Skocz do zawartości

Są już pierwsze podpalenia masztów 5G w Polsce


Rekomendowane odpowiedzi

Większa pojemność to więcej danych i więcej fal?

Jeżeli tak to przez ciało będzie przepływać coraz więcej tych fal, aż przy 9-10G zacznie się coś z ciałem robić z ich nadmiaru i to już w szybkim tempie.

 

Wytłumaczcie starszemu chłopu :D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, rycerz76 napisał:

Przed dźwiękami z przewagą harmonicznych nieparzystych. 

Nie widzę przewagi lampy nad tranzystorem, nawet wizualnej podczas pracy. Audiovoodoo jest mi obce chociaż doceniam dobrze zaprojektowane urządzenia. Ot tyle w temacie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopaki, spoko wy macie swoje teorie i ja mam swoje. 

 

Nie to, że jestem jakim foliarzem, tylko wszędzie dosłownie wszędzie jesteśmy karmieni kłamstwami i ja nikomu nie ufam, szczególnie wszelkiej propagandzie. Te filmiki, które podajecie zapewne mają jeden mały defekt, pokazują że promieniowanie jest nie szkodliwe i zgadzam się, ale czy mówią, że gdy siedzisz dzień w dzień przy takim szajsie co emituje nieustannie promieniowanie jest również nieszkodliwe? To samo w produktach są wyliczenia, że taka ilość i taka ilość jest nieszkodliwa ale nikt zapewne nie mówi o kumulacji tej "nieszkodliwości". 

 

Choroba popromienna

Jej główną przyczyną jest zazwyczaj ekspozycja na nadmierne lub często powtarzające się nieduże dawki promieniowania.

 

NIEDUŻE - słowo klucz :) 

 

Każdy niech ma własny rozum mi 5G do niczego nie jest potrzebne, normy przy transmitterach świeca się na czerwono ;) 

Edytowane przez SzatanKrieger
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, Imbryk napisał:

Twraz jeden maszt łączy Twój smartfon, dwa tablety, laptop, lodówkę, toster, smartłocz.

 

Poza tym wszystkie windy w Twoim bloku, systemt alarmowe, termostaty na kaloryferach, podzielniki ciepła, wodomierze, itd.....

 

Kto będzie miał w Polsce 5G ten będzie Polską rządził (tak samo w przypadku innych krajów). Dlatego jest taki wyścig pomiędzy Amerykanami, Chińczykami i innymi. 5G miał w Polsce robić Huawei, więc go pogoniono. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Tacritan napisał:

Nie widzę przewagi lampy nad tranzystorem,

Tranzystor był postępem do lampy tak jak 5G do 4G, tak jak monitory ledowe do lcd a lcd do crt itd. Protesty przeciw 5G to walka z postępem. Ludzie znaleźli sobie kolejną idiotyczną ideę wokół której mogą się jednoczyć to zaczyna być prawie jak sekta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, rycerz76 napisał:

Tranzystor był postępem do lampy tak jak 5G do 4G, 

A hybryda była postępem technologicznym względem tranzystora... Ale czy była lepsza? Tańsza w produkcji na pewno ale w eksploatacji? Nadal używam starego wzmaka, który na pokładzie ma cztery kości PCM56 i jest to jeden z najlepszych przetworników jaki powstał (brzmieniowo) a ma ponad 30 lat...

 

Nie to, że jestem przeciw 5G, zwyczajnie obserwuję... I szybką sieć sobie cenię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Brat Jan napisał:

Większa pojemność to więcej danych i więcej fal?

Jeżeli tak to przez ciało będzie przepływać coraz więcej tych fal, aż przy 9-10G zacznie się coś z ciałem robić z ich nadmiaru i to już w szybkim tempie.

 

Wytłumaczcie starszemu chłopu :D

Spróbuję:

Przez nasze ciało przepływają miliardy fal codziennie, niestety. Różnych długości i różnych częstotliwości.

 

Tak jak wdychamy różne dymy i spaliny.

Różnego składu.

Od urodzenia.

Spaliny z kominka, piecyka gazowego, pieca kaflowego, spalarni śmieci, diesla, traktora na oleju opałowym, benzyny w motocyklu.

 

5G to powiedzmy trochę wyższa częstotliwość czyli 5G to trochę bardziej sprężone spaliny wylatujące z Twojego NOWEGO Harleya rocznik 2020.

Spaliny jak wylecą z rury to się rozprężają i jak się nimi zaciągniesz to tak naprawdę są tak samo trujące jak te ze starszego Harleya 2018, tylko ten 2020 strzela nimi odrobinę mocniej.

 

Kurwa, tak to napisałem że zaczynam się motać -   @Brat Jan jak to zrozumiesz to mogę zacząć nauczać na uniwerku.

Edytowane przez Imbryk
  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Jan III Wspaniały napisał:

Tylko tak się zastanawiam. Mógłby ktoś normalnie, bez spiny wytłumaczyć po co się wprowadza 5G?

Po to by powodować więcej przypadków nowotworu. 

 

Dokładnie jak mówisz LTE jest wystarczający. Tera kombinują razem z bandyterką farmaceutyczną jak się nachapać.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Imbryk napisał:

Czyżby arch Doktor Nauk i Inwestor?

Z nim najprawdopodobniej właśnie pisałeś w tym wątku ?

 

6 minut temu, KonkretnyKonar napisał:

Kolega z avatarem szympansa.

Nie kompromituj się, słoneczko. Na jakiś onet się przenieś z takimi wrzutkami, jak nie masz nic konkretnego do napisania :)

 

---

 

A ja mam pytanie z innej beczki - ktoś kojarzy, co się działo jak 4G wchodziło, czy wtedy foliarstwo jeszcze nie było modne? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, KonkretnyKonar napisał:

Kolega z avatarem szympansa. Ten doktor to który?

@KonkretnyKonar jak o kimś konkretnym z forum mówisz to wywołaj go po nicku i się z nim skonfrontuj, a najlepiej załatw to sobie z nim na priv.

 

Ja mam na myśli doktora archa, naszą maskotkę wszechwiedzącą z wieloma multikontami.

2 minuty temu, tytuschrypus napisał:

Z nim najprawdopodobniej właśnie pisałeś w tym wątku ?

Achhh no właśnie, to był moment, dałem się kuwa podejść. :D

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 hours ago, Obliteraror said:

Głównie pod Internet rzeczy.

Wszystko będzie rzeczą, sterowaną przez CHMURĘ lub jak kto woli - SYSTEM. Ty też. Oczywiście z czipem w dupie ;) 

 

Kto będzie zarządzał SYSTEMEM? Nie wiadomo.... i tu jest problem. Ale masom wystarczy powiedzieć - sztuczna inteligencja, i masy zafascynowane, co jest tylko cześcią prawdy, czyli półprawdą, a że nie ma czegoś takiego jak półprawda, bo prawda jest niepodzielna, to jest to gówno prawda. Bo nie po to władza implementowała za twój i mój gruby hajs inteligentne systemy, by oddawać ręczną wajchę i czerwony guzik. 

 

Czy mam kwalifikacje, by się na ten temat wypowiedzieć? I tak i nie. Pracowałem 3 lata przy GSMie, nawet do Berlina do laboratoriów jeździłem, na Siemensdamm. Mam też dyplom z AI.

 

Lecz, czy to ma jakiekolwiek znaczenie, skoro kilkudziesięciu światowej sławy lekarzy powiedziało, że coronaświrus to ściema? Władza podstawiła swoje miernoty na stanowiskach decyzyjnych i propagandują dalej. Cel jest wprowadzić, choćby po trupach i będą trupy, nie ma rady.

 

Czy to można zweryfikować, nie przeprowadzając 20 letnich testów? A ilu z tych surferów będzie czekać na 20 letnie badania? Część z nich dostanie guza mózgu, jak nie od anteny to od chemicznego żarcia i smogu, ewentualnie od skoliozy nerwobóle, aNFZ z koronerem dokończy dzieła i arrivederci. 

 

Świat się podzielił, ludzie się podzielili, znowu. Są dwie strony barykady. Tylko że tym razem nie jest to podział geograficzny, a ideologiczny. A może zawsze był ideologiczny? Dzieli się, by rzadzić. Ale w tym jest też głębsze duchowe prawo, prawo biegunowości.

 

Ty się więc @SzatanKrieger nie przejmuj, że nie znajdziesz konsensusu ze wszystkimi. Ty szukaj prawdy. Bo jeżeli jej nie znajdziesz, nie wyczujesz nawet intuicją chociażby, gdy dowodów na czas nie dostaniesz, to na co Ci się zdadzą przeprosiny @Obliterarora mojego tu forumowego sparing partnera ;) razem ze swoimi giermkami nawet, skoro pójdziesz z całą rodziną do piachu, albo nawet jej nie zdążysz spłodzić swoimi napromieniowanymi plemnikami?

 

Gdybyśmy mogli operować w warunkach pełnej wiedzy - wszystko byłoby inaczej. Ale nie operujemy. Dlatego ja patrzę pod kątem wartości - idzie na totalniactwo? Ja wysiadam. Ale inni jadą dalej, bo ciągle na coś liczą, bo Orwell nie był lekturą...

 

Nauka nie jest już nauką, jest nową RELIGIĄ. Są jej kapłani i tajne loże. Nikt z ulicy tam nie wchodzi, przynajmniej nie do poważnych laboratoriów, gdzie jest technologia. Nie dostaje grantu na badania itp. Widać to po rosnącej liczbie dysydentów w nauce, jeszcze za moich czasów na PWr.

 

Trwa wojna idei, wojna wartości, niestety trzeba się opowiedzieć po którejś stronie, by pozostać mężczyzną. Możesz się opowiedzieć po stronie foliarzy, amiszy z przedpotopową nokią, jak ja, albo po stronie tych, gdzie stoi współczesne ZOMO z czaszkami Punishera, czy naszywkami BlackWater. Dwie strony barykady już widać. 

 

To forum też jest podzielone, nie ma rady. Najwyżej stracisz kilku kolegów, może przyjaciół (ale na szczęście tylko tych nieprawdziwych), a nawet kogoś z rodziny.  Trzeba będzie też pożegnać paru klientów, ja nie dowiozę lub sprzedam mniej włoskiego jedzenia, Ty czegoś tam innego, czy tam stracisz pracę. Bo pracę dostaje się za kwalifikacje, a traci za postawę.

 

Ale najgorzej jak zostaniesz ciepłozimny, letni, niewyrazisty. Ani kobiet, ani sympatii nikogo... Nice guy. Bezbarwne życie bez smaku, a na koniec będziesz śmierdział wszystkim... Jeżeli wygra Dobro i Prawda, ludzie, którzy wywalczą to zwycięstwo nie będą Cię szanować, kobiety też nie, a gdy rozpleni się zło i totalniactwo, bo 'foliarze' przegrają, ja zginę dajmy na to na jakiejś płonącej barykadzie we Francji ze swoją szurską ekipą, a system odszuka Twoje posty i zamkną Cię w psychiatryku, bo procedury już są gotowe, kapujesz? :)       

Edytowane przez absolutarianin
  • Like 3
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.