Skocz do zawartości

Zatonięcie Titanica (wydzielony z: Dla mnie najważniejsza jest rodzina)


Rekomendowane odpowiedzi

Titanica podobno uratowałaby tylko czołówka z górą lodową. Co prawda, dziób byłby zmiażdżony, zginęłaby na pewno określona liczba osób, ale statek zachowałby pływalność i utrzymałby się na wodzie. Tylko że potem żaden sąd nie ułaskawiłby Murdocha, że zamiast starać się ocalić statek próbując manewrować, walił prosto na przeszkodę...

 

Może Scootowi taka czołówka właśnie potrzebna? Poniesie owszem pewne straty, ale w konsekwencji wyjdzie zwycięsko ze starcia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako, ze wątek główny umarł, pozwolę sobie na OT w sprawie Titanica. Nie wiem czy uratowałaby go czołówka, ale kiedyś wędrując w odmętach internetu natknąłem się na ciekawą teorię.

Sprowadza się ona do tego, że zatopienie Titanica to był przekręt ubezpieczeniowy(taki w stylu na stłuczkę). Nie wiem czy wiecie, ale Titanic to nie był pierwszy taki statek. Titanic był drugim z bliźniaczych okrętów. Pierwszy Olympic uległ wypadkowi i naprawa okazała się bardzo kosztowna, więc istnieje podejrzenie, że właściciel podmienił statki z zamiarem zatopienia tego uszkodzonego i wyłudzenia odszkodowania. Stąd inny okręt czekał w pobliżu zderzenia z górą lodową. Sprawa poszła jednak nie do końca według planu i okręt zatonął zbyt szybko.

Teoria wydawać się by mogła bardzo absurdalna gdyby nie jeden fakt. Właścicielem okrętów był J.P.Morgan.

 

http://www.youtube.com/watch?v=3smjb5CrbVQ

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na wraku nie można odczytać napisu identyfikującego nazwę statku. Widnieje tylko litera C, co może wskazywać zarówno Olympica jak i Titanica.

 

Na tym forum jest ciekawa dyskusja na ten temat:

 

http://projectavalon.net/forum4/showthread.php?46847-RMS-Titanic-was-in-fact-the-RMS-Olympic-Insurance-fraud-by-JP-Morgan

 

Spójrzcie na to:

 

a4398055a6b0f3e0.jpg

 

eeafea89ab8a9a9c.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Titanica podobno uratowałaby tylko czołówka z górą lodową. Co prawda, dziób byłby zmiażdżony, zginęłaby na pewno określona liczba osób, ale statek zachowałby pływalność i utrzymałby się na wodzie. Tylko że potem żaden sąd nie ułaskawiłby Murdocha, że zamiast starać się ocalić statek próbując manewrować, walił prosto na przeszkodę...

 

Może Scootowi taka czołówka właśnie potrzebna? Poniesie owszem pewne straty, ale w konsekwencji wyjdzie zwycięsko ze starcia?

to nie ten tytanik lezy na dnie%-)tylko bliżniak,najwiekszy wał ubezpieczeniowy.

http://joemonster.org/filmy/65513

pierwsze lepsze.potwierdzenie foty

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brakuje mi tego gościa, który zaraz by napisał, że teorie spiskowe są dla plebsu a statek najzwyczajniej uderzył w górę lodową co potwierdzają naukowcy, więc po co drążyć temat  :D

 

Leon, to był racjonalista z powołania, nawet jak rano wali w kiblu to nie czuje żadnego spisku...:)

A może Scoot niech zgłosi sie do Leona, chłopina Ci tak racjonalnie wszystko wytlumaczy że hoho...:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 lat później...
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.