Skocz do zawartości

"Jesteś tak brzydki, że to niemożliwe, by jakaś inna Cię zechciała" - WTF?! Case study


Rekomendowane odpowiedzi

2 hours ago, Stefan Batory said:

Tak ja jestem starszy, ludzie byli dokładnie tacy sami jak teraz i kobiety patrzyły na wygląd mężczyzn w taki sam sposób jak teraz.

Może tak. Swoją opinię opieram na własnym doświadczeniu :) 10 lat temu było znacznie łatwiej o rozmowy z kobietami na portalach randkowych. Dzisiaj to mało realne, a przynajmniej nie z takim profilem jak kiedyś, czyli zwykłym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 26.05.2020 o 10:52, JudgeMe napisał:

Też tak raz powiedziałam, kiedy jeden chłopak zaproponował mi koniak/ wino, a ja powiedziałam, że wolę koniak, żeby znieść jego towarzystwo. 

Tak naprawdę bardzo mi odpowiadała jego aparycja, poczucie humoru i jego obecność. 

Szit testa mu zapodałaś.

 

Zdał? 

Co było dalej?

5 godzin temu, deomi napisał:

Oczywiście że 1% najprzystojniejszych facetów top on the top, robi wrażenie, ale to nie jest tak że od razu chce z nimi "kopulować",

Genuine desire vs. attraction.

Hmm...

2 godziny temu, deomi napisał:

Użytkownicy tego forum odpadają, bo nie chce łączyć swojego nicku z realnym życiem 

Spoko, spoko, przyjdzie jeszcze koza do woza. Ja mam czas.

8 godzin temu, Stefan Batory napisał:

Smutno? Ja tam nie jeżdziłem na wakacje, tylko do ciężkiej pracy.

Obojętnie.

Jeśli pana nie ma w domu, to pani jest smutno.

A że pan zapierdala na rodzinę, kasę, gdzieś tam w kopalni czy na statku czy w korpo?

Prosty test - JEST W DOMU?

NIE.

A więc w dupie ma kobietę i rodzinę, skoro nie ma go w domu przy nich.

Tyle, jeśli chodzi o logikę. ;)

Edytowane przez Imbryk
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 hours ago, deomi said:

mój typ takie nawet mocne 9/10 SMV. Pisało się przeciętnie, no ale to jeszcze o niczym nie świadczy. Zdzwoniliśmy się ostatnio i facet gadał troche glupoty od rzeczy :( i miał głos troche zniewieściały, bardziej taki idący w kobiecy, i jego SMV w moich oczach spadło

To może spróbować typa o dużo mniejszym SMV, który z racji chujowych genów musiał wziąć się do roboty i ma do powiedzenia trochę mądrości nie od rzeczy ;) A przy okazji może głos jak trzeba.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, self-aware napisał:

Może tak. Swoją opinię opieram na własnym doświadczeniu :) 10 lat temu było znacznie łatwiej o rozmowy z kobietami na portalach randkowych. Dzisiaj to mało realne, a przynajmniej nie z takim profilem jak kiedyś, czyli zwykłym.

Może to jest tak, że nie tyle , 10 lat temu było łatwiej o rozmowy na portalach randkowych (masz chyba na myśli klepanie w klawiaturę), tylko Ty mogłeś łatwiej uzyskać "rozmowę" na portalach randkowych. To nie do końca to samo.?  Słabo się wyznaję na portalach randkowych, ale miałem niezły ubaw, gdy nie tak dawno kumpel założył konto w portalu na S. i w swoim profilu wrzucił trochę zdjęć: a to gmach opery w Sydney, a to on w Ameryce Południowej, coś tam z Afryki itp. i napisał, że jest kapitanem żeglugi wielkiej i szuka ble, ble. Nie był w stanie przerobić wszystkich chętnych pań. Najwięcej było młodych z bąbelkami na ręku?, które zwykle twierdziły, że zawsze lubiły starszych itp. A  ulubionym tekstem kumpla było: "nie jestem jeszcze gotowy na związek"?

 

Godzinę temu, bernevek napisał:

Myślę, że masz racje. Ale z drugiej strony: jak facet-rekruter widzi atrakcyjną to jaka jest szansa, że ją zatrudni bo jest atrakcyjna ale ma mniejsze kwalifikacje? Uważam, że procent lasek zatrudniają facetów, którzy im "wpadają w oko" jest taki sam u facetów. 

 

Słabo się wyznaję na zatrudnianiu lasek. W mojej kompanii kobiety zatrudnia się tylko w dziale zwanym po staropolsku Administration. Tak poza tym jet to bardzo męska firma.

Miałem na myśli coś innego. Generalnie ci bardzo przystojni faceci i o dużym braniu wśród kobiet są nielubiani przez brzydkich facetów. Brzydale zwykle zajmują kierownicze stanowiska (u mnie) i brzydale bardzo chętnie wywalają z roboty tych ładnych i w miarę możliwości utrudniają ich zatrudnianie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Stefan Batory napisał:

Słabo się wyznaję na zatrudnianiu lasek. W mojej kompanii kobiety zatrudnia się tylko w dziale zwanym po staropolsku Administration. Tak poza tym jet to bardzo męska firma.

