Skocz do zawartości

Globalne ocieplenie?


Rekomendowane odpowiedzi

A równolegle oprócz ocieplenia klimatu człowiek wywołał:

- masowe wymieranie pszczół co może spowodować katastrofę w ekosystemie. Pszczoły i zresztą też ptaki używają pola elektromagnetycznego do nawigacji a człowiek przez rozwój wież telekomunikacyjnych spowodował, że zwierzętom które na tym polegają zaczęło odpierdalać. Czy te promieniowanie jest toksyczne dla człowieka - naukowcy mówią że nie ale istnieją ludzie którzy dosłownie muszą żyć w jaskiniach bo twierdzą, że są na to wrażliwi

- zniszczenie wodnego ekosystemu, woda jest niedotleniona i ryby się duszą, masz zjawisko setek tysięcy martwych ryb na plaży

 

Pewnie tego jest jeszcze więcej, ale problem jest taki, że ten cały syf od rewolucji przemysłowej zaczyna uderzać właśnie teraz naraz więc spoko jeden problem to luzik ale dosłownie jak ludzie się nie ogarną to będziesz miał ziemię jak z apokalipsy. I znowu - ziemia to przeżyje, może część ludzi również, ale to nie będzie fajna przyszłość.

 

 

 

Zresztą istnieje taka hipoteza, że ziemia jest takim pseudoorganizmem który sam w sobie dąży homeostazy i że jako że ludzie zaburzają równowagę to po prostu ziemia chce się nas pozbyć. Tak jak organizm walczy z wirusem xD Może głupie, może mądre.

 

Jako inżynier powiedziałbym, że ludzie są takimi junior devami którzy dostają do rozwoju i zmieniania bardzo stary i skomplikowany system. Uważają, że jak usuną tego ifka albo zrobią refactor bo przecież "to jest głupie" to będzie lepiej a jak przychodzi do wdrożenia to cały system się pierdoli bo natura nie ma testów integracyjnych czy jednostkowych, nie ma czegoś że jak coś spierdolisz to pojawi się błąd zanim system się spieprzył, po prostu system się pieprzy.

 

I teraz właśnie system się pieprzy. I masz elitę która widzi to wszystko i jest obsrana i właśnie stąd plan przejścia na system 2.0. Bo oni wiedzą, że jak to będzie dalej tak działało jak działa to my w większości umrzemy a oni chcą żyć. Nie mówię że ich propozycja nowego wspaniałego świata jest dobra, ale obecny świat po prostu nie może trwać w takiej formie jak jest teraz. Oni mają napewno dużo więcej danych i my o części rzeczach nie wiemy. Podejrzewam, że realnie jest dużo gorzej niż nam mówią stąd ten pośpiech.

Edytowane przez NoHope
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ocieplanie się klimatu to fakt, problem został rozdmuchany przez USA by powstrzymać Chiny które chciałyby transportować swoje rzeczy droga północną która obecnie jest zbyt oblodzona. Wg mnie każde działanie które utrzyma USA u władzy jest słuszne więc popieram. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Wielki Mistrz Zakonu napisał:

Możliwe są takie konfiguracje:

1) zmiany klimatu to fikcja

2) zmiany klimatu to fakt:

a) o istotnym wpływie człowieka

b) o marginalnym wpływie człowieka

O, to to!

Wg mnie 2b.

To się dzieje, bo zawsze się działo. Nasze autka alektryczne, wiatraki itp. nic tu nie zmienią, to jest kropla w morzu.

Czlowiek się dostosuje, oczywiście do klimatu, temperatury, wilgotności itp. mamy tą zdolność i technologię.Trudniej bedzie z żywnością, ale to tez idzie ogarnąć.

 

Najważniejsze to nie być tutaj wilno gotowaną żabą. Jeśli jest jak myślę, i pewne zjawiska (susze, powodzie, tsunami itd.) zaczną przyspieszać, to zacznie sie to od pasa równikowego. Spodziewam się w ciągu najblizszego 50lecia jeszcze kilki zmasowanych najazdow ciapatych na Europę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno elita szykuje się na klęskę głodu bo od lat trwają prace nad syntetycznym mięsem oraz roślinami hodowanymi w blokach w warunkach laboratoryjnych. Właśnie chodzi o to, żeby uniezależnić produkcje jedzenia od klimatu, bo jak klimat zacznie się pierdolić ostro to właśnie pierwszy duży problem to będzie jedzenie. Ziemie zdatne do uprawy przestaną takie być.

 

Stąd na przykład futurystyczne wizje hodowania jedzenia w czymś co wygląda jak blok z wysuwanymi paletami i też uprawami na dachach budynków.

 

Przygotowania już trwają od jakiegoś czasu i widać że to wszystko przyspiesza czyli jak pisałem, czas się zaczyna kończyć. 

