Chad w Merolu wyrywa piękną Panią

[Carl93m]

20 minut temu, Rnext napisał:

Jeśli to dla niego treść życia, to voila, proszę bardzo, tylko dlaczego mam wrażenie, że niektórzy by się chcieli z nim zamienić?.

Ruszyło mnie to zdanie. I swojego rodzaju paradoks w mojej głowie wystąpił. W pierwszych chwilach zazdrościłem temu gościowi, a jak się zastanowiłem czy zamieniłbym się z nim na życia, to się wzdrygnąłem i za wszelką cenę nie chciałbym się jednak stać głupkowatym bad boyem.

Cóż, może właśnie kwestia leży w tym, żeby sobie zadawać właściwe pytania? ?

Edytowane 5 Czerwca 2020 przez Carl93m

[mph25]

Bardziej faceci chcieliby mieć podobny wygląd i naturalne pewne siebie podejście do kobiet - nie cwaniacko-głupkowate jak na filmie, tylko bez lęku, naturalnie zagadujesz bez drżącego głosu, niepewności w oczach czy przeżywania 15 minut przed zagadaniem "jak to zrobić, a jak mnie spławi, a jak ma chłopaka, a jak mnie wyśmieje, a jak zrobie z siebie głupka, itd" po prostu walisz prosto z mostu bez lęku, stresu, naturalnie (trochę ala cwaniacko) i masz w dvpie co się stanie - ja mu tego zazdroszczę i wyglądu (poniekąd) a nie jego życia i pewnie jedzenia śniegu częściej niż święty mikołaj na wielkanoc.

[marcopolozelmer]

A ja mu zazdroszczę tylko tej fury.

Nie do wyrywania pustaków na chodniku, tylko do wożenia gratów na budowę, bo sedanem, to jednak upierdoli się wszystko

 

[MaxMen]

13 godzin temu, sid napisał:

Niby tak, ale zobaczcie, że gość na oko podchodzi pod 40-tkę, a ta laska co się z nią witał, to z 20-parę. Zobaczcie jaka jest siła takiego gościa, z 15 lat młodsze dupy podrywać.

A to wielkie halo mając 40 podrywać 20-stki ? Choć najlepiej nie przyznawać się do 40 bo to może być taka bariera psychologiczna. I nie trzeba mieć nawet połowy takiego mercedesa, wystarczy pokazać im troszkę monety. 

[Anonim84]

1 godzinę temu, MaxMen napisał:

A to wielkie halo mając 40 podrywać 20-stki ? Choć najlepiej nie przyznawać się do 40 bo to może być taka bariera psychologiczna. I nie trzeba mieć nawet połowy takiego mercedesa, wystarczy pokazać im troszkę monety. 

Ja się nad tym pokazywaniem kasy zastanawiam. W jaki sposób? Jak chcesz zaliczyć tylko, to coś tam można pokozaczyć, ale pewnie trzeba i tak uważać, żeby Cię panna np. nie chciała wrobić w dziecko. A jak chcesz na związek, to już w ogóle nie wiem czy pokazywać. Z drugiej strony to naturalne, że to je zwabia do faceta. 

 

Z drugiej strony jak im jasno nie mówię, czym się zajmuję itp. to uciekają, mają mnie za bezrobotnego przegrywa. I jak tu to wypośrodkować?

[skuti]

To może ktoś ruszy z telefonem na miasto i nagra filmiki jak to się powinno robić??

Podejrzewam, a nawet śmiem twierdzić, że ten pan nie zagląda tutaj i nie czyta tego tematu?

[leto]

22 minuty temu, skuti napisał:

To może ktoś ruszy z telefonem na miasto i nagra filmiki jak to się powinno robić

Ale co, podrywać laski bujając się po dzielnicy autem?

 

Może nie podrywać w ten sposób? Wiem, szokujący pomysł.

[deleteduser86]

11 godzin temu, Analconda napisał:

Chad to facet 10/10 - idealna szczęka, oczy, nos, brwi, kształt czaszki. Do tego jeszcze reszta ciała. Chad to zestaw wszystkich cech co rzadko się zdarza. 

 

Mało jest takich jednostek. Wystarczy, że nie masz jakiejś cechy (zbyt widoczne) i już jesteś 9 a nie chad. A to jest duża różnica.

Aż się dziwię Analconda, że jeszcze z Encyklopedii Britannica do ciebie nie zadzwonili...  Nie wyobrażam sobie, żeby ktokolwiek inny na świecie był w stanie lepiej im przygotować definicję tego, co kryje się pod hasłem CHAD ?

