Skocz do zawartości

Nofap czas zacząć


Rekomendowane odpowiedzi

Z własnego doświadczenia; nie ma żadnych supermocy ani wzrostu pewności siebie. To pornomaniacy mają uszkodzone mózgi i wracają do normalności ? ja po części naprawiłem łeb, przede wszystkim nie nam już mgły mózgu która zniknęła po... 6 miesiącach! Tak samo jak poranne drągi się po takim czasie pojawiły, nawet nie byłem świadomy, że ponad 10 lat ich nie miałem. 

 

Prawda jest taka, że to 90 dni to dla amatorów, oglądających pamiętniki czerwonego pantofelka raz w tygodniu ? jak ktoś siedzi po uszy to jest dramat, są takie momenty, że nagle czujesz się aseksualny przez dwa tygodnie, penis to tylko kawałek wiszącej skóry, a nagle następnego dnia możesz podnieść pałę jedną myślą w 3 sekundy i tak to się przeplata. Ja mam jakieś 9 miesięcy i jeszcze czuję, że nie do końca jest ok, ale różnica jest kosmiczna, więc jedziemy dalej :D

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anakonda nie wypowiadaj się tutaj bo ty w psychuszce siedziałeś i ludzi nienormalnych słuchać nie wypada ... To co piszesz to chyba sobie człowieku jaja robisz albo robisz to bo to by rozsiewać swoją toksyne "ja nie rucham to będę pisał ludziom takie głupoty by oni tez nie zaruchali bo bym się czuł z tym źle"

 

Na Nofapie po prostu się czymś zajmijcie, najgorsze jest to że trzeba wytrzymywać hmm "normalny stan". Chodzi o to że od porno robi się taki hmm "podniecony, poddenerwowany stan" czujecie jak to rzucicie że "czegoś wam brakuje, za spokojnie jest". To normalne. Przecież zwierzęta też nie walą się na okrągło XD...

 

Najgorsze w porno jest to że one wypacza umysł też nieseksualnie. Po prostu człowiek uczy się z porno "rzeczywistości" która jest kompletnie inna. To coś jakby hmm oglądać pompatyczne filmy wojenne z lat 50 o wojnie , gdzie wojna to przygoda, jak się umiera to tak ładnie z małą dziurką w ramieniu i gdzie jednym magazynkiem zabijasz pół armii wroga. A potem taki typ pojechał do Wietnamu gdzie wojna to smród, patologia, głód, śmierć, mordowanie cywili a jak już umierasz to zdychasz jak powalone zwierze albo przezywasz jako korpusik bez rąk i nóg...

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, heavy27 napisał:

Z własnego doświadczenia; nie ma żadnych supermocy ani wzrostu pewności siebie. To pornomaniacy mają uszkodzone mózgi i wracają do normalności ? ja po części naprawiłem łeb, przede wszystkim nie nam już mgły mózgu która zniknęła po... 6 miesiącach! Tak samo jak poranne drągi się po takim czasie pojawiły, nawet nie byłem świadomy, że ponad 10 lat ich nie miałem. 

 

Prawda jest taka, że to 90 dni to dla amatorów, oglądających pamiętniki czerwonego pantofelka raz w tygodniu ? jak ktoś siedzi po uszy to jest dramat, są takie momenty, że nagle czujesz się aseksualny przez dwa tygodnie, penis to tylko kawałek wiszącej skóry, a nagle następnego dnia możesz podnieść pałę jedną myślą w 3 sekundy i tak to się przeplata. Ja mam jakieś 9 miesięcy i jeszcze czuję, że nie do końca jest ok, ale różnica jest kosmiczna, więc jedziemy dalej :D

Nie odczułeś wpływu na pewność siebie, męskość ? to dość klasyczne "super moce" ale zgadzam się z tym zdaniem że to nie są żadne super mocne.. tylko tak się czuje normalny w pełni zdrowy mężczyzna. A porno maniacy, wstają po 10 godzinach snu, zmęczeni, z brain fogiem, lękiem i pizdowatością w oczach.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 24.01.2021 o 20:45, Analconda napisał:

Od 10 lat wale konia kilka razy dziennie (od jakiegoś czasu już tylko 2 razy) przez co:

Co jakiś czas po zwaleniu konia w wannie/łóżku dosłownie minute, może kilka po akcji - zasypiałem ze zmęczenia na 1-2h.

Albo jak pojadę po bandzie i kilka dni z rzędu wale po +3, 4 razy dziennie to efekt podobny - tylko, że przez kilka dni nie mam mocy.

 

Odpowiada za to bardzo niski poziom testosteronu.

To co pisze Analconda jest nie tyle złe co niebezpieczne.

Twierdzisz że od 10 lat walisz konia kilka razy dziennie i wszystkie swoje bolączki argumentujesz tym że masz przejebane bo nie jesteś Chadem.

Powiem Ci jedno odstaw śmigło bo ponoć po 43 i 3/4 dnia no fapu w lustrze przeistoczysz się w akompaniamencie anielskich śpiewów w turbo Chada ze szczęką tak kwadratową jak kwadratowe obecnie jest Twoje podejście do świata.

  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, Farys napisał:

Z tego bagna nie da się wydostać


Spróbuj n-acetylo-cysteiny (NAC)  zacznij od 600 mg na dobę i sprawdź jak na Ciebie działa, później 1200 i 1800 mg dobowo czyli 3x1 tabletka.  Podobno dość skutecznie zmniejsza ochotę na pornografię i fapanie, ma klinicznie udowodnione działanie w zmniejszaniu ochoty na spożycie kokainy i alkoholu. Z każdego bagna da się wydostać, kwestia tego jak bardzo nam na tym zależy.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 1/25/2021 at 10:51 AM, mph25 said:

Nie odczułeś wpływu na pewność siebie, męskość ?

Odczułem, w zasadzie to takie bardziej pozytywne wyebanie na wszystko, wcześniej bałem się robić wiele rzeczy, bo od razu właśnie tysiące czarnych myśli, że nie warto i tak nie wyjdzie, pewnie wielu ludzi to zna. Teraz jest tak na zasadzie: chuj, zobaczymy co się stanie ? i powiem wam, jest coraz lepiej. 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, no i panowie pamiętajcie żeby nie palić papierosów.  Bardzo blokują upregulacje dopaminy, nie wiem w ogóle czy można wyregulować receptory dopaminowe paląc papierosy. Według badań ponad 80% osób chorych na schizofrenie nałogowo pali bardzo dużo papierosów, z tego powodu że nikotyna downreguluje receptory dopaminowe i skutecznie uniemożliwia ich "upregulacje" głownie receptora D2 który jest auto receptorem dla pozostałych czterech, a który jest najbardziej zajechany w uzależnieniu od pornografii.  Więc jak ktoś rzuca fapanie i nadal kopci - efekty będą marne. 

Edytowane przez mph25
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja po tych 9 miesiącach, robię teraz całkowity hard-mode, cel 3 miesiące do wiosny, maksymalne odcięcie od dopaminy i przyjemności. Tylko praca, jedzenie, treningi, i jakieś forum poczytać. Zero youtuba, muzyki, gier itp. taki detoks ? 

 

Gdybym wiedział jakie to gówno ma skutki to bym tego nigdy nie tknął, ale kto by pomyślał, że oglądanie pornosów ma jakikolwiek wpływ na organizm.. prawdą jest, że wszystko co przyjemne szkodzi 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, heavy27 napisał:

Odczułem, w zasadzie to takie bardziej pozytywne wyebanie na wszystko, wcześniej bałem się robić wiele rzeczy, bo od razu właśnie tysiące czarnych myśli, że nie warto i tak nie wyjdzie, pewnie wielu ludzi to zna. Teraz jest tak na zasadzie: chuj, zobaczymy co się stanie ? i powiem wam, jest coraz lepiej. 

