Co się dzieje z naszym słońcem?

[TruthInPlainSight]

Zakładam ten temat dość zaintrygowany i zaniepokojony. Ktokolwiek z was ma za sobą 30/40/50 lub więcej wiosen i oczy które widzą zapewne pamięta czasy gdzie na słońce, ba na chmury nie można było patrzeć gołym okiem. Jako dziecko i nastolatek w latach 80 i 90 pamiętam czasy gdy w okularach przeciwsłonecznych siedziałem nawet w domu, tak było jasno. Popatrzenie w słońce było nie możliwością poza godzinami wschodu i zachodu (sungazing).
Ostatnie kilka dni spędziłem w miejscu w którym było sporo słońca. Jako, że mamy przesilenie słoneczne, najdłuższy dzień, słońce w szczytowym punkcie w naszej lokacji ,lato zacząłem przypatrywać się słońcu. Ku mojemu zdziwieniu mogę wpatrywać się w słońce w południe z otwarciem powiek około 1/3. Spokojnie również mogę patrzeć na słońce jednym okiem bez jakiegokolwiek poczucia ,że zaraz stracę wzrok. Jest to dla mnie sytuacja nie do pomyślenia.

 

Jestem na pewnym forum zagranicznym (forum ludzi z teleskopami m.in) i postanowiłem poszukać czy inni też to zauważyli. I nie rozczarowałem się, ludzie w różnych miejscach na ziemi praktycznie potwierdzają moje obserwacje, coś jest nie tak. Spotkałem się nawet z teorią ,że mamy do czynienia z "symulatorem słońca", a prawdziwe słońce jest przezeń zasłaniane.

Czy ktoś z was też to zauważył? Wiem, że słońce w dzisiejszych czasach już nie świeci na żółto,a na biało. Zrobiłem nawet zdjęcie i zdziwiło mnie to co zobaczyłem.

[Gołodupiec]

Mnie jak raziło po oczach, tak i teraz razi w ten sam sposób, a może i gorzej bo pozostaje mi olśnienie w oku przez dłuższą chwilę.

 

Lekka różnica w subiektywnej obserwacja słońca może być spowodowany miesiącem roku (odległością Ziemi od Słońca), zachmurzeniem, zanieczyszczeniem powietrza, światłoczułością oka w danej chwili oraz oczywiście aktywnością Słońca, która jest spokojna teraz.

 

No i Słońce jest w rzeczywistości białe, a nie żółte. Wydaje się być żółte z powodu atmosfery, która zniekształca wiązkę światła. 

[mac]

Nie wiem, mnie tam jebie po gałach codziennie. Mam wrażenie, że jeszcze bardziej napierdala niż kiedyś. 

[SzatanK]

Są filmiki gdzie widać nawet "dwa" słońca - widziałeś je może? Coś mówią na ten temat na obcojęzycznych forach, jakieś sensowne wytłumaczenia tego fenomenu są?

 

Prawdopodobnie coś się dzieje, nie chcę wchodzić w teorie spiskowe ale na bank coś jest na rzeczy. Poza tym Chińczycy z tego co wiem opracowują sztuczne słońce, tylko wersję mini, gdzieś tam o tym czytałem.

Edytowane 23 Czerwca 2020 przez SzatanKrieger

[Messer]

36 minut temu, TruthInPlainSight napisał:

Ktokolwiek z was ma za sobą 30/40/50 lub więcej wiosen i oczy które widzą zapewne pamięta czasy gdzie na słońce, ba na chmury nie można było patrzeć gołym okiem.

 

 

37 minut temu, TruthInPlainSight napisał:

zacząłem przypatrywać się słońcu. Ku mojemu zdziwieniu mogę wpatrywać się w słońce w południe z otwarciem powiek około 1/3.

 

 

38 minut temu, TruthInPlainSight napisał:

Wiem, że słońce w dzisiejszych czasach już nie świeci na żółto,a na biało. Zrobiłem nawet zdjęcie i zdziwiło mnie to co zobaczyłem.

 

 

38 minut temu, TruthInPlainSight napisał:

Spotkałem się nawet z teorią ,że mamy do czynienia z "symulatorem słońca", a prawdziwe słońce jest przezeń zasłaniane.

