzi, nie widzisz tego? 

Przecież tak można pozwać na autorytet w każdej dziedzinie. 

 

P.S. 

To jakaś twoja znajoma, że jej bronisz? 

P.S.2

Wiele z twoich wypowiedzi szanuję i są wartościowe. 

Być może inny był cel twojej wypowiedzi? 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, SSydney napisał:

P.S.2

Wiele z twoich wypowiedzi szanuję i są wartościowe. 

Być może inny był cel twojej wypowiedzi? 

Wątpię ;) Ostatnio chyba napisał komuś, kto się z nim nie zgadzał, że ten ostatni nie jest godzien jego odpowiedzi (:D ) i to też był ktoś, kto się z nim nie zgadzał. No, ale tam chociaż wcześniej chyba czymś to uzasadnił.

Zwracam też uwagę, że podobnie jak ta panienka osoba w taki sposób dyskutująca zarzuca innym kreowanie się na kogokolwiek i "wymądrzanie" i to jakoś zawsze są osoby, które same się właśnie za guru uważają. Ja lubię, jak osoby, które się na czymś znają są to w stanie udowodnić w dyskusji, bo inaczej zaczyna to wyglądać śmiesznie. I powtórzę - panience się nie dziwię, nie ona pierwsza, nie ona ostatnia. Facetowi - tak. 

 

A może już podbija do niej na privach? ;) Nie takie rzeczy...

Edytowane przez tytuschrypus
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, ViolentDesires napisał:

 

 

 

Pozujesz (słowo-klucz w Twoim przypadku) na kogoś inteligentnego, a nie rozumiesz, że jeżeli ktoś posiada pojęcie o danym temacie, to widzi Twój brak wiedzy i postawę "nie znam się, ale się wymądrzę". 

Halo, halo, kolega jest, co już ustaliłem, specjalistą z wielu dziedzin. Także ten, przyjmuj z pokorą jego zdanie i nie próbuj podważać.

20 godzin temu, t0rek napisał:

Nie każdy ma 24 h/d perfekcjonistycznego kija w tyłku :) 

Niechaj zatem nie ma pretensji do świata, że go słabo ocenia po wyglądzie.

20 godzin temu, tytuschrypus napisał:

 

Widzisz, moja droga, po raz kolejny piszesz to samo bez podania żadnych argumentów - to jest zwykła mowa-trawa, popularnie zwana pieprzeniem, jak zresztą większość Twoich wypowiedzi. Ani razu nie podałaś żadnego argumentu, co niby świadczy o tym, że się nie znam, za to z wyraźną ochotą jak tylko ktoś się z Tobą nie zgadza to piszesz, że się nie zna i każdy kto się zna to widzi - ale bez konkretów. Takie rzeczy może przechodzą w Twoim bezpośrednim otoczeniu, ale tutaj nie każdy się na to nabierze. 

Robisz dokładnie to samo, ironicznie się z niej naśmiewasz. Nie dajesz żadnych argumentów. Gasisz ją swoją reputacją na tym forum, niczym więcej. Rozbierając na części pierwsze twoje wypowiedzi mamy dużo okrągłych słów i zero konkretu. Śmiesznym jest, że to właśnie zarzucasz innym dyskutantom.

Edytowane przez KonkretnyKonar
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, KonkretnyKonar napisał:

Rozbierając na części pierwsze twoje wypowiedzi mamy dużo okrągłych słów i zero konkretu. Śmiesznym jest, że to właśnie zarzucasz innym dyskutantom.

Zapraszam do tematu, w którym odpowiedzią na moje argumenty było "widać, że się nie znasz" w stosunku do mnie i innego usera i jeśli się nie zgadzasz, podyskutujmy. Podobnie tutaj o modzie, co też powyżej wykazałem. Nie zgadzasz się z tym? OK, chętnie się dowiem czemu. 