 

A tak BTW chłopaki, nie szkoda wam życia, żeby szczegółowo analizować zachowanie jakiegoś typa? Żeby jeszcze coś tam sensownego robił/mówił, ale gość pitoli jak potłuczony, a sytuacja z kobietą, może być ustawką, jak to w internetach bywa. Ja chyba przez 3 minuty filmu byłem w stanie przebrnąć a i tak mam poczucie absolutnie zmarnowanego czasu.... 

Edytowane 5 Czerwca 2020 przez Tyson

[self-aware]

Może być ustawka, ale jeśli nie to gość ma mega luzik w gadce. Poza tym moim zdaniem jest bardzo przystojny, nawet jeśli nie stał koło jakiegoś czada. Poza tym dla mnie ta czadowa definicja jest trochę po chuju, np. uważam, że niektórzy wyglądają aż prześmiesznie i nienaturalnie. Np. ten gość jest spoko ze zdjęcia od @Ksanti, ten drugi mięśniak. To jest dla mnie gość z zajebistym wyglądem. Może to ryło nie jest takie czadowe, piękne, wymuskane, ale zajebiście męskie.

 

Taki to jakby się spuścił babce do japy to by jej samej testosteron podskoczył.

Edytowane 5 Czerwca 2020 przez self-aware

[Kleofas]

Nudne. Temat byłby gdyby podrywał jadąc czarnym karawanem. 

[leto]

Nie musi być to ustawka - chociaż nie zdziwiłbym się, gdyby była. Może tu mocno grać survivor bias (błąd przeżywalności). Może raz na ruską dekadę mu się udało kogoś tak poderwać (mimo że próbował pińcet razy) i się pochwalił na YT a Wy takie wielkie halo. W sumie to jest efekt na szerszą skalę, trzebaby tu wziąć pod uwagę wszystkich Sebixów bujających się furkami po okolicy. Ilość udanych podrywów tego typu podzielić przez ilość Sebixów pomnożoną przez średnią ilość prób każdego Sebixa. Do tego jeszcze skorygować o czynnik, ile % tych udanych podrywów zostało opublikowanych na YT.

7 minut temu, self-aware napisał:

mega luzik w gadce

Ten typ luzu wywołują środki psychoaktywne.

[thyr]

8 minut temu, self-aware napisał:

 @KsantiT. Może to ryło nie jest takie czadowe, piękne, wymuskane, ale zajebiście męskie.

 

Taki to jakby się spuścił babce do japy to by jej samej testosteron podskoczył.

Japier.. ?. 

[self-aware]

@leto - Nie wnikam w to czy to udany podryw raz na milion razy czy coś, po prostu zasugerowałem, że luźny z niego ziomeczek  Widać w tym całkowitą naturalność.

[leto]

@self-aware idź do psychiatry po receptę na moklobemid albo (w niedużej dawce) xanax, poczujesz ten upragniony przypływ luzu w sytuacjach społecznych. Ewentualnie możesz spróbować kryształ/"mefedron" z ulicy, ten ziomeczek sam przyznaje, że na tym leci.

[self-aware]

@leto - Ostatnia rzecz jaką bym chciał zrobić to pracować nad swoimi skillami życiowymi na wspomagaczach  Skoro on na tym leci to lipa w takim razie. Ale na pewno są ziomeczki z takim luzem bez wspomagaczy 

[deleteduser121]

@leto Na krysztale można bardzo szybko zjeść zęby. ? Paru ziomków u mnie się już o tym przekonało. Generalnie nie polecam, najgorsze scierwo.

 

A co do goscia, to swój do swojego ciągnie. Raczej takim sposobem bycia nie wyrwie jakieś bizneswoman. 

Edytowane 5 Czerwca 2020 przez prod1gybmx

[leto]

W ogóle to taka ciekawostka - a może wcale nie ciekawostka, ale psychiatrzy to nie są tylko od leczenia świrów  Mam znajomego obracającego się w tym towarzystwie (towarzystwie psychiatrów) i naprawdę bardzo wielu ich klientów to są prawnicy, dyrektorzy, czy jacyś tam ludzie z mediów, którzy potrzebują właśnie "farmakologicznej pewności siebie".

[Piter_1982]

Po pierwsze jakby to był chad, to zanim by skończył pytanie o adres laska już byłaby przy aucie i pokazywała mu drogę. 

 

Po drugie, skąd wiadomo że ma chłopaka? Bo tak powiedziała? Litości.  Po drugim podjechaniu mogła uznać, ale się frajerzyna napalił. Może powozi moją księżniczkowatą pupę przez tydzień albo dwa za kilka uśmiechów. W sumie korona mi z głowy nie spadnie, a on sobie potem zwali i każdy dostanie to na co zasługuje.  