Edytowane przez NoHope
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 30.05.2020 o 18:59, cst9191 napisał:

Waszą opinię na temat tak zwanego globalnego ocieplenia, co o tym wszystkim sądzicie.

Polecam kikiego :)

 

https://www.cda.pl/video/773566358/vfilm

https://www.cda.pl/video/732561208/vfilm

https://www.cda.pl/video/176337761/vfilm

 

 

 

 

 

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, NoHope napisał:

Zalewanie miast które znajdują się przy morzach oraz oceanach przez podnoszący się poziom wody. Już teraz niektóre miasta są regularnie podlewane i wydawane są miliony dolarów na wały oraz na wypompowywanie wody. To jest dopiero początek.

Tak było, jest i będzie:

 

Na przykładzie Wenecji:

https://en.wikipedia.org/wiki/Acqua_alta#Historical_records

 

Godzinę temu, NoHope napisał:
  • Susze. Pewnie słyszeliście o absurdalnych pożarach na przykład w Australii? To jest właśnie to.
  • Nasilenie gwałtownych zjawisk pogodowych - tornada, burze, ulewy.

Setki i tysiące lat temu nie było pożarów, tornad i burz?

Earliest-known tornado in the Americas[edit]

  • An apparent tornado is recorded to have struck Tlatelolco (present day Mexico City), on August 21, 1521, two days before the Aztec capital's fall to Cortés. Many other tornadoes are documented historically within the Basin of Mexico.[45]

Earliest-known tornado in Europe[edit]

  • The earliest recorded tornado in Europe struck Freising (Germany) in 788.[42][43]
  • The earliest-known Irish tornado appeared on April 30, 1054, in Rostella, near Kilbeggan. The earliest-known British tornado hit central London on October 23, 1091, and was especially destructive.[44]

 


Powodzie:

https://en.wikipedia.org/wiki/Flood_of_Grenoble_(1219) //przykładowe zalanie Grenoble w 1219 roku

https://en.wikipedia.org/wiki/Category:13th-century_floods

 

 

 

Godzinę temu, NoHope napisał:

- zniszczenie wodnego ekosystemu, woda jest niedotleniona i ryby się duszą, masz zjawisko setek tysięcy martwych ryb na plaży

Meteoryt który jebnął w Jukatan 66 mln lat temu i doprowadził do wyginięcia 3/4 gatunków występujących na ziemi.

Czemu nikt nad tymi zwierzętami nie ubolewa?

 

Paradoksalnie dzięki tej katastrofie rozwinęły się ssaki, a więc i ludzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, NoHope napisał:

Generalnie jesteśmy w cyklu "mroźnym" a mimo tego mamy powoli temperatury jak w cyklu "gorącym". Emisja CO2 i gazów cieplarnianych powoduje, że coraz bardziej ziemia zaczyna przypominać szklarnie. Praktyczne  skutki tej sytuacji, które już obecnie zaczynają występować:

No normalnie koniec świata się zaczyna.

 

Godzinę temu, NoHope napisał:

Zalewanie miast które znajdują się przy morzach oraz oceanach przez podnoszący się poziom wody. Już teraz niektóre miasta są regularnie podlewane i wydawane są miliony dolarów na wały oraz na wypompowywanie wody. To jest dopiero początek.

Przy morzach? Wielkie mi co. 

 

https://historia.org.pl/2021/07/20/najwieksze-powodzie-w-historii-polski-od-mieszka-i-po-powodz-z-1997-roku/

 

Nawet Kraków był tak zalewany że ludzie myśleli że to drugi potop, i to ile setek lat temu! Coś wolno ten klimatyczny koniec świata rozwija. Historia zna wiele takich przypadków, o biblijnym potopie słyszeli czy nie? Ta historia jest o wiele starsza niż sama biblia, Sumerowie już o tym mówili.

Ocieplenie jest z nami od ZAWSZE.

 

Godzinę temu, NoHope napisał:

Susze. Pewnie słyszeliście o absurdalnych pożarach na przykład w Australii? To jest właśnie to.

A to kiedyś ziemia była cała mokra? Zawsze na każdym cm2 była idealnym miejscem do życia? Jak nie parzy to pizdzi i tak w kółko.

Godzinę temu, NoHope napisał:

Nasilenie gwałtownych zjawisk pogodowych - tornada, burze, ulewy.

Wróć punkt pierwszy. Za komuny jak zima dowaliła to ludzie tunele w śniegu kopali, ale w Kalifornii był gorąc, teraz się wyrównało. Kiedyś Grenlandia była zielona - green land, zielony ląd, teraz jest biała i co?

Godzinę temu, NoHope napisał:

Zmiana klimatu na całej ziemii - regiony zdatne do mieszkania i życia przestaną takie być

Może jedne przestaną ale inne zaczną. Normalnie globalna trójpolówka jak z ww. Grenlandią.