Miałem na myśli coś innego. Generalnie ci bardzo przystojni faceci i o dużym braniu wśród kobiet są nielubiani przez brzydkich facetów. Brzydale zwykle zajmują kierownicze stanowiska (u mnie) i brzydale bardzo chętnie wywalają z roboty tych ładnych i w miarę możliwości utrudniają ich zatrudnianie.

Ale gdzie jest granica przystojności? Jakie cechy owy facet ma posiadać? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, self-aware napisał:

To może spróbować typa o dużo mniejszym SMV, który z racji chujowych genów musiał wziąć się do roboty i ma do powiedzenia trochę mądrości nie od rzeczy ;) A przy okazji może głos jak trzeba.

No właśnie jak najbardziej :) 

21 minut temu, self-aware napisał:

 o dużo mniejszym SMV,

Tzn pewnej granicy nie przeskoczę, facet musi mi się podobać :P ale podoba mi się sporo facetów - wizualnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, Stefan Batory napisał:

Smutno? Ja tam nie jeżdziłem na wakacje, tylko do ciężkiej pracy. Pracy często po 18h na dobę i obowiązkowo 30 dni w miesiącu. Na morzu się każdy uczy, że pojęcie bezsenności nie istnieje. Wystarczy tylko być odpowiednio zmęczonym?. Jest to praca dla twardych ludzi. Ta kulinarna metafora jakoś do mnie nie trafia. Każda ze stron ma w związku pewne prawa i obowiązki i tyle.

 

P.S. Tekst przeczytałaś mocno nieuważnie. Ja dość szybko zmieniłem pracę na taką, dzięki której więcej czasu spędzałem w domu.

To są po prostu problemy już nie z mojego pokolenia, a pokolenia moich rodziców. Mój ojciec też na początku, jak rodzice się dorabiali wyjeżdżał na dwa tygodnie i wracał na weekend. Teraz, kiedy już są pieniądze i czas, spędzają razem całe dnie na działce. To samo teściowie - teść pracował od rana do wieczora, mijając się z rodziną. I żadna babka nie marudziła, wiedziała, że tak ma być.

Mówię mojej mamie, że ją podziwiam - sama była, dwójka małych dzieci, sklepy, budowa domu itd. a moja mama "Nikt się po prostu nad tym nie zastanawiał i nie gadał o jakiś motylach w brzuchu. Każdy robił swoje".

Gdyby moja mama przeżywała i smutkała, to ja też bym zaczynała od zera. A to że mam dużo łatwiejszy start sprawia, że mogę sobie teraz pozwolić na motyle w brzuchu.

Twardzi to byli ludzie, nie powiem.

@Stefan Batory Rozumiem, że teraz w małżeństwie wszystko gra. Odcięliście się od tamtego okresu, nie wspominacie o tym, czy czasami wracacie do tego w jakiś rozmowach?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 hours ago, deomi said:

Tzn pewnej granicy nie przeskoczę, facet musi mi się podobać :P ale podoba mi się sporo facetów - wizualnie.

No rozumiem, ale dlaczego zatem praktycznie zawsze opisujesz interakcje z kolesiami 8+? No bo rozumiem, że koleś typu 6/10 też może Ci się podobać (czysto wizualnie)? Moim zdaniem takie gadanie, a w praktyce i tak szanse się poznać dajesz tylko tym najprzystojniejszym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Colemanka napisał:

A powiedziałam, ze nie masz ‘zadry’ a jednak, niestety musze to odszczekać.

Już teraz rozumiem o co chodziło z tą "zadrą". Niestety taka jest prawda. Raczej nic dobrego mnie ze strony kobiet nie spotkało, więc tak uważam. A swoje słyszałem i widziałem. Nie było tam porządnych zachowań. Liczne opisy krzywych akcji na tym forum tylko utwierdzają w przekonaniu, że kobiety są bardzo wyrachowanymi i nieprzyjemnymi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, self-aware napisał:

No rozumiem, ale dlaczego zatem praktycznie zawsze opisujesz interakcje z kolesiami 8+?

Bo gadki w internecie to jedno, a prawdziwe życie to drugie. 

Tutaj możemy napisać jacy to nie jesteśmy zajebiści, jak to szanujemy każdego, nie patrzymy na wygląd, a w realu sam wiesz jak to wygląda. 

Chudy, gruby, brzydki, ładny - każdy chce jak najładniejszego partnera. 

 

Posty w rezerwacie to tak z przymrużeniem oka traktuj ;D deomi to już w ogóle... 

Ona chyba będzie pierwszą osobą którą zablokuję na tym forum. 

Nie mogę patrzeć jak ludzie chcą jej pomóc, dają rady a ona to wszystko zlewa i ma w dupie. 

Przecież między wierszami można wyczytać jaki ma stosunek do mężczyzn na tym forum... 

Ona czuje się lepsza, inteligentniejsza, traktuje nas z góry. 

W realu od takich księżniczek to jak najdalej, tutaj ciągle ktoś z nią pisze i mnie to dziwi. 