Identycznie :)

 

@mph25 skąd Ty to tak ogarniasz biolkę i te oddziaływania na organizm? Jak wjeżdżasz w temat to jak jakiś profesor z WUM'u :D

 

13 minut temu, heavy27 napisał:

prawdą jest, że wszystko co przyjemne szkodzi 

W nadmiarze owszem :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, mph25 said:

Bardzo blokują upregulacje dopaminy, nie wiem w ogóle czy można wyregulować receptory dopaminowe paląc papierosy. Według badań ponad 80% osób chorych na schizofrenie nałogowo pali bardzo dużo papierosów

a to nie powinno być na odwrót? schizofrenicy mają właśnie za dużo dopaminy i mają jazdy, więc skoro papierosy obniżają receptory dopaminy, to powinno im to wyjść na lepsze ? pytam z ciekawości, nie znam się na tym. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, heavy27 napisał:

a to nie powinno być na odwrót? schizofrenicy mają właśnie za dużo dopaminy i mają jazdy, więc skoro papierosy obniżają receptory dopaminy, to powinno im to wyjść na lepsze ? pytam z ciekawości, nie znam się na tym. 

I to się zgadza - zmniejszają się objawy wytwórcze schizofrenii poprzez blokowanie upregulacji receptorów.

 

 

35 minut temu, Wincenty napisał:

@mph25 skąd Ty to tak ogarniasz biolkę i te oddziaływania na organizm? Jak wjeżdżasz w temat to jak jakiś profesor z WUM'u :D

 


Dużo czytam polskich/zagranicznych badań, przetestowałem na sobie już jakieś 40-50 suplementów, wyciągów ziołowych, adaptogenów, nootropów, sam się z tym zmagam, a że temat mnie interesuje to coś tam w głowie zostaje :)

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, mph25 napisał:

przetestowałem na sobie już jakieś 40-50 suplementów, wyciągów ziołowych, adaptogenów, nootropów

Polecasz coś szczególnie? Jest coś co uważasz za must have? Czy nie ma raczej czegoś takiego?

Testowales bor? Jeden z Braci na forum kiedyś pisał że diametralnie poprawił swoje funkcjonowanie suplementacja z borem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, mph25 napisał:

Dokładnie, no i panowie pamiętajcie żeby nie palić papierosów.  Bardzo blokują upregulacje dopaminy, nie wiem w ogóle czy można wyregulować receptory dopaminowe paląc papierosy. Według badań ponad 80% osób chorych na schizofrenie nałogowo pali bardzo dużo papierosów, z tego powodu że nikotyna downreguluje receptory dopaminowe i skutecznie uniemożliwia ich "upregulacje" głownie receptora D2 który jest auto receptorem dla pozostałych czterech, a który jest najbardziej zajechany w uzależnieniu od pornografii.  Więc jak ktoś rzuca fapanie i nadal kopci - efekty będą marne. 

 

O o tym nie wiedziałem. W prawdzie nie pale papierosów ale jakiś czas temu zdarzył mi się nerwowy okres (między innymi próbowałem wychodzić z uzależnienia od fapania) i  popalałem przez tydzień regularnie bo kolega częstował. Ale nie zostałem przy fajkach na dłużej po za tym jednym tygodniem, nigdy sobie paczki fajek nie kupiłem dla siebie, pale tylko na imprezach jak widzę że jakieś urodziwe Panie idą na fajkę bo wtedy luźniej złapać kontakt.

 

@mph25  znasz jeszcze coś co może blokować upregulacje dopaminy?

Edytowane przez karmazynowy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, heavy27 napisał:

Ja po tych 9 miesiącach, robię teraz całkowity hard-mode, cel 3 miesiące do wiosny, maksymalne odcięcie od dopaminy i przyjemności. Tylko praca, jedzenie, treningi, i jakieś forum poczytać. Zero youtuba, muzyki, gier itp. taki detoks ? 

 

Gdybym wiedział jakie to gówno ma skutki to bym tego nigdy nie tknął, ale kto by pomyślał, że oglądanie pornosów ma jakikolwiek wpływ na organizm.. prawdą jest, że wszystko co przyjemne szkodzi 

muzyka? w jakim niby stopniu szkodzi muzyka to co żeby być szczęśliwym trzeba zamknąć się w klatce w lesie na 3 miesiące i potem wyjść do ludzi na miesiąc i znowu do lasu ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To taki mój skromny zestaw supli, aktualnie nie biorę prawie niczego, oprócz czasami L-Teaniny (było dużo więcej, ale rozdane rodzince, albo po terminie więc wyrzucone).  https://zapodaj.net/042f09ac305a6.jpg.html