 

Stąd z przyjemnością zarzucam. I gigantycznym zdumieniem, że wystarczy wbić na forum BS wbić do rezerwatu, z buta wjechać, napisać czego to mężczyźni nie potrafią i w czym są słabi, komuś kto się nie zgadza napisać "widać że się nie znasz" i zbiera się wianuszek obrońców, adoratorów, pytających o rady (!) itd. Na szczęście dalece nie wszyscy. 

 

17 minut temu, KonkretnyKonar napisał:

Gasisz ją swoją reputacją na tym forum, niczym więcej.

Na pewno ta reputacja wynika z gładkich słówek i wszyscy dali się nabrać, poza Tobą, mój przenikliwy. Gratulacje :D 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, tytuschrypus napisał:

Na pewno ta reputacja wynika z gładkich słówek i wszyscy dali się nabrać

Bo tam przy tych zielonych cyferkach są dwa minusy, stąd ten plus ;)

 

Nie jedną osobę może wkurzyć jak ktoś dosadnie i z pewnością siebie mówi o swoim zdaniu, stąd myślę poruszenie niektórych forumowiczów (co może świadczyć o pewnych kompleksach). Niestety mówiąc komuś że się nie zna a tylko pozoruje, trzeba troszkę rzucić argumentami. "Bo tak mi się wydaję" jest dosyć miałkim argumentem (nawet jeśli wyobrażacie sobie @tytuschrypus jako gościa 1.6 m bez chadowej szczęki - prawo internetu ;) ).   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@tytuschrypus

 

Twoje zachowanie jest fałszywe i bezczelne, ale niczego innego się po tobie nie spodziewałem.

 

Napisałem otwarcie o twoim pozerstwie i wymądrzaniu się bez posiadania pojęcia, więc czynisz mi bzdurne zarzuty, na zasadzie odbijania piłeczki. Przecież nie po to pozujesz, mędrkujesz na forum, żeby się teraz do tego przyznać.

 

Nie mam zamiaru wchodzić w dłuższe dyskusje, bo dla mnie sprawa jest 100% jasna, a tobie nie chodzi o prawdę, tylko o rozmydlenie sprawy i wybronienie swojego wizerunku.

 

Tak naprawdę piszę to bardziej jako ostrzeżenie dla innych użytkowników. Szczególnie tych, którzy jeszcze się nie zorientowali, że jesteś pozerem i forumowym mądralą-teoretykiem.

 

 

5 godzin temu, SSydney napisał:

Mi się wydaje, że @tytuschrypus nie chce się wymądrzać na temat seksu a na temat prowadzenia dyskusji przez ową Panią.

 

Widziałem jak w tonie wyższości i wymądrzania się pisał kompletne bzdury na temat seksu.

 

BTW Kłócił się z piszącą sensownie, bardziej kompetentnie od niego @ViolentDesires, a dawał "Like" innemu kłócącemu się z nią użytkownikowi, który jest totalnym seksualnym ignorantem i być może prawiczkiem. Atakował mądrzejsza od siebie osobę, a chwalił ewidentnego idiotę. Coś tu chyba nie gra?

 

 

5 godzin temu, SSydney napisał:

P.S. 

To jakaś twoja znajoma, że jej bronisz? 

P.S.2

Wiele z twoich wypowiedzi szanuję i są wartościowe. 

Być może inny był cel twojej wypowiedzi?

 

Dlaczego doszukujesz się powodu innego niż wskazany przeze mnie? Nigdy nie widziałeś moich postów, w których potępiam różne patologie, szczególnie te w PUA, ale nie tylko?

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, HodowcaKrokodyli napisał:

Kłócił się z piszącą sensownie, bardziej kompetentnie od niego @ViolentDesires, a dawał "Like" innemu kłócącemu się z nią użytkownikowi

Aż tak dokładnie nie śledziłem tego wątku, widziałem tylko małą szczegółowość koleżanki i tego, że nie odnosi się do konkretnych cytatów, obalając je argumentami.

Ciężko wtedy ocenić o co chodzi, przynajmniej dla mnie bo guru seksu nie jestem i "nie wiem o co chodzi bo się nie znam", wtedy może bym się poznał na tym i mógłbym kiedyś zdobywać piękne panie. 

