Skocz do zawartości

Nic o nas bez nas


Rekomendowane odpowiedzi

5 minut temu, akwarelowy napisał:

Ja bym się zastanowił czy ta historia w ogóle jest prawdziwa, brzmi jakby kolega chciał się pochwalić.

 

Widzieliście coś takiego w normalnym życiu? Gość spotyka się z koleżanką i jej koleżankami których najpewniej nie zna, albo gadał z nimi dawno temu i na start pyta która zrobi mu laskę. Pojawia się od razu chętna i z nim idzie. Wtf? Serio?

 

 

Przecież on nie pisze o robieniu laski tylko o lodach do lizania, czytaj ze zrozumieniem. Koleś, który ma takie śmieszne i nieżyciowe zasady, nie jest w stanie wyrwać panny na blowjoba.

Jak jesteś atrakcyjny gość i pannie zaświeci się lampka, że to ten, to laskę zrobi ci na pierwszej randce i jeszcze podziękuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, SSydney napisał:

@akwarelowy ja sobie potrafię wyobrazić bo miałem takie sytuacje z podbijaniem do panien.

 

No dobrze, jak podbijasz gdzieś na dyskotece, w klubie, ewentualnie wcześniej je znałeś i do nich bajerowałeś to mogę to zrozumieć, o ile też jesteś przystojny.

 

Ta historia jednak brzmi inaczej. Gość spotyka się z nieznajomymi, pyta która mu obrobi kolbę i od razu pojawia się chętna, która go nawet niebardzo zna. Wtf. Nie mówię, że dzisiejsze laski są święte, ale nie dają nieznajomym którzy je pytają o zrobienie laski, lol, musiałby być hiper przystojny.

 

Ja takiej sytuacji w życiu nie widziałem. Coś mi się widzi, że kolega chciał podbić ego i się pochwalić, ostatnio tu coraz częstsze. Podbijanie sobie ego jakiej to nie ruchałem i jaka mi to na wznak nie robi kolby, niby opowiadając o czymś innym. Słabe to.

 

@Imiennik To trochę inna sytuacja, impreza, alkohol, to wiadomo, że można łatwiej zaliczyć.

1 minutę temu, KonkretnyKonar napisał:

Przecież on nie pisze o robieniu laski tylko o lodach do lizania, czytaj ze zrozumieniem. Koleś, który ma takie śmieszne i nieżyciowe zasady, nie jest w stanie wyrwać panny na blowjoba.

Jak jesteś atrakcyjny gość i pannie zaświeci się lampka, że to ten, to laskę zrobi ci na pierwszej randce i jeszcze podziękuje.

No jak nie, wprost napisał, że spytał która pójdzie z nim na lody, pojawiła się chętna, poszli i zrobiła mu laskę. Wtf???

To nie była pierwsza randka tylko spotkanie z koleżankami.

Edytowane przez akwarelowy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Imiennik napisał:

No tak, powinien napisać: "gdzie kolacja dziwko, głodny jestem".

Nie. Powinien kopnąć w dupe tego szona a nie kolacyjke proponować. 

Tak jak autor przeczytał to się pisze to kobiety ktora szanuje i jest wierna. 

Edytowane przez trop
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, akwarelowy napisał:

Nie mówię, że dzisiejsze laski są święte, ale nie dają nieznajomym którzy je pytają o zrobienie laski, lol, musiałby być hiper przystojny.

Przecież on sie z nią umówil na lody a nie na "lody". xD

 

Secundo mógł być już znany chociażby z opowieści, w dodatku zna jej koleżankę to już jest jakis wspólny krąg socjalny, zatem facet zweryfikowany w jakiś sposób. 

 

5 minut temu, akwarelowy napisał:

poszli i zrobiła mu laskę.

Ty umiesz czytać? Przecież tam żadnego robienia laski nie było. xD

 

Znam lepsze historie z życia niż ta. :)

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@trop

Mariuszek pewnie nawet nie wie z czym się związał, panie aktorstwo mają opanowane do perfekcji, a koleś o red pillu mógł nigdy nie słyszeć. Równie dobrze mogą ze sobą być ponad rok, gdzie haj hormonalny lodziary mija (o ile w ogóle był) i zaczyna szukać lepszej gałęzi.

@SSydney

Znam opowieść, gdzie kobieta zagadała z bramkarzem w klubie by powiedział co nieco jej pijanemu facetowi o kulturystyce, by w tym czasie odpierdalać kolby w WC :D

Edytowane przez Imiennik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym z ciekawości zapytał o Mariuszka żeby zobaczyć jak Pani wybrnie :D

 

Tyle, że ja jestem ciekawski z natury i zrobiłbym to tylko dla własnego zaspokojenia ciekawości i satyswakcji,

 

bez wyrzutów czy złości :)

 

Tak nawiązując do historii, aktualnie spotykam się z laską która została zaproszona na spacer przez kumpla z pracy, 

odmówiła mu mówiąc że jedzie do rodziców podczas gdy spędzała noc u mnie.

 

Na moje pytanie czemu mu nie powie prawdy, czemu go wodzi za nos i trzyma na orbicie odpowiedziała, 

że przecież ona mu nie dała ani jednego sygnału, że jej się podoba.

 

Na co ja mówie, że nie dając mu jasnego sygnału, że nie ma chłop szans daje mu tym samym zielone światło na dalsze działania.

Mimo, że nawet na randkę nie dałaby mu się zaprosić to rozumiem, że fajnie jest być adorowaną i ciężko im ucinać te znajomości łechtające ego XD

 

Kobiety nigdy tego nie zrozumieją :P

Edytowane przez 17nataku
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, SSydney napisał:

Przecież on sie z nią umówil na lody a nie na "lody". xD

Chyba źle przeczytałem, cofam wypowiedzi.

Myślałem, że gość pytał która idzie z nim na lody, któraś podniosła rękę i poszła mu zrobić laskę. To jak opowieści z haremu, haha.

2 minuty temu, SSydney napisał:

Znam lepsze historie z życia niż ta. :)

Na pewno? Bo tu nie chodzi o historię z klubu czy dyskoteki, tam jest zupełnie inny kontekst i tam bym się nie dziwił jakby jakiś szon mu łatwo obrobił kolbę. Jednak nie w takim kontekście sytuacyjnym jaki opisał. Nie wyobrażam sobie pójść z koleżankami z czego niektórych nawet nie znam i pytać w zawoalowany sposób która mi zrobi laskę. 

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Imiennik napisał:

@trop

Mariuszek pewnie nawet nie wie z czym się związał, panie aktorstwo mają opanowane do perfekcji, a koleś o red pillu mógł nigdy nie słyszeć. Równie dobrze mogą ze sobą być ponad rok, gdzie haj hormonalny lodziary mija (o ile w ogóle był) i zaczyna szukać lepszej gałęzi.

To się Mariuszek nauczy. Trudno mieć do panny pretensje, że Mariuszek jest frajerem i chce go zmienić na lepszy model. Jak cię panna przestaje kręcić to ją rzucasz po pierwszym niesatysfakcjonującym seksie czy jest to jednak proces rozłożony w czasie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, akwarelowy napisał:

Bo tu nie chodzi o historię z klubu czy dyskoteki, tam jest zupełnie inny kontekst i tam bym się nie dziwił jakby jakiś szon mu łatwo obrobił kolbę.

Żadnych takich. :)

Ale nie chce mi się pisać. 