1 godzinę temu, NoHope napisał:

Paradoksalnie przez emisje CO2 - dynamiczne zalesienie ziemii co widać już teraz XD

Jak paradoksalnie? Przecież o fotosyntezie to w szkole podstawowej mówią. Im więcej pokarmu tym większy wzrost, im większy wzrost tym większa produkcja tlenu. W hodowlach specjalnie podaje się CO2 roslinom do stymulacji wzrostu.

 

1 godzinę temu, NoHope napisał:

Podsumowując to nie będzie koniec świata ALE koszty będą absurdalne, absurdalne.

Tak. Absurdalne bo płacisz na swoją niekorzyść.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W problemie z ociepleniem klimatu nie chodzi o to, że pojawiają się jakieś zjawiska. Chodzi o to, że masz równoległe nagromadzenie niekorzystnych zjawisk wynikających z działania człowieka. Trochę wstyd, że trzeba takie banały tłumaczyć. Kwestia ocieplania klimatu została potwierdzona przez naukowców, są na to dane blablabla. Wiadomo ktoś sobie może to odrzucać ale tak samo masz płaskoziemców albo innych ludzi o 'ciekawych poglądach'. Dyskusja tak czy inaczej nie ma sensu bo zarówno mejnstrim naukowy jak i władza są zgodni i starają się podjąć jakieś kroki - czy te kroki są dobre czy złe to jest inna dyskusja.

 

A jak ktoś mówi ocieplenie klimatu i co z tego. No to mi już ręce opadają, nie chce mi się z takimi ludźmi dyskutować.

Edytowane przez NoHope
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Imiennik napisał:

No normalnie koniec świata się zaczyna.

Wypadałoby spytać gatunki takie jak:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Pingwin_równikowy

 

co sądzą o zmianach klimatycznych które je dotknęły :)

 

1 minutę temu, NoHope napisał:

W problemie z ociepleniem klimatu nie chodzi o to, że pojawiają się jakieś zjawiska. Chodzi o to, że masz równoległe nagromadzenie niekorzystnych zjawisk wynikających z działania człowieka. Trochę wstyd, że trzeba takie banały tłumaczyć.

Popatrz na ten wykres, a następnie udowodnij, że aktualne ocieplanie się klimatu jest spowodowane działalnością człowieka:

 

66my_earth_climate.png?itok=YL5oBQ7H

 

4 minuty temu, NoHope napisał:

Kwestia ocieplania klimatu została potwierdzona przez naukowców, są na to dane blablabla.

Byli też eksperci od covid, że to straszna choroba, byli eksperci, którzy twierdzili, że palenie tytoniu nie szkodzi itd.

 

Ekspertów można kupić np. poprzez odcięcie ich od grantów.

 

6 minut temu, NoHope napisał:

Wiadomo ktoś sobie może to odrzucać ale tak samo masz płaskoziemców albo innych ludzi o 'ciekawych poglądach'.

Ale kto tutaj pisze o płaskiej ziemi? Zawsze jak się nie ma argumentów, to wlatuje wrzutka z płaskoziemcami.

 

7 minut temu, NoHope napisał:

Dyskusja tak czy nie ma sensu bo zarówno mejnstrim naukowy jak i władza są zgodni

Czyli zaprzeczasz temu co napisałeś wcześniej, że jest naukowy konsensus.

 

7 minut temu, NoHope napisał:

władza są zgodni i starają się podjąć jakieś kroki - czy te kroki są dobre czy złe to jest inna dyskusja.

Takie wielkie zagrożenie, a tylko Zachód się tym wszystkim przejmuje.

 

Na takie Chiny powinno zrzucić się bombę jądrową, bo przez nich klimat się szybciej ociepla.

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Jako, że to jest polityczny aspekt tego zagadnienia, w politycznym dziale itd. pozwolę sobie pochylić nad wyjątkowo sławnym twierdzeniem o konsensusue naukowym w sprawie globalnego ocieplenia.


97% naukowy konsensus (zgoda) w sprawie antropogenicznego globalnego ocieplenia

 

W 2013 ukazał się artykuł "Ilościowe określenie naukowego konsensusu w sprawie antropogenicznego globalnego ocieplenia w literaturze naukowej" (Quantifying the consensus on anthropogenic global warming in the scientific literature)


Powołował sie nań sam prezyden USA - Obama.
 

Tymczasem wystarczy przeczytać to badanie (dostępne w pdf), co ja mówię, wystarczy przeczyta streszczenie żeby się dowiedzieć iż mianowicie:

 

We analyze the evolution of the scientific consensus on anthropogenic global warming (AGW) in the peer-reviewed scientific literature, examining 11 944 climate abstracts from 1991–2011 matching the topics ‘global climate change’ or ‘global warming’. We find that 66.4% of abstracts expressed no position on AGW, 32.6% endorsed AGW, 0.7% rejected AGW and 0.3% were uncertain about the cause of global warming. Among abstracts expressing a position on AGW, 97.1% endorsed the consensus position that humans are causing global warming.