A tak dupa, wracam do fapiestwa. :<

18 minut temu, HodowcaKrokodyli napisał:

Dlaczego doszukujesz się powodu innego niż wskazany przeze mnie?

Już tłumaczę skąd moje pytanie myślałem, że może sugerujesz posiadanie wiedzy z podziemia forum, coś czego inni nie wiedzą. To tak w kontekście tej dramy na forum jakiś czas temu z kilkoma użytkownikami(rezerwatowe romanse, gdzie powypadały trupy z szafy ale to mi się tylko wydawało widocznie. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@HodowcaKrokodyli - Panie od krokodyli, czuję, że pijesz do mnie, więc:

1 hour ago, HodowcaKrokodyli said:

być może prawiczkiem

Na szczęście już od bardzo dawna nie jestem ;)

1 hour ago, HodowcaKrokodyli said:

ewidentnego idiotę

Spadaj ;) Delikatnie mówiąc.

Edytowane przez self-aware
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, self-aware napisał:

@HodowcaKrokodyli - Oki, to przepraszam :)

 

Mam wrażenie, że w tym wątku miesza się wieeeele innych z innych tematów. Osobiście już się pogubiłem, zatem pasuję w tym temacie.

Temat "przebiegu" kobiet widać porusza tu serca i umysły ;) stąd może tyle  emocji i wycieczek do innych wątków.

 

A w kwestii zadanego pytania w temacie to nie jest tak po prostu, wg ludowych mądrości, że kobiecie łatwiej rozłożyć nogi niż mężczyźnie zaruchać?

I stąd klasycznie już duży przebieg u danej pani wyzwala pewne skojarzenia...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, HodowcaKrokodyli napisał:

Nie mam zamiaru wchodzić w dłuższe dyskusje, bo dla mnie sprawa jest 100% jasna, a tobie nie chodzi o prawdę, tylko o rozmydlenie sprawy i wybronienie swojego wizerunku.

Dziękuję Ci za szczegółową, pełną rozwiniętej argumentacji obronę swojego stanowiska. Faktycznie pod tym względem pasujesz do koleżanki :) A Tobie chodzi o "prawdę"? Śmiechłem. 

 

Jednak, ponieważ również jestem zdania, że:

 

6 godzin temu, Taboo napisał:

Niestety mówiąc komuś że się nie zna a tylko pozoruje, trzeba troszkę rzucić argumentami. "Bo tak mi się wydaję" jest dosyć miałkim argumentem

Nie mogę traktować Twojej wypowiedzi poważnie, mimo że wiele Twoich wypowiedzi jest wartościowych i wiele razy się zgadzaliśmy. Takie wypowiedzi jak ta adresowana do mnie czy w innym temacie napisanie userowi, że" nie jest godzien" tego żebyś go zaszczycał odpowiedzią nie jest świadectwem tego, jak dużą masz wiedzę i monopol na prawdę, tylko jak wiele w Tobie raczej mało pozytywnych rzeczy siedzi, na czele z brakiem dystansu. 

 

Tyle ode mnie na ten temat, bo jeszcze pani o której pisałem potraktuje to jako niezasłużoną dawkę atencji ;) Co miałem napisać, napisałem. Ale jeśli w kolejnej rozmowie ktoś zamiast dyskutować napisze w odpowiedzi "widać że się nie znasz a ja się znam" zareaguję tylko w jeden adekwatny sposób - śmiechem. Głośnym. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, HodowcaKrokodyli napisał:

BTW Kłócił się z piszącą sensownie, bardziej kompetentnie od niego @ViolentDesires, a dawał "Like" innemu kłócącemu się z nią użytkownikowi, który jest totalnym seksualnym ignorantem i być może prawiczkiem. Atakował mądrzejsza od siebie osobę, a chwalił ewidentnego idiotę. Coś tu chyba nie gra?

 

Co tam? Nie bój się, oznaczaj nickami. ;) Face to face zachowując się jak ulicznik, dostałbyś adekwatna odpowiedź z ulicy. ;) 

Chyba Ci się coś popierdoliło, że wydaje Ci się, że możesz osądządać, wydawać jakieś wyroki i uważać, że Twoja jest tylko racja. Ewidentnie chcesz się przypodobać tej dziuni, która stroszy tutaj piórka.... Zupełnie jak Ty. Zamiast toczyć tutaj wojenkę z użytkownikami i "popisywać" się pseudointelektualnymi wywodami, zagadaj do niej na priv... Może zaruchasz żałosny błaźnie ;)

Edytowane przez prod1gybmx
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mosze Red zmienił(a) tytuł na Dlaczego mężczyźni interesują się przebiegiem kobiety?

Abstrahując od merytorycznej dyskusji powyżej ;) mam taką osobistą teorię ewolucyjną (i jeśli ktoś jest badaczem w dziedzinach biologii feel free to check it ;) ), że wysoki przebieg u bezdzietnych młodych kobiet może sugerować męskiemu gadziemu, że jest ona niepłodna. 

Edytowane przez sol
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, sol napisał:

wysoki przebieg u bezdzietnych młodych kobiet może sugerować męskiemu gadziemu, że jest ona niepłodna. 

Może gdzieś głęboko w psychice. :)

 

My to raczej odbieramy poprzez ego. W pewnym sensie chcemy być nr 1 w oczach danej kobiety, a przebieg poszerza skalę porównawczą i budzi niepewność.

 

Druga sprawa to opinia. Ten który zwiąże się z kobietą o wysokim przebiegu w oczach otoczenia uchodzi za frajera. Wiadomo, że zainteresowany przeważnie zna najmniej szczegółów. 

 

Trzecia sprawa to wychowanie. Uczono nas, że dziewczynki grzeczne, dobre, szczere, cnotnki etc. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, HodowcaKrokodyli napisał:

 

BTW Kłócił się z piszącą sensownie, bardziej kompetentnie od niego @ViolentDesires, a dawał "Like" innemu kłócącemu się z nią użytkownikowi, który jest totalnym seksualnym ignorantem i być może prawiczkiem. Atakował mądrzejsza od siebie osobę, a chwalił ewidentnego idiotę. Coś tu chyba nie gra?

 

Niby nie gra, ale ja widzę w tym pewną logikę. On nigdy nie będzie żadnym autorytetem w moich oczach. Za to może być autorytetem w oczach kogoś, kto wie jeszcze mniej od niego. :)

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wątek jest o tym, dlaczego mężczyźni interesują się przebiegiem kobiety a nie, kto i ile, jak, w jakich pozycjach, u jakiego mistrza Shaolin się uczył seksu, z jaką ilością go uprawiał i jakie techniki posiadł w szkole w zakopanym i która szkoła jest lepsza czy w zakopanym, czy Świnoujściu. 

 

Naprawdę, chcecie się kłócić przez neta, kto ma większe doświadczenie w seksie, wypiszcie sobie pozycje:

- pozycja na ogórka

- pozycja na zupę pomidorową

- pozycja na oliwkę (ale tylko suszoną)

- Ilość partnerów tysiąc pincet i dajcie nam żyć. 

 

Prześlijcie pozycje sobie na priv i tyle, te kłótnie są tak nonsensowne, że szkoda strzępić ryja.

 

 

  • Like 2
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Rieker Jak nisko trzeba upaść, żeby zakładać konto tylko po to, żeby komuś pocisnąć. :D Boisz się o bana na main koncie, albo jesteś gościem, który ostatnio prosił się o bana i wylewał swoje żale... ;) DAKOTA! CZY TO TY? ?

Może naczytałeś się jakiś książek, rzucasz jakieś wyszukane terminy ale... nadal nie masz do siebie dystansu, Traktujesz to forum i jakąkolwiek krytykę siebie czy tam innych osób, śmiertelnie poważnie. Wyluzuj chłopaku, bo pikawa Ci przedwcześnie stanie. ;) 

 

Edytowane przez prod1gybmx
  • Like 2
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.