Skocz do zawartości

Czy porno tępi zdolność do uprawiania seksu?


Colemanka

Rekomendowane odpowiedzi

Na mnie żadne porno już nie robi wrażenia, czuje się podczas transjmisji mnie wiecej w ten sam sposób jakbym ogladała muminki 

A nie oglądałam go jakoś bardzo często, a ostatnio praktycznie wcale.

 

Natomiast kontakt cielesny z facetem, nawiązanie więzi- mnie podnieca, ale nie tak bardzo jak np. jeszcze te 5 lat temu.

Przejedzone, przesycone.

  • Like 1
  • Haha 1
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Analconda napisał:

Tego nie da się udowodnić. Bo ja uzależniony nie jestem a przestać nie chce. I to jest niby dowodem na uzależnienie. 

Właśnie to jest dowodem. 
A jak potrzebujesz innego dowodu na to, że nie jesteś zależny od czegoś i nie ma to nad Tobą kontroli, to zrezygnuj z tego na tydzień-dwa.
Zobaczysz jasno, że to nie Ty masz nad tym kontrolę, tylko to rządzi Tobą i podporządkowujesz pod to swój tryb życia. 

  • Like 1
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Nefertiti napisał:

wchodzimy głębiej, a mi się rozchodziło o zwykłą postać

Rozumiem. Natomiast przy nałogu to nie ma różnicy. To tak jak z alkoholikiem walił wóde a teraz tylko piwo(bagatela 4.5%). On dalej jest alkoholikem praktykującym czy już nie?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Colemanka napisał:

Może to naiwne pytanie: ale co Ty byś z tego miał?

Seks z młodą dziewczyną i jakieś urozmaicenie na drugą połowę życia. Póki co tego nie potrzebuję, bo najbardziej zależy mi na ustawieniu się finansowo i spokoju, ale później, kto wie, a nuż tak dla zajawki może mi się zachce bawić w rodzinkę? I nawet jak będę miał 60 lat, to ona 40, więc nie będzie tragedii, prawdopodobnie będzie mi się podobać. A teraz gdybym sobie wziął rówieśniczkę, to w wieku 60 lat ze starą babcią mam do łóżka chodzić?

 

W młodym wieku związek dla mężczyzny jest tylko kłodą u nogi. Wyzbywa z niego pieniądze, energię i powoduje frustracje, bo szybko się okazuje, że prawdziwego spełnienia w tym nie ma. Natomiast czterdziestolatek ma odpowienią wiedzę, mądrość życiową, jest ustawiony finansowo i nie musi pracować od świtu do nocy, żeby Szymusiowi zapewnić komputer, czy nowy rowerek, a w związku nie szuka spełnienia tylko rozrywki i urozmaicenia (oczywiście to moja wizja czterdziestolatka, który podążał planem, który sobie wyznaczyłem).

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minutes ago, mac said:

Miałem przyjemność z kobietą, która mnie jarała "chemicznie". Wystarczyła obecność, spojrzenie, a już byłem gotowy. Ona miała to samo ze mną. Trochę lat ze sobą byliśmy, aż się paliwo wyczerpało.

 

Wtedy w ogóle nie oglądałem pornusów. Po prostu mnie śmieszyły. Jakoś nie miałem potrzeby, bo wiedziałem, że będę miał lepiej przy niej. Jak ścisnęło to bardziej pamięciówka leciała ?

 

Jak tak patrzę to pewnie większość kolesi jest z kobietami, które im się podobają, ale nie do końca.

 

Też to przerabiałem. Panienka świdruje cały dzień, wpędza w poczucie winy, zgrywa chuj wie kogo, a później, po tej psychicznej walce idziesz do łóżka i myślisz sobie kurwa, to lepiej już pornusa obejrzeć. Do tego w tym łóżku zamiast ciasta dostajesz zakalec ?

 

Pamięciówka! Hehe potwierdzam.

Chcesz powiedzieć, ze zamieniłeś chemiczna babkę na zakalec?

48 minutes ago, mac said:

Oczywiście, oczywiście. Wiem, wiem. Winny, jak zawsze facet. Mea culpa srulpa.

 

Czemu ‘winny’? Niestety stara się ten, komu bardziej zależy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Esmeron napisał:

A jak potrzebujesz innego dowodu na to, że nie jesteś zależny od czegoś i nie ma to nad Tobą kontroli, to zrezygnuj z tego na tydzień-dwa.

Ale z porno już rezygnowałem na miesiąc by sprawdzić czy coś się zmieni. O ile sam sobie zmiany nie wmówiłem to pasztety może zyskały +1/10 po jakimś czasie - dość szybko po kilku dniach.

 

Tylko osoby które lubią se zwalić bez sensu mają rezygnować z porno.

Bo ślizgacze są po to by se szybciej zwalić  nie oszukujmy się. XD Pamięciówa nie jara tak jak dobry pornos.