[deleteduser66]

Ładnie porobiony??? Mam kumpla w jego stylu tylko bardziej się oszczędza i ajkju ma sporo wyższe. Na karyny i blachary czyli co najmniej połowę kobiet tacy goście działają jak magnes. Stara szkoła (skóra, fura i komóra) w najnowszym wydaniu. 

Jakby wygładził gadkę i założył gajer to każda jego. Tak to działa. Wiem bo sam mam taką pewność siebie w gadce i zachowaniu gdy chcę i to bez wciągania kresek.

[Kimas87]

20 godzin temu, Analconda napisał:

Ten gość nie jest żadnym chadem. Clickbait.

 

Łeb jak jajo, słaba linia szczęki, fakt nie cofnięta ale bardzo zaokrąglona, mało włosów, wielkie czoło, zły kształt brwi.

 

Koper co mu rośnie bo zarostem chada tego nazwać nie można - lekko poprawia mu szczękę. A chad wygląda zawsze idealnie.

 

On ma tyle wspólnego z chadem co krzesło z krzesłem elektrycznym.

Wiesz co czasem czytam co Ty piszesz na forum czy na czacie pod live Marka i oczom nie wierzę. 

 

Piszesz takie bzdury że czasem myślę czy to serio chcesz być kontrowersyjny czy tylko udajesz. Czad to przede wszystkim charakter nie wygląd. Co z tego, że masz idealne czoło, szczękę, włosy, brwi jak jesteś pizda i nie zagadujesz kobiet. 

 

Bycie Chadem czy Bad Boy mi się zawsze kojarzyło z charakterem. Pewność siebie, poczucie humoru, bajerka, dystans. A Ty piszesz jak ktoś nie na idealnej szczęki, czoła to nie Chad ??. 

 

Powiem Ci tak. Ten gość z filmu ok może ma infantylny podryw, trochę przekoloryzowany. Natomiast uwierz na 20 lasek z ulicy minimum 10 poleci na te teksty. Gość ma dystans, poczucie humoru a przede wszystkim nie boi się i to go wyróżnia. Podjeżdża, zagaduje jedzie dalej na wyjebce. 

 

Piszesz totalne bzdury o idealnej szczęce, czole i innych rzeczach to nie jest najistotniejsze. 

Edytowane 5 Czerwca 2020 przez Kimas87
Błąd

[Gołodupiec]

Gość dobrze wygląda, jest przystojny, a wy się spieracie o słowo w tytule tematu czy jest to legendarny chad czy nie. Nie to jest głównym celem. Ustawka czy nie, ale fajną bajerę kręcił. Z pewnością siebie, z realnymi emocjami, bez jąkania i płynnie, zwrócił na siebie pozytywną uwagę, rozpoczął nową znajomość i o to w tym chodzi.

[deleteduser108]

4 minuty temu, Kimas87 napisał:

Czad to przede wszystkim charakter nie wygląd

Chad to wygląd, to określenie gościa 10/10.

Badboy to charakter i nie ma nic wspólnego z wyglądem. 

[deleteduser139]

20 godzin temu, Ważniak napisał:

 

To jest zwykły Janusz z przystępną mordą dla Karyn IQ >105, a że takich masa, to pewnie rozkładają nogi, geez

 

IQ<105

[No Gods No Masters]

A on przypadkiem nie pracował kiedyś jako męski kurw w Hiszpanii (sic !)? Czy to tylko plotki złych, zawistnych języków?

 

Nie wykluczałbym całkowicie ustawki. Do dziś pamiętam sytuację sprzed kilku lat, gdzie we Wrocławiu, naprzeciw Sofitela, k. sklepu z alko, niedaleko Mañany, stał łysy typ z "chadowskim" ryjem, posturą, kilkudniowym zarostem i w (jak sądzę) dobrej marynarce, koło Astona Martina. Zagadywał do przechodzących lasek w podobnym stylu, był BEZ WYJĄTKU zlewany przez wszystkie, ignorowany bez odpowiedzi. Obserwowałem go w sumie jakieś dobre pół godziny, stałem w kolejce do bankomatu, a potem spaliłem ze dwie fajki czekając na znajomych, więc próba statystyczna IMO wiarygodna. Możemy tu mieć do czynienia z prawdą czasu i prawdą ekranu.

[skuti]

17 godzin temu, leto napisał:

Ale co, podrywać laski bujając się po dzielnicy autem?

Gdziekolwiek, jakkolwiek ?

18 godzin temu, leto napisał:

Może nie podrywać w ten sposób?

Jak najbardziej.