Skocz do zawartości

Nowa dziewczyna, problematyczna sytuacja, prośba o poradę!


Rekomendowane odpowiedzi

Hej Bracia.

Poznalem dziewczynę na Badoo. Pierwsze spotkanie spoko. Pozniej delikatnie pisanie itd. Bez nachalności ale Pani zainteresowana. Teraz spotkanie u mnie. Posiłek, oglądanie filmu etc. Drugie spotkanie. Miałem nadzieję, że Pani zostanie na noc. Chata wysprzątana etc. Było miło. Delikatne przytulanie, ale Pani nie dała się pocałować w usta (unikała ostrej sytuacji, pewnie ze to dopiero drugie spotkanie). Uparła się, że idzie na autobus, trochę się wkurzyłem, ale ok, odporwadizłem, fajnie, pozegnaliśmy sie, podziękowaliśmy etc (chyba wyczuła ze jestem lekko poirytowany). 

Jak oceniacie tę sytuację? Za bardzo napaliłęm się jak na drugie spotkanie ? (nie mialem na mysli seksu, chcialem zeby po prostu przespala sie u mnie, sniadanie bym zrobił etc. zakupy porobione etc.)

 

Jestem zły. Mega zły jeśli mam być szczery.

 

Kiedy u was była sytuacja ze panna zostawala na noc (na którym spotkaniu?)

 

 

Dziękuję

  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, jankowalski1727 napisał:

Miałem nadzieję

1.) Myślenie życzeniowe...

 

3 minuty temu, jankowalski1727 napisał:

trochę się wkurzyłem

2.) Emocje. Pokazałeś = przegrałeś takie starcie

 

3 minuty temu, jankowalski1727 napisał:

chyba wyczuła

3.) Tak! Wyczuła.

 

4 minuty temu, jankowalski1727 napisał:

chcialem zeby po prostu

4.) Patrz punkt 1. Myślenie życzeniowe...

 

4 minuty temu, jankowalski1727 napisał:

Jestem zły. Mega zły

5.) Znowu emocje...

 

a.) Po co się napalasz?

b.) Po co się tak spinasz?

c.) Zaraz sobie obiecujesz, że Koleżanka zostanie na noc.

    A może właśnie ona:

     1. - miała brudne ubranie robocze,

     2. - miała umówioną kolejną randkę,

     3. - nie miała po prostu ochoty?

 

Nie filozofuj, nie nagabywaj jej jutro, nie spinaj się. 

Wyśpij się, zjedz śniadanie, idź na spacer.

 

Relax... :) 

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, GriTo napisał:

1.) Myślenie życzeniowe...

 

2.) Emocje. Pokazałeś = przegrałeś takie starcie

 

3.) Tak! Wyczuła.

 

4.) Patrz punkt 1. Myślenie życzeniowe...

 

5.) Znowu emocje...

 

a.) Po co się napalasz?

b.) Po co się tak spinasz?

c.) Zaraz sobie obiecujesz, że Koleżanka zostanie na noc.

    A może właśnie ona:

     1. - miała brudne ubranie robocze,

     2. - miała umówioną kolejną randkę,

     3. - nie miała po prostu ochoty?

 

Nie filozofuj, nie nagabywaj jej jutro, nie spinaj się. 

Wyśpij się, zjedz śniadanie, idź na spacer.

 

Relax... :) 

 

Dzieki.

Ok, Panowie ale co robić w sytuacji, kiedy panna jest zainteresowana, ale np. daje się przytulać, ale nie daje dac sobie np buziaka? Grać chłodnego, zdystansowanego, czy pomału dązyć do swego? Jak to ma wyglądac?

20 minut temu, jankowalski1727 napisał:

Hej Bracia.

Poznalem dziewczynę na Badoo. Pierwsze spotkanie spoko. Pozniej delikatnie pisanie itd. Bez nachalności ale Pani zainteresowana. Teraz spotkanie u mnie. Posiłek, oglądanie filmu etc. Drugie spotkanie. Miałem nadzieję, że Pani zostanie na noc. Chata wysprzątana etc. Było miło. Delikatne przytulanie, ale Pani nie dała się pocałować w usta (unikała ostrej sytuacji, pewnie ze to dopiero drugie spotkanie). Uparła się, że idzie na autobus, trochę się wkurzyłem, ale ok, odporwadizłem, fajnie, pozegnaliśmy sie, podziękowaliśmy etc (chyba wyczuła ze jestem lekko poirytowany). 