 

52b0fc1239f03165dde98a63092e7f899ba557e1

 

Spośród artykułów, które wzięli na tapetę 2/3 nie uznało antropogenicznego globalnego ocieplenia (AGW) za fakt w ogóle, 32% uznało jakiś, nieokreślony bliżej wpływ ludzi, 0,3% że ten wpływ jest znaczący. 0,3% a nie 97%.

 

Nie wiem nawet czy to "badanie" było zrecenzowane ale już nawet publikacja takiej bredni powinna wykluczyć ten żurnal z naukowego obiegu. Ale nie wykluczyła. Widać, że działaja tu też inne siły, nie tylko naukowe.

 

Wkrótce po tym artykule odezwali się naukowcy, których prace zostały uznane za wspierające tezy o AGW a którzy się od takiej interpretacji odcinają.
Cook posunął się nie tylko do naditerpretacji ale wręcz przeinaczania i do wybiórczego wybierania tego co mu pasowało.

 

Idso: "That is not an accurate representation of my paper. The papers examined how the rise in atmospheric CO2 could be inducing a phase advance in the spring portion of the atmosphere's seasonal CO2 cycle. Other literature had previously claimed a measured advance was due to rising temperatures, but we showed that it was quite likely the rise in atmospheric CO2 itself was responsible for the lion's share of the change. It would be incorrect to claim that our paper was an endorsement of CO2-induced global warming."

 

Tol: "WoS lists 122 articles on climate change by me in that period. Only 10 made it into the survey.
I would rate 7 of those as neutral, and 3 as strong endorsement with quantification. Of the 3, one was rated as a weak endorsement (even though it argues that the solar hypothesis is a load of bull). Of the 7, 3 were listed as an implicit endorsement and 1 as a weak endorsement.
...from 112 omitted papers, one strongly endorses AGW and 111 are neutral"


Okazało się również, że pan Cook zdecydował o wynikach swego śledztwa zanim je podjął

 

It’s essential that the public understands that there’s a scientific consensus on AGW. So [Skeptical Science activists] Jim Powell, Dana [Nucitelli] and I have been working on something over the last few months that we hope will have a game changing impact on the public perception of consensus. Basically, we hope to establish that not only is there a consensus, there is a strengthening consensus.”

 

Posunął się nawet do, jak to ujął "podejścia pornograficznego" - uznał za wpływ każde badanie, które mówiło cokolwiek o wpływie człowieka.

 

Okay, so we’ve ruled out a definition of AGW being ‘any amount of human influence’ or ‘more than 50 percent human influence.’ We’re basically going with Ari’s porno approach (I probably should stop calling it that) which is AGW = ‘humans are causing global warming’. e.g. – no specific quantification which is the only way we can do it considering the breadth of papers we’re surveying.

 

Wprowadzanie w błąd opinii publicznej na temat konsensusu w sprawie globalnego ocieplenia jest oczywiście dokładnie tym, co chciał osiągnąć dokument Cooka. Jest to wypróbowany i prawdziwy podstęp udoskonalony przez zwolenników globalnego ocieplenia. Alarmiści wykorzystują swój własny, stronniczy i subiektywny osąd do błędnego klasyfikowania opublikowanych prac według kryteriów, które są w dużej mierze nieistotne dla głównych kwestii w debacie o globalnym ociepleniu. Następnie, poprzez staranne dopasowanie języka pytań ankietowych i opublikowanych wyników, alarmiści zachęcają media i kolegów alarmistów globalnego ocieplenia do cytowania tych stronniczych, subiektywnych, całkowicie nieistotnych badań jako ostatecznego dowodu na kłamstwo, że prawie wszyscy naukowcy wierzą, że ludzie tworzą kryzys związany z globalnym ociepleniem.

 

Te tendencyjne, mylące i całkowicie nieistotne "badania" stanowią najlepszy "dowód", jaki mogą przedstawić alarmiści w debacie na temat globalnego ocieplenia. I to naprawdę pokazuje jak żenująco słaba jest ich alarmistyczna teoria teza.

 

  • Dzięki 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapomniana już afera Climategate, która pokazała jak działają "naukowcy", ",klimatolodzy", skupieni wokół IPCC.

 

 

Climategate


Skandal Climategate* wybuchł 19 listopada 2009 roku, kiedy to wyciekł zbiór wiadomości e-mail, plików danych i programów do przetwarzania danych z jednostki badań klimatycznych Uniwersytetu Wschodniej Anglii (CRU) zlokalizowanej w Wielkiej Brytanii, ujawniając oszustwa naukowe i manipulacje danymi  dotyczącymi teorii (teorii w sensie kolokwialnym, naukowo to nie jest żadna teoria; przyp. tłumacza) globalnego ocieplenia dokonane przez naukowców. [1] Skandal, jak implikuje przyrostek -gate, to stan nauki o klimacie w ciągu ostatniej dekady, ujawniony przez ponad tysiąc e-maili, dokumentów i zestawów kodów komputerowych pomiędzy różnymi prominentnymi naukowcami.[2] Ujawnione informacje są dowodem na oszustwa naukowców zajmujących się klimatem, które były utrzymywane w tajemnicy lub ukrywane przed opinią publiczną do czasu wycieku danych z CRU. Jawne utrudnianie przez CRU wniosków o wolność informacji, ujawnione przez przecieki, było tylko wierzchołkiem góry lodowej.[3] Mówi się, że Climategate ujawniło największy naukowy hoax w historii świata jako najgorszy skandal tego pokolenia.[4][5]

 

E-maile Climategate i dane klimatyczne stały się przedmiotem intensywnej debaty, kwestionując założenia dotyczące antropogenicznego (spowodowanego przez człowieka) globalnego ocieplenia. Zasadność nauki o klimacie oraz zarzuty stawiane przez CRU i Międzyrządowy Zespół ds. Zmian Klimatu (IPCC), które twierdzą, że to człowiek powoduje zmiany klimatu, zostały poważnie zachwiane przez Climategate. Ujawnione dowody mówiły prawdę o globalnym ociepleniu spowodowanym przez człowieka: to oszustwo[6][7][8][9][10].

 

Pomimo znaczenia skandalu i jego wpływu na teorię sugerującą, że człowiek powoduje zmiany klimatyczne, w głęboko dziwacznej sytuacji media głównego nurtu próbowały pogrzebać historię Climategate.[11] Jednocześnie liberalna Wikipedia szybko ocenzurowała Climategate i określiła ją jako nielegalny "incydent", jako dzieło hakerów komputerowych kradnących dane - wbrew wnioskom Freedom of Information Act. Pomimo próby ukrycia skandalu przez liberalne media, wieści o Climategate szybko się rozprzestrzeniły, ponieważ wiele innych, bardziej znaczących źródeł medialnych przykryło tę historię. Komentatorzy i inni w mediach pokryli wiadomości o Climategate, z których wiele nakreśliło ważne wnioski dotyczące konkretnych informacji cennych dla opinii publicznej.[12]
 

Doszło do tego, że kiedy nie udało się zamieść srawę pod dywan zaczęto wymyslać coraz to bardziej natchnione "teorie" na temat przyczyn tych "nielegalnych" wycieków i ich sprawstwa - okazało się, że, wg mediów, spawcami byli Rosjanie. To wszystko wina "ruskich"...***


Skandal

Nauka o klimacie znalazła się w kłopocie po upublicznieniu doniesień o skandalu Climategate, po ujawnieniu tysiąca wiadomości e-mail oraz zbioru danych i programów do przetwarzania danych z jednostki badawczej University of East Anglia Climatic Research Unit.**[13]

 

Pierwszy email z brzegu:

--
From: Gary Funkhouser <[email protected]>
Do: [email protected]
Temat: dane dotyczące Kirgistanu i Syberii
Date: Thu, 19 Sep 1996 15:37:09 -0700

Keith,

Dzięki za uwagę. Jak tylko dostanę projekt danych z centralnej i południowej
i południowej Syberii i porozmawiam ze Stepanem i Eugeniuszem, wyślę je do Ciebie.
do Ciebie.

Naprawdę chciałbym być bardziej pozytywny co do materiału z Kirgistanu,
ale przysięgam, że wyciągnąłem każdą sztuczkę z rękawa próbując wydoić
coś z tego. To było całkiem zabawne - powiedziałam Malcolmowi
co powiedziałeś o tym, że być może jestem zbyt Graybill-like w ocenie
funkcji odpowiedzi - zaśmiał się i powiedział, że to jest to, co myślał
at first also. Dane są kuszące, ale jest zbyt duże zróżnicowanie
nawet w obrębie drzewostanów. Nie sądzę, by było produktywne próbować żonglować
statystykami chronologii bardziej niż już to zrobiłem - one po prostu
są tym, czym są (to brzmi jak Graybillian). Myślę, że będę musiał
szukać opcji, gdzie mogę pozwolić tej małej historii iść jak jest.

Nie widząc tych miejsc mogę tylko spekulować, ale byłbym
optymistą, gdyby ktoś mógł tam wrócić i spędzić więcej czasu
zbierając próbki, szczególnie na wyższych wysokościach.

Tak, wątpię, że będę nad twoją drogą w najbliższym czasie. Too bad, I'd like
spotkać się z tobą i Edem na piwo lub dwa. Prawdopodobnie
someday though.