 

Co najwyżej od ich nadmiaru można mieć problemy z nadmiernym waleniem i to może mieć zły wpływ.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@NimfaWodna, tu się chyba (tak coś mi mówi) zgodzę, im większe doznania z przygodami i dużej ilości można się zatracić.  

Preferuję wstrzemięźliwość i by dziewice miały za partnerów prawiczków i odwrotnie, by wzajemnie się odkrywali i smakowali - wierność.

Dobra, nie znam się - poczytam.

@NimfaWodna - dzięki :).

 

 

  • Like 1
  • Dzięki 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Colemanka napisał:

Chcesz powiedzieć, ze zamieniłeś chemiczna babkę na zakalec?

Dzisiaj piękne, jutro szpetne. Wszystko, co dobre trwa krótko.

 

A ile kobiet twierdzi, że myśli o kimś innym, jak daje dupki swojemu januszowi?

 

Taka sama zasada, ale to my mężczyźni mamy problem, co nie? Dlatego winny, bo zawsze winny.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, Analconda napisał:

Mówiąc najprościej... porno ryje banie tylko w teorii.

Mówię z perspektywy osoby która poleruje 2-4x dziennie.


Mam dla Ciebie zadanie bojowe.

Idź na spotkanie anonimowych seksoholików.

Zobacz co to robi z ludźmi i przeproś, że jednak nie masz racji i znowu się mądrzysz.

Efektów nie czujesz JESZCZE, bo chyba masz około 20 lat, stąd to nie działa aż tak bardzo. Ale powtarzaj te czynności jeszcze przez parę lat, a bardzo, bardzo się zdziwisz co stanie się z Twoją energią życiową, zdrowiem ciała, psychiką i jakie gatunki porno zaczniesz oglądać po czasie.

Wielu ludzi przyznaje, że wyjście z porno to jest najcięższa rzecz z jaką kiedykolwiek się zmagali w życiu. To potrafi zniszczyć psychikę, ciało i całe życie, zresztą, jak to uzależnienia. 

Nie życzę Ci, żebyś nauczył się tego przez dupę, a zaczął pojmować przez rozum.

  • Like 7
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minutes ago, deomi said:

Na mnie żadne porno już nie robi wrażenia, czuje się podczas transjmisji mnie wiecej w ten sam sposób jakbym ogladała muminki 

A nie oglądałam go jakoś bardzo często, a ostatnio praktycznie wcale.

 

Natomiast kontakt cielesny z facetem, nawiązanie więzi- mnie podnieca, ale nie tak bardzo jak np. jeszcze te 5 lat temu.

Przejedzone, przesycone.

Deomi zupełnie jakby Ci brakowało jakiegoś etapu w życiu.

 

Słuchaj a Ty nie jesteś przypadkiem bi?

(tak wiem zaraz przyleci Chadeusz i będzie robił podśmiechujki ? of course)

Czego Ci trzeba kochana? Powiedz.

  • Haha 1
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, mac napisał:

A ile kobiet twierdzi, że myśli o kimś innym, jak daje dupki swojemu januszowi?

@mac, w sedno, jak to określić - pojęcia nie mam. "Kurewstwo w czystej postaci, bez skrupułów?"

 

To jest coś chore.

 

 

PS.

 Ostatnio miałam nieprzyjemność takie coś usłyszeć: dziewczyna tak doj73b2=a swojemu - facet chwilę się załamał - ona zonk - bo spakował się - ale wycofał się - co będzie - nie wiem. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, Messer napisał:

Efektów nie czujesz JESZCZE, bo chyba masz około 20 lat, stąd to nie działa aż tak bardzo. Ale powtarzaj te czynności jeszcze przez parę lat, a bardzo, bardzo się zdziwisz co stanie się z Twoją energią życiową, zdrowiem ciała, psychiką i jakie gatunki porno zaczniesz oglądać po czasie.

Walę od około 9 lat kilka razy dziennie - czuje się normalnie. 

Nie jest to dowód, że porno ma złe efekty ale wyjątek potwierdzający, że jeśli tak jest to nie u każdego.

 

Chady mające codziennie inną kobiete nie mają zrytych łbów. Codziennie inna partnerka = codziennie inne porno.

Edytowane przez Analconda
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, Mironal said:

Ciężko określić to w kilku zdaniach. Taki mocny przykład. Większość z tych okazji to był spontan, na szybko, w różnych warunkach. Zauważyłem, że przez naoglądanie się porno sama "mechanika" seksu nie była w stanie sprawić u mnie porządnej erekcji. W głowie miałem takie przekonanie, że muszę popatrzeć na tyłek, na cipkę, na cycki. Sęk w tym, że jakoś dziwnie mi byłoby oznajmić dziewczynie kiedy ona wyraźnie chce seksu "słuchaj, muszę popatrzeć na Twoją cipkę bo inaczej mi może nie stanąć". Do tego pogłębiający się stres nie pomagał. 