Tyle się pisze, żeby mężczyzna miał szacunek do siebie, żeby nie zadawać się z kobietami z zadartym nosem po czym wchodzę w rezerwat i widzę jak chłopy piszą z deomi która pogardza mężczyznami z tego forum. 

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Imbryk napisał:

Obojętnie.

Jeśli pana nie ma w domu, to pani jest smutno.

A że pan zapierdala na rodzinę, kasę, gdzieś tam w kopalni czy na statku czy w korpo?

Prosty test - JEST W DOMU?

NIE.

A więc w dupie ma kobietę i rodzinę, skoro nie ma go w domu przy nich.

Tyle, jeśli chodzi o logikę. ;)

Niech będzie. Pana nie ma w domu - Pani jest szczęśliwa, ssssss.... też źle. Pana nie ma w domu - pani to obojętne ssssss.... ups, znowu palnęłam, Pana nie ma w domu - pani czeka z utęsknieniem, ale że co.... że niby jej smutno i tęskni??? Jak on tak zapieprza jak mały Jasio po dużym piwie, a ona śmie się nie cieszyć. To jaka ma być ta pani, jak męża nie ma w domu kilka mieisęcy? Opisz mi to.

Ja po prostu wychodzę z założenia, że takie rozłąki to zło konieczne. I wiadomo, że on ciężko pracuje na godne życie, ale gdyby mieli spadek spieniężony w wysokości 20 000 000 zł to też by jeździł rozumiem, bo chłop ma być daleko a kobieta.... no właśnie: na pewno nie może jej być smutno i nie może tęsknić (ma rozumieć wszystko beznamiętnie).

Wiadomo, że powinna być wierna i czekać i robić swoje. Ale czy musimy takiej pani odmawiać tego, że po prostu może jej być smutno i może tęsknić. Może ja po prostu zbyt ckliwa jestem.

Edytowane przez Amperka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minutes ago, Meg4tron said:

deomi to już w ogóle... 

Ona chyba będzie pierwszą osobą którą zablokuję na tym forum. 

Nie mogę patrzeć jak ludzie chcą jej pomóc, dają rady a ona to wszystko zlewa i ma w dupie. 

Przecież między wierszami można wyczytać jaki ma stosunek do mężczyzn na tym forum... 

Ona czuje się lepsza, inteligentniejsza, traktuje nas z góry. 

W realu od takich księżniczek to jak najdalej, tutaj ciągle ktoś z nią pisze i mnie to dziwi. 

Tyle się pisze, żeby mężczyzna miał szacunek do siebie, żeby nie zadawać się z kobietami z zadartym nosem po czym wchodzę w rezerwat i widzę jak chłopy piszą z deomi która pogardza mężczyznami z tego forum. 

Przyjmij do wiadomości, ze ludzie piszą z Nią, bo ją lubią. Żadne twoje ogłoszenia parafialne, ze będziesz blokował i w podtekście najlepiej żeby inni tez nie pisali nic nie dadzą, bo każdy jest dorosły i ma swój rozum.

Słuchaj co se będziesz nerwy szarpał wchodząc w rezerwat, cały rezerwat se zablokuj hehe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Colemanka napisał:

Przyjmij do wiadomości, ze ludzie piszą z Nią, bo ją lubią.

Ja jej nie lubię, zwyczajnie cisnę z niej bekę, bo to łatwy cel, ani mądra, ani specjalnie inteligentna. Nawet nie orientuje się, że połowa z wpisów skierowanych do niej to szydera.
@deomi Jak tam poszukiwania? Ostatnio był tu nasz ulubiony rentier arch, zagadałaś? Chociaż numer od niego weź!

  • Haha 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Reflux napisał:

Ja jej nie lubię, zwyczajnie cisnę z niej bekę, bo to łatwy cel, ani mądra, ani specjalnie inteligentna. Nawet nie orientuje się, że połowa z wpisów skierowanych do niej to szydera.
@deomi Jak tam poszukiwania? Ostatnio był tu nasz ulubiony rentier arch, zagadałaś? Chociaż numer od niego weź!

Męstwo i odwaga - aż się rozmarzyłam... takich mężczyzn uwielbiam, jak namierzają słabsze jednostki i je dojeżdżają. Szkoda, że mam już swojego sakramentalnego :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Meg4tron napisał:

Tyle się pisze, żeby mężczyzna miał szacunek do siebie, żeby nie zadawać się z kobietami z zadartym nosem po czym wchodzę w rezerwat i widzę jak chłopy piszą z deomi która pogardza mężczyznami z tego forum. 

Sam w sumie podałeś przyczynę w tym samym wpisie :)

 

Bo gadki to jedno, a życie to drugie :)

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Reflux Aha ok, to znowu się wyrwałam, a nie przeczytałam wszystkiego - ale jak to mówią "możesz się wypowiadać na tematy, na których się znasz i w których się dobrze orientujesz, ale nie nazywaj siebie wtedy prawdziwym Polakiem" :). Święta zasada wzajemności - bardzo u mnie na propsie :) Ok, idę już i nie mącę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.