nowy00 Opublikowano 21 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2020 7 godzin temu, czerwony napisał: Może przydałby się na forum system oznaczeń tematów redpill, blackpill a może w ogóle wyeksportować blackpill na oddzielne forum... Jest klub prywatny na forum Red Pill https://braciasamcy.pl/index.php?/forum/406-witaj-w-klubie-redpill/ 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czerwony Opublikowano 21 Czerwca 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2020 Proponuję stworzyć klub blackpillowców i ich z tamtąd nie wypuszczać. O może takie coś jak rezerwat dla kobiet. Ech jak dużo by zyskało to forum. 2 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maniek92 Opublikowano 21 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2020 (edytowane) @czerwony jeśli idzie o demotywację, to pełna zgoda. Red Pill paradoksalnie poniekąd uczy tego samego, tyle że w inny sposób. Edytowane 21 Czerwca 2020 przez Maniek92 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser81 Opublikowano 21 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2020 (edytowane) Nie każdy blackpill jest zły. Ja wyróżniam dwa podejścia do blackpill. Jedno poważny, gdzie blackpill bada jakie cechy są atrakcyjne fizycznie, a jakie nie, a drugie depresyjne, dołujące. To pierwsze jest okej, ten drugie nie. To pierwsze podejście owocuje rozwinięciem teorii SMV z redpill. @ZamaskowanyKarmazyn Mam takie pytanie, czy gdybyś miał do wyboru kłamstwo lub prawdę, i wiedziałbyś odgórnie, że prawda cię zdołuje i sprawi, że twoje życie będzie gorsze, a kłamstwo cię zmotywuje i poprawi ci samopoczucie, to w takiej hipotetycznej sytuacji co byś wybrał ? Wolałbyś kłamstwo czy prawdę ? Edytowane 21 Czerwca 2020 przez DuchAnalityk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser77 Opublikowano 21 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2020 7 godzin temu, Maniek92 napisał: Mi (musiał pomóc) pomógł Red Pill, dlatego wolę go bardziej od PUA, bo nauczyłem się, że "trzeba zapierdalać" w temacie, by mieć w przyszłości jakiekolwiek widoki na osiągnięcie sukcesu w tej materii. Red Pill wyleczył mnie z kompleksów, a jednocześnie uświadomił mi parę ważnych rzeczy, np. takich, że nie mogę mieć pretensji do świata o to, że kiedyś/teraz nie wychodzi mi z kobietami, tylko do siebie, więc muszę nad tym sam pracować. Mi częściowo pomogło PUA, ale ja miałem szczęście do trafiania na odpowiednich ludzi w obrębie PUA. Idiotów też poznawałem i to wielokrotnie więcej, ale trzymałem się tych wartościowych. Potem drugim etapem było odrzucenie PUA i imprezowanie z naturalami. W PUA to niewygodny temat, ale najlepszymi uwodzicielami są naturale, nie PUA. Ja jestem 6-7, od tej strony miałem w miarę łatwo, ale miałem problemy z brakiem dobrej psychiki (Inner Game) i umiejętności. Sam się przekonałem na sobie, że 6-7 bez tych atutów i 6-7 z tymi atutami, to dwa zupełnie różne światy. Mam wrażenie, że w Red Pill mnóstwo osób nie rozumie znaczenia tych rzeczy. 7 godzin temu, Maniek92 napisał: @HodowcaKrokodyli witaj w klubie, mnie także to przeraża, a dokładniej wkurwia, bo tacy ludzie nie rozumieją o co tu chodzi. Hipergamia była, jest i będzie i działa w obydwie strony, sam bym nie chciał związać się z laską z przedziału 4,5/10 i niżej, bo wiem, że jak się postaram, to stać mnie na o wiele więcej. Tak, to działa w obie strony. Z tym wiąże się inna Red Pill patologia - wieszanie psów na kobietach za to, co robią i one i my. Ja obecnie mam "bogatą" sytuację, bo mam dwie dziewczyny 8/10. Jedną oficjalną, drugą "mniej oficjalną". Podobają mi się kobiety 7/10, ale przecież nie rzucę 8/10, żeby wziąć 7/10. Za to gdybym miał 7/10, to mógłbym ją rzucić, aby zrobić miejsce dla 8/10. To jest ewidentnie męska hipergamia w kwestii wyglądu. 7 godzin temu, Maniek92 napisał: Jak dla mnie, z mojego doświadczenia, to kobieta potrafi "wybaczyć" (a raczej sobie to po babsku zracjonalizować) brak urody, okresową biedę (nie mylić z nędzą) czy brak kultury i "doceni" (tu znowu, zracjonalizuje sobie i go dostrzeże w nadziei, że wkrótce go pokażesz) twój potencjał, ale nigdy nie wybaczy braku konsekwencji w działaniu i ambicji. Robisz dobrze czy źle, nieważne, ale robisz, to dla kobiety biologiczny i społeczny sygnał, że w razie czego, choćby skały srały i ściany się waliły, może liczyć na Ciebie, nawet jeśli byś miał ją poprowadzić w samą przepaść. Obawiam się, że znam przypadki, w których było inaczej. Wbrew pozorom bywa, że kobieta przez dłuższy okres czasu toleruje nieróbstwo, brak ambicji, etc. Musi być w zamian coś innego - wygląd, fajne cechy charakteru na innych polach, dobry seks, etc. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maniek92 Opublikowano 21 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2020 @HodowcaKrokodyli owszem, naturale to najlepsze wyjście. Także jestem 6-7, ale przegrywałem, bo tak jak mówisz, psychicznie byłem słaby. Tyle że ja jestem co najwyżej w połowie tej samej drogi, którą Ty przeszedłeś. Jeśli idzie o kobitki, to tak jak mówię, wnioskuję to na bazie swoich doświadczeń, nie jestem ekspertem w tej materii. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZamaskowanyKarmazyn Opublikowano 22 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2020 14 godzin temu, DuchAnalityk napisał: Mam takie pytanie, czy gdybyś miał do wyboru kłamstwo lub prawdę, i wiedziałbyś odgórnie, że prawda cię zdołuje i sprawi, że twoje życie będzie gorsze, a kłamstwo cię zmotywuje i poprawi ci samopoczucie, to w takiej hipotetycznej sytuacji co byś wybrał ? Wolałbyś kłamstwo czy prawdę ? Ciężko odpowiedzieć jednoznacznie na to pytanie. Jesli byłoby to kłamstwo przykładowo zdrada mojej kobiety, wiadomo ze wybrałbym prawdę. Jesli prawdą byłoby że po śmierci nie ma nic, a nasze życie jest bezcelowe, to wole kłamstwo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi