Konstruktor Opublikowano 29 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2020 Nowe trendy w społeczeństwie. Tego jeszcze nie widziałem. https://porady.sympatia.onet.pl/sympatia-radzi/zrobmy-sobie-dziecko-czyli-coparenting-w-polsce/k0k8x5b Ktoś się na to pisze? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BumTrarara Opublikowano 29 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2020 (edytowane) Dla faceta to mina. Babie się coś odwidzi i będzie cyrk. Jak z tymi ogłoszeniami z netu o robieniu dzieci. Wiecie, w stylu: "singielka szuka dawcy spermy + pisemne zrzeczenie się alimentów". Tylko, że alimentów zrzec się nie można. Edytowane 29 Czerwca 2020 przez BumTrarara literowka 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azizi Opublikowano 30 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2020 "Zróbmy sobie dziecko" - jak to beztrosko brzmi... 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mac Opublikowano 30 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2020 (edytowane) Coparenting, czy to nowa nazwa na karuzelę kutangów, tylko z dzieciurkiem w tle? @Azizi od dawna twierdzę, że dla kobiet dziecko to kolejny produkt konsumpcyjny, mający zaspokajać ich pewne potrzeby, np. emocjonalne, żeby miały się kim zająć. Skoro większość kobiet potrafi wykorzystać dziecko jako kartę przetargową do wyciągnięcia hajsu od tatusia to kurwa, o czym tutaj mówić. Edytowane 30 Czerwca 2020 przez mac 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Konstruktor Opublikowano 30 Czerwca 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2020 Wejść w taki układ, to jak poddać się dobrowolnie eutanazji. Pójdzie taka spryciara w tango, a ty będziesz bawił na weekend. Większość jest podobno niezależna finansowo. Babę mieć poza domem, wiadomo czym się skończy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gołodupiec Opublikowano 30 Czerwca 2020 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2020 Najbardziej, to szkoda dziecka. A każdy facet, który zdecyduje się na taki krok, to desperat do kwadratu, bo myśli, że stworzy rodzinę z zupełnie obcą kobietą, gdy tymczasem ona będzie dyktowała warunki, mając wszystkie karty w ręku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Siłacz Opublikowano 1 Lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2020 19 godzin temu, Gołodupiec napisał: A każdy facet, który zdecyduje się na taki krok, to desperat do kwadratu, bo myśli, że stworzy rodzinę z zupełnie obcą kobietą Myślisz, że mało jest takich, którzy na to pójdą? Moim zdaniem znajdzie się takich facetów całkiem sporo. PS. Jak bierzesz ślub, to zawsze bierzesz go z obcą kobietą - nawet jak ją znasz 20 lat, to i tak w pewnym momencie może się okazać, że nie znasz jej tak na prawdę wcale. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JAL Opublikowano 1 Lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2020 To nie jest nie do pomyślenia, tym bardziej, że już kiedyś dzieci były wspólne - należały nie tyle do rodziców, co społeczności. Tylko, że to funkcjonowało przy wyraźnym podziale ról między płciami. Przy obecnie funkcjonujących rozwiązaniach prawnych, sytuacja jest skrajnie niekorzystna dla mężczyzny. Jednak nie skreślałbym tego rozwiązania całkowicie. Z możliwych do osiągnięcia pozytywów np. regulacja rynku rozwodowego, zakładając rozdzielenie sfery konkretny zwiążek/wychowanie. Oczywiście rozwiązania prawdziwie równościowe musiałyby wejść w życie i ogólna świadomość społeczna musiałaby podskoczyć o kilka punktów procentowych, ale to nie pierwszy pomysł sci-fi, który wszedł do codzienności. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SSydney Opublikowano 1 Lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2020 (edytowane) @JAL to by miało sens jeżeli możnaby zawrzeć WIĄŻĄCĄ umowę prawną przed podjęciem przedsięwzięcia w kluczowych kwestiach np: - opieka, - alimenty, - władza rodzicielska, - kary umowne, I pewnie wiele innych. Żeby taką umowę dało się prawnie egzekwować. Żeby państwo się nie wpierdalało w to zbyt mocno tylko stało na straży w postaci sądów. Jak to jest w przypadku innych umów. Myślę, że to by była wtedy dobra opcja. Myszka chce dziecko? Ok ale podpisujemy umowę, gdzie wszystko jest jasne i klarowne i się tego trzymamy. Ważne, żeby dało się skutecznie działać prawnie. No tak ktoś powie, że dziecko to człowiek i jak to tak nie godzi się. Ale odłożyłbym emocje na bok i spojrzał logicznie. Finalnie pewnie by na tym zyskały właśnie dzieciaki bo byłoby mniej samotnych matek i alienowanych ojców. To takie marzenie nie do spełnienia w Polsce raczej i tylko teoretyczne rozważanie. Samo zjebane działanie sądów już to uniemożliwia. Jak się kończy zawieranie umów z kobietami, których one nie muszą (nie maja konsekwencji zadnych) dotrzymać mówić na tym forum nie muszę. Edytowane 1 Lipca 2020 przez SSydney Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JAL Opublikowano 1 Lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2020 @SSydney Pełna zgoda. Dużo praw trzeba by zmodyfikować, żeby dojść do czegoś zadowalającego i zabezpieczającego wszystkie strony umowy. 48 minut temu, SSydney napisał: Jak się kończy zawieranie umów z kobietami, których one nie muszą (nie maja konsekwencji zadnych) dotrzymać mówić na tym forum nie muszę. Myślę, że większość już się zetknęła z tym w jakiejkolwiek formie. Zawsze mnie to zastanawiało, że dotrzymywanie słowa to tak rzadka cecha (piszę teraz niezależnie od płci). 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Siłacz Opublikowano 1 Lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2020 (edytowane) 10 minut temu, JAL napisał: Myślę, że większość już się zetknęła z tym w jakiejkolwiek formie. Zawsze mnie to zastanawiało, że dotrzymywanie słowa to tak rzadka cecha (piszę teraz niezależnie od płci). Takie mamy czasy. Dotrzymywanie słowa nie ma sensu, uścisk ręki nie znaczy nic... Niestety. Edytowane 1 Lipca 2020 przez Siłacz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi