Czy wprowadzą stan wyjątkowy?

[mac]

Nikt ci nie odpowie na pytanie, ale możesz ogarnąć scenariusz najgorszy i najlepszy + wcześniej zabezpieczyć pewne interesy. Tak się działa w nieprzewidywalnych warunkach.

 

Ten kraj to choroba ogólnie w tym momencie. Władza straszna, nieprzewidywalna i popierdolona.

[wojkr]

Na jesieni będzie już po wyborach - a to o nie najbardziej chodziło, więc nic nie będzie ich trzymać,  a przy okazji w trakcie takiego stanu wyjątkowego można przepchać wiele rzeczy i mocniej trzymać ludzi za twarz. Więc jak dla mnie bardzo prawdopodobne.

[maroon]

6 minutes ago, mac said:

Tak się działa w nieprzewidywalnych warunkach.

 

Ten kraj to choroba ogólnie w tym momencie. Władza straszna, nieprzewidywalna i popierdolona.

Działanie w nieprzewidywalnych warunkach generuje duże koszty.

 

Niemniej raczej niewiele osób się tym przejmuje. Rozejrzyj się. Dziesiątki nowych domów się budują, centra dystrybucji otwierają, firmy zakładają, miód i malina. Nawet na przekopie się dzieje

Edytowane 25 Czerwca 2020 przez maroon

[mac]

2 minuty temu, maroon napisał:

Działanie w nieprzewidywalnych warunkach generuje duże koszty.

No, ale czego laska się spodziewa? Że forum odpowie na pytanie o stan wyjątkowy? Bez przesady.

[maroon]

2 minutes ago, mac said:

No, ale czego laska się spodziewa? Że forum odpowie na pytanie o stan wyjątkowy? Bez przesady.

Zawsze moze zadzwonić do prezesa i zapytać. 

[Cellardoor]

1 hour ago, Imiennik said:

 

@Cellardoor

Wybory nie są fałszowane? Demokracja demokracją, ale ktoś tym musi rządzić

Nie są wszechmocni? A jakie masz możliwości obrony przed pomysłami rządu?

A masz dowody, ze są? Gdyby takie były, to opozycyjne media by nie milczały.

Mam takie możliwości, jak przy każdym rządzie, czyli swój głos a w skrajnym przypadku strajk.

1 hour ago, Rnext said:

Być może tutaj się właśnie nie zgadzamy. Wydajesz się rozumieć "przejmowanie się wolą ludu" jako rezygnację rządzących z własnych celów bytowo-ekonomicznych na rzecz interesu obywateli. Ja zaś widzę to inaczej - dogłębne sondowanie oczekiwań elektoratu, pozorowanie dania ludowi tego co chce, tak, żeby jak najniższym kosztem przepchnąć własne cele a lud wystrychnąć na dudka, tak, żeby się nie zorientował. 

 

Trochę jak to "pan od historii" czyli premier Morawiecki swego czasu na "taśmach prawdy" ujął - "trzeba słuchać ludu, obiecać im, czego oczekują, a potem wygaszać ich oczekiwania".

Ty widzisz liczenie się z "wolą ludu" jako powody a ja jako pozory i element kalkulacji kosztów. 

Nie patrzyłam na to w ten sposób. To dość pesymistyczna wersja, może tak jest.

[Imiennik]

40 minut temu, Cellardoor napisał:

A masz dowody, ze są? Gdyby takie były, to opozycyjne media by nie milczały.

Mam takie możliwości, jak przy każdym rządzie, czyli swój głos a w skrajnym przypadku strajk.

Przy okrągłym stole ustalono: raz rządzimy my, raz wy, prawica ma nie dojść do władzy. Czy tak nie jest? Czym się różni rząd od opozycji? Kompletnie niczym. Obrzucą się gównem pod publiczkę, by za kamerą podać sobie ręce. Co robi podstawiona prawica? Szczeka w najlepsze od lat. Ustrój jest praktycznie ten sam w krajach cywilizowanych, ten sam system bankowy.

 

Twój głos? Hahaha

Strajk? O ustawie 1066 nie słyszałaś? Nawet jak Ci się uda zebrać 100 ludzi z własnej inicjatywy, to wpadnie antifa, zrobi burdel, przyjedzie policja i Was pozamiata, a w mediach zrobią z Was faszystów. Nie pamiętasz co się w stoczni działo?

 

Ludzka naiwność nie przestanie mnie zadziwiać. Matrix bardzo.

 

 

Edytowane 25 Czerwca 2020 przez Imiennik

[SSydney]

Godzinę temu, Cellardoor napisał:

A masz dowody, ze są?

Nie muszą być, wystarczy, że naród będzie wybierał spośród "wybranych". ?

 

Z resztą niech się wypowie znawca. ?

 

 

 

[Cellardoor]

36 minutes ago, Imiennik said:

Przy okrągłym stole ustalono: raz rządzimy my, raz wy, prawica ma nie dojść do władzy. Czy tak nie jest? Czym się różni rząd od opozycji? Kompletnie niczym. Obrzucą się gównem pod publiczkę, by za kamerą podać sobie ręce. Co robi podstawiona prawica? Szczeka w najlepsze od lat. Ustrój jest praktycznie ten sam w krajach cywilizowanych, ten sam system bankowy.

 

Twój głos? Hahaha

Strajk? O ustawie 1066 nie słyszałaś? Nawet jak Ci się uda zebrać 100 ludzi z własnej inicjatywy, to wpadnie antifa, zrobi burdel, przyjedzie policja i Was pozamiata, a w mediach zrobią z Was faszystów. Nie pamiętasz co się w stoczni działo?

 

Ludzka naiwność nie przestanie mnie zadziwiać. Matrix bardzo.

 

 

Czyli nie bylo w ostatnich czasach strajków na więcej niż 100 osób? 

Co ma ustawa 1066 do strajków? Były u nas już jakieś obce wojska, żeby rozgonić czyjś marsz?

 

Mamy chyba inne spojrzenie na te sprawy nie dlatego, że jestem naiwna (znowu te osobiste wycieczki) tylko że mi w przeciwieństwie do Ciebie pasuje obecny ustrój a skrajną prawicę sama uważam za niebezpieczną.

 

[Imiennik]

51 minut temu, Cellardoor napisał:

Czyli nie bylo w ostatnich czasach strajków na więcej niż 100 osób? 

Co ma ustawa 1066 do strajków? Były u nas już jakieś obce wojska, żeby rozgonić czyjś marsz?

Po co, skoro wszystko było kontrolowane i za przyzwoleniem na zasadzie: niech sobie pokrzyczą i do domu? Może zorganizuj sama jakiś strajk, powodzenia życzę Mało mandatów Policja wystawiła za brak maseczek/odległości? Mało to niewinnych ludzi poleciało na glebę?

 

51 minut temu, Cellardoor napisał:

Mamy chyba inne spojrzenie na te sprawy nie dlatego, że jestem naiwna (znowu te osobiste wycieczki) tylko że mi w przeciwieństwie do Ciebie pasuje obecny ustrój a skrajną prawicę sama uważam za niebezpieczną.

Czyli jesteś naiwna i nawet o tym nie wiesz. To normalne, że kobiety przesiąkają energią otoczenia, mają konformistyczną naturę. 

 

Powiem Ci tylko tyle, że nie wiesz co znaczy "żyć", z resztą jak większość ludzi, niedojrzałych ludzi mimo wieku, nie umiejących wziąć za siebie odpowiedzialności.

 

Edytowane 25 Czerwca 2020 przez Imiennik

[SSydney]

@Imiennik większość wykonuje grzecznie polecenia "Pana" a na niepokornych się zrobi kwarantane albo będzie karać mandatami aż stracą wszystko. 30k mandatu w Polsce to nie jest kurwa mało. ?

[Cellardoor]

12 minutes ago, Imiennik said:

Czyli jesteś naiwna i nawet o tym nie wiesz. To normalne, że kobiety przesiąkają energią otoczenia, mają konformistyczną naturę. 

Bardzo się w takim razie cieszę, że mam z Tobą do czynienia. Może trochę przesiąknę Twoją mądrością ? 

[Imiennik]

9 minut temu, Cellardoor napisał:

Może trochę przesiąknę Twoją mądrością ? 

Wątpię, jestem wybredny.

[LiderMen]

To wszystko zalerzy od tego czy nastroje społeczne będą do opanowania, jeśli nie, to istnieje pewne ryzyko, że wprowadzą coś co przypomina ten stan, tylko inaczej to nazwą. Mnie tam bardziej niepokoi ten cały kryzys gospodarczy co nadciąga, nieciekawie to się zapowiada.

[Cellardoor]

10 minutes ago, Imiennik said:

Wątpię, jestem wybredny.

Przykro mi, nie masz na to wpływu ?

Z każdym Twoim zdaniem które czytam czuję, jak naiwność mnie opuszcza, spadają mi klapki z oczu i zbliżam się do poznania prawdziwej natury wszechświata.

[Rnext]

2 hours ago, Cellardoor said:

Czyli nie bylo w ostatnich czasach strajków na więcej niż 100 osób? 

Nie no, były. 

Włącznie z otaczaniem manifestujących kordonem ZOMOWców, pogróżkami ze strony "stróżów prawa" i gazowaniem.

Maseczek nie mieli albo byli za blisko, czy coś w tym stylu. A może akurat prezes wiózł kota na przegląd.

[KolegiKolega]

Taaaa, wprowadzą. Stan foliowy - będzie obowiązek chodzenia w czapeczkach, żeby twoich myśli nie przechwycili.

[nowy00]

Jeśli do tej pory nie wprowadzili stanu wyjątkowego to już nie wprowadza.