Skocz do zawartości

Ograniczenia w dostępie do broni


deleteduser86

Ankieta dot. liberalizacji prawa do posiadania broni  

88 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy jesteś za zliberalizowaniem w Polsce prawa do posiadania broni palnej, jako broni do ochrony miru domowego)?

    • TAK
      78
    • NIE
      10


Rekomendowane odpowiedzi

Podobno rządzący pilnie pracują nad ustawą o broni i amunicji a zmiany (rzekomo) mają też dotyczyć broni czarnoprochowej - jedynej, którą legalnie można nabyć bez większych obostrzeń.

Krew mnie zalewa, jeśli socjaliści nadal będą ograniczać nam prawo do posiadania broni. I tu pytanie czy jesteście za większą liberalizacją przepisów i wprowadzeniem prawa do posiadania broni palnej w domu, do ochrony miru domowego. 

 

https://trybun.org.pl/2020/05/20/socjalistyczny-rzad-pis-chce-wyrzadzic-legalnym-posiadaczom-broni-powazna-krzywde-trwaja-nieujawniane-prace-nad-kagancowa-zmiana-prawa-o-broni-i-amunicji/

  • Smutny 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Quo Vadis? napisał:

Wiadomo, że każdy rozsądny człowiek odpowie TAK

Czasem można się zdziwić. Nieorzsądni też są na tym świecie ?

 

2 minuty temu, Quo Vadis? napisał:

tylko co zmienia ankieta na jakimś forum w sieci dla rządzących?

My, jak wszyscy inni w tym kraju jesteśmy maszynką do głosowania. Im bliżej wyborów, tym większy szum warto robić, gdy władza próbuje nas robić w konia (podpisywać petycje online), lajkować/komentować twittery faceboki etc. Oczywiście może z tego nie wyjść nic, ale ta władza, jak każda inna patrzy na to czy zmiana mocno dotyka obywateli i wycofuje się czasem rakiem. 

 

4 minuty temu, Quo Vadis? napisał:

Dla nich obywatel rozbrojony - łatwiejszy do ułożenia.

Niestety tak. A to tak krótkowzroczna polityka. Rozbrojony i nie umiejący strzleać naród, to bezbronny naród. A my żyjemy w środku Europy i historia powinna nas czegoś uczyć. Jak widać polityków nie uczy. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako fusz, jestem absolutnie przeciwny posiadaniu broni przez każdego obywatela (mimo, że sam po korona aferze przymierzam się do złożenia kwitów). 

 

Nie uważam, byśmy mentalnie byli przystosowani do tego, aby tak groźne narzędzie oddać w ręce Kowalskiego. 

 

Ktoś powie, "bandyci i tak mają dostęp do broni, tu chodzi o obywateli", no i właśnie co do tego mam obawy. Obecne restrykcje pozwalają na to, aby z głową kontrolować broń posiadaną przez kolekcjonerów. W momencie wyjścia w obieg setek jak nie tysięcy sztuk, przynajmniej kilkadziesiąt przypadków w miesiącu to będą zgony - Jessic, Karyn i innych sebixów z krainy zje***. Kradzieże, napady, rozboje. No fuckin way. 

 

Polska jako mentalność i kraj patologii wymieszanej z alkoholem nie jest odpowiedzialny aby wybrać władze, a Wy chcecie im dać naładowany pistolet. 

 

Jeśli coś takiego nadejdzie, pierwszy odchodzę ze służby i zawieszam mundur. Sami w niego wskakujcie i zgrywajcie strażników Teksasu. Wystarczy, że na melinach czają się świr palety z prętami, tasakami czy siekierami. Jeszcze broni palnej mi brakuje... 

  • Dzięki 2
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Analconda napisał:

Oczywiście, jestem za powszechnym dostępem do broni.

Kolegi i tak ta kwestia mało obchodzi w końcu jego marzeniem jest życie na socjalu i nie "kalanie się" pracą, więc jedyną broń zasięgowa na którą będzie go stać to proca z gumy od gaci ?

 

10 minut temu, Tyson napisał:

My, jak wszyscy inni w tym kraju jesteśmy maszynką do głosowania.

Nawet i  w tej kwestii ludzie są coraz mnie potrzebni, niestety. Poza tym okazało się że "ciemny lud" nie dosyć że wszystko kupi to ma pamięć złotej rybki jeśli chodzi o obietnice wyborcze. Z tym ostatnimi to partie polityczne nie mają już programów wyborczych a po prostu hasła i tweety. W takiej rzeczywistości naturalnym jest że będą zabierać każdy przejaw wolności i każde prawo, w tym prawo do samoobrony. Pozdrawiam.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Tatarus napisał:

Kolegi i tak ta kwestia mało obchodzi w końcu jego marzeniem jest życie na socjalu i nie "kalanie się" pracą, więc jedyną broń zasięgowa na którą będzie go stać to proca z gumy od gaci ?

Ale o co Ci chodzi? Chciałbym se móc iść do sklepu i kupić gnata jakiego mi się spodoba. A co ma do tego to co napisałeś - chyba nic.

 

7 minut temu, Zgredek napisał:

Nie uważam, byśmy mentalnie byli przystosowani do tego, aby tak groźne narzędzie oddać w ręce Kowalskiego. 

Nóż nie jest groźnym narzędziem? Wychodząc na ulice mam ze sobą kastety i co najmniej jeden nóż - zabiłem kogoś?

 

8 minut temu, Zgredek napisał:

W momencie wyjścia w obieg setek jak nie tysięcy sztuk, przynajmniej kilkadziesiąt przypadków w miesiącu to będą zgony - Jessic, Karyn i innych sebixów z krainy zje***. Kradzieże, napady, rozboje.

Czyli teraz nie ma zgonów, kurde znalazłeś rozwiązanie by zaprowadzić pokój na świecie - zniszczyć każdą broń i nikt nikogo nie zabije!

 

 

Broń jest po to by wymierzyć sprawiedliwość na ulicy.

Korea Północna zbroi się dzięki temu mamy pokój na świecie - Amerykański imperialista jest trzymany za ryj.

To samo byłoby gdyby dać ludziom broń. Jak ktoś ją wyjmie i zacznie mierzyć w kogo innego to osoba trzecia rozwali mu łeb.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Teksasie się to sprawdza. Każdy ma kopyto i jakoś nie ma masakr albo strzelanin z byle powodu. Każdy ma na uwadze, że ta druga osoba też ma broń i może odpowiedzieć. A w Polsce? Jak ktoś bardzo chce mieć broń palną i chce kogoś odpalić, to raczej prędzej niż później sobie zoorganizuje. Jeśli ktoś nad sobą nie panuje, to może zrobić masakrę nożem kuchennym, siekierą, czymkolwiek innym co jest w powszechnym użytku.

Edytowane przez prod1gybmx
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Zgredek napisał:

Jako fusz, jestem absolutnie przeciwny posiadaniu broni przez każdego obywatela (mimo, że sam po korona aferze przymierzam się do złożenia kwitów). 

A kto powiedział, że dla każdego obywatela. Prosze bardzo niech będzie ostre sito, byle były jasne kryteria: testy, psychologowie, psychiatrzy itp. ale kryteria powinny być dla każdego te same, a nie, że Komendant i jego ziomkowie tak, a reszta plebsu nie. 

 

16 minut temu, Zgredek napisał:

Nie uważam, byśmy mentalnie byli przystosowani do tego, aby tak groźne narzędzie oddać w ręce Kowalskiego. 

Z czarnoprochowca też można zabić. Ile było zabójstw z tej broni? Pojedyncze przypadki. 

 

18 minut temu, Zgredek napisał:

przynajmniej kilkadziesiąt przypadków w miesiącu to będą zgony - Jessic, Karyn i innych sebixów z krainy zje***. Kradzieże, napady, rozboje. No fuckin way. 

 

18 minut temu, Zgredek napisał:

 

Jeśli coś takiego nadejdzie, pierwszy odchodzę ze służby i zawieszam mundur. Sami w niego wskakujcie i zgrywajcie strażników Teksasu. Wystarczy, że na melinach czają się świr palety z prętami, tasakami czy siekierami. Jeszcze broni palnej mi brakuje... 

A dlaczego dziś na melinach cię nie ostrzeliwują z czarnoprochowych derringerów, peacemakerów czy mocnych wiatrówek, które są legalne? Uważasz, że jak dla normalnych/sprawdzonych obywateli zliberalizuje się dostęp do broni na naboje scalone, to od razu zmieni się sytuacja? 