Podobne do tej tylko kończyły się "finałem". Ba często panny same do nieznajomego pisały na fejsie o "spotkanie" gość nie był jakiś super przystojny i 170 wzrostu. Dlaczego to robiły to ja się domyślam. :)

Albo mam znajomego, który do przypadkowych bab na fejsie pisał wprost o ruchanie i zgodnie z prawem statystyki część się zgadzała. xD 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, 17nataku napisał:

Ja bym z ciekawości zapytał o Mariuszka żeby zobaczyć jak Pani wybrnie :D

 

Tyle, że ja jestem ciekawski z natury i zrobiłbym to tylko dla własnego zaspokojenia ciekawości i satyswakcji,

 

bez wyrzutów czy złości :)

Hehe, lubisz widzę być oszukiwany.

4 minuty temu, 17nataku napisał:

 

Tak nawiązując do historii, aktualnie spotykam się z laską która została zaproszona na spacer przez kumpla z pracy, 

odmówiła mu mówiąc że jedzie do rodziców podczas gdy spędzała noc u mnie.

Bardzo uprzejma dziewczyna ?

4 minuty temu, 17nataku napisał:

 

Na moje pytanie czemu mu nie powie prawdy, czemu go wodzi za nos i trzyma na orbicie odpowiedziała, 

że przecież ona mu nie dała ani jednego sygnału, że jej się podoba.

Niech podbija atencję, od tego są wielbiciele.

4 minuty temu, 17nataku napisał:

 

Na co ja mówie, że nie dając mu jasnego sygnału, że nie ma chłop szans daje mu tym samym zielone światło na dalsze działania.

 

Kobiety nigdy tego nie zrozumieją :P

To ty nie rozumiesz. Ona po to daje mu zielone światło, żeby się starał. To miłe kiedy ktoś o ciebie zabiega, mówi komplementy a ty masz nad nim pewnego rodzaju władzę. Koleżanki i koledzy to widzą. Koleżanki zazdraszczają, koledzy stają w konkury. Same plusy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, SSydney napisał:

Albo mam znajomego, który do przypadkowych bab na fejsie pisał wprost o ruchanie i zgodnie z prawem statystyki część się zgadzała. xD 

 

Wiesz, to też zależy o jakich kobietach mówimy. No teoretycznie 40-latka z rozstępami i celulitisem, czy nawet 30-parolatka to też kobieta, tak? Teoretycznie gruba to też kobieta, tak?

Gdyby zagadywał tak do młodych ładnych lasek i rzeczywiście się niektóre zgadzały i pisały to na poważnie, to musiałbyś to nagrać i mi pokazać, chciałbym to zobaczyć ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minutes ago, akwarelowy said:

Ja bym się zastanowił czy ta historia w ogóle jest prawdziwa, brzmi jakby kolega chciał się pochwalić.

 

Widzieliście coś takiego w normalnym życiu? Gość spotyka się z koleżanką i jej koleżankami których najpewniej nie zna, albo gadał z nimi dawno temu i na start pyta która zrobi mu laskę. Pojawia się od razu chętna i z nim idzie. Wtf? Serio?

 

 

Na lody kurwa do jedzenia ? Masz zbyt bujną wyobraźnię. Do znajomych potrafię ostrzejsze teksty rzucać, do nieznajomych czasem też. W ryj nigdy nie dostałem, za to zawsze jest haha, hihi. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie np. nie raz podrywały kobiety w wieku powiedzmy 30 lat, samotne matki, ale różnica chyba jest taka, że jako, że sam mam 30, to takie kobiety w moim wieku są dla mnie za stare. Dlatego ja nawet za bardzo nie uznaję takich kobiet jako coś do chwalenia się i w życiu bym się tym na forum nie chwalił, bo nie ma czym. 

 

Niedawno jedna samotna matka, całkiem ładna, 25 lat mnie podrywała i zapraszała, no ale nie sadziłem, że niektórzy się takimi rzeczami tutaj chwalą.

Dla mnie samotna matka to trochę słaby target żeby się tym chwalić na forum. To samo jakaś 30+. 

 

Pokaż mi młodą i ładną, nie żadną samotną matkę, ani nic podobnego, która idzie z Tobą zrobić Ci laskę gdy pytasz (a się za bardzo nie znacie) - to z chęcią to zobaczę. I nie z zazdrości, ale wręcz zainteresowania i podziwu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@akwarelowy mu tam wierzyć nie musisz ale nie były to tylko baby po 30. 

Powiem więcej ten co ma 170 to laski w wieku 18-20 były. No ale on wtedy też miał tyle lat. 

 

Bab tego co pisał bezpośrednio o ruchaniu to nie widziałem wszystkich. Ale były różne większość przeciętne panie w wieku 25-30. 

 

Dla mnie to też było dziwne ale widziałem rozmowy na fejsie bo kumpel mi pokazywał. xD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bohaterka tematu mogła potrzebować tyko atencji. Z Mariuszka zrobiła pantofla- emocje zgasły. Niekoniecznie chciała się bolcować- być może chciała się dowartościować Twoimi staraniami a na końcu stwierdzić, ze nie rozumie dlaczego się angażujesz bo ona ma chłopaka. Łatwiej trafić na podpuszczając kobietę niż zdecydowana. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, SSydney napisał:

Dla mnie to też było dziwne ale widziałem rozmowy na fejsie bo kumpel mi pokazywał. xD

Trochę to chyba opacznie zrozumiałeś. Mi też nie raz randomka z neta była chętna na ruchanie, ale okazywało się, że chciała bardziej o tym pisać, chciała cyberseks,  a gdy pytałem konkretnie o ustawienie się, to już cichła. Myślę, że tu było to samo. Ustawienie się z ładną młodą dupą na seks pisząc o tym od razu wprost na fb działa tylko w szczególnych okolicznościach, gdy jesteś czadem, albo ona jest samotną mamuśką i takie tam. Na pewno nie działa to u niskiego przeciętnego gościa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, KonkretnyKonar napisał:

Trudno mieć do panny pretensje, że Mariuszek jest frajerem i chce go zmienić na lepszy model. Jak cię panna przestaje kręcić to ją rzucasz po pierwszym niesatysfakcjonującym seksie czy jest to jednak proces rozłożony w czasie?

Po mojemu jest zwykłym normikiem, co wieży że jego myszka jest inna niż wszystkie, lecz trafił na zwykłą zdzirę bez zasad.

 

U mnie ten proces nie obejmuje zdrady, przestaje pasować to odchodzę i tyle. Nie potrzebuję iść z inną by zakończyć relację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minutes ago, Bartek2 said:

Bohaterka tematu mogła potrzebować tyko atencji. Z Mariuszka zrobiła pantofla- emocje zgasły. Niekoniecznie chciała się bolcować- być może chciała się dowartościować Twoimi staraniami a na końcu stwierdzić, ze nie rozumie dlaczego się angażujesz bo ona ma chłopaka. Łatwiej trafić na podpuszczając kobietę niż zdecydowana. 

Być może faktycznie mam nieżyciowe zasady, no ale qrwa, jak się z kimś jest, to na wyraźne pytanie się o tym chyba mówi? 

 

Gdyby mnie waliło i faktycznie chciałbym żeby laska tylko gałę opitoliła, czy coś, to bym chyba nie zapytał, nie? 

 

W ogóle to pani 31 lat i nie jakiś intelektualny szlon. 

Edytowane przez maroon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@akwarelowy no ale przecież on się z nimi spotykał... Nie pisali właśnie o seksie, żaden cyberek. 

Nie dopowiadaj sobie Panie.  

 

Z resztą nie chce mi się Ciebie przekonywać. 

 

Powiem tylko tyle, że gość był w wielu kręgach rozpoznawalny. Ryj w miarę wyjściowy no i był dość dopakowany. 

 

Amigo dalej mi się nie chce tłumaczyć. Bo i tak nie uwierzysz. 

 

Ja widziałem i doświadczyłem wielu rzeczy, których badania na tinderze nie odzwierciedlają. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.