Skocz do zawartości

Protesty w USA po zabiciu zatrzymanego przez policjanta


Trevor

Rekomendowane odpowiedzi

W wielu miastach USA wybuchły protesty po zabiciu przez policjanta zatrzymanego czarnoskórego. Dobrze sprawę opisuje Sierżant Bagieta. Dla zainteresowanych:

Policjant został oskarżony o morderstwo 3 stopnia i prowadzi się przeciw niemu postępowanie. 

 

 

Sprawa zaczęła się kilka dni temu w Minneapolis. Wybuchły zamieszki. Zajęto i spalono komisariat policji i wiele budynków w mieście. Masowa mobilizacja policji. Wysłano Gwardie Narodową na miejsce która znajduje się obecnie na miejscu pomagając policji. Wprowadzono stan wyjątkowy. 

 

 

W Atlancie protestujący chcieli wbić się do siedziby CNN. 

 

 

Pod Białym Domem.

 

 

Moim zdaniem nic nie usprawiedliwia zachowania tych ludzi. To jest dzicz.

Ameryka sama okręciła na siebie bata pozwalając na podgrzewanie karty rasizmu. Patrząc na to jak to wygląda tez uważam że to prowadzi prędzej czy później do wojny domowej. Nie wiadomo na jaką skalę i jak poważnej, ale tak to wygląda.

 

 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, Kleofas napisał:

Reakcja społeczeństwa nieadekwatna do sytuacji, ale takie bachanalia od czasu do czasu są dobre do rozładowania społecznego napięcia. Porozwalają, poniszczą i znowu będzie spokój.

Dokładnie. Takie zamieszki to już ich taki koloryt. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za dużo ludzi jest. Zbyt duże rozwarstwienia społeczne, za dużo socjali. To dotyka powoli każdego zakątka globu. 

 

W US nie było jeszcze naprawdę poważnej zadymy, ale powoli się na taką zanosi. Nawt LA w 72 to jeszcze nie było nic poważnego.

 

Gdyby w tej dziczy kilkaset osób miało i używało dlugiej broni to by były jatki po obu stronach. To nie są zorganizowane zamieszki, tylko zwykła bandyterka, coś jak u nas kibole. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawdopodobnie tu nie chodzi o to że on kogoś zabił, tylko o to że ten facet być może stosuje wobec niej przemoc psychiczną lub fizyczną - tacy ludzie nie są normalni, ten człowiek miał w ciągu swojej kariery policyjnej 17 skarg, 6 lat temu zabił człowieka, i ostatnio kolejnego.

Edytowane przez mph25
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieję że tego kundla policyjnego posądzą na krzesło razem z kolegami, chociaż powinni być rzuceni tłumowi do rozszarpania. Przecież to jawne morderstwo ze szczególnym okrucieństwem. Pała dusi czarnego kolanem do gleby karząc wsiąść do radiowozu (WTF), a jak typ traci przytomność to nie odpuszcza. Na moje oko celowe działanie, zwłaszcza że poboczni ludzie proszą o sprawdzenie pulsu.

  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, maroon napisał:

Za dużo ludzi jest. Zbyt duże rozwarstwienia społeczne, za dużo socjali. To dotyka powoli każdego zakątka globu. 

 

W US nie było jeszcze naprawdę poważnej zadymy, ale powoli się na taką zanosi. Nawt LA w 72 to jeszcze nie było nic poważnego.

 

Gdyby w tej dziczy kilkaset osób miało i używało dlugiej broni to by były jatki po obu stronach. To nie są zorganizowane zamieszki, tylko zwykła bandyterka, coś jak u nas kibole. 

Kibol to medialne określenie na hermetyczną zorganizowaną grupę ludzi do której władza nie ma dostępu. Kibol to nie kibic pod żadnym względem tylko przestępca. Coś na zasadzie katolik - katol

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

USA jest krajem silnie rasistowskim. Widać to ewidentnie w statystykach z sądów - czarnoskórzy dużo częściej trafiają do pierdla, a za te same przestępstwa dostają wyroki cięższe, niż biali. Sytuacja analogiczna do legalnej dyskryminacji mężczyźni vs kobiety.