 

Nie wiem dlaczego, argumentacja przeciwników bardziej liberalnego dostępu do broni (przypominam pisałem o broni tzw. obiektowej, czyli do ochrony miru domowego)  a zatem, takiej, którą mamy w domu a nie chodzimy z nią po mieście, od razu oznacza snucie apokaliptycznych wizji, że patologia będzie się zabijała dziesiątkami. Czemu dziś tego nie robi? Przecież noży można mieć ile dusza zapragnie, można z kanistra benzyny, kilku szmat i paru butelek zrobić Sajgon drużynie funkcjonariuszy, którzy przyjadą na interwencję. Czemu akurat zgoda na to, aby część dobrze przesianego w procesie uzyskiwania pozwolenia na broń społeczeństwa miała prawo do posiadania broni do obrony miru domowego, jest wam taką solą w oku?  

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Zgredek napisał:

W momencie wyjścia w obieg setek jak nie tysięcy sztuk, przynajmniej kilkadziesiąt przypadków w miesiącu to będą zgony - Jessic, Karyn i innych sebixów z krainy zje***. Kradzieże, napady, rozboje. No fuckin way.

Być może masz dostęp do jakichś danych na ten temat - ile teraz jest Jessic, Karyn i innych Sebixów odstrzelonych z bezproblemowo dostępnej dla każdego broni czarnoprochowej?

Podobnie z kradzieżami, rozbojami i napadami - ile mamy takich przypadków z użyciem broni CP?

No i kolejne pytanie nie tylko z naszego podwórka, ale z całej Europy - ile przestępstw z użyciem broni jest popełnianych z użyciem brani legalnie posiadanej i zarejestrowanej?

 

  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Tyson napisał:

Czemu akurat zgoda na to, aby część dobrze przesianego w procesie uzyskiwania pozwolenia na broń społeczeństwa miała prawo do posiadania broni do obrony miru domowego, jest wam taką solą w oku?

Jest im solą w oku bo będzie ciężej zmuszać do tolerancji i odbierać mienie.

Ludzie słabi, zalęknieni, uznający życie za najwyższą wartość nie chcą broni bo to tylko część próbowania stworzenia utopii przez socjalistów którzy zdani sami na siebie nie dadzą rady w życiu.

 

Najprościej mówiąc.

W normalnych czasach gdy obowiązywały jedynie prawa natury cykory umierały w jaskiniach bo bały się wyjść. To silne jednostki zbudowały cywilizację a przez brak selekcji naturalnej jest teraz pełno jednostek które chcą wszystkiego zabraniać by mieć szansę z ... lepszymi? - jak to nazwać nie wiem.

 

5 minut temu, Adams napisał:

Być może masz dostęp do jakichś danych na ten temat - ile teraz jest Jessic, Karyn i innych Sebixów odstrzelonych z bezproblemowo dostępnej dla każdego broni czarnoprochowej?

Około zero xD

Edytowane przez Analconda
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby móc dyskutować, to trzeba mieć z kim.... No ale dobrze, wypowiem się szerzej i zakończe temat. Wprowadzenie broni, z czym to się je? 

 

Zmiana programu kształcenia młodych adeptów sztuki Policyjnej od 0. Obecnie Taktyki i Techniki Interwencji nie przewiduja tak rozbudowanego programu szkolenia względem napastników z bronią. Obecna ustawa o broni palnej i amunicji to pic na wodę fotomontaż. Mimo tak szerokiego katalogu używamy dwóch niepisanych przypadków: "Broni nie użyć, broni nie zgubić". 

 

Następna kwestia, wyszkolenie strzeleckie. Broń palna to niebezpieczne narzędzie - aby móc właściwie operować bronią, poświęciłem setki godzin na strzelnicy, treningi na sucho, poruszanie się, w tym w pomieszczeniach. Nie mówię już o użyciu stazy lub symulacji unieruchomionych części ciała. Ciekaw jestem ilu z Was, tak gromnie walczących o prawo do posiadania broni było na strzelnicy - wystrzeliło kilka pestek i sprawdziło swoje wyniki na tarczy. 

 

Nastepna kwestia sądownictwo. Obecnie ja, człowiek, który w czasie interwencji mogę użyć broni służbowej - nie mam pewności, czy nie zostanie mi przybite przekroczenie uprawnien. Co więc będzie z Kowalskimi? A no był niedawno taki przypadek. Koleś z pozwoleniem, typek chciał mu wyszarpać broń, ten jej użył. Nie śledziłem losów historii ale z tego co wiem, pierwszy wyrok - winny posiadacz. 

 

Dlaczego jestem przeciwny posiadaniu broni palnej? A no dlatego, że obecnie jej dostęp jest mocno ograniczony, w Polsce rzadkością jest, by zdarzały się incydenty z bronią palną. Posiadacze broni występują i nie koniecznie są to, "ziomki komendanta". Skoro jakiemuś głupkowi wpadł pomysł, aby na strzelnicy zabić instruktora (historia sprzed roku) to takich idiotów będzie więcej. Poza tym czarnoprochówka jest bronią niebezpieczną dla samego jej posiadacza (niedopalony proch z pierszeego wystrzału może doprowadzić do wybuchu w dłoni). Poza tym trafić nią z odległości 20m jest nie lada wyzwaniem.

 

Poruszacie wyżej temat broni zarejestrowanej. Tylko, że w Europie poza Szwajcarią nie kojarzę państwa, który ten dostęp posiadałby tak łatwy. Tam przypominam nadal mężczyźni odbywaja zasadnicza służbę wojskową, poza tym wciąż mówimy o MENTALNOŚCI. 

 

 

@Analconda

Widzisz? Zobacz jakie bzdury wypisujesz. Sam dałeś do zrozumienia, że "Będę miał broń to będę mógł przeciwstawić się władzy, bo będę miał środki do obrony". Jesteś zywym i chodzącym przykladem, dlaczego obecny stan rzeczy jest jak najbardziej OK. Kto ma dostać pozwolenie to je dostanie. Co miesiąc jest kontrolowany przez dzielnicowego, czy zgodnie z przepisami przechowuje broń palna i amunicję.

 

 

Na resztę nie chce mi się dyskutować. Oczy mi krwawią jak czytam te przytoczenia i porównania. 

 

 

  • Like 4
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, Zgredek napisał:

W momencie wyjścia w obieg setek jak nie tysięcy sztuk, przynajmniej kilkadziesiąt przypadków w miesiącu to będą zgony - Jessic, Karyn i innych sebixów z krainy zje***. Kradzieże, napady, rozboje. No fuckin way. 

Odpowiedz mi, ale tak szczerze. Czy jeśli dostaniesz prawo do posiadania broni palnej, to wyjdziesz na ulicę i będziesz strzelał do każdego, kto się nawinie pod muszkę ?

99,999... procenta ludzi tego też nie zrobi. Pozostała patologia strzela już teraz. Oni nie potrzebują pozwoleń. Bo co za kretyn strzela z własnej zarejestrowanej broni do innego bandziora ?

Nie chcesz broni, to nie. Nikt ci jej nie wciska na siłę.

 

Tak na szybko znalezione

https://trybun.org.pl/2019/02/28/bron-w-polsce-w-2018-statystyki/

Wiem. Sprzed dwóch lat. Nie ma tam statystyk nt. broni czarnoprochowej.

 

Toż to powinien już jakiś Armageddon być już u nas.

 

Eru

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Zgredek napisał:

"Będę miał broń to będę mógł przeciwstawić się władzy, bo będę miał środki do obrony". Jesteś zywym i chodzącym przykladem, dlaczego obecny stan rzeczy jest jak najbardziej OK.

Mam nadzieje, że jeśli z jakiegoś powodu będziesz miał problemy z władzą to nikt Ci nie pomoże. Holocaust też popierasz? Nie mieli broni to nie mogli się przeciwstawić. Dobra logika xD zwykły totalitaryzm promujesz skoro wg Ciebie władzy nie można się przeciwstawić.

 

8 minut temu, Zgredek napisał:

Co miesiąc jest kontrolowany przez dzielnicowego, czy zgodnie z przepisami przechowuje broń palna i amunicję.

Oho, lewicowy zamordyzm xD

Jakie to ma znaczenie w ogóle? Nie chcesz, nie noś broni. Ale policja też nie powinna zajmować się sprawami osób które mają swoje bezpieczeństwo w dupie. Dlatego ja ludziom nie pomagam i nie mam zamiaru nikomu pomagać na ulicy jak coś się stanie - bo jeszcze trafię na kogoś kto jest przeciwny powszechnemu dostępowi do broni.

Edytowane przez Analconda
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Eru Iluvatar napisał:

Odpowiedz mi, ale tak szczerze. Czy jeśli dostaniesz prawo do posiadania broni palnej, to wyjdziesz na ulicę i będziesz strzelał do każdego, kto się nawinie pod muszkę ?

Każdego pewnie nie. Ale znajda się tacy np. ja 16 lat temu którzy by z chęcią wystrzelali całą klasę

2 minuty temu, Eru Iluvatar napisał:

99,999... procenta ludzi tego też nie zrobi. Pozostała patologia strzela już teraz.

Patologia nie ma na ogół z czego strzelać. Czarnoprochówki kolekcjonerskie są niezbyt łatwo dostępne dla przeciętnego patosebixa

2 minuty temu, Eru Iluvatar napisał:

Oni nie potrzebują pozwoleń. Bo co za kretyn strzela z własnej zarejestrowanej broni do innego bandziora ?

No. Ale jak ma się dalekiego kumpla który nam podpadł, to można mu broń podwędzić. Zgaduje ze większość będzie ją trzymała w jakiejś szufladzie

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No proszę, wystarczył jeden, powtarzam jeden, nagłośniony incydent z bronią czarnoprochową i tchórze mieniący sie naszą władzą narobili w portki tak, że trzeba zaostrzać jeszcze bardziej i tak już w przypadku broni palnej bardzo rygorystyczną i w zasadzie tworzącą niemożność otrzymania pozwolenia na broń ustawę.

 

Wyobraźmy sobie następującą sytuację: niemal każdego dnia nie licząc obecnej sytuacji, każda z pań z Rezerwatu idzie ulicą i jak ona może się czuć gdy mija na tejże ulicy facetów i każdy z nich ma przy sobie narzędzie gwałtu? Czy każdy z tych facetów jest gwałcicielem? Czy każda z tych pań została zgwałcona idąc ulicą?

 

  

18 minut temu, Zgredek napisał:

Ciekaw jestem ilu z Was, tak gromnie walczących o prawo do posiadania broni było na strzelnicy - wystrzeliło kilka pestek i sprawdziło swoje wyniki na tarczy. 

Zgłaszam się, ale to chyba już nie ma żadnego znaczenia, ponieważ postanowiłeś zdyskredytować i obrazić się na wszystkich mających inne zdanie niż sam Jaśnie Pan Znawca Tematu:D

Słabiutko...

Edytowane przez Krugerrand
  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Zgredek napisał:

Ciekaw jestem ilu z Was, tak gromnie walczących o prawo do posiadania broni było na strzelnicy - wystrzeliło kilka pestek i sprawdziło swoje wyniki na tarczy. 

Tak to jest iż najwięcej do powiedzenia mają ci którzy styczność w bronią mieli w BF czy innym CSie. Ja jestem już prawie matuzalemem i tak się składa że spędziłem rok w wojsku, chociaż uważam ten czas za totalnie stracony to jednak nastrzelałem się tam za wszystkie czasy. Obecnie raz na kilka miesięcy chadzam sobie na strzelnicę, może kiedyś rozwinę to hobby ale na razie mam za wiele innych zajęć. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Analconda napisał:

Mam nadzieje, że jeśli z jakiegoś powodu będziesz miał problemy z władzą to nikt Ci nie pomoże.

Widzę tu ktoś z JP na 100%

6 minut temu, Analconda napisał:

Holocaust też popierasz?

A grozi nam holocaust?

6 minut temu, Analconda napisał:

Nie mieli broni to nie mogli się przeciwstawić.

Jakby nam mieli dziś wjechać ludzie od holocaustu to zapewniam Cie że ze swoim pistolecikiem to mógłbyś jedynie się wychędożyć. Za mała szybkostrzelność, celność i zasięg. 

6 minut temu, Analconda napisał:

Dobra logika xD zwykły totalitaryzm promujesz skoro wg Ciebie władzy nie można się przeciwstawić.

