Skocz do zawartości

Dlaczego mężczyźni interesują się przebiegiem kobiety?


Colemanka

Rekomendowane odpowiedzi

Teraz, Patton napisał:

Powiedzmy że to rozumiem.

W sensie ta - co innego niby by było jak jakaś mała kilku partnerów bo była np w związkach.

A ja mówię o szlaufach po karuzeli kutasów Chadów i murzynów. Ja się w sumie brzydzę.

 

No ogólnie jednostki zaburzone co dają jak leci mnie nie brzydziły ale trzeba mieć jakieś zasady i iść z linią forum i wytycznymi MK. Dlatego tera to hrrrt tfuu.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazłem mój poprzedni cytat na ten temat:

W dniu 22.05.2020 o 12:48, Analconda napisał:

Nie wiem jakie to ma znaczenie. 

Właściwie... myślę, że przebieg może interesować kogoś kto jest cienki w łóżku i boi się porównania.

Ja bym nie pytał.

 

No ale się zastanowiłem i jednak nie - i też zależy bo jak raz wyruchać i zostawić to nadal myśle jak poprzednio - bo kogo potem interesuje zdanie jakiegoś darmowego szona.

Ale z perspektywy ludzie do których ja nie należę to wydaje mi się, że to ma znaczenie bo kto by chciał byś z puszczalskim szlaufem.

Sorry zasady są takie przynajmniej u mnie, szanuje tylko prawdziwe damy a nie te .... co stoją za rogiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Domyślam się, że z podobnych powodów, co ja przebiegiem mężczyzny, gdy usłyszałam 43 od 28 latka i 109 od 27latka. 

 

Powyżej pewnych ilości trudno nie dojść do wniosku, że osoba nie traktuje dzielonej intymności jako czegoś "szczególnego", a wydaje mi się że każdy człowiek niezależnie od płci, jeśli inwestuje w kogoś uczucia to lubi czuć się choć trochę "szczególny".

 

Takie prostoduszne i niezbyt ładne mechanizmy, ale w przypadku powyższych cyfr pomyślałam, że to faceci, których może mieć każda i jakoś zaczęli wydawać mi się mniej wyjątkowi.

 

A co do odpowiedzi typu "miała 4 i chłopak nie mógł tego znieść", to niestety nie rozumiem. 

Edytowane przez Devilsgirl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Egregor Zeta napisał:

Wszyscy "kumaci" już wiedzą że z nie jednego pieca rogale wsuwałaś...

A kto jest "kumaty"? Wsuwałam te rogale nawet w sklepie żelaznym ? z nie jednego pieca którego zapewne tam nie ma

2 godziny temu, Libertyn napisał:

3) Mają kompleksy i boją się że poprzedni byli lepsi. 

To też można podciągnąć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiekszy przebieg= bardziej impulsywna/kierująca się emocjami = bardziej lekkomyślna = większe prawdopodobieństwo na przestrzeloną "inwestycję" czasu i zasobów, mając na uwadze tego, że kobity są raczej bierne i więcej biorą niż dają w związku. W ons/fwb/na divach absolutnie nie interesowałby mnie przebieg, nie powodowałoby to, że zastanawiałbym się czy jestem lepszy od poprzednich itd. 

Także ten argument z kompleksami jest totalnie z dupska, który pociskają sobie kobity nawzajem racjonalizując swoje zachowanie. 

Bzykajcie się z kim chcecie i ile chcecie, ale nie miejcie pretensji o to, że wtedy faceci przestają was traktować jako dobry materiał na LTR. 

#strategie reprodukcyjne

#ryzyko

#egozim

#każdy dba o własne interesy w mniej lub bardziej świadomy sposób.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, prod1gybmx napisał:

Wiekszy przebieg= bardziej impulsywna/kierująca się emocjami = bardziej lekkomyślna = większe prawdopodobieństwo na przestrzeloną "inwestycję" czasu i zasobów, mając na uwadze tego, że kobity są raczej bierne i więcej biorą niż dają w związku.

Mały lub brak przebiegu: potencjalny aseksualizm o podejście "Jestem świętym graalem a moje soki to ambrozja"

Cytat

W ons/fwb/na divach absolutnie nie interesowałby mnie przebieg, nie powodowałoby to, że zastanawiałbym się czy jestem lepszy od poprzednich itd. 

Ty nie. Ale są tacy którzy wiecznie się porównują. I dla których wymarzoną partnerką jest dziewica

Cytat

Także ten argument z kompleksami jest totalnie z dupska, który pociskają sobie kobity nawzajem racjonalizując swoje zachowanie. 

XD. A jak myślisz, ilu wysyłaczy penisów nie ma kompleksów i nie wysyła z nadzieją na "Wow, ale wielki"

Cytat

Bzykajcie się z kim chcecie i ile chcecie, ale nie miejcie pretensji o to, że wtedy faceci przestają was traktować jako dobry materiał na LTR. 

Dobry materiał na LTR nie ma wiele wspólnego z przebiegiem. Ma o wiele więcej wspólnego z postawami przejawianymi w życiu. Ja od zabawowych dziewczyn bardziej bym się wystrzegał seryjnych monogamistek. 

Cytat

#strategie reprodukcyjne

#ryzyko

#egozim

#każdy dba o własne interesy w mniej lub bardziej świadomy sposób.

Tak. Jaki jest interes w relacji długoterminowej którego potencjalne wypełnienie zależy od "licznika"? 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, Devilsgirl said:

A co do odpowiedzi typu "miała 4 i chłopak nie mógł tego znieść", to niestety nie rozumiem. 

Pozwolisz, że Ci wytłumaczę. I przy okazji wszystkim innym Paniom, które przeczytają ten zbłąkany w czeluściach internetu post. Będzie jak zwykle gorąco, więc można otworzyć popcorn.

 

Otóż wbrew propagandowej srace, głoszonej przez różnych zboczeńców i ideologów, formowanych w duchu amerykańskich uniwersytetów spod znaku tęczowej gównoburzy, kobieta różni się od mężczyzny, nie tylko wyglądem genitaliów i ilością cegieł, które statystycznie może na raz podnieść, ale też swoistym uprzywilejowaniem w społeczeństwie, które wynika z pewnych biologicznych atawizmów. Całe to forum o nich traktuje, nie ma co tu ich szczegółowo przywoływać. W praktyce objawia się to tym, że o ile dla faceta nabicie przebiegu 5 wiąże się z podjęciem istotnego wysiłku w zakresie co najmniej jednego podpunktu z niniejszej listy:

 

- bycie genetycznie optymalnym osobnikiem, z kwadratową szczęką, garniturem białych zębów, bujnych włosów, muskułów oraz centymetrów tu i tam lub zbliżenie się do tego typu poprzez pracę nad swoim wyglądem

- bycie na tyle rozgarniętym i kreatywnym osobnikiem, by potrafić przyciągać ku sobie na dowolną okoliczność dowolne zasoby lub zbliżenie się do tego typu przez samorozwój i naukę

- opanowanie sztuki uwodzenia, kontroli własnej energetyki i znalezienia się za pan brat ze swoją męską tożsamością, pewnością siebie itp.

 

Tymczasem, dla kobiety, by mogła nabić przebieg 5, potrzeba wykonania którejś dwóch poniższych czynności:

 

- wklejenia zdjęcia własnej gołej d... do internetu a następnie na 100 odpowiedzi odpisanie na przynamniej jedną z użyciem chociażby 10 znaków ASCII, by zmieścić 

a) miejsce spotkania

b) znacznik czasu w postaci dnia i godziny

c) przywitanie w formie krótkiego 'hej' (to punkt opcjonalny)  

- skinięcia palcem w trakcie mijania na ulicy/ w galerii handlowej/ a nawet wyglądając z ona własnego bloku na przechodzących randomowych 3 mężczyzn  

 

Czyli jest to tzw. ZERO EFFORT


A zatem tak jak dla mężczyzny nabicie przebiegu 4 jest wyczynem, bo zakładając że interesuje go poważna, stała relacja, to w myśl zasad, które osobiście ja wyznaję, zobowiązuje go to do sporego wysiłku, nierzadko związanego z uwiciem namiastki chociażby rodzinnego gniazda, czy to będzie lokum, czy wypłata, czy inna forma kreatywności z listy powyżej dla mężczyzn. W tym samym czasie dla kobiety osiągnięciem jest nie nabicie przebiegu.

 

Dlaczego to jest takie niesymetryczne i ludzie tak żądają? Odpowiedź jest prosta....

 

BO MOGĄ.

 

A ponieważ jednostki pracowite, reprezentujące sobą realną wartość, wysokie standardy, samodyscyplinę mają to do siebie, że również szukają i oczekują takowych od partnera (każdy woli przestawać z równym sobie), to tam, gdzie spotyka się silny mężczyzna z atrakcyjną kobietą, tam ona maksymalizuje jego potencjał, a on minimalizuje jej przebieg. Ktoś bardziej przyziemnie mógłby powiedzieć - to rynek, a za dobry towar należy się wysoka zapłata.

 

Dla mnie osobiście duży przebieg to jest:

 

========================================== ---3--- ===================================== 

                                                                                                        ---TRZY---

 

Dlaczego taki - tłumaczyłem to już w filmie 'samotne córki samotnych matek', w wielkim skrócie, pierwszy to romantyczna miłość z liceum, drugi to nieudany związek z czasów studiów, kiedy człowiek szuka ciągle swojej tożsamości i popełnia błędy młodości i KONIEC. Wszystko, co więcej, świadczy o braku dyscypliny, a nierzadko również o cwaniactwie w używaniu magii swojej c.. do uczynienia zeń przedsiębiorstwa rozrywkowego, a nierzadko również zarobkowego.

 

Oczywiście, jesteśmy tylko ludźmi i popełniamy błędy, czasem musi być ich wiele, by się nauczyć, ja sam jestem po dwóch rozwodach i też można powiedzieć o mnie frajer, czy głupiec, źle wybrał. Jeszcze każdej ze swoich żon zbudował dom. Ale każda z nich miała przebieg < 3. 

 

I to są moje standardy. Jest takie powiedzenie:

 

Mężczyzna w życiu buduje trzy domy - pierwszy dla wroga, drugi dla przyjaciela, trzeci dla siebie. 

 

Bo na tyle zwykle starcza mu sił i życia.

 

Ja nie oczekuję, zaznaczam, akceptacji tych standardów z Waszej strony, bo to nie jest kwestia światopoglądu, tylko one istnieją na poziomie biologii ewolucyjnej, czy chcecie czy nie i niezależnie od tego, co o nich myślicie. Takie są reguły tej gry i nie znając ich - można tylko swoją sytuację pogorszyć. Czyli spaść na rynek tandety.

 

Panie roztrwoniwszy kapitał swojej cnoty i młodości, znajdą się niezależnie od obowiązującego w mniemaniu mas światopoglądu w tej samej pozycji, co mężczyźni, którzy roztrwonili swoje dziedzictwo, czy możliwości akumulacji zasobów (w tym również młodość).

 

Dlatego to jest fair.