Pozdrawiam, Gary
Gary Funkhouser
Laboratorium Badań nad Drzewami
Uniwersytet Arizony
Tucson, Arizona 85721 USA
tel.: (520) 621-2946
faks: (520) 621-8229
e-mail: [email protected]
--

 

Wiarygodność puli danych społeczności naukowej dotyczących globalnego ocieplenia została poddana w wątpliwość. 29 listopada, wraz z publikacją raportu przez londyński The Sunday Times, poinformowano, że naukowcy z University of East Anglia's Climatic Research Unit w Wielkiej Brytanii przyznali się do wyrzucenia większości surowych danych o temperaturze, na których opiera się teoria globalnego ocieplenia.[14] Przyznanie się nastąpiło po złożeniu wniosków o dane na podstawie przepisów o wolności informacji. Michelle Malkin wyszczególniła jeden z wielu problemów, które pojawią się w wyniku takiej utraty danych na Uniwersytecie Wschodniej Anglii, instytucji badawczej będącej w centrum Climategate. Relacjonowała: "Oznacza to, że inni naukowcy nie są w stanie sprawdzić podstawowych obliczeń, o których mówi się, że pokazują długoterminowy wzrost temperatury w ciągu ostatnich 150 lat."[15]

 

Skandal Climategate ujawnił, że korupcja w naukach o klimacie jest problemem ogólnoświatowym i nie ogranicza się tylko do brytyjskiego ośrodka badań klimatu CRU. Na przykład odkryto, że zgłoszony trend ocieplenia w Nowej Zelandii w ciągu ostatnich 156 lat (od 1853 do 2008 roku) powstał w wyniku dokonanych przez człowieka korekt danych temperaturowych.[16] Udowodniono, że centralny punkt nowozelandzkiego National Institute of Water & Atmospheric research temperature claims jest fałszywy.[17] Dane te przyczyniają się do globalnych statystyk temperaturowych i raportów klimatycznych IPCC. Fałszywe dane zostały wykorzystane przez administrację Obamy jako powód pozostawania upartym w sprawie udziału w konferencji klimatycznej w Kopenhadze w latach 2009-10.

 

Naukowcy z CRU świadomie fałszowali dane, a następnie wykorzystywali wyniki fałszerstw do uzyskania dodatkowego finansowania badań. Jest to oszustwo karne w świetle prawa angielskiego. Z powodu ogólnoświatowego oszustwa ujawnionego przez Climategate i obciążenia, jakie spowodowało ono dla światowej społeczności naukowej, 1 grudnia 2009 roku Phil Jones, dyrektor pogrążonej w kryzysie jednostki badawczej Climatic Research Unit w Wielkiej Brytanii ustąpił ze stanowiska w oczekiwaniu na dochodzenie w sprawie zarzutów, że wyolbrzymiał argumenty przemawiające za zmianami klimatu spowodowanymi przez człowieka. [18] 28 stycznia 2010, z London Times, śledztwo w sprawie e-maili Climategate stwierdziło, że Phil Jones złamał prawo, odmawiając przekazania swoich surowych danych do publicznego wglądu.[19] Michael Mann był badany przez Pennsylvania State University.[20]

 

*
Climategate

 

The Tip of the Climategate IcebergThe global-warming scandal is bigger than one email

 

Three Things You Absolutely Must Know About Climategate


**
CRU Email - 843161829.txt

 

***
Are the Russians in the Room Right Now?

 

Mother Jones: Climategate and the Democrat Email Hack were Both Russian Plots

 

Monday Mirthiness – ‘Russia caused Climategate’


russiansdidit20161.jpg

 

 

  • Like 1
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 11/1/2022 at 1:50 AM, wrotycz said:

We analyze the evolution of the scientific consensus on anthropogenic global warming (AGW) in the peer-reviewed scientific literature, examining 11 944 climate abstracts from 1991–2011 matching the topics ‘global climate change’ or ‘global warming’. We find that 66.4% of abstracts expressed no position on AGW, 32.6% endorsed AGW, 0.7% rejected AGW and 0.3% were uncertain about the cause of global warming. Among abstracts expressing a position on AGW, 97.1% endorsed the consensus position that humans are causing global warming.

 

52b0fc1239f03165dde98a63092e7f899ba557e1

 

Spośród artykułów, które wzięli na tapetę 2/3 nie uznało antropogenicznego globalnego ocieplenia (AGW) za fakt w ogóle, 32% uznało jakiś, nieokreślony bliżej wpływ ludzi, 0,3% że ten wpływ jest znaczący. 0,3% a nie 97%.

Tylko na podstawie cytatu i Twojego komentarza, który wkleiłeś to tak na szybko:

  • wspomniane 2/3 (66.4%) nie miało opinii na temat AGW, to co napisałeś powyżej jest w najlepszym razie nieprawdą. Chyba widzisz różnicę w "w ogóle nie uznaję Cię za osobę mówiącą prawdę" vs "nie mam opinii o Twojej prawdomówności"?
  • 32% po prostu uznało AGW (a "nieokreślony bliżej wpływ ludzi" to Twoja opinia nie wynikająca z cytatu przytoczonego powyżej, ciekawe czemu musisz tak dopowiadać, w końcu jako orędownik nauki chyba bardziej przystoił by Ci nudny i rzeczowy język nauki, a nie język jakichś pismaków-nawoływaczy-dopowiadaczy - chyba, że jest to na podstawie czegoś co pominąłem, w takim razie przepraszam, ale podaję się referencje)
  • 0.7% odrzuciło AGW - nie podałeś tego powyżej 
  • 0.3% nie było pewnych, co jest przyczyną GW

Z samego tylko cytatu chodzi o porównanie procentowe jedynie czeronej i zielonej linii z powyższego obrazka ("Percentage of Abstracts"). Na oko wydaję się to OK, że 97% osób mających jakichś pogląd było za AGW. 

Jak serio chciałeś przedstawić, że 0.3% osób niepewnych co do GW to tytułowe 97% wyrażających konsensus w sprawie AGW, to lepszą aferę chciałeś wykręcić jak Climate-gate ;) . 

 

A krótko co do samej Climate-gate co zamieściłeś poniżej - to coś o tej aferze jest tutaj

 

A bez wchodzenia w głębie i dociekanie, czy te maile to wystarczający dowód na obalenie teorii naukowych czy też to jakieś fejki - no sorry, ale chyba sam zdajesz sobie sprawę ze śmieszności przytaczania jako dowodu 1000 mejli od bardzo wąskiej grupy naukowców i przedstawianie tego, że wszyscy naukowcy związani z tą teorią są skorumpowani (bo takie jest chyba Twoje zamierzenie?).

Fajnie że próbujesz wplatać teorie spiskowe do naukowych, bo ja lubie szurię.

Ale jest szuria dobra (mocna) i zła (słaba).

Także tego.

 

(a faktów jak nie było tak nie ma, wszystko jest subiektywne ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

 

W dniu 1.11.2022 o 02:50, wrotycz napisał:

We analyze the evolution of the scientific consensus on anthropogenic global warming (AGW) in the peer-reviewed scientific literature, examining 11 944 climate abstracts from 1991–2011 matching the topics ‘global climate change’ or ‘global warming’. We find that 66.4% of abstracts expressed no position on AGW, 32.6% endorsed AGW, 0.7% rejected AGW and 0.3% were uncertain about the cause of global warming. Among abstracts expressing a position on AGW, 97.1% endorsed the consensus position that humans are causing global warming.

Doczepić się można również do tego, że nie wskazano w jakim stopniu cywilizacja odpowiada za zmiany klimatu. Czy jest to 0,1%, czy 30%.

Można się domyślać, że celowo pominięto ten wątek.

 

 

Dwa przykłady manipulacji w internetach:

OTjOECn.png

Porównajmy więc na przykład Karbon z tym co mamy teraz:

 

  1. 16 × poziom przed rewolucją przemysłową. 
  2.  7 °C różnicy w stosunku do obecnej. 

 

W Karbonie było 16x więcej co2, a średnia temperatura była o 7 stopni wyższa niż obecnie.

 

Phanerozoic_Carbon_Dioxide.png

All_palaeotemps.png

 

 

Kolejna manipulacja tym razem na wikipedii:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Dwutlenek_węgla_w_atmosferze_Ziemi#CO2_a_efekt_cieplarniany

 

 

Chociaż para wodna jest odpowiedzialna za większość (około 36-70%) całkowitego efektu cieplarnianego Ziemi, to wielkość ta nie jest bezpośrednio związana z działalnością człowieka a zależy od temperatury atmosfery. Na Ziemi dwutlenek węgla jest najbardziej istotnym, bezpośrednio wpływającym antropologicznie gazem cieplarnianym. W 2017 roku wzrost wzrost stężenia CO
2
 od początku rozwoju przemysłu (1750 r.) jest odpowiedzialny za 2,013 W/m² z całego 3,062 W/m² wymuszania radiacyjnego na Ziemi, to jest około 66%[17].

 

 

Najpierw podają, że efekt cieplarniany jest spowodowany głównie przez parę wodną, a więc człowiek za to nie odpowiada, ale jest jeszcze "ziemski" czynnik cieplarniany, ale tutaj już nie podają jaki procent całości stanowi. Wiemy natomiast, że za aż 66% tej nieznanej liczby odpowiada CO2.

 

 

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więcej CO2, cieplejszy klimat to więcej roślinności i planktonu pobierającego CO2 co obniża CO2. System się samo-reguluje.

Dla człowieka ocieplenie klimatu to dobra wiadomość będzie więcej jedzenia ale też konieczność migracji. Migracja nie jest problemem, człowiek może żyć w każdym klimacie i jest świetny w przystosowaniu się dlatego zaludniliśmy całą planetę.

Kto na napędzaniu strachu, podatkach CO2 zbija kabzę to wiadomo.  

Lata 70te straszono ochłodzeniem, kasę robili klimatolodzy, dziennikarze itd. Teraz za temat wzięły się państwa, bo każdy pretekst jest dobry by zwiększać podatki.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 11/9/2022 at 12:25 AM, eknm2005 said:

wspomniane 2/3 (66.4%) nie miało opinii na temat AGW, to co napisałeś powyżej jest w najlepszym razie nieprawdą

 

Połowa Polaków głosowała na partię rządzącą.

Prawda to?

Nie, polewa wyborców, w ostatnich wyborach, głosowała na partię rządzącą.

 

Tylko dlatego ówczesny prezydent, Mubarack Husein Obama powiedział

 

Ninety-seven percent of scientists agree: #climate change is real, man-made and dangerous.

 

I kto tu manipuluje?

I kto tu kłamie?

 

On 11/9/2022 at 12:25 AM, eknm2005 said:

Chyba widzisz różnicę w "w ogóle nie uznaję Cię za osobę mówiącą prawdę" vs "nie mam opinii o Twojej prawdomówności"?

 

Jw, a do tego, to nie ja a Cook, ten który upichcił to "badanie", zaliczył do tych, którzy się zgadzają z AGW tych którzy sie nie zgadzali. Już za jeden taki przypadek, ten artykuł powinien być wycofany jako nienaukowy.

 

A nie został. Ci więcej, został tubą "postępowego" świata.

 

 

On 11/9/2022 at 12:25 AM, eknm2005 said:

32% po prostu uznało AGW (a "nieokreślony bliżej wpływ ludzi" to Twoja opinia nie wynikająca z cytatu przytoczonego powyżej,

 

Jak to nie?

 

Gdzie to jest napisane w jakim stopniu, te 33% uznaje AGW?

 

Nigdzie.

 

 

On 11/9/2022 at 12:25 AM, eknm2005 said:

32% po prostu uznało AGW (a "nieokreślony bliżej wpływ ludzi" to Twoja opinia nie wynikająca z cytatu przytoczonego powyżej,

 

Serio?

A to kto napisał?:

 

On 11/1/2022 at 2:50 AM, wrotycz said:

We find that 66.4% of abstracts expressed no position on AGW, 32.6% endorsed AGW, 0.7% rejected AGW and 0.3% were uncertain about the cause of global warming.

 

 

On 11/9/2022 at 12:25 AM, eknm2005 said:

A krótko co do samej Climate-gate co zamieściłeś poniżej - to coś o tej aferze jest tutaj

 

Jest też na Wikipedii. I jak twierdzą sami naukowcy, Wikipedia nie jest źródłem naukowych informacji to na pewno mówi więcej prawdy niż factcheck. Taki amerykański demagog.

 

On 11/9/2022 at 12:25 AM, eknm2005 said:

A bez wchodzenia w głębie i dociekanie

 

Jak chcesz dociec prawdy bez dociekania?

 

 

On 11/9/2022 at 12:25 AM, eknm2005 said:

czy te maile to wystarczający dowód na obalenie teorii naukowych

 

Tob wystarczający dowód, żeby  udowodnić, że klimatyści oszukują i pichcą "dane",a to jest, z naukowego punktu widzenia, wystarczające żeby ich tezy obalić.

 

A skoro tak Group to nie jest żadna (naukowa)

On 11/9/2022 at 12:25 AM, eknm2005 said:

teoria

 

On 11/9/2022 at 12:25 AM, eknm2005 said:

Fajnie że próbujesz wplatać teorie spiskowe do naukowych, bo ja lubie szurię.

Ale jest szuria dobra (mocna) i zła (słaba).

 

Czekałem na to.

Nie masz argumentów to zaczynasz wyzywać od szurów.

Ziobro zaskoczenia.

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 11/9/2022 at 12:25 AM, eknm2005 said:

A faktów jak nie było tak nie ma, wszystko jest subiektywne

 

Były i są, ale ponieważ są niezgodne z oficjalną, jak to się dziś mówi, narracją, to są wyszydzane, wyśmiewane, i w emocjonalny sposób dezawuowane.

 

Fakty nie dbają o twoje uczucia.

A Uczucia nie są argumentami.

To co Ty, subiektywnie czujesz, nie ma żadnego znaczenia w dyskursie naukowym. Ani nawet politycznym.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@spacemarine

Oprócz pandemicznych były zapowiadane również lockdowny energetyczne (blackouty) i klimatyczne. Nic nowego agenda idzie do przodu a na forum ludzie wypierają rzeczywistość. Na forum które zrzesza ludzi jakby nie patrzeć antymatriksowych, więc jaką świadomość ma reszta społeczeństwa by się tej agendzie przeciwstawić?

 

Pozostaje zrobić popcorn.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.