Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Na pierwszym miejscu nie są czady, tylko Narcyzy, psychopaci, psychole, właściwie karteli narkotykowych, burdelów, showupaów, ludzie którzy mają kobiety na własność, którzy nie dają im wolności, tylko im ją zabierają a często one za to ich jeszcze bardziej szanują i kochają.

Im podlejszy typ to ma więcej kobiet generalnie. Więc oni nie potrzebują by kobieta się nimi podniecała, jak nie zrobią tego co chcą to giną (w ekstremalnych warunkach) ;) ale najczęściej robią, bo siłę lubią kobiety generalnie.

Taki właściciel amazona, może codziennie mieć zamawianych 100 różnych kobiet z Polski i sobie wybierać, przy czym Chad też ma branie ale, nie ma aż takiej władzy, a gdy ktoś ma władzę to kobiety same do niego wskakują.

Istnieje jeszcze odłam, inny od psychopatów - nazwę je po roboczemu "pozytywnymi jednostkami", którzy zamiast działać w kierunku władzy nad innymi dążą do władzy nas sobą, oni również mają wzięcie ale są o wiele, wiele rzadsi i niekoniecznie mają po X kobiet.

 

Moim zdaniem @Analconda masz w tym swoją rację, ale problemem nie jest zaliczyć 100 kobiet, jeśli masz pieniądze i byś się uparł.

Dzisiaj 100kobiet x 200zł w agencji = X dajmy na to 20.000 złotych plus minus. Kobieta na raz dla chada a ta od agencji pewno różni się tylko tym, że Chad dostanie lepszy seks.

 

Porównanie ze zabawkami lub z grą komputerową mi się nasuneło ->

Moim zdaniem w dzisiejszych czasach sukcesem jest mieć jedną kobietę, która wskoczy za Tobą w ogień. Zamiast mieć 100 byle jakich zabawek, mieć jedną super zabawkę. Dlatego te 100, to jak słaba gra na kompa natomiast ta jedna, jest dopicowana i chcesz ją powtarzać, coś w ten deseń. Z obserwacji widzę, że nawet Ci co mieli XXX kobiet i tak koniec końców by chcieli mieć w końcu jedną, z którą mogą dzielić życię ale mogę się mylić, tak pisane na szybko.

 

Pozdro.

 

 

Edytowane przez SzatanKrieger
  • Like 3
  • Dzięki 1
  • Zdziwiony 1
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SzatanKrieger bzdura, jak facet ma ryj 1/10 to może być największym badboyem, a nigdy w życiu nie dorówna chadowi. Chad>Badboy. Co nie zmienia faktu, że nie trzeba być chadem by ruchać.

 

Normików jest około 30 %. Najpierw jest 20 % najatrakcyjniejszych fizycznie mężczyzn, potem jest 30 % normików. Czyli łącznie 50 % mężczyzn ma dostateczny wygląd, by wzbudzić zainteresowanie kobiety, po prostu ci spoza 20 % musza grać na emocjach.

Edytowane przez DuchAnalityk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Quo Vadis? napisał:

Więc zgodzisz się, że skoro już wskazałem pewne nieścisłości co do ilości gości lajkowanych przez kobiety na tinderze, to proporcje mogą być inne?

Mogą - i myśle, że będą zależnie od kraju ale na to badań nie mam. A jak będą lekko inne to co z tego?

 

13 minut temu, RENGERS napisał:

@Analconda Bo  Tinder nie jest miarodajnym narzędziem do pomiarów :))))

To jakie są rzeczywiste statystki i jakie masz na to dowody?

 

12 minut temu, Tyson napisał:

Aha, czyli to o zachowanie  chodzi, nie o genetykę....

O genetykę, ale jak go zeszmacisz to co Karyna mu da od razu dupy na pocieszenie? Da kiedy indziej, jak badboy pójdzie by jeszcze ona łomotu nie dostała.

 

11 minut temu, BlacKnight napisał:

Obstawiam 10 stron temat, jeszcze dzisiaj przed 24.

Jak będziesz mi nadal spamował w wątku naukowym to ta.

 

8 minut temu, DuchAnalityk napisał:

SzatanKrieger bzdura, jak facet ma ryj 1/10 to może być największym badboyem, a nigdy w życiu nie dorówna chadowi. Chad>Badboy. Co nie zmienia faktu, że nie trzeba być chadem by ruchać.

Masz racje ale nie w 100%. Są sytuacje gdzie będzie odwrotnie.

 

2 minuty temu, Taboo napisał:

Jak byś wstał od komputera byś się mocno zdziwił jak świat wygląda, na pewno nie tak jak to opisujesz cały czas.

Akurat ostatnio wyszedłem z domu i mam racje co do swoich tez.

Edytowane przez Analconda
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawy post, ale jestem tego samego zdania co RENGERS. Moim zdaniem Tinder jest słabym źródłem do wyciągania niektórych wniosków.