Słuchaj to wcale nie jest dziwne, że tego potrzebowałeś, jak dla mnie. Najwyżej nie mówić na zasadzie tłumaczenia, że inaczej nie stanie, tylko ograć to w jakiejś formie dirty talk następnym razem i uzyskać tyle czasu ile potrzebujesz. Ale dzięki za wytłumaczenie, pouczające.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Nefertiti napisał:

@mac, w sedno, jak to określić - pojęcia nie mam. "Kurewstwo w czystej postaci, bez skrupułów?"

 

To jest coś chore.

Taki gość oczywiście też czuje, że coś jest mocno nie tak. Ale zawsze winny koleś, zawsze, a to zawsze.

 

Chory jest brak refleksji nad życiem własnym i związkowym, a tym bardziej ryzykowanie w takim układzie powołania świadomego życia.

 

Gość ogląda pornusy, a ona myśli o Di Caprio podczas stosunku, no i czym to się różni? A no tym, że to winny mężczyzna, bo zbok, a ona niewinna, cierpi, oddaje się patriarchatowi. Mnie wkurwia to, że mężczyźni muszą się ze wszystkiego tłumaczyć, a i tak zaraz po jednym wytłumaczeniu dostaną setkę nowych zarzutów. Chorzy ludzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Analconda okej to proponuję Ci nie walić przynajmniej przez miesiąc (choć nie wiem czy skoro walisz przez tyle czasu tak często to czy to nie ma jakichś głębszych konsekwencji, ale jeśli nie, to zauważysz wyraźniej skutki odstawienia)  i zaobserwować czy zmienia się twoja reakcja na kobiety (np. i m.in.  patrzenie w oczy, większa pewność siebie) i tak samo reakcja kobiet na Ciebie, czy zwracają na Ciebie częściej uwagę niż wcześniej. Przyjmujesz wyzwanie czy nie dasz rady?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Colemanka napisał:

Słuchaj to wcale nie jest dziwne, że tego potrzebowałeś, jak dla mnie. Najwyżej nie mówić na zasadzie tłumaczenia, że inaczej nie stanie, tylko ograć to w jakiejś formie dirty talk następnym razem i uzyskać tyle czasu ile potrzebujesz. Ale dzięki za wytłumaczenie, pouczające.

Niestety, w takich sytuacjach właśnie stres górował. 

Z resztą sam uważam, że w przypadku porno problemem są również ujęcia które pokazują seks z wielu stron. Zbliżenie z dołu podczas pozycji na pieska, z boku. Przecież podczas seksu perspektywa jest jedna, często nawet nie widać waginy kiedy trwa stosunek - może kawałek przy niektórych pozycjach. Staram się w ogóle nie mieć do czynienia z porno czy nawet "krótkimi, humorystycznymi przeróbkami porno" bo nie chcę by za jakiś czas wchodząc w bliższą relację z kobietą, ta myślała że upatrzyła sobie impotenta ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No kurła to teraz niechlubny ekspert się wypowie??.

 

10x w dniu nie raz było przy 10-ciu różnych filmach.

 

Pierwszy kontakt w wieku 12-13 i tak aż do 20 kiedy był pierwszy raz.

 

Tysiące filmów obejrzane, wszystkie rodzaje. Potrafię po budowie ciała rozpoznać aktora/aktorkę nie patrząc na twarz.

 

Nie dotarłem tylko do jebania zwłok/dzieci/zwierząt. Dzięki Bogu.

 

-zero energii życiowej bo cały czas chodzisz ,,pusty”

 

-ustalasz dzień pod ,,seans” 

 

-myślisz o tym cały dzień 

 

-kompleksy,nieuzasadnione ale jak się przekonasz gdy bez energii żyjesz jak trup.

 

-dysfunkcja erekcji, tylko w łapie ci stanie i przy filmie. Potem tylko już przy nowym filmie a jeszcze później przy ostrym itd.

 

-dochodzisz do momentu kiedy przy porno już ci staje na 3/4 2/4 1/4.

 

-seks DRAMAT, flak w gumie czy bez, maksimum to na pół gwizdka jaka dziewczyna nie była by i co by nie robiła.
 

-możesz walić pannę 90 minut(rekord) i dopiero dojdziesz. Laska ledwo żyje.??Bez żadnych wspomagaczy.

Wracasz do domu i do poduchy jeszcze ze 2 spusty. I to wszystko gdy sprzęt nie stoi ci w pełni możliwość.
 

-czujesz się jak gówno bo nie masz erekcji takich jak powinieneś a potem już żadnych.

 

-dodaj do tego chujowe odżywianie/nałogi i zły styl życia.

 

Wszystko wokół jednego a ty stoisz w miejscu.

 

To robi uzależnienie od pornografii razem z masturbacją.

 

@Analconda Nie zrób sobie kuku bo zaboli we wszystkich aspektach, nie tylko w seksach.

 

  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.