Jakbyś nie zauważył,"Władza" przyczepia się jak coś przeskrobiesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Zgredek napisał:

Żeby móc dyskutować, to trzeba mieć z kim....

Ani mnie nie znasz, ani nie wiesz kim jestem i jakie mam życiowe doświadczenie, więc sorry, ale może posłuż się statystykami, danymi, aby swoje tezy obronić, zamiast argumentem ad personam pt. "Nie mam z kim rozmawiać".  

 

27 minut temu, Zgredek napisał:

Zmiana programu kształcenia młodych adeptów sztuki Policyjnej od 0. Obecnie Taktyki i Techniki Interwencji nie przewiduja tak rozbudowanego programu szkolenia względem napastników z bronią

To, że w Policji jest słaby program szkolenia, to prawda. Ale jaki to argument przeciwko liberalizacji w dostępu do broni, celem ochrony miru domowego. Ty automatycznie zakładasz, że ta liberalizacja, musi oznaczać, że drastycznie wzrośnie liczba zdarzeń z użyciem tej broni. Powiedz mi zatem, czy mimo tego, że jest broń kolekcjonerska (sam też jestem "kolekcjonerem" i wkurza mnie niemiłosiernie to, że muszę go udawać, aby dostęp do broni mieć) i z tego co wiem jej liczba rośnie, proporcjonalnie nie rośnie liczba zdarzeń z użyciem tej legalnie posiadanej broni? 

 

27 minut temu, Zgredek napisał:

Co więc będzie z Kowalskimi? A no był niedawno taki przypadek

To już chyba problem Kowalskiego, nie twój.  Każdy sam podejmuje decyzje i sam ponosi za nie konsekwencje. 

 

27 minut temu, Zgredek napisał:

Dlaczego jestem przeciwny posiadaniu broni palnej? A no dlatego, że obecnie jej dostęp jest mocno ograniczony, w Polsce rzadkością jest, by zdarzały się incydenty z bronią palną.

Jak wyżej. Liczba pozwoleń na kolekcjonerską rośnie z roku na rok a incydentów nie rośnie. Czy o czymś to nie świadczy? Zdajesz sobie sprawę, że cała masa kolekcjonerów, to ludzie, którzy nie kolekcjonują? ?

 

27 minut temu, Zgredek napisał:

Posiadacze broni występują i nie koniecznie są to, "ziomki komendanta"

Oczywiście pozwolenia występują. Pisząc o ziomkach komendanta miałem na myśli, uznaniowość w przyznawaniu pozwoleń na broń palną do celów ochrony osobistej. Zresztą uznaniowość jest marzeniem Policji w przyznawaniu każdego pozwolenia na broń palną. A oznacza ona nie przyznawanie jej wcale, lub tylko tym ziomkom komendanta własnie? 

27 minut temu, Zgredek napisał:

Poza tym trafić nią z odległości 20m jest nie lada wyzwaniem.

 

 Proponuję ci spróbować kiedyś strzelić z karabinów czarnoprochowych, na 50 metrów trafić żaden problem, na 100 z dobrym karabinem też się da ?

 

Edytowane przez Tyson
  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Libertyn napisał:

Widzę tu ktoś z JP na 100%

Może i JP ale o co chodzi - gość nie chce by ludzie mieli broń bo wprost nie chce by ktoś mógł się przeciwstawić władzy.

Dlatego jeśli sam będzie niewygodny politycznie np to nie należy walczyć o wolność dla takiej osoby - przecież władzy nie można się stawiać.

 

5 minut temu, Libertyn napisał:

A grozi nam holocaust?

To był przykład to po co manipulujesz? Naziści sprawowali władzę - nie można się stawiać.

 

5 minut temu, Libertyn napisał:

Jakby nam mieli dziś wjechać ludzie od holocaustu to zapewniam Cie że ze swoim pistolecikiem to mógłbyś jedynie się wychędożyć. Za mała szybkostrzelność, celność i zasięg.

Zrozum, że broń dla ludzi nie jest na wojsko tylko np na menela który będzie agresywny w parku - można bezpiecznie wymierzyć sprawiedliwość.

Dwa - cały uzbrojony naród już nie byłby tak łatwy do ruchania przez karła który przez całe życie nigdy nie pracował a o ekonomii wie tyle co ja o przeszczepie serca.

 

5 minut temu, Libertyn napisał:

Jakbyś nie zauważył,"Władza" przyczepia się jak coś przeskrobiesz.

No ta - Adolf, Józek czepiali się tylko tych co coś przeskrobali.

Edytowane przez Analconda
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, Eru Iluvatar napisał:

Odpowiedz mi, ale tak szczerze. Czy jeśli dostaniesz prawo do posiadania broni palnej, to wyjdziesz na ulicę i będziesz strzelał do każdego, kto się nawinie pod muszkę ?

99,999... procenta ludzi tego też nie zrobi. Pozostała patologia strzela już teraz. Oni nie potrzebują pozwoleń. Bo co za kretyn strzela z własnej zarejestrowanej broni do innego bandziora ?

Nie chcesz broni, to nie. Nikt ci jej nie wciska na siłę.

 

Tak na szybko znalezione

https://trybun.org.pl/2019/02/28/bron-w-polsce-w-2018-statystyki/

Wiem. Sprzed dwóch lat. Nie ma tam statystyk nt. broni czarnoprochowej.

 

Toż to powinien już jakiś Armageddon być już u nas.

 

Eru

Żeby w ogóle móc się uczyć o broni w teorii, musiałem się najpierw dostać - czyli test Multiselect, 2 rozmowy z psychologami, jedną z psychiatrą. Ankieta bezpieczeństwa, czyli prześwietlono mnie i moją rodzinę. Później nauczyć się zasad działania broni, jej używania - następnie przejść przez egzaminy, uwieńczone strzleniame dynamicznym z 4 różnych odległości z różnych pozycji. W międzyczasie samodoskonalenia w przypadku zranienia siebie lub kogoś z broni palnej, opatrzenia. Do tego 8 miesięcy dyscypliny, która wybija Ci wszystko z głowy. Jeśli nie dostałbym pozwolenia, oznaczałoby to, że system jest kulawy i bezsensowny. 

 

 

 

Większość się wypowiada - ciśnie po władzy, coś o totaliraryźmie słyszę, że bezbronni teraz jesteście a broń da Wam poczucie bezpieczeństwa. W czym ku***? Jak podejdę Was wylegitymować i uznacie to za niekonstytucyjne to co, wyciągnięcie broń, bo będziecie uważać, że naruszam Wasza przestrzeń osobista? No bez jaj Panowie. 

 

Serio, jak chcecie rozmawiać o broni palnej, skoro nie znacie jej podstawowych działań? Dam sobie uciąć swoje przyrodzenie, że w tym momencie gdybyście dostali prawo do posiadania broni i przysłano by Wam nawet Glocka, nie mielibyście pojęcia jakie naboje zamówić. Więc o czym my wchodzimy w dyskusje? Najpierw poświęćcie czas na naukę i ogarnięcie tematu a później wróćmy z powrotem do dyskusji. 

 

@Tyson

Bardziej pisałem do Analcondy - bo jak czytam, to nadal nie ogarniam o co temu człowiekowi chodzi - jego porównania, a zresztą.... 

 

Co do statystyk i samego posiadania broni. Widzisz, sam jesteś posiadaczem pozwolenia dla kolekcjonerów, chociaż nim nie jesteś. To co będzie z bronią przeznaczona do obrony miru domowego? Przeciez ona nie straci swoich właściwości po wyjściu z domu. 

 

System jest niewydolny do tego, aby poczynić taki krok. To lata profilaktyki, nauki, przygotowania i opracowania systemu. Dlaczego nie ufam tym psychologom i psychiatrom? Bo kojarzą mi się nadal z latami 90 - no i znów pytanie. Jaki psychiatra i w jakich okolicznościach miałby dopuścić osobę starająca się o BP dalej? Kto weryfikowalby taka ilośc ludzi? Obecny stan rzeczy mi pasuje. Jest środowisko, które fascynuje się strzelectwem i o to pozwolenie się stara. Nie są to przypadkowe osoby i właśnie ten brak przypadkowości powoduje, że ktoś ma jakieś pojęcie żeby stać się kolekcjonerem i móc w ramach obrony koniecznej obronić się samemu w domu. 

Edytowane przez Zgredek
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.