Zmiana na lepsze czy gorsze ?

[avceutyhh14]

Witam. Mam mały dylemat. Mianowicie chodzi o odejście z pracy. Mam nagraną robote za granicą, sezonową i chciałem wziąć urlop bezpłatny, ale dyrekcja się nie zgadza, bo tu jest dużo pracy, choć jest zakaz robienia dodatkowych godzin, bo sprzedaż produktu spadła, a magazyny sa pełne. Zdecydowałem, że pora zwijać manatki i jechać na tą robótke. Ogólnie jade z dziewczyną i zaplanowalismy, że bierzemy się za robienie hajsu i jeździmy raz tu raz tam, w sumie ona mi tą robote nagrywa. Ten plan miał wystartować od początku roku, ale ze względu na covid ja zostałem w tej pracy, wolałem dmuchać na zimne i przeczekać. Tu nie ma przyszłości jebania za ponad minimalną wypłate. Tyle z tego mam, żeby przeżyć z miesiąca na miesiąc. Miałem zostać do końca roku, raz pojechać na bezpłatnym, troche zarobić, ale wychodzi z tego jedna, wielka lipa. Wkurwiłem się troche i chcę sie zwolnić, a już przy okazji zacząłbym wyjeżdżać do zachodnich sąsiadów, ale z tego co słyszałem nie zawsze muszą podpisać wypowiedzenia "za porozumienia stron", czyli z dnia na dzień (jak źle napisałem, poprawcie ). Wtedy zostaje mi poprostu rzucić robote, ale dostane prawdopodobnie dyscyplinarke, a szkoda sobie ręce brudzić. 

Czy jakbym wcisnął kit, że przeprowadzam się 100 km dalej to by poszli na ugode i legitnie byśmy zerwali umowe ? Czy nie było by problemów, jakiegoś głupiego sprawdzania itp. ? Dylemat jest taki, że jest teraz covid i się troche obawiam, że coś znowu będzie się działo i robota nie wypali, a potem w polszy będe siedział na bezrobociu. Wiem, trzeba wyjść ze strefy komfortu, nie bać się zmian i spróbować, bo nigdy się nie dowiem czy było warto,  ale nic na to nie poradze, że mam takie lęki. Prosze was o jakieś rady i wasze doświadczenia.

[rycerz76]

https://kadry.infor.pl/kadry/indywidualne_prawo_pracy/zatrudnianie_i_zwalnianie/730844,Procedura-rozwiazania-umowy-o-prace-na-mocy-porozumienia-stron.html

 

Niestety pozostaje ci dogadać się z pracodawcą tak działa ten komunistyczny wynalazek o nazwie kodeks pracy a tak naprawdę to jest obustronny łańcuch żeby ludzie jak najdłużej siedzieli na etacie bo wtedy z takiej osoby najwięcej można wyżyłować dla państwa.

[Imbryk]

@avceutyhh14 jaki masz okres wypowiedzenia?

[avceutyhh14]

@Imbryk 3 miechy

[maroon]

Szczerze? Jedź. Tu się będzie coraz gorsze bagno robić. Covid pokazał jakie to wszystko jest z gliny zlepione. Ewentualną dyscyplinarką się nie przejmuj. Zawsze możesz to wytłumaczyć potem innemu pracodawcy, choć myślę że w ogóle nie będzie tematu. 

 

Tylko napisz pracodawcy pismo za potwierdzeniem odbioru, że wypowiadasz umowę za porozumieniem stron i jeżeli pracodawca się na to nie zgadza, to będziesz zmuszony jednostronnie rozwiązać stosunek pracy ze skutkiem natychmiastowym. 

[Dyzma_Prezes]

Jak mowisz ze zarabiasz troche powyżej minimalnej to zaryzykuj nawet jak by ci mialo nie wypalic...

Prędzej czy pozniej i tak cos ci sie trafi w podobnych pieniądzach takze żadna mi to strata....

 

Teraz są złe czasy?

 

A kiedy u nas były dobre czasy???

 

  

[Imbryk]

A chciałbyś się zwolnić z dnia na dzień?

Hmm.

Ciężko. 

Wymyślić dobry powód, opisać sytuację zyciową, negocjować.

 

Jak się nie zgodzą na 1 dzień, 1tydzień, miesiąc okresu, to możesz isc na wojnę, wyruchać pracodawcę i iść na L4 ale to jest nieuczciwa kombinacja i rozstajecie się brzydko.

 

 

[Druid]

9 godzin temu, avceutyhh14 napisał:

Witam. Mam mały dylemat.

Jak jesteś spawaczem z doświadczeniem, kierowcą C+E z doświadczeniem, dobrym informatykiem, to droga wolna, jak chcesz robić jakaś fizolkę, to nie. Skończyły się czasy, że jak wyjechałeś bez zawodu, wykształcenia, języka udawała ci się znaleźć dobrą pracę i przeżyć. Jak chcesz gdzieś jechać, to najpierw naucz się jakiegoś fachu, dzięki któremu będziesz mógł tam zarabiać konkretniejsze pieniądze. Pisze tobie tylko tak , ponieważ łatwo jest wtopić i wrócisz z długami. No chyba, że masz coś nagranego na 100%, że wiesz, że będzie ciebie stać za granicą na godne życie.