 

 

  • Like 20
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O kurczaki, @absolutarianin striggerowany tematem, aż powrócił z czeluści na forum niczym Kratos z Hadesu. Dobry post, ale one nigdy się nie nauczą, że za niektóre "błędy" niestety płaci się wysoką cenę oraz nie ma żadnego wczytywania poprzedniego stanu gry. Co więcej będą szukać miliona logicznych argumentów i racjonalizacji aby tylko chronić swoich interesów. Zazwyczaj wszystko to bazuje na pasożytnictwie tj. trzeba spełniać całą litanię wymagań a kobieta nie musi spełniać nawet tych najważniejszych rzeczy, dzięki którym mężczyzna będzie mógł choć trochę poczuć się nie dymany w związku. W mojej opinii kobieta, która ma problem z akceptacją tego, że przebieg oraz jej przeszłość są dla mężczyzny ważne jest skrajnie nieuczciwa i wyrachowana a może nawet ma też te popularne dzisiaj wszędzie kompleksy. @prod1gybmx słusznie zauważył, że przeszłość nas nie interesuje w przypadku ONS, FwB czy prostytutek (osobiście stronie od takich rozwiązań), co uważam za prawdę bo po prostu nie chcemy się wiązać z przeruchanymi. Nie i kropka, tutaj nie ma dyskusji bo to jest imperatyw biologiczny. Można dywagować równie dobrze na temat czemu mężczyźni nie chcą odciąć sobie penisa. Owszem jest mały procent fetyszystów, hedonistów, ideologów lewackich, roochaczy i innych tego typu, kobiety z przebiegiem powinny podbijać głównie do takich. Niemniej jednak uważam, że mężczyzna też nie powinien być "puszczalski" tylko trzymać jakiś poziom. 

 

 

  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@absolutarianin generalnie się zgadzam.
 

Mimo wszystko, dla niektórych (kumatych) kobiet, również niski przebieg u mężczyzn będzie ogromną zaletą - mówimy tu jednak o takich mężczyznach, którzy nie mieliby problemu z nabiciem sobie tego licznika, a którzy zamiast tego nabijania, postanowili po prostu bardziej konstruktywnie spędzać czas. 
 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie przebieg ma ogromne znaczenie. Pamiętam jak nie dawało mi spokoju, że ja taki prawy i święty przez 25 lat życia. A moja ledno 20 letnia dziewczyna. Lizała się przez ten czas chyba z 6 typami. Twierdziła, że miała lekko obyczajowy okres w życiu i tylko szukała okazji. Mógł ją brać dosłownie każdy. Byle tylko chłopakiem był. Po różnych ćpunów, bez dwóch jedynek, po idiotów  w dresach Dosłownie cios w serce. Pamiętam jak leżała obok mnie na łóżku i oglądaliśmy film. Miałem jej dość i czułem obrzydzenie. Po prostu nie dawało mi to spokoju. 

Dokładnie tak jak było napisane wcześniej. Faceci nie chcą panny łatwej z przebiegiem . A kobiety nie chcą typa co yebie za 2,5 tys na 3 zmiany w magazynie 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 18.09.2020 o 20:56, NimfaWodna napisał:

Mężczyźni interesują się przebiegiem kobiety, bo są po

Bo chcą wiedzieć z kim mają do czynienia. Czy dana pani nadaje się na coś więcej, czy tylko na krótką przygodę.

 

To tak jak z Wami, gdy wypytujecie na randce o pracę, samochód i i inne takie.

 

Im więcej partnerów seksualnych miała dana pani, tym gorzej dla niej w kontekście znalezienia faceta do długotrwałego związku.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, prod1gybmx napisał:

Bzykajcie się z kim chcecie i ile chcecie, ale nie miejcie pretensji o to, że wtedy faceci przestają was traktować jako dobry materiał na LTR.

Ja tak samo myśle/myślałam na temat facetów. Jakby mi powiedział, że miał mnóstwo partnerek to bym go odrazu zakwalifikowała tylko do friend zone. 

 

@cst9191 Tak samo myślałam i myśle na temat facetów ?.

Edytowane przez Lalkaa
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie w związku to ja bardziej miałam parcie na „te informacje”. Ostatecznie Pan wyjawił liczbę, a po jakimś czasie tak na logikę wyszło mi, że trochę sobie zawyżył jednak. 

Ostatecznie doszłam do wniosku, że pytanie o takie rzeczy jest bezsensu, ponieważ i tak nie masz gwarancji usłyszenia prawdy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.