Skocz do zawartości

Co jest najważniejsze w życiu?


Rekomendowane odpowiedzi

Jesteśmy w podobnym wieku. Sam niedawno skończyłem 23 lata.Tak jak Ty borykałem się z myślami nad sensem życia, nad tym co jest ważne, a moje myśli bardzo często wędrowały po skrajnościach.

 

Nie dla wszystkich te same płaszczyzny życiowe będą jednakowo ważne.

Sam postanowiłem postawić na samorozwój. Większość pieniędzy inwestowałem w siebie, rozkręcałem swój biznes. I wiesz co? Wypaliło! Nie spodziewałem się, że owoce pracy przyjdą tak szybko i nagle. Mimo obecnego kryzysu idzie mi lepiej niż sobie to wymarzyłem. Dla mnie obecnie głównym celem jest rozwój mojego "dziecka" ,czyli firmy. Daje mi to poczucie ogromnej satysfakcji. Pieniądze dają mi po pierwsze stabilizację i poczucie bezpieczeństwa, mogę wspomóc finansowo mamę i siostrę. Pieniądze same w sobie są tylko narzędziem, które dają wiele fajnych możliwości. Jest to droga, którą obrałem i którą gorąco Ci polecam.

 

Z drugiej strony mam kolegę, który mniej zarabia ode mnie, ale ogrom szczęścia dają mu córeczka i synek. Normalnie widać, że szczęście z niego promienieje.

Inny jeździ po świecie i chodzi po górach. Nieustanie podziwia piękno natury.

Jeszcze inny ma stare auto, które nieustannie reperuje i tak dalej. To jest jego hobby. Mógłby nieustannie siedzieć w garażu i grzebać w aucie.

Każdy z nas mówi o swoich zajawkach z ogniem w oczach.

 

Myślę, że jeżeli chodzi o to co w życiu ważne to należy wymienić kilka słów.

CEL, SKUPIENIE, BALANS.

Mi bardzo pomogło całkowite odstawienie alkoholu, medytacja i słuchanie własnej intuicji.

 

Powinieneś wyznaczyć sobie własny cel, do którego będziesz dążył całym sercem. To pozwala budzić się każdego dnia z uśmiechem na ustach. Jednak przy swoim dążeniu musisz pamiętać, że istotne jest również zdrowie i nasi bliscy. 

 

Jeżeli chodzi o auto to moim zdaniem są to koszta, na które musi Cię stać bezproblemowo. Poleciałbym zainwestować sporą część z tych 30k w siebie i nowe umiejętności. One pozwolą Ci zarobić na jeszcze lepsze auto, może nawet w krótszym czasie. Nie neguję tego celu. Oczywiście, że jesteś w stanie go zrealizować. Sam mam auto 8 letnie, z którego jestem jak na razie zadowolony. Ma głównie spełniać funkcję użytkową i jednocześnie nie przynosić wstydu swoim wyglądem. Ale jeżeli jazda twoim wymarzonym autem ma sprawiać Ci sporą przyjemność to jak najbardziej trzymam za Ciebie kciuki.

 

CEL, SKUPIENIE, BALANS i do przodu.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.