 

Przepraszam, nie mogłem się powstrzymać.  Post nie ma na celu nikogo obrazić, po prostu mam dobry humor. Ale tak, potwierdzam, na przestrzeni 20 lat jakość odbieranego przez nas Słońca trochę się zmieniła. Już nie pamiętam o co chodzi, ale starsi ode mnie ludzie donoszą, że oparzenia słoneczne są bardziej dotkliwe niż kiedyś, chociaż może to coś związanego z ich wiekiem.. Może coś się dzieje z atmosferą, kto wie.

[leto]

Jak świeciło, tak świeci.

 

Obstawiam że na starość Ci wzrok siada  Może dlatego, że za dużo patrzyłeś w życiu prosto na słońce?

[wojkr]

Świeci sobie, i będzie jeszcze długo.

[Gołodupiec]

17 minut temu, SzatanKrieger napisał:

Poza tym Chińczycy z tego co wiem opracowują sztuczne słońce, tylko wersję mini, gdzieś tam o tym czytałem.

Tak, tylko nazwa jest myląca, bo nie stworzą gwiazdy, którą potem sobie umieszczą na niebie i będzie nam oświetlała Ziemię. Chodzi o reaktor syntezy jądrowej, który ma służyć do produkcji taniej energii.

 

https://www.geekweek.pl/news/2019-03-08/chiny-oglosily-ze-jeszcze-w-tym-roku-beda-mialy-gotowe-sztuczne-slonce/

[maroon]

Zerdopiteki planują inwazję na Ziemię. Interesuje ich złoto i polskie karyny. 

 

Ale ciiii, to tajemnica, na zagranicznych forach jeszcze nie wiedzą. 

[mac]

@maroon słyszałem, że Annanuki z planety X wynegocjowały układ z jaszczuroludźmi, co już się kitrają u nas. Inwazja odwołana podobno, ale kto wie. 

 

Oni się śmieją z amerykańskich atomówek. 

[Piter_1982]

Myślę, że skład widma się zmienia wraz ze zmianą składu atmosfery. Dwa zmienia się aktywność Słońca (nie tylko plam). Nie wierzę w jakiś spisek aby ukryć przed nami prawdę.

 

ps. Może po prostu jesteś starszy.  Istnieje myślę nawet szansa, że przyśpieszasz proces gapiąc się w słońce. Do czytania też zapewne potrzebujesz więcej światła niż kiedyś. Możesz zrobić też prosty eksperyment. Zasłaniaj jedno oko, ale bardzo dokładnie np. zaślep jeden okular folią aluminiową i jeszcze pomaluj na czarno. Z drugiego okulara wyjmij szkło w ogóle. Używaj przyrządu przez rok i sprawdź czy zmienia się sposób odbierania dla poszczególnych oczu.

[Kim Un Jest?]

Mówi się o minimum słonecznym, ale żeby to odczuwać wzrokiem? No nie wiem.

[rycerz76]

Myślę, że to przez chemtrails wytworzone przez Billa Gatesa, które są ukrytymi szczepionkami.

[leto]

A teraz na poważnie.

 

Wydaje się że przez ostatnie dwie-cztery dekady aktywność słońca minimalnie spadła, ale ten spadek jest naprawdę tak maciupeńki (rzędu 0,5 W/m2, gdzie wahania oscylują w okolicach 1360,5 W/m) i zależny od interpretacji danych (dopasowania trendu długoterminowego) oraz zaufania danym pomiarowym, że po pierwsze nie sądzę, żeby było możliwe zobaczenie tego gołym okiem, a po drugie, raczej nie ma to żadnego wpływu na cokolwiek. Dodatkowo - przez ostatnie 10 lat aktywność słońca znowu zaczęła minimalnie rosnąć. Spójrzcie na wykres poniżej:

 

 

Przy okazji, widać z niego jak na dłoni, że wzrost temperatur na Ziemi nie jest spowodowany zmianami aktywności naszej gwiazdy.

Edytowane 23 Czerwca 2020 przez leto

[Tomko]

@TruthInPlainSightBo ziemia została otoczona warstwą bibuły. I dlatego jest słabsze słońce. 

[Libertyn]

2 minuty temu, Tomko napisał:

@TruthInPlainSightBo ziemia została otoczona warstwą bibuły. I dlatego jest słabsze słońce. 

Coś w tym może być. Może to kwestia atmosfery i jej gęstości

[TruthInPlainSight]

1 godzinę temu, SzatanKrieger napisał:

Są filmiki gdzie widać nawet "dwa" słońca - widziałeś je może? Coś mówią na ten temat na obcojęzycznych forach, jakieś sensowne wytłumaczenia tego fenomenu są?

 

Prawdopodobnie coś się dzieje, nie chcę wchodzić w teorie spiskowe ale na bank coś jest na rzeczy. Poza tym Chińczycy z tego co wiem opracowują sztuczne słońce, tylko wersję mini, gdzieś tam o tym czytałem.

Tak, temat jest mi znany. Jestem też przekonany ,że drugie słońce bierze udział w zaćmieniach. Niestety nie znalazłem nigdzie innego wyjaśnienia niż:
a) to normalny cykl związany ze zmianami na firmamencie nieba
b) symulator

O tym ,że od dziesiątek lat możliwości symulacji wszystkiego na niebie są też wiem, miałem nawet namiary na japońską firmę ,która się chwaliła, że potrafi zasymulować wszystko co na niebie.

[maroon]

7 minutes ago, TruthInPlainSight said:

O tym ,że od dziesiątek lat możliwości symulacji wszystkiego na niebie są też wiem, miałem nawet namiary na japońską firmę ,która się chwaliła, że potrafi zasymulować wszystko co na niebie.

Ja mam kontakt do fajnej androidki. Może zasymulować każdy rodzaj orgazmu znany w naszej galaktyce i 2 sąsiednich. Chcesz, to ci namiar podrzucę. W zaufaniu oczywiście. 

[leto]

18 minut temu, Tomko napisał:

ziemia została otoczona warstwą bibuły

A nie folii aluminiowej? xd

[Ancalagon]

Zaobserwowałem coś podobnego, tyle że było to efektem słabej przejrzystości powietrza związanej z dużą zawartością pary wodnej w nim.

Nie sądzę, by nastąpiły jakieś większe zmiany w widmie - ukrycie tego jest niemożliwe.

 

1 minutę temu, TruthInPlainSight napisał:

drugie słońce bierze udział w zaćmieniach

 

W jaki sposób?

Teoria o "drugim słońcu" jest chyba jeszcze bardziej odjechana od pochodnej Antychtona - drugiej Ziemi po przeciwnej stronie Słońca (przesuniętej o π).

[Tomko]

@leto Niee bo ta odbija światło i się prawie nie nagrzewa. A teraz jest globalne ocieplenie. 

[leto]

@Tomko damn, mądrego to aż miło poczytać.

[lync]

1 godzinę temu, SzatanKrieger napisał:

Prawdopodobnie coś się dzieje, nie chcę wchodzić w teorie spiskowe ale na bank coś jest na rzeczy. Poza tym Chińczycy z tego co wiem opracowują sztuczne słońce, tylko wersję mini, gdzieś tam o tym czytałem.

A może budują sferę Dysona?  Swoją drogą polecam książkę sf Statki Czasu, zahacza o ten temat.

[rycerz76]

13 minut temu, Ancalagon napisał:

powietrza związanej z dużą zawartością pary wodnej w nim.

O tu by się przydały wykresy.

[cst9191]

2 godziny temu, SzatanKrieger napisał:

Są filmiki gdzie widać nawet "dwa" słońca - widziałeś je może? Coś mówią na ten temat na obcojęzycznych forach, jakieś sensowne wytłumaczenia tego fenomenu są?

https://www.google.com/search?q=Parhelium&sxsrf=ALeKk02K6vIFURoOqcwMpkqfmq_7rjojzg:1592941863815&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=2ahUKEwiav8Lv2pjqAhXSepoKHZTwBXsQ_AUoAXoECA8QAw&biw=1920&bih=920

Zjawisko to nazywa się Parhelium.