Jak oceniacie tę sytuację? Za bardzo napaliłęm się jak na drugie spotkanie ? (nie mialem na mysli seksu, chcialem zeby po prostu przespala sie u mnie, sniadanie bym zrobił etc. zakupy porobione etc.)

 

Jestem zły. Mega zły jeśli mam być szczery.

 

Kiedy u was była sytuacja ze panna zostawala na noc (na którym spotkaniu?)

 

 

Dziękuję

Dodatkowo ona jak byliśmy u mnie opowiadała mi o całym swoim życiorysie, o problemach, o kwestiach z przeszłości etc. Ja jako introwertyk jakoś się nie uzewnętrzniałem, bo nie lubie gadac o syfach z przeszłości itd.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu akurat sprawdza się jedna z pua technik 2 kroki w przód jeden w tył. Pomalutku przebijasz się przez jej opory rozgrzewasz, i na chwilę cofasz a potem znowu atak. Nie frustruj się, ale i nie napalaj na efekt. Nigdy nie wchodź w logiczną dyskusję o powodzie jej oporu. Czy to działa? Raz działa raz nie parę taki sytuacji miałem i noc została skonsumowana. Generalnie jak masz taką sytuację to jest problem nie z komfortem jakby się wydawało a z atrakcją. Jak laska była na mnie mocno napalona z tego czy innego powodu, to nigdy nawet nie bawiła się w jakieś pozorowane opory, natomiast jak atrakt był na tyle wysoki żeby iść na film do mnie ale nie na tyle wysoki żeby wyłączyć opory to takie były gierki powodzenia kolego ?A co zrobić poniekąd odpowiedziałem rozpalasz cofasz i znowu coraz śmielej rozpalasz, ale to jest technika na budowanie w jej głowie pewnego myślenia  (a już przecież się całowaliśmy a już przecież miał palca w mojej cipce etc) na skutek a nie na przyczynę czyli słaby attract. 

Edytowane przez la tormenta
Chciałem coś dodac
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, la tormenta napisał:

Tu akurat sprawdza się jedna z pua technik 2 kroki w przód jeden w tył. Pomalutku przebijasz się przez jej opory rozgrzewasz, i na chwilę cofasz a potem znowu atak. Nie frustruj się, ale i nie napalaj na efekt. Nigdy nie wchodź w logiczną dyskusję o powodzie jej oporu. Czy to działa? Raz działa raz nie parę taki sytuacji miałem i noc została skonsumowana. Generalnie jak masz taką sytuację to jest problem nie z komfortem jakby się wydawało a z atrakcją. Jak laska była na mnie mocno napalona z tego czy innego powodu, to nigdy nawet nie bawiła się w jakieś pozorowane opory, natomiast jak atrakt był na tyle wysoki żeby iść na film do mnie ale nie na tyle wysoki żeby wyłączyć opory to takie były gierki powodzenia kolego ?

U niej wiem, że generalnie temat by poszedł, ale na pierwszym spotkaniu dałem całusa w policzek bo generalnei zaznaczyła linię i teraz też. Nie ukrywam, jestem przyzwyczajony do łatwych lasek, więc może ta "normalna" budzi we mnie niepokój ze nie została na noc. 

 

Nie wiem, pogubiłem się, jestem zamotany jak cholera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówię Ci kolego, że to jest słaby attract a on włącza logikę (dac czy nie dać o to jest pytanie) plus fragment o swoim życiorysie próba budowania komfortu z jej strony(do ewentualnego zracjonalizowania przed samą sobą seksu z tobą) dobrze ze próbowałeś pocałować bo tak przypadek już by był stracony tak jest jakaś szansa. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, la tormenta napisał:

Mówię Ci kolego, że to jest słaby attract a on włącza logikę (dac czy nie dać o to jest pytanie) plus fragment o swoim życiorysie próba budowania komfortu z jej strony(do ewentualnego zracjonalizowania przed samą sobą seksu z tobą) dobrze ze próbowałeś pocałować bo tak przypadek już by był stracony tak jest jakaś szansa. 

Słaby attrac a on włącza logikę ? Tzn?

tak robilem tematy, obejmowanie, pocalunki etc. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A on wyłącza miało być. W sensie że jeżeli kobieta nie jest przekonana o twojej atrakcyjności, albo inaczej nie działasz na nią tak mocno, że wzbudzasz takie pożądanie że wyłącza logikę to ona się aktywuje. To nie jest jej łatwość (w rozumieniu potrzeby racjonalizowania bądź nie seksu z nowym kolesiem) Obstawiam że Pani jest atrakcyjna i ma dość wysokie smv. Zaczynam brzmieć jak jakiś internetowy napinacz guru pua trzeba chyba iść spać?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, la tormenta napisał:

A on wyłącza miało być. W sensie że jeżeli kobieta nie jest przekonana o twojej atrakcyjności, albo inaczej nie działasz na nią tak mocno, że wzbudzasz takie pożądanie że wyłącza logikę to ona się aktywuje. To nie jest jej łatwość (w rozumieniu potrzeby racjonalizowania bądź nie seksu z nowym kolesiem) Obstawiam że Pani jest atrakcyjna i ma dość wysokie smv. Zaczynam brzmieć jak jakiś internetowy napinacz guru pua trzeba chyba iść spać?

Masz rację. Dzieki za wskazówkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, jankowalski1727 napisał:

ona jak byliśmy u mnie opowiadała mi o całym swoim życiorysie, o problemach, o kwestiach z przeszłości etc.

+

11 godzin temu, jankowalski1727 napisał:

ale na pierwszym spotkaniu dałem całusa w policzek

...generalnie cała masa innych.....

 

Dałeś ciała.

Zrobiłeś z siebie 'tampona'.

...szufladaka kolega od wysrywu....

 

3 godziny temu, NoName napisał:

Nie było dobrej atmosfery, luzu, humoru, emocji

TRUE.

 

3 godziny temu, NoName napisał:

byłeś zbyt nachalny

STEK BZDUR.

3 godziny temu, NoName napisał:

prostu nie spodobałeś się pannie z wyglądu

A tu clue.....z wyglądu zapewne nie ma się czego czepiać, bo nie wpierdalały aby wyłączyć żelazko na gazie zestawione.

 

Funkcja 'return' do pierwszego cytatu.

 

Niska atrakcyjność wynikała ze zbyt wielkiej potrzeby spodobania się jej. 

Przypodobania. 

Sądząć po czasie/długości pobytu, dawała Ci mnóstwo szans abyś odwrócił 'komin sytuacji' ale wolałeś robić za tampon.

 

TO masz co chciałeś.

Wkurw i rozczarowanie.

 

 

Jak szukać błędu?

Pomyśl po co laska przychodzi do faceta na chatę?

....no raczej nie po 'doła'.....  

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie nie Panowie!

Stop!

 

Wszystko szło zgodnie z planem, na początku jedzenie, wino, potem film i drinki. Ja na początku normalna rozmowa, trochę śmiechów, przekomarzania się z nią (bardzo ważne), odrobinę komplementów żeby nie przesadzić etc.

W miarę upływu sytuacji zacząłem ją przytulać itd. czyli zagęszczać sytuacje, chciałem jej dać buziaka w usta ale odwróciła głowę i dałem tylko w policzek. Nie wiem, może ma jakąś blokadę, bo na wszystko reaguje pozytywnie, ja stopniowo przechodzę etapami a tu takie coś.

 

Co do tampona - ja oczywiście od razu skróciłem ten temat, bo mnie nudzi słuchanie cudzych problemów, więc długo to nie trwało, tylko czasami jest taka ze panna od początku rozmowy zaczyna takie wywody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, jankowalski1727 napisał:

Jestem zły. Mega zły jeśli mam być szczery.

Wiesz jaki jest twój problem??? Za dużo myślisz kroczem. Pani to wyczuwa i daje Ci pstryczka w nosek. Frustracja jest wyczuwalna, pani zaczyna czuć, że ma Cię w garści.

 

12 godzin temu, jankowalski1727 napisał:

Kiedy u was była sytuacja ze panna zostawala na noc

Rzadko kobiety zostają u mnie na noc. Zazwyczaj to ja sypiam u nich. 

No ale ostatnia sytuacja jaka pamiętam jeżeli chodzi o mój kwadrat, to mała randka w postaci kina. Potem pojechaliśmy do mnie na "kawę". Otworzyłem sobie wino, a dla damy drugie bezalkoholowe(kierowała).

Robiło się późno, więc pani zaczyna psioczyc, że musi wracać. 

Powiedziałem krótko i na temat, zostań na noc, gwarantuje nietykalność :P Bez wahania się zgodziła. A potem to już wiadomo, nocny maraton ?

Z tym, że ja udawałem obojętnego, a pani była podjarana, bo potem szarpała jak Reksio szynkę. To była pierwsza randka.

 

 

 

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, jankowalski1727 napisał:

Wszystko szło zgodnie z planem

No i wg mnie tu jest największy błąd.

 

Przestań planować, przestań mieć oczekiwania, działaj normalnie a nie pod presją swoich myśli (teraz ja przytuliłem to za 7 sekund leci pocałunek). Nie dość że sam sobie fundujesz karuzelę emocji, co zapewne ona wyczuwa, to zupełnie nie powodujesz u niej podobnych myśli. To ona ma mieć taką gonitwę emocji, bo to jest kobiet domena, a tymczasem jest zupełnie na odwrót.

Edytowane przez Taboo
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Taboo napisał:

No i wg mnie tu jest największy błąd.

 

Przestań planować, przestań mieć oczekiwania, działaj normalnie a nie pod presją swoich myśli (teraz ja przytuliłem to za 7 sekund leci pocałunek). Nie dość że sam sobie fundujesz karuzelę emocji, co zapewne ona wyczuwa, to zupełnie nie powodujesz u niej podobnych myśli. To ona ma mieć taką gonitwę emocji, bo to jest kobiet domena, a tymczasem jest zupełnie na odwrót.

Dzięki za opinię.

 

Za bardzo zgodnie z planem chcę działać, za bardzo mam oczekiwania (WTF, jak zostanie to dobrze jak nie, to nie). 

 

Co zrobić w takim przypadku zeby to u niej wywołać te emocje ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, nie ma takiego czegoś, żeby się zastanawiać. Idziesz po bandzie, na pewno lepsze wrażenie zrobisz do czegoś dążąc, niż czegoś nie zrobić ? tylko wiadomo stopniowo. U mnie wszedł pocałunek na pierwszej. Potem się już odsunąłem, była dalej normalna rozmowa i na pożegnanie znowu pocałunek w usta. Na trzecim już było eleganckie lizanko i znowu koniec. Czwarte wiadomo :D choć na początku nie dała ściągnąć spodni, odpuściłem za jakiś czas znowu lizanie i potem już sama targała gacie z tyłka :P

 

moje wnioski; zdecydowane dzialanie-odsunac się, żeby nie sploszyc- kolejna próba. Oczywiście wszystko z wyczuciem. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, jankowalski1727 napisał:

Co zrobić w takim przypadku zeby to u niej wywołać te emocje ?

Nie przejmować się tym czy je wywołasz, nie przejmować się tym czy ją dziś zaliczysz, nie przejmować się tym czy zostanie na noc. Jest taka prosta zasada, która kryje bardzo wiele mądrości mimo swej wulgarności: miej wyjebane a będzie Ci dane.

 

hot16challenge normalnie ;)

 

ps. nie chodzi oczywiście o to by mieć wyjebane na nią i być bucem, ale mam nadzieję że wiesz o co mi chodzi.

Edytowane przez Taboo
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, heavy27 napisał:

Dokładnie, nie ma takiego czegoś, żeby się zastanawiać. Idziesz po bandzie, na pewno lepsze wrażenie zrobisz do czegoś dążąc, niż czegoś nie zrobić ? tylko wiadomo stopniowo. U mnie wszedł pocałunek na pierwszej. Potem się już odsunąłem, była dalej normalna rozmowa i na pożegnanie znowu pocałunek w usta. Na trzecim już było eleganckie lizanko i znowu koniec. Czwarte wiadomo :D choć na początku nie dała ściągnąć spodni, odpuściłem za jakiś czas znowu lizanie i potem już sama targała gacie z tyłka :P

 

moje wnioski; zdecydowane dzialanie-odsunac się, żeby nie sploszyc- kolejna próba. Oczywiście wszystko z wyczuciem. 

O ! I to jest coś czego mi brakowała. 

Dzięki za opinię Bracie

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Pancernik napisał:

można udawać, czy powinno to być naturalne? :)

Łapiesz za słówka ? Oczywistym jest, że powinno to być naturalnym. Jeżeli dama to widzi, ma różnorakie myśleniem. 

Nie do końca mu się podobam? Boi się mnie? I wiele wiele innych myśli. Jej mózg wysyła do niej, sprzeczne sygnały.

Więc podejmuje decyzję, albo daje zaciągnąć się do łóżka, albo ucieka.

Edytowane przez Still
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.