Co do boru - jest dobry wyregulowania hormonów, niekorzystnego balansu testosteronu/estrogenów oraz obniża SHGB, wzrost testosteronu był bardzo znaczący, estrogen spadł prawie o połowę po tygodniu kuracji, natomiast w przypadku długotrwałego stosowania boru dochodzi do wzrostu poziomu estrogenów na drodze aromatazy (to naturalna reakcja organizmu) im więcej testosteronu tym więcej estrogenów, dlatego osoby które biorą testosteron, często też stosują inhibitory aromatazy, jest kilka naturalnych np słynna chryzyna. Dlatego jeżeli ktoś chciałby suplementować bor, to polecałbym robić 2 tygodnie ON - 1/2 tygodnie OFF.

Jeżeli chodzi o spowalnianie/blokowanie upregulacji receptorów dopaminowych - to wszelkiego rodzaju używki, witamina C, L-Tyrozyna, L-Dopa, inhibitory MAO (one wszystkie poprawiają samopoczucie, poprzez działanie agonistyczne wobec dopaminy albo substancje wychwytujące zwrotnie dany neuroprzekaźnik) to poprawia samopoczucie, jednak jeżeli chcemy od podstaw "zresetować" neuroprzekaźniki, to stronimy od wszelkich używek, czy adaptogenów (większość ma działanie iMAO), ponadto adaptogeny poprawiają libido więc dodatkowo trudniej wytrzymać na nofapie.

Powiem szczerze, że żadne z tych suplementów mi nie pomogły.  Jest wiele preparatów w internecie którym przypisuje się działanie upregulujące dopamine, np Forksolina, owszem upreguluje D2 ale zaobserwowano downregulację D1 (a ten receptor ma również ogromny wpływ na samopoczucie i pewność siebie) właśnie słynna Sulbutiamina działa poprzez upregulację receptora D1 a nie D2.

Dobra dieta, lekki trening (nie katować się na siłowni, duży wysiłek fizyczny może powodować depresje poprzez negatywny wpływ na oś HPA a oś HPA jest mocno rozregulowana w przypadku uzależnienia od pornografii) i sen, dużo snu, jakaś muzyka relaksacyjna przed snem na słuchawkach, położyć się wygodnie i "wyciszyć" dobrze że regulację receptorów dopaminy wpływa dzwięk deszczu, jak ktoś lubi https://www.youtube.com/watch?v=BOa0zQBRs_M      no i sauna - działa upregulująco na receptory serotoninowe i dopaminowe.  Jak coś to pytajcie, czuwam na posterunku :)

 

Edytowane przez mph25
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, heavy27 napisał:

Ja po tych 9 miesiącach, robię teraz całkowity hard-mode, cel 3 miesiące do wiosny, maksymalne odcięcie od dopaminy i przyjemności. Tylko praca, jedzenie, treningi, i jakieś forum poczytać. Zero youtuba, muzyki, gier itp. taki detoks ? 

Też jestem ciekaw dlaczego Twoim zdaniem muzyka szkodzi. Sam uwielbiam słuchać głośnej muzy na treningu szczególnie. Jedynie co, to może uszy mi się popsuja od nadmiaru Db :)

Edytowane przez Ragnarok
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Wincenty napisał:

Polecasz coś szczególnie? Jest coś co uważasz za must have? Czy nie ma raczej czegoś takiego?

Testowales bor? Jeden z Braci na forum kiedyś pisał że diametralnie poprawił swoje funkcjonowanie suplementacja z borem. 


Zapomniałem dodać w poprzednim poście, jeżeli miałbym za pomocą suplementów wyregulować sobie receptory dopaminowe, to zarzucił bym fenylopiracetam + cdp choline.

Fenylopiracetam ma działanie upregulujące receptory D1 oraz D2, CDP-Cholina zwiększa gęstość receptorów dopaminowych -  Fenylopiracetam powoduje większą aktywność esterazy acetylocholinowej co może skutkować bólami głowy, brain fogiem dlatego do racetamów często dodaje się choline. To chyba najsilniejszy i najlepszy zestaw na szybką upregulacje. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.