Skocz do zawartości

Teoria ściany upada niczym Mur Berliński


Rekomendowane odpowiedzi

Jest dla Was nadzieja drogie Panie https://www.pudelek.pl/alexandra-hildebrandt-61-latka-ciaza-osme-dziecko-niemcy-berlin-6517562099251840a

 

Hildebrandt aż pięcioro z siedmiorga swoich dzieci urodziła już po ukończeniu 50. roku życia. Dwoje najstarszych pociech Niemki jest już dorosłych. Sama 61-latka twierdzi, że jej późne ciąże to efekt dbania o siebie i dobrego zdrowia, a nie ingerencji lekarzy:

 

Uprawiam dużo sportów i staram się zdrowo odżywiać. Mam też z pewnością dobre geny - twierdzi Alexandra Hildebrandt.

Edytowane przez Chadeusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak sama powiedziała, ma dobre geny. Dla większości kobiet to niemożliwe. Kobieta w wieku około czterdziestu paru lat traci możliwość posiadania dzieci. Wyjątki niczego nie dowodzą. Ściana to moment utraty największej urody, a nie utrata płodności.

Edytowane przez DuchAnalityk
  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"We are not the exception, We Are The Rule"...

https://www.youtube.com/watch?v=mWX95Pmipow

 

 

o co kaman?
"Nie można osadzić odnośnika, ponieważ: www.youtube.com nie pozwala na osadzanie wideo"
Zawsze działało, coś się pozmieniało?
 

 

 

 

 

 

Edytowane przez StatusQuo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ściana to Nie Mur Berliński a Wielki Mur Chiński.

 

I nie upada, tylko stoi gdzie ma stać i ma się dobrze :)

53 minuty temu, Chadeusz napisał:

że jej późne ciąże to efekt

tego, że u niej

10 minut temu, StatusQuo napisał:

Nie można osadzić odnośnika,

 

  • Like 1
  • Haha 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Straszne kurwa dla dzieciaka. Matka z wyglądem babci, szybki zgon, nawet przy dobrych genach to ile ona pożyje, litości. W wieku 80 lat też będzie wyglądała wzorowo? Nie sądzę.

 

Nowa ściana od 60, już i tak w tych łbach się popierdoliło, więc róbta, co chceta. Ja już dawno odpadłem.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj się dowiedziałam, że moja 41-letnia ciotka zaszła w ciążę. Pewnie wpadka, ale co mnie to. :) 

Ja tam szczerze przyznałam się i nadal przyznaję się do tego, że : mamy (z Mężem) spoko dochody, czy w miarę stabilną przyszłość - mogę mieć nawet trójkę dzieciaków. 
Będę się powtarzać jak zdarta płyta - obrałam taktykę "ja też muszę mieć konkretny fach w łapie w razie "wu" ", dzidzi odkładam na bliżej nieokreślone później (pewnie max. do 30'stki).
Wolę mieć jedno dzidzi później, ale potencjalnie sama je ogarnę, niż trójkę za młodu, które (gdyby Mój odszedł) nie ogarnęłabym. Więc mam gdzieś ową ścianę. :) Coś za coś.

Virus-świrus ograniczył mi kilka spraw, więc jestem znów rok w dupę z planami (mieszkanie, auto). 
Czy mam nadal zazdro do samic-alfa, które rozmnażają się? Co raz mniejszą. Nie jestem samicą-alfa, 10/10, więc nie ma w pełni wpływu na ten temat. 

Wybrałam. Słodycz i goryczę mojej decyzji ja spijać będę. Także tyle w temacie. :) 
 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.