 

Reakcja tłumu nieadekwatna, no ale cóż, kto sieje wiatr - ten zbiera burzę.

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rasizm- czyli jak usprawiedliwić swoją życiową ułomność kolorem  skóry.
 

Najbardziej znienawidzoną istotą na tej planecie  jest biały heteroseksualny mężczyzna.


Wszędzie promocja kolorowych, wyolbrzymianie ich rzekomej wyższości nad rasą białą.

 

Prawdą jest jednak, że czarnych charakteryzuje mniejsza chęć do pracy, większe lenistwo i mniejszy iloraz inteligencji. 
 

Stąd biali są non- stop nazywani rasistami. By czarni mogli leczyć kompleksy.

 

 

Zamierzam w najbliższej przyszłości w ramach projektu „RENGERS- rentier” stworzyć nową wytwórnię filmów porno  o wdzięcznej nazwie- WHITED.

 

Będzie tam przedstawiona tylko i wyłącznie kopulacja tzw.

„ czekobombek” z białymi  jak norweg mężczyznami.
 

Do spółki wezmę młodą Kulczykową, podratuje mnie grosikiem i stosunkiem przerywanym.

 

 

 

 

 

  • Like 13
  • Haha 1
  • Zdziwiony 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czarni do tej pory nie pozbyli się swojego dzikiego zachowania co zresztą widać na wielu filmach dotyczących plądrowania sklepów, kradzieży - również częściej trafiają do puchy ponieważ częściej popełniają przestępstwa.


Minnesota, 2017 (rok publikacji ostatnich policyjnych statystyk?

  • czarni reprezentują ~5 proc. ludności;
  • składają się na 57 proc. podejrzanych morderców, których zidentyfikowano;
  • stanowią 66 proc. aresztowanych za rozboje;


    Indiana, 2017

  • czarni reprezentują ~9 proc. ludności;
  • składają się na 68 proc. podejrzanych morderców, których zidentyfikowano;
  • stanowią 64 proc. aresztowanych za rozboje



    Wisconsin, 2018

  • czarni reprezentują ~6 proc. ludności;
  • składają się na 53 proc. podejrzanych morderców, których zidentyfikowano;
  • stanowią 66 proc. aresztowanych za rozboje
     

    Wirginia, 2018

  • czarni reprezentują ~20 proc. ludności;
  • składają się na 70 proc. podejrzanych morderców, których zidentyfikowano;
  • stanowią blisko 70 proc. aresztowanych za rozboje

    Teraz niestety FBI oraz PD nie publikują tak często informacji dotyczącą ras i rozbojów. Cóż, poprawność polityczna.
Edytowane przez mph25
  • Like 12
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@mph25 dokładnie taką samą argumentację stosują niektóre feministki, żeby dowodzić, że mężczyźni są tymi złymi, brutalnymi przemocowcami.

 

"Zobaczcie, 9x% podejrzanych o przemoc w rodzinie to mężczyźni. Mężczyźni źliiii! Przemoc ma płeć!!!!1111jedenjeden"

 

Obawiam się, Panowie, że dość wybiórczo patrzycie na kwestie systemowej niesprawiedliwości.

Edytowane przez leto
  • Like 2
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo mężczyźni częściej stosują przemoc psychiczną lub fizyczną wobec kobiet niż na odwrót i nie wiem z czym tutaj się kłócić ?  Oczywiście że są kobiety które napyerdalają mężów w łeb, stosują przemoc psychiczną, a nawet doprowadzają ich do samobójstwa - ale częściej robią to mężczyźni.  I z czym tu się kłócić?  Tak samo jak częściej mężczyźni gwałcą niż kobiety, tak samo jak częściej mężczyźni zabijają niż kobiety.  A co do zdrad to sprawa jest pewnie 50/50 albo nawet częściej zdradzają kobiety - jak zostało udowodnione mężczyźni bardziej uczuciowo traktują związki i dłużej je przeżywają po rozstaniu niż kobiety.   Nie oszukujmy się, jesteśmy płcią która jest dużo bardziej skłonna do przemocy i walki - gdyby tak nie było, ten świat nie został by zbudowany - a został dzięki płci męskiej.

Edytowane przez mph25
  • Like 1
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już abstrahując od całej tej sytuacji cały problem Stanów Zjednoczonych wynika z tego, że po końcu wojny secesyjnej niestety nie doszło do tego, by po oficjalnej emancypacji czarnych... zapakować ich wszystkich na statki i wysłać do Liberii. Teraz widać efekt "tak nie można, to nie ładnie by tak było po tym całym zniewoleniu".

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Hubertius rozwiązanie poniekąd sensowne, pod warunkiem, że wcześniej wypłaciliby im odszkodowania za niewolniczą pracę.

 

Ale wtedy USA stałoby się z powrotem krajem trzeciego (no, powiedzmy, drugiego) świata, którym było za czasów, gdy w pocie czoła, głodzie i błocie osiedlali się tam biali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, mph25 napisał:

Bo mężczyźni częściej stosują przemoc psychiczną lub fizyczną wobec kobiet niż na odwrót i nie wiem z czym tutaj się kłócić ?

Różnica jest znikoma 1 - 3% mniej w porównaniu do mężczyzn, zależnie od kraju. 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Hubertius Z tym wkładem czarnych w pracę to tak ciężko stwierdzić, bo do końca XIX wieku czarni mieli problem, by w ogóle... znaleźć pracę. Północ nie była tak wspaniała i miła jak się opowiada w naszych książkach historycznych i bardzo niechętnie zatrudniano czarnych. Na południu nie lepiej. Unia zrobiła tak dobrze emancypację, że w jednej chwili czarni niewolnicy stali się nagle częścią rynku pracy. Bez wykształcenia, de facto dachu nad głową, żadnych perspektyw zarobkowych (nawet Unia nie chciała za bardzo im pomóc w kwestii znalezienia pracy, choć to bardziej efekt tego, że sami nie wiedzieli jak stworzyć lub znaleźć dla nich miejsca pracy). To też szybko na południu zorganizowały się zbrojne bandy czarnych napadających na białych. To oczywiście w efekcie napędzało dalej rasizm u białych. Ku Klux Klan miał pełne pole do popisu, bo nawet gdy ktoś chciał stanąć po stronie czarnych zawsze był kontragument typu "Patrzcie, temu czarny zgwałcił wczoraj córkę". Tak więc czarni nie do końca w XIX wieku mogli napędzać rynek, ponieważ mało kto chciał ich zatrudniać. 

Ale rozumiem co chciałeś przekazać w swojej wypowiedzi. Zostawić ich i pozwolić im stopniowo napędzać rynek pracy, ale ryzykować konfliktami rasowymi (albo gorzej, bo nawet wojnami)? Czy wydalić ich, ale opóźnić w rozwoju gospodarczym nasze państwo o ileś tam lat?

P.S Swoją drogą gdybym żył w tamtych czasach zaraz po wojnie secesyjnej przewidywałbym, że jednak USA wybierze drogę "miłego i kulturanego" wydalenia z kraju. Kilkanaście lat wcześnniej, bo pod koniec wojny meksykańsko-amerykańskiej pojawiały się głosy, aby nie poprzestać na dzisiaj znanej nam granicy, ale zaanektować... CAŁY Meksyk!  Plusy tej decyzji były oczywiste. Uspokojenie Południa nadaniem kolejnych nowych stanów  należących do dzisiejszego Meksyku, aby uspokoić zwolenników niewolnictwa. No i oczywiście megalomania związana z "Jak już robić Manifest Destiny, to na pełnej... wiadomo co".

Ostatecznie decyzję szybciutko obalono. Bano się ostrych ruchów niepodległościowych, możliwego przy aneksji Meksyku przejęcia jego wielkich długów (których nawet USA nie byłoby w tamtym momencie gotowe spłacić), ale co najważniejsze... tego, że przy aneksji tego kraju nowymi obywatelami staną się ludzie o wszelkiej mieszance narodościowej i rasowej (żeby było lepiej, to przecież także religijnej, a wiemy jakie podejście miała protestancka społeczność USA do choćby katolików z Irlandii). A tego USA bało się jak nie powiem co. Więc na tle tego wydarzenia pozostawienie czarnych w USA wydaje się być decyzją kompletnie sprzeczną z tym jak postąpili pod koniec wojny meksykańsko-amerykańskiej.

Edytowane przez Hubertius
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Mosze Red   W takim razie nie wiem z czego to wynika - a może z tego że tak wygląda życie? gdyby przeprowadzić ankietę wśród uczniów  ilu % z nich doświadczyło przemocy psychicznej w szkole pewnie byłoby to 90%.  Każdy kiedyś usłyszał coś niemiłego, coś co zapadło mu w pamięć.  Przebywanie z kimś przez X czasu nie jest naturalne - po pewnym okresie czasu wypala się namiętność, motylki w brzuchu, i zaczyna się życie - kłótnie, dogryzanie, seks na zgode i tak w kółko.  Fajne życie jest tylko na filmach.     Odnośnie jeszcze tych statystyk, ciężko ocenić co uznać za przemoc psychiczną a co nie, zależy to również od wrażliwości danej osoby - jeden usłyszy "po co chcesz seksu, i tak kończysz po 2 minutach, nie chce mi się nawet rozbierać" i sam się zacznie śmiać i dogryzie czymś dziewczynie/żonie/kochance a drugi po takim tekście zostanie wykastrowany psychicznie i powie że doświadczył przemocy psychicznej. Każdy z nas jej doświadczył w mniejszym lub większym stopniu - tak że być może jeżeli chodzi o przemoc psychiczną statystyki mogą być porównywalne.

Edytowane przez mph25
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, leto napisał:

USA jest krajem silnie rasistowskim. Widać to ewidentnie w statystykach z sądów - czarnoskórzy dużo częściej trafiają do pierdla, a za te same przestępstwa dostają wyroki cięższe, niż biali. Sytuacja analogiczna do legalnej dyskryminacji mężczyźni vs kobiety.

Mogłeś jeszcze napisać, że czarnoskórzy stanowiąc 13-14% populacji USA, dopuszczają się większości przestępstw. Jeśli potrzebujesz źródeł, to mogę wrzucić.

 

56 minut temu, RENGERS napisał:

Prawdą jest jednak, że czarnych charakteryzuje mniejsza chęć do pracy, większe lenistwo i mniejszy iloraz inteligencji. 

A jeśli się coś takiemu nie podoba, to wyzywa Cię od rasistów :)

 

54 minuty temu, leto napisał:

Obawiam się, Panowie, że dość wybiórczo patrzycie na kwestie systemowej niesprawiedliwości.

Słyszałeś o Detroit? Kiedyś świetnie rozwijające się miasto, później przybyło tam wielu czarnoskórych, rządzili czarnoskórzy i miasto zbankrutowało. Dom można tam kupić za 1$.

 

48 minut temu, Hubertius napisał:

niestety nie doszło do tego, by po oficjalnej emancypacji czarnych... zapakować ich wszystkich na statki i wysłać do Liberii.

Dokładnie. Tego typu zamieszki, choć na mniejszą skalę zdarzały się wcześniej, wystarczy że zastrzelono czarnego, który nie wykonywał poleceń policjanta, zachowywał się niepewnie.

 

45 minut temu, leto napisał:

pod warunkiem, że wcześniej wypłaciliby im odszkodowania za niewolniczą pracę.

A ja uważam, że tym którzy pracowali na plantacjach w USA żyło się lepiej niż tym, którzy pozostali w Afryce.

Poza tym nie sądzę, by biali handlarze wysiadali na plaży i szli od wioski do wioski i wyłapywali murzynów. To raczej ich elity ich sprzedawały.

 

 

To co się dzieje w USA jest najlepszym dowodem, że multikulturalizm/wieloetniczność to szambo.

 

 

  • Like 3
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, cst9191 napisał:

czarnoskórzy stanowiąc 13-14% populacji USA, dopuszczają się większości przestępstw

Nie, nie dopuszczają się większości przestępstw (tego nikt nie wie na dobrą sprawę), tylko są najczęściej skazywani.

 

Tak samo jak mężczyźni za przemoc domową.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.