Magnolia Opublikowano 12 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2018 Jak stawiasz odwrotność do tego co jest stawiane przez ogół to myślę że się da Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Strażak Opublikowano 14 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2018 (edytowane) W dniu 2018-02-12 o 19:20, Mazel napisał: Nie, to nie podchodzi pod PIT. No właśnie, pytanie pod co podchodzi w takim razie ? Teraz wszyscy legalni polscy internetowi bukmacherzy płacą podatki, jest nowa ustawa hazardowa itd. Wręcz nikt tego nie ukrywa, że ewentualne wygrane są mniejsze niż u buków zagranicznych, właśnie dlatego, że jest podatek. No i teraz miałbym ponownie jeszcze płacić coś od tego ? Edytowane 14 Marca 2018 przez Strażak Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
self-aware Opublikowano 17 Marca 2018 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2018 @Strażak - Chyba nic z tym nie robisz. Tak mi się wydaje. Sam sobie gram co jakiś czas. Zarobić można jak ogarniasz temat, ale wiadomo, że większość przegrywa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SilentAssassin Opublikowano 6 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2018 Trochę kwoli odświeżenia tematu. Na swoim przykładzie mogę poręczyć, że na zakładach da się zarabiać kapustę regularnie. Jeśli nie jesteś typowym januszem myślącym że z 5 zł i AKO dwudziesto- zdarzenowiego kuponu zarobisz majątek, masz odpowiedni przede wszystkim plan, strategię i bankroll, to możesz dorabiac całkiem fajną kasę. U mnie od początku 2018, tj. styczeń po dziś dzień, miałem jeden miesiąc na minus - przy 9 pozostałych na plus. A zaczynałem z wkładem własnym 300 PLN. Także proszę wczesniejszych wypowiadających się o nabijaniu kasy bukmacherowi, o uzupełnienie wiedzy, w celu nie pierodlenia trzy po trzy :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser74 Opublikowano 8 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 8 Października 2018 @GrizzlyUważaj bo to gówno wciąga. Kiedyś w to grałem namiętnie przez 4 lata. Po roku łażenia w weekendy na sts, poznałem paru starych wyjadaczy. Kolesie mieli niezle cynki co do meczy. Ale to były inne czasy. " Fryzjer " itp. Wygrywałem małe sumy po 100- 200 zl. Suma sumarum, zawsze byłem na plus. Największą suma jaką wygrałem to 1200 zł. Puchar Chorwacji. Druzyna z drugiej ligi, wygrała wtedy z mistrzem kraju. Podobno mecz był ustawiony. Inna wygrana to 800 z groszami. Znałem fascynata ligi hiszpańskiej. Koleś siedział codziennie na portalach piłkarskich hiszpańskich i stronach klubowych. Zna również język hiszpański. Mecz ligowy. Kazał stawiać duża sume na remis bo .... Miała być cały dzień ulewa. Więc boisko hujowe i kopanina. Wpadło w kupon Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grizzly Opublikowano 8 Października 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Października 2018 17 minut temu, Still napisał: @Still i @SilentAssassin gracie jeszcze regularnie na zakładach? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser74 Opublikowano 8 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 8 Października 2018 @Grizzly dawno temu przestalem. Czasami puszczę kupon. Jak jestem obok na mieście. Tylko nie graj online. Złudne myślenie daje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Clarence Boddicker Opublikowano 8 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 8 Października 2018 Dnia 6.10.2018 o 11:31, SilentAssassin napisał: Trochę kwoli odświeżenia tematu. Na swoim przykładzie mogę poręczyć, że na zakładach da się zarabiać kapustę regularnie. Jeśli nie jesteś typowym januszem myślącym że z 5 zł i AKO dwudziesto- zdarzenowiego kuponu zarobisz majątek, masz odpowiedni przede wszystkim plan, strategię i bankroll, to możesz dorabiac całkiem fajną kasę. U mnie od początku 2018, tj. styczeń po dziś dzień, miałem jeden miesiąc na minus - przy 9 pozostałych na plus. A zaczynałem z wkładem własnym 300 PLN. Także proszę wczesniejszych wypowiadających się o nabijaniu kasy bukmacherowi, o uzupełnienie wiedzy, w celu nie pierodlenia trzy po trzy Koleżka z 2 postami na forum zachwala zakłady bukmacherskie. Z postami sponsorowanym to na onet ...lol. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SilentAssassin Opublikowano 14 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2018 Dnia 8.10.2018 o 17:17, Clarence Boddicker napisał: Koleżka z 2 postami na forum zachwala zakłady bukmacherskie. Z postami sponsorowanym to na onet ...lol. Ty masz 60 parę postów i widze uprawiasz tok myslenia: za chuja sie nie znam to się wypowiem. Od kiedy to ilość napisanych postów świadczy o kompetencji w danej dziedzinie ? Gratuluje podejscia, i współczuję zarazem Dnia 8.10.2018 o 14:55, Grizzly napisał: Ja cały czas w grze:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DoctorsAdvocate Opublikowano 12 Listopada 2018 Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2018 Dnia 27.11.2015 o 11:59, Grizzly napisał: Ale bardziej myślę nad graniem, nieżeby zarabiać drugą pensje, ale żeby w ciągu miesiąca wpadło parę zł, grał ktoś w zakłady albo obecniej siedzi w tym hazardzie...!? W koncepcji miesięcznego dodatku to utopia ^^ Gram od 4 lat. Ważne żeby puszczając kupon grac za pieniądze które są ewentualną nadwyżką. Których brak nie zaważy na np. nieopłaconym rachunku w przypadku przegrania. Ważne jest też to aby siedzieć w sporcie, danej dziedzinie, lidze... Jak grać to nie przez polskiego buka gdzie masz już na starcie podatek od wkładu i ewentualnej wygranej #Polska #paranoja Taśmy bardzo rzadko wchodzą, w dłuższym rozrachunku oczywiście wyjdziesz na minus lub w najlepszym wypadku na zero. Kupony za 2 zł nie maja sensu zazwyczaj/według mnie. Lepiej grać za większe stawki (np.200-500zł), kurs łącznej kumulacji od 2-4. Kilka prawdopodobnych pozycji po kursie 1.30 - 1.45. I przede wszystkim rozsądek! Nie traktuj nigdy tego jako alternatywny, łatwy sposób zarabiania bo takim nie jest i nie będzie. A gdy się takim dla Ciebie stanie to droga na dno otwarta i szeroka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pioben Opublikowano 31 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2019 Rozmawiałem ostatnio ze znajomym który mieszka w UK i ma tam konto w jakimś zakładzie bukmacherskim. Nie pamiętam czy to był WilliamHill czy jakiś inny. Ale fakt jest taki, że mają tam zdecydowanie lepsze warunki niż w PL. Np robią jakieś promocje dnia, w których dorzucają np 20 funtów na jakieś zdarzenie, pod warunkiem, że dorzuci się swoich 20 funtów. Czyli mamy zakład za 40 funtów, na jakieś w miare pewne zdarzenie. Przy czym kursy są konkurencyjne, takie jak wszędzie. I to jest ich moc. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zordon Opublikowano 1 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2019 Czy to nie chodziło przypadkiem o LV Bet? Z tymi profitami to różnie bywa. Z pewnością jest to lepiej rozwinięte niż w Polsce i nie jest tak na cenzurowanymi jak w Polsce. Po prostu ludzie mają więcej wolności z tego zakresu. Fakt, znam osoby które sie w to bawią i są tam na jakimś tam plusie. Wygrywają, przegyrwają, ale dzięki tym profitom, dodatkowej kasie którą dorzucają są w zasadzie na plusie. Na Youtube jest opisane np tutaj: Wiesz, w UK jest znacznie większa konkurencja, wiec musza się starać. W PL też coś tam jest jakaś konkurencja - np tutaj możesz sprawdzić sobie jeszcze https://jakibukmacher.pl/odp/jaki-bukmacher-legalny-w-polsce Wiec jak ktoś będzie chciał obstawić jakieś zdarzenia, to ma ku temu możliwości. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
self-aware Opublikowano 4 Kwietnia 2019 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2019 (edytowane) Dnia 12.11.2018 o 01:37, DoctorsAdvocate napisał: Lepiej grać za większe stawki (np.200-500zł), kurs łącznej kumulacji od 2-4. Kilka prawdopodobnych pozycji po kursie 1.30 - 1.45. I to jest wszystko nt. bukmacherki. Aczkolwiek kursy niższe typu 1.2 też warto brać pod rozwagę bo czasami to są naprawdę pewniaki, przy stawce typu 500zł mogą podrzucić nam dodatkową stówę-dwie. Generalnie nie grajcie tasiemców. A jeśli już ktoś woli grać kupony za 5-10zł to też maks 4-5 zdarzeń i w tym jakiś remis (dobry kurs) albo gra na teoretycznie słabszego z dobrym kursem. Ewentualnie na faworyta, ale dodać, że w meczu padną ze 3 gole. W każdym bądź razie nie grać kuponów po 20 zdarzeń, to nie ma sensu. Edytowane 4 Kwietnia 2019 przez self-aware 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi