Skocz do zawartości

Za co czujecie wdzięczność w życiu?


mac

Rekomendowane odpowiedzi

Męczy mnie już wszechobecny, negatywny klimat i tworzę temat o wdzięczności.

 

Za co jesteście wdzięczni w życiu? Nie chodzi o skalę. Nawet dobre śniadanko z rana to jest powód do radości.

 

I nie zasrywać mi tutaj tematu ideologicznym pierdoleniem, wojenkami i innym gównem. Wdzięczność i koniec ?

  • Like 6
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za zdrowie, oczy, ręcę, nogi, za uszy i język, za dach nad głową, wodę i jedzenie :) Gdy łapie doła przypominam sobie, że w każdej chwili moge stracić którą z tych rzeczy i wtedy mój stan przygnębienia wydaje się żartem i przeżywam go ze spokojem. Uczę się wdzięczności. Pozdrawiam

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieszę się, że mam względnie wygodne życie, nie muszę walczyć i odzierać się z godności, żeby mieć co zjeść, bronić się przed religijnymi fanatykami, totalitarnym aparatem władzy (np.Chiny). Jestem wdzięczny losowi, że w porę ewakuowałem się z toksycznej relacji, która mogła mi mocno skomplikować życie. Że trafiłem w porę na właściwe osoby, filmy i książki, które pomogły mi poskładać do "kupy" moje życie i zrozumieć wiele rzeczy. Cieszę się, że startowałem raczej z niskiego pułapu i mam wole walki o "swoje", dzięki czemu mogą mnie cieszyć nawet pierdoły. Jestem wdzięczny komu? Raczej losowi i przypadkowi, w żadne nadprzyrodzone siły nie wierzę.

Edytowane przez prod1gybmx
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Że jestem białym, heteroseksualnym mężczyzną korzystającym z patriarchalnych przywilejów ?  

 

A tak na serio, to w ogólności za zdrowie i pieniądze.

 

Z bardziej przyziemnych rzeczy, że nie spaliłem bułeczek z borówkami dziś popołudniu, a było blisko ?

 

 

  • Like 1
  • Haha 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za możliwość cieszenia się z widoku pięknego ciała wypracowanego przez wiele lat na siłowni. Nie każdemu się to udaje, mi się udało bez żadnych środków dopingujących.

Miałem wstawić foto ale się nie zmieściło :D

Edytowane przez LiderMen
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, od czego zacząć!

Za mój charakter, pozytywnie świrnięty, za moją działkę - właśnie wracam. Za niekończącą się zajawkę na treningi, czytanie książek, kuglarstwo. 

Jest dobrze, za to, że obok na działce sąsiad ma przytytą żonkę, od której można usłyszeć więcej przekleństw niż z męskiej toalety na stadionie po przegranym meczu przez Polską reprezentacje. 

Że to nie ja muszę to znosić na co dzień, tylko słyszę to raz na jakiś czas jakby znak, od Pana Dobrego Boga, że mógłbym mieć przesrane.

 

Za to, że jak wróciłem na miesiąc do Polski z zagranicy, to cały hajs dla mnie YEAH, zamówiłem książki, trampoline, taki młot jak na crossfit, i nikt mi nie truje hehe.

Ehh , kawalerskie życie, na wszystko masz czas i na wszystko masz hajs!!

 

Za to, że wieku 35 lat wciąż zakręcę bary z break'a!! 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, mac napisał:

 

Za co jesteście wdzięczni w życiu?

Zajebiste pytanie!

...proces zbierania danych w toku.

 

..za...Doświadczenia zebrane do tej pory, oraz ich twórców.

 

Tlen, słońce, wodę, piach i cement.

STAL.

 

Przyrodę.

Konie mechaniczne i te kopytne.

Szczekajace futrzaki.

 

Pioruny z nieba bo prądu trzeba.

 

Wiatr w żaglach.

Młotek, przecinek, śrubokręt, TAŚMĘ IZOLACYJNĄ.

 

Seriale SyFy.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za życzliwych ludzi, których spotkałem na swojej drodze. Za mojego mentora biznesowego, który nauczył mnie wielu rzeczy. Za niezmienne parę podstawowych zasad, które zawsze mi się sprawdzały i którymi się kieruję. Za kapitał kulturowo - społeczny, który miałem szczęście wynieść z domu. Za to, że umiem w sumie niewiele rzeczy naprawdę  dobrze, to wielu chce mi nadal za te rzeczy bardzo dobrze płacić.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za całą tą piaskownicę, w której możemy się bawić, zanim pójdziemy - gdzieś dalej...

I że mogę być każdego ranka, częścią tej zabawy.

I że może dzieki temu, co dzień jestem zaskakiwany - czymś nowym, nową wiedzą, odczuciem, emocją, skrzydłami motyla w słońcu...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za to, że poznaję siebie.

Że jestem zdrowy.

Że apetyt na poznawanie życia rośnie zamiast maleć.

Że mam sprawdzone wąskie grono przyjaciół.

Że przez ostatni rok nauczyłem się więcej niż przez wcześniejsze 10 lat.

Za to, że zrozumiałem, że bliższa mi jest przyroda niż uliczny tłum

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem wdzięczna @mac za założenie tego wątku? 

I za to, że mam dach nad głową, pełną lodówke, konto i bak w samochodzie?

Jestem wdzięczna za zdrowie moje i moich bliskich.

Za nature, która stworzyła mnie tak wspaniale, że mogę, czuć, widzieć i doświadczać tych wszystkich wspaniałości.

Za emocje, bez nich byłabym pustką:))

Za wszystkie dobre słowa i uczynki.

Oraz za wszystkich forumowiczów, którzy tworzą to miejsce i dają lajki??????

  • Like 3
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję pani Joli z mojego osiedlowego warzywniaka, że zostawiła mi wczoraj połówkę zajebistego arbuza, na którą mieli chrapkę inni klienci. Arbuz wylądował w blenderze z dodatkiem cytryny i cynamonu. Powolny drinken machen i endorfiny rozlały się po całym ciele.  Mniam mniam. :)

Pani Jolu, raz jeszcze dziękuję! (odpowiedni napiwek oczywiście został załączony)

 

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.