 

Szczególnie nie zgodziłbym się z tym podziałem 5:15:80. Uważam, że na Tinderze liczba Chadów może być zdecydowanie większa niż w realu, bo oni zdecydowanie szybciej stworzą tam konto niż jakiś flepiarz. To samo się tyczy 80 procent flepiarzy, to że mężczyzna nie podoba się danej kobiecie, nie musi wcale znaczyć, że gość jest brzydki i należy do najgorszej kategorii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Chadeusz napisał:

@Analconda widzę, że masz bardzo dużo wolnego czasu. Lepiej pomyśl nad wydaniem e-booka za 19,99 w wersji PL i EN. 100k sprzedanych sztuk flepiarzom na całym świecie i zostaniesz milionerem w kilka lat.

Takie interesy są tylko dla chadów którzy są w elitarnym 5% ?.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Analconda napisał:

O genetykę, ale jak go zeszmacisz to co Karyna mu da od razu dupy na pocieszenie? Da kiedy indziej, jak badboy pójdzie by jeszcze ona łomotu nie dostała.

A ja myślę, że Karyna pójdzie z Badboyem i będzie dumna, że jej Miś jest taki silny i agresywny. A Chadowi zostanie co najwyżej pomasować swoją idealną ale obitą szczękę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Tyson napisał:

A ja myślę, że Karyna pójdzie z Badboyem i będzie dumna, że jej Miś jest taki silny i agresywny. A Chadowi zostanie co najwyżej pomasować swoją idealną ale obitą szczękę :)

Pójdzie. Ale jak będzie miała okazję to też chadowi szparę popuści.

3 minuty temu, Gołodupiec napisał:

Szczególnie nie zgodziłbym się z tym podziałem 5:15:80.

To ile?

 

10 minut temu, DuchAnalityk napisał:

Normików jest około 30 %. Najpierw jest 20 % najatrakcyjniejszych fizycznie mężczyzn, potem jest 30 % normików. Czyli łącznie 50 % mężczyzn ma dostateczny wygląd, by wzbudzić zainteresowanie kobiety, po prostu ci spoza 20 % musza grać na emocjach.

Pisz zrozumiale.

Chad/normik/flep w %.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Analconda

Nawet chad nie zarucha jak nie odejdzie od kompa i nie wyjdzie do ludzi ;)

 

Właśnie nie do końca rozumiem jaka jest całą idea propagowania tej wiedzy, żeby sobie wytłumaczyć, że jak coś komuś nie wychodzi, to przez to, że

natura i system są tak bezwzględne, że w ogóle nie warto się starać? Każdy się rodzi i zaczyna od pewnego pułapu, każdy ma jakieś predyspozycje, talenty,

siłę, wagę, geny, inteligencje.. Każdy część rozwija, a część nie.. Jeden ma pod górkę, drugi z górki, ale każdy musi się wziąć do roboty.

Jeśli jesteś zadbany i zarobiony, to jakaś się znajdzie. Zawsze można nadrabiać charakterem, humorem, podejściem do ludzi etc..

Jeśli będziesz miał te cechy to wyprzedzisz część ludzi, która ich nie ma..

 

Wydaje mi się, że @RENGERS dobrze gada, tinder przyciąga pewnego rodzaju specyficzny typ osobowości, to tak jakbyś poszedł do burdelu

i narzekał, że wszystkie kobiety to dziwki..

Kobiety muszą być selektywne, bo mają tylko 24h w ciągu dnia, i być może targetowały by więcej facetów, gdyby miały więcej czasu..

No ale czemu mają nie być wybredne skoro mogą? Każdy normalny człowiek wybierze lepsze od gorszego, a ta apka daje dostęp do takiej ilości

opcji, że nie ma się co pierdolić.. Większość ładnych kobiet ma dużo atencji na około siebie, a w realu liczy się więcej cech niż tylko wygląd.

Więc podejrzewam, że apki używają tylko do tego, żeby może odłowić jakieś totalne ciacho.. stąd te 5%.. Ale kobiety, które rozglądają się za fajnymi

ciachami, to też nie jest jakiś specjalny materiał na relacje..

 

A tak w ogóle, jakie są twoje wnioski końcowe po tej analizie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, DuchAnalityk napisał:

Atrakcyjny facet 20 % Normik 30 % Flep 50 %

 

Chady to mniej niż połowa atrakcyjnych mężczyzn.

A badania na to? Bo teoretycznie i ja i Ty mamy rację zależy jaki jest punkt odniesienia. Ale chadów nie jest więcej niż te 5% nie ździwiłbym się gdyby to było 1.2% jak podałeś.

Pytanie jest niby proste.

Ile jest % mężczyzn którym każda kobieta da dupy praktycznie z miejsca? 1.2%, 5% czy coś pomiędzy? Bo więcej to na pewno nie. Oczywiście po pierwszym spotkaniu gdy kobieta nie wie nic ile facet ma kasy bo to też mega ważny czynnik.

 

4 minuty temu, StatusQuo napisał:

Nawet chad nie zarucha jak nie odejdzie od kompa i nie wyjdzie do ludzi

Chady nie grają tylko ruchają. Za dużo testosteronu.

Edytowane przez Analconda
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tinder to jest bardzo ale to bardzo złe miejsce do robienia tego typu statystyk pod pewnymi względami, bo kobiety tam szukają uwagi i podbudowania swojej oceny, męskimi napalonymi spojrzeniami - nie koniecznie seksu. Kobieta seks może mieć z pierwszym lepszym można by powiedzieć ale różnica między mężczyzną z pasjami, wizją siebie, cechami do założenia rodziny itd jest bardzo różna od "Kierowniku ma pan 5zł". Dlatego kobiety wręcz MUSZĄ przebierać, bo jak źle wybiorą to umrą z dzieckiem w brzuchu, przynajmniej kiedyś umierały teraz mogłoby być ciężej no ale zawsze. 

 

Tinder to miejsce dla kobiet, gdzie faceci podziwiają podrasowane fotki kobiet i zbierają energię męską z ich atencji. A faceci szukają tam ewentualnej okazji do seksu, by sobie ciśnienie w jajkach zluzować, część kobiet też np nimfomanek, czy spragnionych faceta.

 

Najwięcej seksu mają Ci co opisałem w poprzednim poście - według mnie przynajmniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No mniej więcej tak to jest, tylko czemu nie jesteś obiektywny wobec samego siebie klasyfikując się jako flepiarza skoro masz ryjec w standardach normika (dowody foty w koloseum, ja miałam zły obraz Analcondy, myślałam że skoro obsesyjnie pisze o czadach musi być prawdziwym maszkarem, już się więcej nie nabiorę)? Z tego powodu twierdzę że przesadzasz z procentami, wg mnie

 

chady 10% (wygrywy, wszyscy chcą z nimi balować i przymykają oczy na ich wybryki, marzenie kobiet)

normiki 60% (ogółem wszyscy co balują w weekendy)

omega 30% (ci co nie balują)

 

Bad boye są wśród każdej z tych grup. Jest to w zasadzie charakterystyka dla obu płci. Możecie się zgadzać lub nie, ja tak to widzę. xD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Analconda napisał:

Możesz potwierdzić lub doprecyzować statystyki jakie podałem?

Z tym będzie ciężko, sperma i testosteron mi zalewają mózg więc skupienia mam tyle co złota rybka /ten post zabrał mi 10 min z przerwami/ ?

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Analconda napisał:

Chady nie grają tylko ruchają. Za dużo testosteronu.

Co ma testosteron wspólnego z libido?  co ma testosteron wspólnego z "androgeniczną" budową twarzy?  ja mam testosteron w górnej granicy normy a nie mam męskiego wyrazu twarzy, rzucasz takimi słowami nie mając w ogóle wiedzy w tym temacie.   Sam testosteron nawet wyrzucony ponad normę 10-cio krotnie nie podniesie Ci libido jeżeli nie ma odpowiedniego poziomu dopaminy, odpowiednie niskiego poziomu prolaktyny oraz kortyzolu. Również sam estrogen ma niebagatelny wpływ na libido.  Testosteron jest połączony z dopaminą (dopamina wpływa na wzrost testosteronu i HGH, testosteron wpływa na wzrost dopaminy) problem polega na tym że to nie ilość testosteronu sie liczy, a wrażliwość receptorów androgenowych które ten testosteron wyłapują.  Możesz mieć testosteron 10000 w normie 320-850  i być przestraszonym dzieciaczkiem ze łzami w oczach, ponieważ ten testosteron nie jest wykorzystywany przez receptory, ba.. wysoki poziom testosteronu przy mało wrażliwych receptorach androgenowych to tragedia..  i gwóźdź do trumny z powodu aromatazy - testosteron konwertuje do estrogenów a wysoki poziom estrogenów powoduje że facet czuje się jak "pizd...." odkłada mu się tłuszcz w boczkach i brzuchu, obniża wrażliwość insulinowa. Niejeden trener powtarza że uzyskuje większe efekty u swoich podopiecznych gdy mają przeciętny poziom testosteronu niż wysoki (nie wiem czy jest to spowodowane wrażliwością danego receptora gdyż jak wiadomo im receptor jest wrażliwszy na działanie danego hormonu tym tego hormonu jest mniej, a im mniej wrażliwy tym jest go więcej żeby wyrównać działanie). Dlatego też osoby stosujące doping w postaci przyjmowania iniekcji z testosteronu stosują inhibitory aromatazy. Już nie wnikam w SHGB, LH, FSH bo by czasu i stron brakło - chciałem tylko zasugerować że ten cały "mit" testosteronu można sobie wsadzić w dvpe.    Tak że Chady mogą również grać w gry, mogą mieć również depresje, fobie społeczną, wszelkie zaburzenia lękowe.   

 

  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.